forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Czy warto kupić canona 50/1,8 gdy się na Tamrona 17-50/2,8

mir - Nie 14 Gru, 2008
Temat postu: Czy warto kupić canona 50/1,8 gdy się na Tamrona 17-50/2,8
Czy warto kupić canona 50/1,8 gdy się na Tamrona 17-50/2,8, czy lepiej dozbierać na coś lepszego?
krisv740 - Nie 14 Gru, 2008

zawsze warto :mrgreen:
ale może lepiej dozbierać do 1.4?

mnich - Nie 14 Gru, 2008

Jutro jest poniedziałek
mir - Nie 14 Gru, 2008

Piszę to bo chciałem nabyć 50 potem 85 a ostatnio 100)2,8, po czym zrobiłem do 50.Czy przy portretach będzie różnica na korzyść canona ?
krisv740 - Nie 14 Gru, 2008

a po jutrze wtorek :mrgreen:
a w sobotę jade do warszawy :shock:

mnich-u - a o co chodzi z tym poniedziałkiem? :razz:

mir - Nie 14 Gru, 2008

Przepraszam za błędy ale piszę przez komórkę
mnich - Nie 14 Gru, 2008

jaki temat taka odpowiedź :P

Weź mir sformułuj konkretne pytanie w poście, a nie tak ni z tego niz owego wypalasz " na coś lepszego"

MC - Nie 14 Gru, 2008

mir, ale chyba wszystkie te obiektywy to sa Canona???
mir - Nie 14 Gru, 2008

Jaką będzie różnica w portrecie ? canona trzeba przymknąć do 2,8 aby było ok
krisv740 - Nie 14 Gru, 2008

mir, do portretu z 50d radzę 85, do serio portretu 135L (z mojej listy nr.2 teraz)
ew. jeśli myslisz o macro to 100mm

mir - Nie 14 Gru, 2008

Mam tamrona a chcę coś do portretu szerszego więc myślę o standardzie 1,8. Ale spotkałem się w opinią że nie będzie znacznej różnicy w zdjęciach
Kocur - Nie 14 Gru, 2008

Ja tez miałem podobny dylemat kiedyś, ostatecznie kupiłem 50/1,4 i jestem z tego zakupu bardzo zadowolony. Używam do wielu innych rzeczy niż portrety. AF trafia zawsze gdzie trzeba, w przeciwieństwie do 50/1,8 który czasami lubi zrobić psikusa. A różnica w fotkach jest spora, po prostu obrazy jakie daje to szkło mają w sobie to "coś". Jak kupowałem to obejrzałem dokładnie oba - 50/1,8 i 50/1,4, podpiąłem do body, cyknąłem parę fotek... Zrób to samo, odwiedź sklep i wybierz organoleptycznie, dowiesz się co bardziej Ci leży :)

85/1,8 może i nieco lepszy, a 135/2L na pewno lepszy (cena też nie ta), ale mając APS-C z 85mm możesz mieć problemy ze zmieszczeniem się w pomieszczeniu, a ze 135 to już na pewno, zależy gdzie chcesz te portrety robić, żeby się nie okazało że będziesz musiał zza drzwi focić ;)

komor - Nie 14 Gru, 2008

Te 50 mm do portretu to czasem trochę za szeroko, jeśli chce się wyzyskać małą głębię ostrości – trzeba blisko podejść a wtedy robią się już przerysowania, ze względu na perspektywę.
Co do dylematu czy 50/1,4 czy 50/1,8 to ten drugi kosztuje tak niewiele, że zawsze warto kupić, jeśli nie zdecydujesz się na kupno „prawdziwego” obiektywu, czyli wersji f/1,4. Do serio portretu na pewno lepiej to co koledzy proponują, czyli 85 mm czy z wyższej półki cenowej 135 mm. Natomiast jasna pięćdziesiątka nadaje się do wielu innych rzeczy niż portrety. Przykładów można szukać np. na Flickerze: flickr.com/groups/ef 50 1,8 II, flickr.com/groups/ef 50 1,4.

mir - Pon 15 Gru, 2008

Ideą tego postu była próba uzyskania odpowiedzi na pytanie - Czy warto kupować Canona 50/1,8 gdy posiada się Tamrona 17-80/2,8, tzn. czy jakośc zdjęć na przesłonach "portretowych" w obu obiektywach będzie na tyle lepsza na korzyść Canona, że warto go kupić. W praktyce robiąc portret na Tamronie, przymykam dla pewności przesłonę z 2,8 na 3,2 lub pozostawiam na 2,8. W Canonie w celu uzyskania lepszej jakości z tego co wiem należy przymknąć z 1,8 na 2,2. Róznica jest spora, ale ogólnie czy jakość takich zdjęć będzie rózna? Jeżeli tak to na czyją stronę. Pewnie Canona bo to stałka.

[ Dodano: Pon 15 Gru, 2008 09:13 ]
Czy lepiej dać sobie spokój i zbierać na 50/1,4 lubu 85/1,8 lub 100/2,8, lub może Sigmę 50/1,4 jak się poprawi....

Itey - Pon 15 Gru, 2008

moim zdaniem lepiej dozbierać konkretnie na 85 1.8 - bardziej portretowa długość (choć to już zależy od gustu) i nie będzie się pokrywać z zakresem Tamrona. A jeżeli b. lubisz 50 to jednak chyba warto dozbierać do 1.4, przynajmniej będziesz miał porządną różnicę w przesłonie, a z tego co piszą/pokazują na sieci rozmycie tła z tej sigmy też całkiem przyzwoite.
belkot77 - Pon 15 Gru, 2008

Kup 50 1.8 za psie pieniadze. Bardzo fajne zdjecia robi. Nietylko do portetu ci sie przyda ale rowniez do innych zdjec. Szczegolnie w pomieszczeniach.

Kup rowniez 85 1.8 Bardzo fajna portretowka i takie male tele. Mam oba obiektywy i jestem bardzo zadowolony

henk - Pon 15 Gru, 2008

Najważniejsza różnica jaką zobaczysz to dwukrotnie krótszy czas migawki przy Canonie 50mmf1.8 niż przy Tamronie (oba na największym dostępnym otworze przysłony).
Czyli często Canonem zrobisz nieporuszone zdjęcie a Tamronem nie dasz rady w kiepskim oświetleniu.
Drugą różnicą będzie bardziej rozmazane tło.
Za takie drobne pieniądze nie ma się co zastanawiać tylko brać puki firma Canon jeszcze nie zorientowała się że zbyt tanio sprzedaje taki dobry obiektyw :wink:

komor - Wto 16 Gru, 2008

Zbyt tani to on nie jest. To jest naprawdę bardzo plastikowy i delikatny sprzęt. Dobrze traktowany może pożyć długo, choć nie brakuje opinii, że rozpada się po 3 miesiącach.
Nie da się ukryć, że odpowiednik Nikona kosztuje ledwo 100-150 zł więcej, a zbudowany jest znacznie lepiej.

belkot77 - Wto 16 Gru, 2008

Kosztuje okolo 300 PLN. wiec chyba jest tani. Mam go juz dosc dlugo i nie cackam sie znim. Jak do tej pory nic sie nie stalo.
piotrmkg - Wto 16 Gru, 2008

komor, mir, ostatnia szansa na f/1.8 w porządnej jakości: http://allegro.pl/item496..._gwarancja.html
tomek__gda - Wto 16 Gru, 2008

mir, według mnie 50/1,8 nie jest zła. Mam, używam już ze 3 miesiące. I dalej działa. Zdjęcia nie najgorszej jakości, GO - ok, choć nie powala, ale na portrecik akurat. Za ok 300 zł - polecam.
Teraz chciałbym najlepiej 50/1,4 - podobno duuużo lepsza.
Jest tylko jedna wada obiektywu 50/1.8 (i nie tylko) - odkąd będziesz go miał, to będziesz chciał już tylko jaśniejsze. Ze mną tak się stało.

Pozdrawiam

mir - Wto 16 Gru, 2008

Pewnie masz rację . Co w cale mnie nie cieszy. A jeszcze czeka mnie zakup lampy i pewnie też tylko 580
tomek__gda - Wto 16 Gru, 2008

mir napisał/a:
Pewnie masz rację . Co w cale mnie nie cieszy. A jeszcze czeka mnie zakup lampy i pewnie też tylko 580


Ja (jako początkujący) wiem, że im lepsza jasność obiektywu, tym lampa mniej użyteczna.
Zainwestuj w lepszy obiektyw (kosztem lampy), a będziesz zadowolony. "Egipskie Ciemności" są warunkami rzadko sprzyjającymi do robienia zdjęć. Zresztą w najgorszych sytuacjach możesz wspomóc się lampą wbudowaną w body.

MC - Wto 16 Gru, 2008

Niekoniecznie. Na plenerku bardzo czesto dopalam pierwszy plan lampa.
tomek__gda - Wto 16 Gru, 2008

mir, kup najpierw 50/1.8 lub 85/1.8, a potem zdecyduj czego Ci potrzeba. Na tym forum przekonano mnie, że zabawa przy stałce jest "prawie jak karta MasterCard". Mieli rację. I w portrecie.. i w "terenie"... polecam.

[ Dodano: Wto 16 Gru, 2008 21:23 ]
MC napisał/a:
Niekoniecznie. Na plenerku bardzo czesto dopalam pierwszy plan lampa.


MC, zgadzam się, ale mir nie określił w jakich sytuacjach używa aparatu.
Ja czasami też używam lampy i w plenerze i w pomieszczeniach, ale chyba zgodzisz się ze mną, że lampa to rzecz, która powinna być kupiona dopiero po "dobrym" obiektywie, jak naprawdę zabraknie światła? Nie wiem jak "mir" zaangażowany jest w swoją pasję, ale do robienia portrecików 50/1.8 chyba wystarczy? Osobiście kupiłbym 85/1.8, ale pytanie w temacie było jasne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group