|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Alpha 300 czy Alpha 350
majkel21 - Sob 27 Gru, 2008 Temat postu: Alpha 300 czy Alpha 350 Witam!
Zastanawiam się nad wyborem pomiędzy Sony Alpha 300 a 350. Jestem zdecydowany na te 2 konkretne modele (bardzo przydatny dla mnie uchylny ekran), także proszę nie pisać że w tej cenie kupię lepszego Canona 450D, gdyż on mnie nie interesuje. Tylko lustra z mobilnym LCD. Dużo czytałem już na temat Alphy 350. Wiem że pomiędzy 300 a 350 jest różnica 4 Mpx, ale czy tylko? Slyszałem że matryca 14 Mpx nie jest w pełni wykorzystywana. Dlatego zwracam się do znawców, pomóżcie w wyborze. Z góry dzięki
MC - Sob 27 Gru, 2008
Czy jestem znawca to nie wiem, ale ja nie widze sensu, zeby doplacac do A350. Przecietne szklo nie da rozwinac skrzydel matrycy o tak duzej rozdzielczosci, a w zamian za to dostaniesz wolniejszy tryb seryjny i troche wieksze szumy. Wez A300
TheMichal - Sob 27 Gru, 2008
ja też polecam A300. Te 10mpix w zupełności wystarcza do swobodnego kadrowania, tak samo pliki zajmują mniej miejsca na karcie.
morfeusz - Sob 27 Gru, 2008
No tak....mniejsze szumy w A300 i ciut szybszy tryb seryjny ale jednoczesnie "ciut" lepszy zakres tonalny w A350. teraz można rozpatrzeć plusy i minusy:)..gdybym miał jeszcze raz kupować to nie wiem na który bym się zdecydował
TheMichal - Sob 27 Gru, 2008
To A350 ma lepszy zakres tonalny ? Myślałem, że przez swoje upakowanie pikselami ma gorszy niż A300...
morfeusz - Sob 27 Gru, 2008
A350 "powinna" miec lepszy zakres tonalny.. mozna sobie porównać testy A350 i A200 (A300 bedzie mieć podobne osiągi do A200) na optycznych. testerzy bardzo dobrze ocenili to w A350. sam nie miałem okazji porówanć więc nie pisze jak jest w rzeczywistości...W końcu skoro tak wszyscy narzekają na szumy w A350 to chyba konstruktorzy dali do tej puszki "w nagrodę" kolorystykę
edmun - Nie 28 Gru, 2008
wczoraj mój kolega kupił A350. dzisiaj będę testował na poważnie, ale po pierwszych wrażeniach mogę powiedzieć tylko tyle. za takie pieniądze (2100 zł z pokrowcem, kartą i kitem) to jest chyba najgorszy plastik jaki trzymałem w rękach
Zobaczymy dzisiaj jak to się przekłada do ergonomii używania, jakości zdjęć itp.
Na razie plastikowość alfy odrzuciła mnie totalnie
Monastor - Nie 28 Gru, 2008
edmun, idź do sklepu jeszcze raz i pomacaj Canona 1000D, może Ci przejdzie to obrzydzenie względem alfy
Wróbel EOS - Nie 28 Gru, 2008
Monastor, Plastik w A350 i mnie odrzucił, mimo iż wcześniej bawiłem się 1000D a sam mam do dzisiaj 300D.
MC - Nie 28 Gru, 2008
Coz, mi w obu aparatach plastik wydal sie byc slaby. Bez wskazywania na gorszosc lub lepszosc. Ale ja nie mam alergii na kolor cynobrowy.
edmun - Nie 28 Gru, 2008
bawię się dalej Alfą 350. dalej uważam to za wyciąganie zbyt dużych pieniędzy do możliwości tego sprzetu
Monastor - Nie 28 Gru, 2008
edmun, gadasz tak tylko bo masz mniej megapikseli
MC, chodzi o logo alfa? To na pewno cynober? Mnie wygląda bardziej na ceglasty albo koralowy z nutką morelowego
mavierk - Nie 28 Gru, 2008
Monastor napisał/a: | edmun, gadasz tak tylko bo masz mniej megapikseli | Sonizm nad nim jeszcze nie zapanował
MC - Nie 28 Gru, 2008
edmun napisał/a: | dalej uważam to za wyciąganie zbyt dużych pieniędzy do możliwości tego sprzetu |
Za to inni producenci daja duzo wiecej niz biora
Monastor, oficjalnie jest to kolor cynobrowy
mavierk - Nie 28 Gru, 2008
MC, zgodzę sie z Toba w przypadku... Canona 450d i... to wszystko Nie moge powiedzieć, że
Olek daje mniej, bo za 2kółka daje e-520 w dopelkicie.
Nikon za 2 kółka daje d40/d60 z dualkicie stabilizowanym
1000d też w sumie
Pentax k200 z kitem i gripem/55-200
no.. 450d daje tylko kita z stabilizacją -_-
MC - Nie 28 Gru, 2008
mavierk, owszem, ale zaden z nich nie ma tak fajnego LV i obrotowego wyswietlacza. A to dla niektorych jest wazne.
mavierk - Nie 28 Gru, 2008
nie da się ukryć, z drugiej strony Sony nie ma tak fajnej 85tki za 1200zł
Po za tym A3X0 chyba ma wyświetlacz tylko uchylny
MC - Nie 28 Gru, 2008
mavierk, jasne. Kazdy aparat ma swoje wady i zalety. I jestem ciekaw ilu z tych, ktorzy marudza, ze np. ten aparat ich ogranicza mowi prawde i nagle rozwina skrzydla na 50D czy innych
mavierk - Nie 28 Gru, 2008
dlatego mam d70s i nie mówię, że aparat mnie ogranicza Bo nie ogranicza, a uczy pokory Ale 85/1.4 bym chciał, może manualną chociaż za 1,5k taniej wyhacze niebawem...
MC - Nie 28 Gru, 2008
No wlasnie. I fajne zdjecia robisz tym aparatem i nie narzekasz na aparat. Ja caly czas choruje na CZ85/1.4, ale teraz nabylem 70-300G
mavierk - Nie 28 Gru, 2008
No a w okolicach końca następnego roku może z powodu tych zeissów przerzucę się na Sony xD (jak a900 stanieje do 4 kółek i nikon nie wprowadzi af-sów )
Bo moim zdaniem za sony przemawiają tylko te zeissy
edmun - Pon 29 Gru, 2008
MC napisał/a: | owszem, ale zaden z nich nie ma tak fajnego LV i obrotowego wyswietlacza. A to dla niektorych jest wazne. |
Akcja w pokoju:
edmun próbuje sławnego LV w Sony
Rezultat ?
Obrzydzenie do LiveView w A350.... :/
Ustawione ISO100, reszta nieważna.
Słabe światło w pokoju, na LCD widzę tylko szumy. Uwaga.. naciskam spust do połowy...
wow zapaliły mi się punkty AF
Koniec zachwytu... nic więcej fascynującego nie zauważyłem
Nie wiem.. albo jestem upośledzony albo tylko mnie A350 tak odrzuca, że nie jestem w stanie się pozbierać, a najgorsze że znajomy cały czas ją katuje pokój obok.
Aż normalnie czuję się zagrożony... wręcz mam koszmary że budzę się a tu w pokrowcu zamiast mojego 40D widzę A350....
Jeszcze ten dźwięk migawki... niczym stare radzieckie małe kolejki serii TT
grr....
RB - Pon 29 Gru, 2008
edmun napisał/a: | MC napisał/a: | owszem, ale zaden z nich nie ma tak fajnego LV i obrotowego wyswietlacza. A to dla niektorych jest wazne. |
Akcja w pokoju:
edmun próbuje sławnego LV w Sony
Rezultat ?
Obrzydzenie do LiveView w A350.... :/ |
Ja nie używam LV w niczym poza a590 do digiscopingu (bo się inaczej po prostu nie da...). I mam 'obrzydzenie' do każdego LV (tego, którego uzywam również). Nie mniej uważam, że moim odczuciom trudno nadac wymiar uniwersalny. Jak jest ciemno to widoki w kazdym ekraniku beda nieprzednie. Fizyka.
komor - Sro 31 Gru, 2008
Aleście się tego LV uczepili. Przecież tego nie trzeba używać jak się nie chce. Zamiast A350 można też sobie kupić A200. A ja mój autoportret z bombką (w dziale warsztatowym) zrobiłem właśnie dzięki LV, bo przez wizjer nie wyostrzyłbym dokładnie swojej twarzy.
edmun - Sro 31 Gru, 2008
tak jest... w Canonie
uwierz że na Alphie byś tego nie zrobił bo szumy na wizjerze zamazałyby Twoje ostrzenie
MC - Sro 31 Gru, 2008
Bo Sony to sie nie da zdjec, Panie, robic...
morfeusz - Sro 31 Gru, 2008
...a w którym to canonie można przez LV dobrze wyostrzyć np. twarz?? albo zrobić to lepiej niż w LV sonego. pytam bo nie siedze za bardzo w C.aha no i prosze o model mniej więcej z tej samej półki cenowej.
edmun - Sro 31 Gru, 2008
C40D ? odpalam LV, naciskam powiększenie i mam 5x lub 10x (w alphie jest podobnie), dodatkowo jeśli mam dobrze ustawioną ekspozycję i w ustawieniach własnych mam że LV ma wyświetlać zgodnie z ustawieniami ekspozycji, to mam właśnie podgląd na żywo.
powiększam, łapię za pierścień ostrości (np. w Heliosie) i co do milimetra ustawiam sobie punkt ostrości (przy F2.0 jest na tyle mała że czasami kilka milimetrów i głębia skoczy gdzie indziej)....
w alphie odpalam LV i widzę tylko szumy... gdzieś między szumami może uda mi się dostrzec gdzie ostrze.
jeśli chodzi o Twoje pytanie morfeusz, to wystarczy że w ustawieniach zmienisz żeby ostrość łapał Ci w momencie naciśnięcia AF-On. włączasz AF, LV i naciskasz ten przycisk.
nie ma może podglądu od razu na LCD,gdzie wyostrzyłeś, ale pamiętam jak sam bawiłem się LV i za nic nie mogłem zrozumieć jak ustawiać ostrość
morfeusz - Sro 31 Gru, 2008
edmun...może i zabawa w wysotrzenie w C40D jest o wiele lepsza niż w sonym no ale to już inna klasa...podaj mi prosze przyklady klasy amatorskich luster, na których efekt takiej pracy widać lepiej na LV???. wydaje mi się żę w tej "lidze" rozdzielczości wyświetlaczy jest podobna a do tego nie wiem czy na wszytskich LV zobacze jak zmienia się ekspozycja-no ale to tak na marginesie.
RB - Sro 31 Gru, 2008
morfeusz napisał/a: | edmun...może i zabawa w wysotrzenie w C40D jest o wiele lepsza niż w sonym no ale to już inna klasa.... |
Wybacz, nie znam 40d ale jakość wyświetlaczy Canona znam... lekka tragedia. Ostrzenie na wyświetlacz Canona - tragedia... Ja ostrzę jak jest jasno i szumu nie ma, ale rozdzielczośc tego wyświetlacza na prawdę jest niska w porównaniu do np. nikonowskich (mówie o kompaktach do digiscopingu - lustrzankowe do 50d tez nie grzeszyły zaletami...)
edmun - Sro 31 Gru, 2008
fakt, rozdzielczosc nie daje rady przy tak wielkim LCD, ale chodzi mi o sam fakt, ze w A350 (za TAKA CENE?) dostajemy ten oslawiony LV na ktorym k**** nic nie widac.
o to mi chodzi,
a nie, ze jest tak wychwalane
a w praktyce jest gorzej od Canona
(ktory o dziwo mozna znalezc za 200 zl drozej i jego glowna zaleta nie jest LV?)
RB - Sro 31 Gru, 2008
edmun napisał/a: | fakt, rozdzielczosc nie daje rady przy tak wielkim LCD, ale chodzi mi o sam fakt, ze w A350 (za TAKA CENE?) dostajemy ten oslawiony LV na ktorym k**** nic nie widac.
o to mi chodzi,
a nie, ze jest tak wychwalane
a w praktyce jest gorzej od Canona
(ktory o dziwo mozna znalezc za 200 zl drozej i jego glowna zaleta nie jest LV?) |
Głowną zaletą jest że przy LV w Sony nie trzeba ostrzyć ręcznie... działa i LV i autofocus...
Monastor - Sro 31 Gru, 2008
RB, przecież w 40D można skorzystac z AF w trybie LV. Tylko lustro opada na czas pomiaru ostrości.
edmun - Sro 31 Gru, 2008
Monastor, ehh jak ja mam tlumaczyc po raz kolejny
AF w Canonie 40D w LV sprowadza sie do nacisniecia AF-On, po czym obraz nam znika na 0,5 sekundy i pojawia sie ponownie wyostrzony. Nie wiemy gdzie (brak punktow), ale ostrzy sie bezproblemowo (oczywiscie przy obiektywie z AutoFocusem).
Natomiast w Sony Alpha 350 po włączeniu LV dostajemy typowo kompaktowy widok, czyli naciskamy spust do połowy, obraz nie znika, ostrzy i nawet pokazuje punkty.
Tylko że w Sony 350 pomiędzy szumami nie potrafię nic dostrzec, a w Canonie nawet pomimo słabej rozdzielczości jestem w stanie ostrzyć ręcznie na LV (co przy moim Heliosie od Zenitha jest piękne)
CatStevens111 - Sro 31 Gru, 2008
edmun napisał/a: | AF w Canonie 40D w LV sprowadza sie do nacisniecia AF-On, po czym obraz nam znika na 0,5 sekundy i pojawia sie ponownie wyostrzony. Nie wiemy gdzie (brak punktow) |
Diabeł tkwi w szczegółach. W praktyce ten tryb ostrzenia w LV szczególnie w przypadku braku odchylanego ekranika , a musisz w końcu ciężki aparat odsunąć od siebie, żeby coś zobaczyć, powoduje, że prawie nikt w praktyce z niego nie korzysta z tzw ręki. Nawet na statywie odchylany monitorek sie przydaje. Jest kilka aplikacji np robienie zdjęć dzieciom z tzw biodra kiedy aparat chcemy trzymać na poziomie ich głowy, oczywiście można położyć się w błocie do zdjęć z niskiej pozycji np makro jak kręgosłup zaczyna boleć, to sie odechciewa fotek makro, albo po prostu odchylić ekranik jak go masz. Dodatkowo bedąc w terenie możemy dla lepszej stabilizacji położyć aparat na pniaku , konarze znajdującym się 10 cm nad twoją głową, kamieniu itd wykorzystanie wtedy LV z odchylanym ekranikiem a czasami nawet z opcją ciagłego autofokusu przy obserwacji zwierzątek jest niezłym rozwiazaniem. Nawet w przypadku monopoda możesz go ciekawie wykorzystać, może być sporym ułatwieniem.
Jedna istotna uwaga. Jeżeli ktoś nie miał w zwyczaju korzystania z ruchomych ekraników to po prostu ta funkcja w testowanym nowym dla niego aparacie jest całkowicie bezużyteczna!!! Trzeba robić co najmniej rok a najlepiej 2 -3 lata fotki z wykorzystaniem tej funkcji żeby móc ja docenić. Trzeba się nauczyć w praktyce z niej korzystać.
Czy LV jest niezbędne? oczywiście, że można się bez niego obejść, LV wykorzystuję do nie więcej niż 10 - 15 % fotek ale te 10% ma tzw wysoki fun factor. Dla pozostałych 90% wizjer może być dużo lepszy.
Wadą serii A3x0 nie jest szum na ekraniku ale słaba widoczność monitora w pełnym dziennym świetle, to ogromny wstyd bo sony stosuje lepsze ekraniki nawet w kompaktach.
|
|