forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Portret w warunkach domowych

nesta - Czw 08 Sty, 2009
Temat postu: Portret w warunkach domowych
Caly czas ucze sie fotografii, duzo zdjec robie w plenerze, ale chcialbym tez spytac o porade dt zrobienia dobrego domowego portretu czyli innymi slowy nie dysponujac profesjonalnym studiem.

Co mam ? Canona 40D z kitem 17-85 i stalka 50 1.8, statyw, blende (srebrna, biala, zlota, dyfuzor) i... wysoką, stojaca lampe z IKEA, ktora poprzez swoj papierowy abazur daje fajne miekkie swiatlo :)

Sciany mam kolorowe, albo moze to byc szara albo seledynowa albo bezowa. I teraz jak to poustawiac zeby bylo dobrze.
Do tej pory w miare wychodzilo kiedy lampa Ikeowska stala z boku i troche przed modelem, a blenda pod kątem na wysokosci pasa, albo tuz pod twarza kiedy bylo zblizenie, doswietlala.

Na pewno jest jednak mozliwosc ustawic to lepiej i tu prosba do fachowcow o jakies porady.

dziekuje

RaV579 - Czw 08 Sty, 2009

Może poczytasz trochę TUTAJ. Na tej stronce jestogólny poradnik o robieniu portretów.
ZZ - Pią 09 Sty, 2009

Portrety w warunkach domowych najlepiej robić przy świetle naturalnym, a więc wybrać jasny dzień i miękkie rozproszone światło, bezpośrednie światło słoneczne niepożądane.
Doskonały efekt daje zakrycie okien kalką techniczną. Oczywiście 50/1,8 będzie lepszy.
Ja unikam używania lamp, bo dają żółtawe światło, ale to już kwestia gustu, ja wolę naturalne.

jaad75 - Pią 09 Sty, 2009

ZZ napisał/a:
Portrety w warunkach domowych najlepiej robić przy świetle naturalnym

O czyżby?
ZZ napisał/a:
Ja unikam używania lamp, bo dają żółtawe światło

Po pierwsze, zależy jakie lampy, po drugie, od czego balans bieli?

ZZ - Pią 09 Sty, 2009

Można z lampą, ale napisałem że to kwestia gustu...
jaad75 - Pią 09 Sty, 2009

Bardziej kwestia wiedzy, jak osiągnać dany efekt...
ZZ - Pią 09 Sty, 2009

Czyli gust się nie liczy?
jaad75 - Pią 09 Sty, 2009

Nie o to chodzi. Można zrobić zdjęcie z lampą, tak by wyglądało na światło naturalne. Światło lampy można dowolnie kształtować i jest to znacznie łatwiejsze w domowych warunkach, niż modyfikacja światła naturalnego.
ZZ - Pią 09 Sty, 2009

Światło naturalne też można kształtować, i to jeszcze jak...
jaad75 - Pią 09 Sty, 2009

Ale znacznie łatwiej i taniej kształtować światło sztuczne.
ZZ - Pią 09 Sty, 2009

Łatwiej? Taniej?

[ Dodano: Pią 09 Sty, 2009 20:44 ]
Zresztą założyciel wątku ma do dyspozycji jedną, zwykłą, domową lampę stojącą, czy światło padające z okna nie da więcej możliwości?

mavierk - Sob 10 Sty, 2009

ZZ, właśnie nazywamy to wtajemniczeniem w wiedzę oświetleniową ;)

Ja wolę mieć lampkę nocną + światełko z okienka + blenda = fajne zdjęcie w odcieniach czerni i bieli :)

ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Nie o to chodzi, ja też mam lampkę i przy niej focę, ale mam też okno i obserwuję światło, jak jest fajne to się cieszę i chowam lampkę...
mavierk - Sob 10 Sty, 2009

ZZ napisał/a:
jak jest fajne to się cieszę i chowam lampkę...
Natomiast mając najtańszą chińską błyskówkę z brystolem i reklamówką możesz zawsze mieć fajne światełko :)
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Można i tak, ale ja wolę się bawić małą GO, z obiektywami 1,4-1,8 , a do tego najlepsza jest spokojna praca przy naturalnym świetle. Jest jeszcze coś: na ogół modele/modelki są wtedy swobodniejsi/swobodniejsze, niż gdy im świecimy lampami.
jaad75 - Sob 10 Sty, 2009

ZZ napisał/a:
...wolę się bawić małą GO, z obiektywami 1,4-1,8...

Ależ możesz to robić równie dobrze przy świetle sztucznym...
Cytat:
Jest jeszcze coś: na ogół modele/modelki są wtedy swobodniejsi/swobodniejsze, niż gdy im świecimy lampami.

O czyżby? Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie - ze względu na długie czasy trzeba prosić o zamieranie w różnych pozach, co powoduje znacznie bardziej nienaturalne zachowanie...

Arek - Sob 10 Sty, 2009

jaad75 napisał/a:
Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie - ze względu na długie czasy trzeba prosić o zamieranie w różnych pozach


Robiąc Canonem zawsze można użyć wyższego ISO bez straty jakości :P

komor - Sob 10 Sty, 2009

A tak na poważnie, to chyba łatwiej uczyć się focenia portretów przy świetle ciągłym, a łatwiej robić je (gdy już się umie) przy świetle błyskowym.
jaad75 - Sob 10 Sty, 2009

Najłatwiej uczyć się na lampie błyskowej z pilotem.
mavierk - Sob 10 Sty, 2009

najlepiej to się uczyć w dobrej atmosferze, czy z lampkami czy na dworze męcząc się z blendą czy czymś tam jeszcze - co to za różnica, jak długo sprawia nam to przyjemność ;)
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Przyjemność focenia! Właśnie o to mi chodziło!
Zresztą ja mam na myśli portret tzw. "naturalny", nie zaś o typowy portret studyjny, który często może być perfekcyjny technicznie, tylko że bez tzw "duszy". Na ogół więcej nam powie o człowieku portret zrobiony na luzie podczas swobodnej rozmowy, niż upozowany w każdym drobiazgu. To są po prostu dwa inne typy portretu: w malarstwie to się nazywa portret rodzajowy i portret reprezentacyjny.

jaad75 - Sob 10 Sty, 2009

Portret z lampą może być dokładnie tak samo naturalny, jak ten wykonany w świetle słonecznym. To jakaś totalna bzdura, że portret w kontrolowanych warunkach oświetleniowych musi być nienaturalny - może być tak samo lub nawet bardziej naturalny od tego zrobionego przy oknie.
mavierk - Sob 10 Sty, 2009

jaad75 napisał/a:
może być tak samo lub nawet bardziej naturalny od tego zrobionego przy oknie.
Dokładnie! Dlatego gadanie, że światło sztuczne jest gorsze, to tylko kwestia, przepraszam za brzydkie słowo, braku doświadczenia albo kilkunastu lat pracy z światłem sztucznym :)
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Skąd ta niechęć do światła naturalnego?
mavierk - Sob 10 Sty, 2009

raczej chęć do światła sztucznego :)
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

A w którym miejscu ja napisałem, że światło sztuczne jest gorsze?
mavierk - Sob 10 Sty, 2009

pisząc, że naturalne jest Twoim zdaniem lepsze, piszesz, że sztuczne jest od niego gorsze :)
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Ho ho! Ciekawa interpretacja, ja tylko od początku piszę o typie światła które JA chętnie wykorzystuję gdy jest taka możliwość. Po prostu nie używam lamp, gdy jest fajne światło naturalne. Pisałem o tym wyraźnie kilka postów temu...
jaad75 - Sob 10 Sty, 2009

ZZ napisał/a:
Po prostu nie używam lamp, gdy jest fajne światło naturalne.

A tak w ogóle - używasz lamp? Bo może tu jest klucz...

mavierk - Sob 10 Sty, 2009

ZZ napisał/a:
Ciekawa interpretacja, ja tylko od początku piszę o typie światła które JA chętnie wykorzystuję gdy jest taka możliwość.
A czy to nie jest twierdzenie, że światło naturalne jest lepsze od sztucznego, skoro wolisz używać naturalnego, gdy jest, bardziej od sztucznego? :roll:
ZZ - Sob 10 Sty, 2009

Przecież to proste: WOLĘ focić przy naturalnym gdy jest takowe, WOLĘ focić przy sztucznym, gdy nie ma naturalnego. DLA MNIE to ciekawsze niż focić cały czas przy tym samym.
komor - Sob 10 Sty, 2009

Skończcie już z tymi przepychankami, to już jakaś plaga ostatnio… :neutral: Proszę o merytoryczne uwagi, mogą być o wyższości tego czy owego, ale bez łapania za słowa. Konkrety!
kijos - Nie 11 Sty, 2009

Scott Kelby radzi używać zasłon prysznicowych.
kamfil06 - Nie 11 Sty, 2009

kijos,

wiesz może jak uzyskuje się efekt jak na zdjęciach
tego gościa ?

jaad75 - Nie 11 Sty, 2009

kamfil06 napisał/a:
kijos,

wiesz może jak uzyskuje się efekt jak na zdjęciach
tego gościa ?

Co do światła, to backstage możesz obejrzeć na stronie, a obróbka może wyglądać np. tak:
http://www.diyphotography...-dave-hill-look
http://www.flickr.com/gro...57594577686705/
lub tak:
http://www.scottkelby.com/blog/2008/archives/1094
aczkolwiek pierwsza technika pozwala uzyskać bardziej zróżnicowane efekty IMHO - obejrzyj przykłady z dalszej części wątku na Flickrze...
Oczywiście, możesz użyć też wspomnianego przez Kelby'ego plug-inu LucisArt...

kijos - Nie 11 Sty, 2009

kamfil06, materiały już masz.
Kiedyś bawiłem się z high pass (podobnie jak w pierwszych linkach podanych przez jaad75) ale nie byłem zadowolony z efektu. Później olśniło mnie, że nie chodzi o maksymalne zwiększanie kontrastu tylko o zachowanie max szczegółów w całym obrazie. Do tego dobrze nadaje się shadow/highlight, a skoro używamy shadow/highlight to dlaczego nie zrobić tego na poziomie raw przy pomocy suwaków recovery i fill light.

jaad75 - Nie 11 Sty, 2009

kijos napisał/a:
a skoro używamy shadow/highlight to dlaczego nie zrobić tego na poziomie raw przy pomocy suwaków recovery i fill light.

Może dlatego, że nie masz aż takiego wpływu na zakres ich działania... :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group