Tutejszyn - Nie 23 Lis, 2008 Temat postu: Pasek nadgarstkowy. Nie wyobrazam sobie, aby nosić aparat na szyi. Trzymam go zawsze w torbie. Potem, kiedy trzeba, wystarczy jeden ruch, aby znalazł się w dloniach. To jest Canon, dlatego kiedy przenosze go na krótsze dystanse trzymam go zwyczajnie za obiektyw. Boję się, że w końcu wysunie mi się z paluchów, wole jednak sam wybrac moment na kupno nowego aparatu. Dlatego zastanwaiam się nad paskiem nadgarstkowym. Boje się tylko, ze jak wiele podobnych wynalazków wyladuje w koszu na śmieci. Jakie to jest? Czy nie trzeba z tym walczyć, aby nasunąć to na dłoń, a potem ściągnąć? Czy jest to godne polecenia?? MM - Nie 23 Lis, 2008 Używam czegoś takiego - tyle że oryginalnego. Wersja "wkręcana" nie jest tak wygodna (też miałem). W swoim aparacie zrobiłem sobie "patent" ze swoistą przejściówką i mam podłączone dwa paski - ten na szyję i taki na nadgarstek. Generalnie sam pomysł z paskiem na nadgarstek jest bardzo udany i bezproblemowy. Kłopoty są tylko zimą bo ja nie powiększam na ten czas otworu na rękę a w rękawiczce się raczej nie mieści. Wtedy zwyczajnie pasek jest "pod" rękawiczką w czasie robienia zdjęć. Isis - Nie 23 Lis, 2008 Ja uzywam tylko i wylacznie paska nadgarstkowego. Jest szalenie wygodny i uwazam, ze bardzo bezpieczny. Mam wersje wkrecana ktora jest komfortowa i jak do tej pory totalnie bezproblemowa. Robie duzo koncertowych zdjec ze sceny jak i spod sceny. Noszenie aparatu na szyi nie dosc, ze jest niewygodne to rowniez niebezpieczne, pasek na reke jest idealnym dla mnie rozwiazaniem i jestem pewna ze w innych warunkach rowniez swietnie sie sprawdzi. kamfil06 - Nie 23 Lis, 2008 Isis, tak z ciekawości, co jest niebezpiecznego w noszeniu aparatu na szyi ? Isis - Nie 23 Lis, 2008 Wyobraz sobie, ze stoisz pod scena podczas hardcore-owego badz metalowego koncertu, wokol Ciebie szalejacy tlum kopiacy sie wzajemnie i wymachujacy piesciami.. a Ty stoisz z aparatem zawieszinym na szyi. Nawet jesli sam nie jestes w niebezpieczenstwie to Twoj sprzet zdecydowanie tak.. W innych sytuacjach nie widze nic zlego w noszeniu aparatu na szyi 
Tutejszyn - Nie 23 Lis, 2008 Wyglada na to, ze warto spróbować.. Dzięki wszystkim
|
