|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - Panasonic DMC-FZ28 czy DMC-FZ50.
Harry - Wto 18 Lis, 2008 Temat postu: Panasonic DMC-FZ28 czy DMC-FZ50. Witam.
Zbliża się gwiazdka, a z nią prezenty. Zdecydowałem, że zarażę chrześniaka fotografią i zapodam mu jeden z wymienionych w temacie aparatów. Będę dozgonnie wdzięczny za porady, ale od osób, które miały styczność z tymi modelami. Wszelkie gdybania, opierające się jedynie na teoretycznej wiedzy technicznej, będą zaburzały obiektywne porównanie. Mimo, że wybór padł albo na FZ28, albo na FZ50, to chętnie poczytam o różnicach praktycznych FZ28 i FZ18.
Jeśli chodzi o mnie, to w FZ28 kusi mnie większa rozdzielczość nagrywanych filmów, silniejsza lampa błyskowa, większy LCD, "śledzenie" autofocusem i wydajnieszy procesor. Minusy to mniejsza matryca, bardziej "zabawkowa" obudowa, wysuwany obiektyw (mit, czy nie mit z "pompowaniem syfów na matrycę ), brak stopki pod lampę.
Na korzyść FZ50 przemiawia obudowa, większa matryca, stopka, i niezła jakość zdjęć, lecz tu nie mam porównania z FZ28. Straszy stary procek, mały LCD...
Krótko: poproszę o krótką poradę i z góry bardzo dziękuję.
h.s. - Sro 19 Lis, 2008
Dobrze odrobiłeś różnice w poszczególnych modelach, ale wybór, które są ważne należy do Ciebie. Dodam tylko, że FZ50 to odpowiednik Leici V-lux 1. http://www.dpreview.com/reviews/specs/Leica/
Obiektywu zastosowanego w FZ18/28 do swoich modeli Leica nie wprowadziła.
Ekranik jest mniejszy, ale i tak sporadycznie się go używa, no i jest odchylany
edmun - Sro 19 Lis, 2008
Jeśli miałbym wybierać, to jednak FZ18 lub FZ28, miałem przyjemność bawić się FZ50 i niestety ten mały wyświetlacz (pomimo że jest lekko ruchomy) daje się nieźle we znaki.
Nie mówiąc że szumy są większe przy iso400, odwzorowanie kolorów gorsze niż w FZ18/28 plus jeszcze spójrz na możliwości obiektywu.
FZ50 jest dobrym aparatem, jeśli lubisz "zoom" w pierścieniu obiektywu i chcesz podpiąć zewnętrzną lampę (bo FZ50 ma stopkę na lampę, a FZ18/28 nie mają)
jednakże polecam raczej FZ18 lub 28. 28 będzie tutaj lepszy, ze względu na niską różnicę cenową
Harry - Sro 19 Lis, 2008
Dziękuję za te uwagi, choć nie ukrywam, że liczę na więcej. Tymczasem byłbym wdzięczny, gdyby ktoś potwierdził informację dotyczącą "pompowania" syfów do wnętrza aparatu posiadającego wysuwany obiektyw.
DamageMax - Sro 19 Lis, 2008
Jeżeli chrzesniak mial juz kompakty (z mniej lub bardziej zaawansowana opcja M P A S) i umie robic foty to..polecam lustrzanke :]
Jezeli to mialby byc pierwszy powazniejszy aparat to polecam FZ28. Tryb auto "robi" foty sam. Pelne opcje manualne + regulacja ostrosci manualnie (ale nie na obiektywie) FZ50 to był dobry model ale kompakty starzeją się bardzo szybko, brak szerokiego kąta moim zdaniem dyskwalifikuje na dzien dzisiejszy, szczególnie ze obiektyw jest niewymienny.
Równiez sanki do lampy błyskowej to w tej klasie kompaktów bajer - na pewno poczatkujacy nie będzie z tej mozliwosci korzystał. FZ28 dodatkowo ma bardzo silna lampe z mozliwosca stopniowania mocy w zakresie +/- 2 EV.
Nie napalaj sie na HD, jest przyzwoite ale to tylko aparat, równei dobre jest XVGA. FZ28 (zreszta jak i FZ50) to kompakty okreslane jako Bridge czyli pomostówki do lustrzanek. PO zakupie ich , o ile twoj chrzesniak "chwyci" bakcyla fotografi, przygotuj sie na zakup dla niego lustrzanki
edmun - Sro 19 Lis, 2008
DamageMax napisał/a: | silna lampe z mozliwosca stopniowania mocy w zakresie +/- 2 EV. |
lampa jest ogólnie normalna. nie uważam żeby była super super itd.
co do pompowania syfów. nie wiem kto takich bzdur wypisał w internecie.
od roku mam FZ18 i nie mam nawet jednego paprocha.
Tak jak mówiłem. Polecam FZ28. FZ50 niestety jest za starym modelem i ma więcej minusów niż FZ28
rsms - Sro 19 Lis, 2008
Tego czy aparat ma sanki na zewnętrzną lampę czy też nie w ogóle bym nie brał pod uwagę przy wyborze.
Brak sanek nie wyklucza wcale używania takiej lampy, choć troszkę to korzystanie utrudnia, ale też właściwie tylko w najprostszym i najmniej tak naprawdę dającym sposobie jej wykorzystania. Nie można po prostu założyć jej na sanki i korzystać z pełnej współpracy aparatu z lampą, czyli jakby zamienić wbudowanej lampy na mocniejszą.
Ale jeśli już ktoś będzie wiedział nie tylko to że fotki mu wychodzą za ciemne, ale też gdzie mu tego światła brakuje i jakby chciał kadr oświetlić, to i bez sanek poradzi sobie z tym bez problemu.
Harry - Czw 20 Lis, 2008
Dzięki wielkie. Coraz bardziej skłaniam się ku FZ28. Właściwie tylko utwierdzacie mnie w tym, co sam sobie myślałem - i bardzo dobrze.
A o tym pompowaniu to chyba nawet tu na forum czytałem, w wątku o FZ18, gdzie użytkownicy zakładali tulejki i filtry UV tak, by odseparować ruchomy obiektyw od "zewnętrzych syfów".
No i cały czas czekam na więcej porównań od osób, które fotografowały FZ50 i FZ28
Wróbel EOS - Pią 21 Lis, 2008
A ja bym się zastanawiał nad Sony A200 + 18-70 + torba i karta. Takie zestawy można kupić za 1200zł.
DamageMax - Pią 21 Lis, 2008
Wróbel EOS napisał/a: | A ja bym się zastanawiał nad Sony A200 + 18-70 + torba i karta. Takie zestawy można kupić za 1200zł. |
Paaanie windykatorze, do zabawy lepsiejszy moim zdaniem jest kompakt, bo ma "duzeego" zoooma, makro i ewentualnie raw, wszystko w jednym, bez wchodzenia w konkretny system szkiel ( i olbrzymich kosztów). Wlasnie o systemie sam chrzesniak powinien zadecydowac, jak mu sie spodoba focenie i poczuje ze kompakt, to za malo.
bodym - Sob 22 Lis, 2008
Ile ten chrześniak ma lat ? 5, 10 , 15 ?? Na pierwszy aparat to i tak za dobrze, a podane przez ciebie aspekty techniczne nie mają wiekszego znaczenia dla osoby rozpoczynającej focenie. Dopiero zrobienie kilku (set, tysięcy) zdjęć pozwala określić jakie parametry powinien mieć "mój" aparat.
Wróbel EOS napisał/a: | A ja bym się zastanawiał nad Sony A200 + 18-70 + torba i karta. Takie zestawy można kupić za 1200zł. |
Nie piszcie takich tekstów. Mój znajomy ma A100 z kitowym obiektywem. Po kilku miesiącach stwierdził, że kitowy obiektyw jest do "kitu" i musi kupić jakiś lepszy (cena ponad 2k PLN). No i co z tego, że lustro jak i tak musi dołożyć więcej niż wydał. ??
Wróbel EOS - Sob 22 Lis, 2008
bodym, Fotografowałeś np takim fz28 i jakimś lustrem z kitem?? Bo ja tak i uważam że żaden kompakt nie dorówna jakości lustrzance nawet z kitem. A to, że Twój znajomy stwierdził, że obiektyw kitowy jest do kitu to mam na to dwie odpowiedzi. Albo wcześniej robił analogiem z kompletem dobrych szkieł i stałek albo naczytał się jaki to kit zły i miał taką potrzebę na wymianę bo inni polecają coś za 2000zł. ps. jakie szkło chce kupić znajomy??
DamageMax, Tylko jaką mamy jakość tych zdjęć?? Jak coś jest do wszystkiego to jest do.... gdybym ja miał dostać pierwszy aparat to chciał bym bardziej takiego canona 1000D + 50/1.8. Mógł bym się bawić GO, szaleć bez lampy, i mieć ostre zdjęcia oraz dużo większą prędkość samego aparatu.
A mając taki zestaw jak canon 1000D + 50/1.8 czy sony a200 + kit zawsze można z czasem pójść w inny system który będzie nam odpowiadał. tym bardziej, że nie proponuję zestawu za 10000zł który ciężko było by sprzedać/zostawić nie rozwinięty do końca i zmienić na inny system. Z takim FZ28 czy FZ50 też coś trzeba zrobić po kupnie lustra.
DamageMax - Sob 22 Lis, 2008
Wróbel EOS napisał/a: | ?
DamageMax, Tylko jaką mamy jakość tych zdjęć?? Jak coś jest do wszystkiego to jest do.... gdybym ja miał dostać pierwszy aparat to chciał bym bardziej takiego canona 1000D + 50/1.8. Mógł bym się bawić GO, szaleć bez lampy, i mieć ostre zdjęcia oraz dużo większą prędkość samego aparatu. |
Jakosc? Rozmawiamy o kompaktach.To nie ma byc aparat dla Ciebie tylko dla amatora. Zrozumialem ze dziecka? Moim zdaniem niech sie pobawi kompaktem typu bridge, pokreci filmy w HD, zrobi zdjecie ptaka (bez skojarzen) czy wiewiórki na zoomie 18x bez wywalania kilkuset zlotych których nie ma (moze rodzice maja ale nie dziecko) na obiektyw , nauczy sie kadrowac, niech złapie bakcyla fotografi, niech ma FUN. Do tego dobre auto i proste funkcjonalne menu pomoga poczatkującemu. Jak mu sie spodoba to sam dozbiera do lustra i wybierze jakie bedzie chcial. Jak mu sie nie spodoba sama fotografia, to zawsze zostanie z niezlym kompaktem którym równiez babcia zrobi foto na imprezie rodzinnej.
Harry - Sob 22 Lis, 2008
Chrześniak 14 lat i już ma pewien fotograficzny dorobek. Najpierw był to analog Canona, potem jakiś nędzny kompakt, który zniechęcił go do fotografii. Teraz, po dłuższym zastanowieniu, uznaliśmy, że aktualnie starczy jakaś hybryda. Stąd lustra nie wchodzą w rachubę. Poza tym zapewne prędzej czy później byłbym "zmuszony" do dokupienia kilku szkieł, a nie ukrywam, że chcę tego uniknąć Dlatego proszę o pomoc w selekcji jednego z trzech wcześniej wymienionych przeze mnie modeli.
mavierk - Sob 22 Lis, 2008
od hybrydy też mu się odechce focić - ja proponuję puszkę Pentaxa wraz zestawem manualnych szkieł - tanio, jasno i w miarę wygodnie Przykładowo:
Pentax k100d + 50/1.7 SMC manualne i nauka robienia zdjęć, potem, jak chce się macro, to Pentax 100/4 SMC (jedno z najlepszych szkieł macro) za 550zł
Ewentualnie kita do tego, coby w miarę szeroki kąt był i AF z czymś
Ja czymś takim swojego dzieciaka męczyć będę
aha - alternatywnie Sony R1 - dobra, porządna hybryda, która jakością zdjęć do tej pory jest moim kompaktowym faworytem - tym aparatem po prostu chce się robic zdjęcia
airmila - Nie 23 Lis, 2008
Panowie,
a co powiecie o olympusie sp-570 uz, tudzież Nikonie Coolpix P80?
Kupiłam niedawno Panasonica dmc fz 18. Na początku... katastrofa. Po wyjściu z programów znacznie się poprawiło na customie. Naprawdę, bardzo jestem zadowolona, jak sama sobie wszystko poustawiam. Ale ciągle wzdycham do powyższych. Czy mam czego żałować?
(może piszę nie w tym temacie, ale... poproszę o opinie)
Monastor - Nie 23 Lis, 2008
airmila, sądzę, że diametralnych różnic między tymi aparatami nie ma. Nie ma co gdybac. Ciesz się sprzętem i rób zdjęcia
Wróbel EOS - Nie 23 Lis, 2008
DamageMax, Ja uważam, że do nauki lepsze jest lustro. Które daje więcej możliwości nad kontrolą zdjęć.
Harry, skoro zraził się przez aparat kompaktowy do fotografii to w tym przypadku może być podobnie.
Harry - Nie 23 Lis, 2008
Zraził się do HP735, o ile dobrze pamiętam. Sam musiałem mu go z 3 razy naprawiać, bo to albo przycisk nie działał, albo FW zawiodło i trzeba było wgrać nowe, albo obiektyw się nie chował. Wasze sugestie biorę pod uwagę, ale chęć ucieczki przed przyszłymi kosztami powoduje, że cały czas bardziej skłaniam się ku hybrydzie. Wiem też, że jest dosyć duża szansa, że mu się jakiś Lumix spodoba, bo przecież i rozmiar nie ten, i klasa też nie ta co HP. Na lustro mam nadzieję przyjdzie czas, ale może niech będzie ono prezentem na "osiemnastkę"
Wróbel EOS - Pon 24 Lis, 2008
Harry, To radzę poszukać fuji S9600 jeśli ma to być kompakt.
|
|