forum.optyczne.pl Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Sony A 300 dla kogo ? Fitness Planet - Sro 24 Wrz, 2008 Temat postu: Sony A 300 dla kogo ? .Witam dawno nic nie pisałem , ale teraz po paru miesiącach zabawy A300. A kupiłem go prawie na samym początku jego sprzedaży za 1999zł z kitem w promocji. Teraz kosztuje 1699 zł z kitem . Aparat ten jest dla ludzi którzy już mają dosyć małpek , a raczej majstrować w ustawieniach nie będą . Kupią jeszcze jakiś obiektyw może 18-200 lub 17-70 i to wszystko. Ja już zrobiłem parę tysięcy zdjęć i dalej na prawie AUTO . I tak sobie myślę , czy będę miał czas coś jeszcze pomajstrować w tym aparacie . Zdjęcia oceniane są przez znajomych jako fajne , więc jest OK. I tu SONY ze swoja reklamą trafia do zwykłych pstrykaczy swojego otoczenia . To jest moja taka WIELKA MAŁPA . Bardzo ja lubię . piotr_u. - Czw 25 Wrz, 2008 Fitness Planet napisał/a: Aparat ten jest dla ludzi którzy już mają dosyć małpek, a raczej majstrować w ustawieniach nie będą . To jest... taka WIELKA MAŁPA I tylko o to chodzi? O rozmiar? Ależ to atawistyczne... Wujek_Pstrykacz - Czw 25 Wrz, 2008 Temat postu: Re: Sony A 300 dla kogo ? Fitness Planet napisał/a: .Witam dawno nic nie pisałem , ale teraz po paru miesiącach zabawy A300. A kupiłem go prawie na samym początku jego sprzedaży za 1999zł z kitem w promocji. Teraz kosztuje 1699 zł z kitem . Aparat ten jest dla ludzi którzy już mają dosyć małpek , a raczej majstrować w ustawieniach nie będą . Kupią jeszcze jakiś obiektyw może 18-200 lub 17-70 i to wszystko. Ja już zrobiłem parę tysięcy zdjęć i dalej na prawie AUTO . I tak sobie myślę , czy będę miał czas coś jeszcze pomajstrować w tym aparacie . Zdjęcia oceniane są przez znajomych jako fajne , więc jest OK. I tu SONY ze swoja reklamą trafia do zwykłych pstrykaczy swojego otoczenia . To jest moja taka WIELKA MAŁPA . Bardzo ja lubię . Przyjdź kolego w najbliższą sobotę na plenerek w swoim mieście to pogadamy i porobimy z innymi kolesiami trochę fajnych fotek. i zapewniam, że nikt nikogo nie gryzie za inny system sprzętu. RB - Czw 25 Wrz, 2008 Temat postu: Re: Sony A 300 dla kogo ? Fitness Planet napisał/a: . Aparat ten jest dla ludzi którzy już mają dosyć małpek , a raczej majstrować w ustawieniach nie będą . Kupią jeszcze jakiś obiektyw może 18-200 lub 17-70 i to wszystko. Ja już zrobiłem parę tysięcy zdjęć i dalej na prawie AUTO . I tak sobie myślę , czy będę miał czas coś jeszcze pomajstrować w tym aparacie . Zdjęcia oceniane są przez znajomych jako fajne , więc jest OK. Ale tak działaja wszystkie entry levele obecnie produkowane. Zaletą tego Sony jest tylko i wyłącznie LV... Wszystkie inne zalety + lepszy wizjer ma a200. Nie ma tylko LV... Podobne zalety mają i d40x i d60 i 1000d... Czy a200 lub a300 jest czymkolwiek więcej? IMO nie. O ile a100 chociaz jeszcze jako tako udawało, że jest w miare OK zrobione, to a nowej serii nawet tu pojechano po kosztach na maxa... Zresztą historycznie już ujmując o ile a100 było wypuskiem z hasłem: Ludzie z Minotami, nie rezygnujcie, jest a100 (mające wady ale nawiązujące do KM d5d i bedące jego następca, nie do końca dorobionym ale zawsze) to A200 i a300 juz nie muszą kusić tego targetu. Jest a700. Nikt nie będzie sie z Minolt przesiadał na a200, a300 - to jak napisałeś aparaty dla kompaktowców. Zresztą chyba ci którzy sie mieli przesiąść to juz to zrobili czy to na Sony czy na Canony, Pentaksy i Nikony... Obecnie dolne półki rynku DSLR zachowują się tak samo jak najtańsze korpusy SLR sprzez kilku lat... Fantascic full plastic + wielkie zielone AUTO. I tak jeszcze nie ma czegos takiego jak 'słynna' Minolta dynax 300 si... ale jak znam Sony to będzie i to... A potem i inni wytworzą podobne dzieci... jaad75 - Czw 25 Wrz, 2008 RB napisał/a: Obecnie dolne półki rynku DSLR zachowują się tak samo jak najtańsze korpusy SLR sprzez kilku lat... Fantascic full plastic + wielkie zielone AUTO. Dokładnie tak jest. Tu widać jaki target ma np. nowy Pentax: http://www.pentax.jp/japa...-m/feature.html Baku - Czw 25 Wrz, 2008 Olympus E420 porównywalny wymiarami, choć ciut lżejszy. A to dopiero początek miniaturyzacji, wszak jeszcze mikro 4/3 w zanadrzu. To rozomumiem, że teraz lustrzanki mają zagościć w przepastnych torbach naszych miłych pań? Wydaje mi się to średnim pomysłem, zważywszy że lustrzanki są jednak delikatniejsze od kompaktów (zwłaszcza tych wodoodpornych) i zauważalnie droższe. Tymczasem kobieca torebka kryje w swoich czeluściach wiele potencjalnie niebezpiecznych rzeczy, począwszy od substnacji żrących (rozpuszczalnik) poprzez wielce szkodliwe dla matryc pudry, często walają się tam także obiekty ostre i rysujące (nożyczki, klucze, elementy zestawu do manicure, pilniki)*. Pomijam już fakt nonszalanckiego traktowania torebki - z przyzwyczajenia, lub w razie niebezpieczeństwa, jako podręcznego elementu zaczepno-obronnego. Tak czy inaczej widzę krótki żywot lustrzanki w torbie kobiety nie będącej totalną pedantką. Choć być może właśnie o to chodzi producentowi? * Napisane na podstawie wieloletnich obserwacji znajomych i bliskich mi kobiet. A także na podstawie obrażeń jakie odnosiły w tych torbach np. telefony komórkowe. jaad75 - Czw 25 Wrz, 2008 Baku napisał/a: Tak czy inaczej widzę krótki żywot lustrzanki w torbie kobiety nie będącej totalną pedantką. Choć być może właśnie o to chodzi producentowi? Z punktu widzenia producenta, jest to wspaniała wiadomość... Rizzo - Sob 27 Wrz, 2008 Niezależnie jaką kupisz lustrzankę i w jakim systemie, to czy będziesz się rozwijać zależy tylko wyłącznie czy się w to wkręcisz czy nie. Większość osób kupujących po raz pierwszy lustrzankę nie do końca wie czego potrzebuje. Ja kupiłem alpha 300 zupełnie się nie znając na rzeczy, ale wiem, że nauczyłem się na niej wiele i z pewnością z czasem wymienie ją na coś lepszego, bo wreście widzę czego mi potrzeba a czego nie. DLa przykładu mój wujas kupił sobie D300 z obiektywem 18-200 i daje ciągle na małpie i dalej tak będzie robić, bo to mu odpowiada.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group