forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Canon ST-E2

M. Wojtyczka - Sob 06 Gru, 2008
Temat postu: Canon ST-E2
Witam
Na poczatek "maly" wstep: jako tata trzyletniego dzieciatka zajmuje sie uwiecznianiem jego poczynan, niestety jest to dosc karkolomne zadanie (kto ma dziecko w podobnym wieku ten wie :wink: ) Mala jest szybka jak blyskawica i nieprzewidywala - czasami USM nie wyrabia. Jedna lampa zamontowana na aparacie nie jest optymalnym rozwiazaniem - blyskac maluchowi w oczy nie wypada (a i zdjecia brzydkie) A na przekrecanie palnika i kombinowanie: "gdzie by tu sie swiatlo najlepiej odbilo" zwyczajnie nie ma czasu. Wykombinowalem wiec rozwiazanie: dwie - trzy lampy i sterownik ST-E2.
Pytanie brzmi: czy ktos ma doswiadczenie w uzywaniu tego ustrojstwa, czy sygnal rzeczywiscie odbija sie od scian/sufitu i skutecznie steruje lampami ?
W materialach Canona pisza ze tak, ale w rzeczywistosci moze byc "tak, ale ..."

lupus - Nie 07 Gru, 2008

Posiadam ten transmiter. Na razie używam go tylko z jedną lampą 580EXII. Naprawdę fajne urządzenie, łatwe w obsłudze. Raz robiłem zdjęcia w lesie (rowerowe) to spokojnie z 20 metrów łapało sygnał.
M. Wojtyczka - Nie 07 Gru, 2008

Dzieki, za odp. A robiles moze zdjecia w pokoju majac lampe za plecami, lub w sytuacji gdy nadajnik i lampa nie widza sie bezposrednio i sygnal odbija sie od scian i sufitu?
belkot77 - Pon 08 Gru, 2008

Ja piernicze jakie kombinacje. Jak robisz w mieszkaniu zdjecia to zawsze mozesz odbic od sufitu lampa na stopce. No chyba ze masz baozerie na suficie :)

Jak nie wierzysz to moge tu umiescic kilka takich zdjec. I uwierz mi sprawdza sie to wysmienicie bo mam 2-letnie blizniaczki wiec wiem o czym mowie.

Rada ode mnie to lampa zawsze w sufit i a kase wydaj na jakis fajny obiektyw albo cos kup dzieciakowi

jaad75 - Pon 08 Gru, 2008

belkot77, sorry, ale nie wiesz o czym mówisz... Odbijanie od sufitu i lampa na stopce, a kierunkowe światło spoza aparatu, to diametralnie inne techniki oświetleniowe...
belkot77 - Pon 08 Gru, 2008

Przeciez nie pisze ze to samo jest.

Zastanawiam po co kombinowac jak sie sprawdza w mieszkaniu odbijanie od sufitu. A zdjecia przeciez do albumu rodzinego ida a nie na konkurs fotograficzny.

Zostaje przy swoim zdaniu ze lampa od sufitu nadaje sie znakomicie na fotografowanie dzieci, imprez rodzinych itp.

Ponizej jedno z przykladowych zdjec. I niech ktos powie ze zdjecie jest nie do zaakceptowania bo to tylko lampa odbita od sufitu i o zgrozo tylko sigma ST :mrgreen:

jaad75 - Pon 08 Gru, 2008

belkot77 napisał/a:
A zdjecia przeciez do albumu rodzinego ida a nie na konkurs fotograficzny.

Niektórzy również w albumach rodzinnych lubią ciut bardziej wysublimowane zdjęcia... :razz:
Ktoś, kto nigdy nie skosztował świecenia off-camera, zapewne nigdy tego nie zrozumie...

belkot77 - Pon 08 Gru, 2008

Dobra to zacznijmy od poczatku

M. Wojtyczka napisał/a:
Jedna lampa zamontowana na aparacie nie jest optymalnym rozwiazaniem - blyskac maluchowi w oczy nie wypada (a i zdjecia brzydkie) A na przekrecanie palnika i kombinowanie: "gdzie by tu sie swiatlo najlepiej odbilo" zwyczajnie nie ma czasu.


Masz racje błyskac maluchowi w oczy nie wypada i zdjecia sa brzydkie. Druga czesc stwierdzenia nie prawda - nie potrzeba duzo czasu i zawsze mozna blysnac od sufitu

M. Wojtyczka napisał/a:
Wykombinowalem wiec rozwiazanie: dwie - trzy lampy i sterownik ST-E2


ILe masz pokoi? 2-3 lampy w kazdym pokoju? Bo przeciez maluch bedzie po calym mieszkaniu biegal. A rozwazyles przypadek ze twoj diabelek wcielony lampe ci przewroci?

jaad75 napisał/a:
Niektórzy również w albumach rodzinnych lubią ciut bardziej wysublimowane zdjęcia


Jaad75 ty uzywasz takich lamp zeby miec bardziej wysublimowane zdjecia?

Ankieta kto z forumowiczow uzywa lamp i sterownika? Kto uwaza ze w warunkach domowych do zdjec rodzinych jest to najlepsze rozwiazanie?

Belkot77 - jestem za lampa na stopce wycelowana w sufit. Inne rozwiazwiazania moim zdaniem (powtarzam to moje zdanie!) to przerost formy nad trescia

M. Wojtyczka - Pon 08 Gru, 2008

Belkot77: Pytanie brzmi: czy ktos ma doswiadczenie w uzywaniu tego ustrojstwa, czy sygnal rzeczywiscie odbija sie od scian/sufitu i skutecznie steruje lampami ?
Ja sie nie pytam od czego najlepiej odbic swiatlo, bo to juz przerabialem w Zenicie z lampa na odchylanej kostce jakies 20 lat temu. Wiem jakie sa dobrodziejstwa dla zdjecia z lampami poza stopka i chce ten system zastosowac. Czy to jest przerost formy nad trescia ? moze. Ale jezeli zdjecia dzieki temu beda lepsze to dlaczego nie.
Kompaktem, hybryda lub telefonem tez zrobisz zdjecie - nie trzeba od razu kupowac lustrzanki, obiektywow, lamp i innego sprzetu. Ale po to kupujemy ten sprzet, zeby nasze zdjecia byly coraz lepsze.

belkot77 - Pon 08 Gru, 2008

Ok twoja sprawa, twoj wybor ale nie porownuj mi to zenitha i jego lampe do czasow dzisiejszych. Ja ci probuje podsunac inne latwiejsze i tansze rozwiazanie. Ale zrobisz jak zechcesz. Jezeli uwazasz ze zdjecie ktore zalaczylem ci nie odpowiada to ok. Juz wiecej sie nie wtracam :oops:
jaad75 - Pon 08 Gru, 2008

belkot77 napisał/a:
Jaad75 ty uzywasz takich lamp zeby miec bardziej wysublimowane zdjecia?

Używam lampy systemowej poza aparatem. Mam to szczęście, że w moim systemie nie trzeba sterownika, bo lampy sterowane są wbudowaną (tak, że ona sama nie błyska oczywiście). Jeśli tylko mam czas by się pobawić, używam jednej, bądź kilku lamp wyzwalanych radiowo. Lampy na stopce używam tylko awaryjnie.

komor - Pon 08 Gru, 2008

Choć moje doświadczenie fotograficzne jest takie sobie, a doświadczenie oświetleniowe jeszcze mniejsze, to jednak jestem ojcem dwóch diabełków płci pięknej :) więc akurat w tym temacie pewne doświadczenie mam, ostatnio także z lampą. Może sterownik zewnętrzny to jest lekki overkill, ale jak zwrócił uwagę M. Wojtyczka, kompaktem też można zrobić zdjęcia, więc jak już się bawić w lustro, lampy to jeszcze jeden krok dalej nie musi być przesadą :) – to tylko kwestia funduszy.
Sam robię tylko lampą odbijaną od sufitu i czasem od ściany i wiem, że jest to dość upierdliwe, a efekty mogą być przypadkowe, bo warunki są typowo reporterskie i jakiekolwiek ustawianie czegokolwiek jest trudne. Oczywiście mniej dynamiczne sceny, jak ta powyżej, przy pianinie czy fortepianie – to inna bajka. Jest czas. :)

belkot77 - Wto 09 Gru, 2008

komor napisał/a:
Sam robię tylko lampą odbijaną od sufitu i czasem od ściany i wiem, że jest to dość upierdliwe, a efekty mogą być przypadkowe, bo warunki są typowo reporterskie i jakiekolwiek ustawianie czegokolwiek jest trudne.


Komor. Ja nie widze w tym nic upierdliwego a tym bardziej czasochlonnego czy trudnego. Ustawiam aprat na ustawienia manualne robie kilka zdjec probnych i koryguje ustawienia pozniej juz nie ma znaczenia czy robisz sceny dynamiczne czy statyczne. Jest to najprostszy i najtanszy sposob robienia zdjec w mieszkaniu. Sufity sa biale i nisko. Wiec jesli chodzi o trudnosc czy czasochlonosc tej metdoty to sie z toba nie zgodze. Inna rzecz dotyczy jakosci takich zdjec. Jak napisal Jaad75. Jezli ktos chce miec bardziej wysublimowany efekt to uzyje lamp zpoza apratu.

Jezeli mamy ciagnac dalej ta dyskusje prosze o inny watek lub priv. Off topujemy niepotrzebnie ten watek.

M. Wojtyczka przepraszam za offy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group