|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - [450D] macro i portret
Iras - Sro 08 Paź, 2008 Temat postu: [450D] macro i portret Witam!
Zacznijmy od tego, że mam do wykonania dużą serię katalogowych zdjęć monet i banknotów - namiot bezcieniowy, statyw, etc. Banknoty banknotami, ale monet bez makro-obiektywu nie zrobię. Ponieważ nie kręci mnie bieganie za robaczkami, chciałbym owe szkło jeszcze jakoś wykorzystać.
Wcześniej myślałem również o kupnie jasnej stałki do portretu (50/1.4 lub 85/1.8), więc może dałoby się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu? Tutaj pojawia się EF-S 60/2.8 - wg testów optycznych świetne szkło. Nie tak jasne jak wymienione wcześniej, ale bardzo ostre od pełnej dziury.
Co sądzicie o takim pomyśle? Gdybyście mieli namiar na jakieś ładne portrety z tego szkła - chętnie popatrzę. Będę również wdzięczny za inne propozycje.
Pozdrawiam,
Iras
MC - Sro 08 Paź, 2008
Iras, nie dotyczy to tego Canona, ale kilka dni temu na kkmie byla debata na temat zastosowania Tamrona 90/2.8 takze w portrecie. Koledzy jako przyklad "przeciw" podawali bokeh, plastyke, a takze paradoksalnie ostrosc.
jaad75 - Sro 08 Paź, 2008
MC napisał/a: | Koledzy jako przyklad "przeciw" podawali bokeh, plastyke, a takze paradoksalnie ostrosc. |
Bokeh obiektywów makro akurat należy do nalepszych... A zbyt wysoka ostrość, to argument z czasów, kiedy w portretach dodawano filtry zmiękczające a'la Krystyna Loska... Od dawna niemodne...
MC - Sro 08 Paź, 2008
jaad75, bylo porownanie portretu wykonane wspomnianym Tamronem i Minolta 85/1.4. I zdecydowanie bardziej mi sie podobalo z tego drugiego.
Iras - Sro 08 Paź, 2008
Tyle że ja nie rozważam (przynajmniej na razie) Tamrona 90/2.8, a Minolty siłą faktu kupić nie mogę
Podoba mi się ostrość tego Canona, lubię takie zdjęcia i to akurat nie będzie problemem. Oddanie kolorów i kontrast też mi się podobają. Nie lubię pojęcia plastyki, bo można je różnie interpretować i do końca nie wiem o co chodzi.
Nie widziałem zbyt wielu zdjęć z tego szkła, na których jest ładnie pokazany bekoh, ale wydawał mi się miękki i ładny.
Gdybyście mieli namiar na więcej zdjęć nie-makro z Canona EF-S 60/2.8, byłbym bardzo wdzięczny (makro widziałem całą masę).
arietiss - Sro 08 Paź, 2008
Niestety mam setkę, ale nadaje się ona i do makro i do ciasnego portretu. Przy sześćdziesiątce powinno już nie być problemu z "ciasnym". Myślę, że oba obiektywy będą zachowywać się podobnie. Ładne rozmycie, a ostrość to chyba atut...?
MM - Sro 08 Paź, 2008
Macro i portret w Canonie to lepiej kup Canona 100/2.8 USM lub wspomnianego Tamrona 90/2.8. Nadmierną ostrość można zniwelować w kompie. Braku ostrości komputer nie dorobi.
Iras - Czw 09 Paź, 2008
MM, byłem zainteresowany 100/2.8 macro Tokiny, ale 160 mm na cropie to do portretu zdecydowanie za wąsko.
Dlatego zainteresowałem się 60-tką.
arietiss - Czw 09 Paź, 2008
Eeee..., setką robi sie fajne portrety! No i nie trzeba przy tym nikomu włazić na palce...
komor - Czw 09 Paź, 2008
Brak sampli portretowych z 60/2.8 powinien być dość istotną przesłanką... Jak dla mnie to za mało na portret twarzy i małej głębi nie da się wyzyskać, bo ani ogniskowa ani światło na to nie pozwolą. Setka makro to jednak lepszy wybór do makro/portretu, chyba że masz na myśli plan amerykański...
Iras - Czw 09 Paź, 2008
Jak to jest z tą głębią ostrości? Wg kalkulatora przy f/2.8 na ogniskowej 50mm i odległości 200cm mam taką samą go, jak przy kombinacji 100mm/400cm, więc teoretycznie podobny kadr, podobna głębia, tylko podejść trzeba znacznie bliżej. Wiem, że nie portretuje się obiektywem zbyt szerokim, bo ma tendencje do zniekształceń, ale przy ogniskowej 60mm - tym bardziej na cropie - nie ma o nich mowy. Jakie są inne wskazania do używania dłuższych ogniskowych w portrecie?
jaad75 - Czw 09 Paź, 2008
Iras napisał/a: | Wiem, że nie portretuje się obiektywem zbyt szerokim, bo ma tendencje do zniekształceń, ale przy ogniskowej 60mm - tym bardziej na cropie - nie ma o nich mowy. Jakie są inne wskazania do używania dłuższych ogniskowych w portrecie? |
Nie portretuje się obiektywem zbyt szerokim, bo trzeba zbyt blisko podejść, co powoduje zniekształcenia perspektywy. Zniekształcenia wynikające z konstrukacji samego obiektywu są tu mało istotne. 60mm na małej matrycy, to do portretu wystarczająco wąsko (pod warunkiem, że nie bedzie to sama twarz), ale przy dłuższym szkle łatwiej kontrolować tło.
Iras - Pią 10 Paź, 2008
Tu masz rację. Kompletnie nie brałem pod uwagę perspektywy.
Dziękuję, punkt dla Ciebie i dla reszty kolegów
Tymczasem ja postawie na 60/2.8. Myślę, że powinienem być zadowolony.
cybertoman - Pią 06 Lis, 2009
I jestes zadowolony?
wakietka - Sro 11 Lis, 2009 Temat postu: sample może tutaj
http://pl.pixel-peeper.co..._max=none&res=3
Wojteo - Sro 11 Lis, 2009
Jest jeszcze nowy Tamron SP AF 60mm F/2.0 Di II LD (IF) Macro 1:1, który wydaje się dośc ciekawym szkłem. Może któryś z forumowiczów jest w stanie coś więcej na jego temat powiedziec?
Baku - Czw 12 Lis, 2009
Ja bym do makro brał jednak coś dłuższego (właśnie wspomnianą setkę). To dla mnie lepsze rozwiązanie niż każda 60tka, choćby i udany EF-S Canona, jednak tego obiektywu nie zamierzałbym zamęczać portretami, bo na APS-C faktycznie robi się wąziutko.
Jak ma być I do jednego I do drugiego to EF-S 60 jest chyba optymalnym wyborem bo godzi pozornie sprzeczne zastosowania i to jeszcze na malutkiej matrycy APS-C.
|
|