|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Lornetka przyrodnicza 200-350 zł
Bartlomiej - Nie 14 Gru, 2008 Temat postu: Lornetka przyrodnicza 200-350 zł Witam
Mam prośbę o poradę, nie wiem którą lornetkę wybrać. Chcę już używać głównie do obserwacji zwierząt: ssaków, a także ptaków, przede wszystkim o zmroku i w księżycowe noce (potrzebna mi jasna lornetka), ale również bardzo często w dzień. Nie może być zbyt wielka i ciężka, bo noszę ją ze sobą w trudnych warunkach terenowych. Dobrze, aby nie parowała non stop (taką w tej chwili mam) i była wodoszczelna. Oto co upatrzyłem (zestawienie http://www.optyczne.pl/po...d2=842&add3=530 ):
- NIKON ACTION VII 12x50 - 322 zł – największe powiększenie, ale jednocześnie najciemniejsza! najlepsza sprawność zmierzchowa (coś nie chce mi się wierzyć),
nie jest wodoszczelna, najmniejsze pole widzenia i pole widzenia kątowe – nic dziwnego, w końcu największe powiększenie, 10 lat gwarancji!
- NIKON ACTION VII 10x50 - 288 zł – Nikony 10 lat gwarancji!, nie jest wodoszczelna, słabsze pole widzenia kątowe
- Delta Optical Entry 10x50 - 250 zł – wodoszczelna, najlżejsza, najtańsza
- Delta Optical Silver 10x50 - 390 zł – przekracza trochę mój budżet przeznaczony na lornetkę, ale może będzie warto. No właśnie, ale czy będzie warto? Jedyna wypełniona azotem (to rzeczywiście działa?), wodoszczelna
- Delta Optical Taiga 11x70WA (http://deltaoptical.pl/lornetki/lornetka-delta-optical-taiga-11x70wa,d258.html) 300 zł – fajne powiększenie, jasność!!!, najmniejsze pole widzenia, nie jest wodoszczelna, straszna kolubryna prawie 1.5 kg
Co oznacza minimalna ostrość (lepiej aby miała 0)?
Podsumowując NIKON ACTION VII 12x50 - największe powiększenie, ale czy przez to nie będzie za ciemna w stosunku do pozostałych? Delta Optical Entry 10x50 – w sumie najciekawszy model za rozsądną cenę, podobnie jak NIKON ACTION VII 10x50 (nie jest wodoszczelny, ale ta gwarancja). Delta Optical Taiga 11x70WA – fajne powiększenie i rewelacyjna jasność, ale czy te rozmiary nie przerażają? (widziałem ją tylko na zdjęciach). Delta Optical Silver 10x50 - czy warto płacić ponad 100 zł za azot?
Może macie jeszcze inne propozycje lornetek w tym przedziale cenowym?
Pozdrawiam
Arek - Pon 15 Gru, 2008
Przede wszystkim do tego co opisujesz lepsze będzie 10x50, niż 12x50, która w nocy może dawać za małą jasność powierzchniową obrazu.
Druga sprawa, zawsze w takiej sytuacji polecam dozbieranie do serii EX. Naprawdę warto.
Lornetki z przedziału 200-300 zł, to zawsze ogromny kompromis jakościowy. Zwiększając swój maksymalny budżet o 200 zł masz to:
http://lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=69
czyli sprzęt dużo lepszy, który więcej wytrzyma i da wyraźnie lepszą jakość obrazu. Warto zainwestować.
Bartlomiej - Pon 15 Gru, 2008
Oj żona by mnie zabiła gdybym kupił taką lornetkę
Głównie fotografuję więc mam zestaw teleobiektywów ze sobą, lornetka jest jakoby przy okazji.
Gdybyś jednak miał wybierać w tym przedziale cenowym, która z nich byłaby wg. Ciebie jako fachowca najoptymalniejsza: NIKON ACTION VII, Delta Optical Entry, Delta Optical Taiga?
Teraz mam zwykłą lornetkę no name (LEIDORY) o pomarańczowych szkłach 7x50 - czyli największy badziew i w dzień od biedy starcza (choć o zmierzchu i w nocy to mało przez nią widać). Gdy kupie którąś z wymienionych lornetek to będzie i tak skok o parę klas wyżej (tak myślę).
Arek - Pon 15 Gru, 2008
Jak fotografujesz i masz zestaw obiektywów ze sobą, to odpowiedz sobie na pytanie czy któryś z tych obiektywów kosztuje 200 zł? Lornetka to tak samo skomplikowany intrument optyczny jak obiektyw.
Drugie pytanie dotyczy żony. Na pewno jej się nie spodoba jak za pół roku, zniechęcony tym co pokazuje Twoja tania lornetka, będziesz ją sprzedawał ze stratą i wydawał pieniądze na lepszą. Kto kupuje tanio, kupuje dwa razy...
Bartlomiej - Pon 15 Gru, 2008
oj nie chcesz mi pomóc
oczywiście, że jak dołoży się 300 zł, będzie coś lepszego, jak dołoży kolejne 300 zł będzie jeszcze lepsze, tak jest ze wszystkim
budżet mam sztywny, za tyle chce zamówić sobie prezent pod choinkę
gdy zażyczę sobie coś innego w ogóle nie zmienię lornetki, a wymienione przeze mnie modele są chyba lepsze niż tandeta, którą dysponuje w tej chwili? bo jeśli różnica jest niewielka, a płaci się więcej za znaczek firmy, to chyba nie ma sensu wymieniać lornetki?
Arek - Pon 15 Gru, 2008
Chce Ci pomóc najlepiej jak potrafię.
Jest sens zrezygnować z Leidory. Każda z tej trójki zaproponowanej przez Ciebie będzie lepszym rozwiązaniem i zauważysz różnicę.
Bartlomiej - Pon 15 Gru, 2008
Wybór zawęziłem do NIKON ACTION VII i Delta Optical Entry.
Zastanawiam się nad minusami tych lornetek, czy będą uciążliwe:
Nikon - brak wodoszczelności (o ile Entry rzeczywiście jest wodoszczelna), na zdjęciach Nikon ma dziwne muszle do oczodołów (jakby ich brak)
Delta - gwarancja 2 lata a nie 10, podobno guma nie najlepszej jakości i nakładki na okulary odpadające.
Namor - Pon 15 Gru, 2008
Ja bym sobie Deltę odpuścił - mechanika "rumuńska" [a załatwianie reklamacji tak, jakby robili łaskę, że naprawiają to co było ewidentnie sp...ne]
Bartlomiej - Wto 16 Gru, 2008
Zamówiłem już NIKON ACTION VII. Zobaczymy jak przyjdzie porównam go z moim dotychczasowym złomkiem - Leidory.
[ Dodano: Pią 30 Sty, 2009 18:08 ]
Czas podsumować zakup NIKON ACTION VII. W porównaniu do Leidory... nie ma co porównywać, jest tylko jedno ale w Nikonie, ale o tym później.
Nikon - ostrość obrazu powalająca, bardzo jasna, odwzorowanie kolorów - cudo, patrząc przez Leidorę nagle obraz zrobił się niebieski, nie wspominając o jakości
Problem w Nikonie - dziwne efekty przy przesuwaniu lornetką w bok. Przejmijmy że przesuwam w lewo w prawej części obrazu każdego z okularów pojawia się jakby to napisać - zaciemnienie, ciemny odblask w kształcie sierpa, który przesłania 1/3 obrazu. Jest to denerwujące zjawisko podczas przeglądania terenu. Regulacja rozstawu okularów trochę niweluje ten efekt, ale nie dość satysfakcjonująco.
|
|