forum.optyczne.pl

Cyfrowe lustrzanki - Wady w Nikonie D80

Delikwent - Nie 07 Sty, 2007
Temat postu: Wady w Nikonie D80
Przeglądałem kilka postów na temat NIKONA D80. Wszyscy piszą jaki on cudowny jakie ma zalety, jaki ergonomiczny. Same mlaskanie i cmokanie.
Czy ma On jakieś wady? Co widzicie w nim nie tak. Co można byłoby coś zmienić, poprawić.

Sam jestem posiadaczem D80 ale moje uwagi zostawię na później. Może będę jedyny co ma jakieś zastrzeżenia.

MM - Nie 07 Sty, 2007

Jak dla mnie zdecydowanie za mała prędkość zdjęć w serii, za mały bufor w RAW-ach i za bardzo schowana zmiana ISO. Oczywiście chciałbym aby dostęp do pewnych funkcji (czyli guzikologia) był taki jak w D200 :P
mario_Scott - Pią 23 Mar, 2007

Mam od wczoraj D80 z 18-200 VR. Jak chodzi o szybkość to niestety nie mogę zgodzić się z przedmówcą. 2-3 klatki /s. dla mojej amatorskiej fotografii wystarcza w zupełności. Aparat bardzo szybko po włączeniu jest gotowy do robienia zdjęć, a wspomniane ISO można z pozycji guziczków zmieniać naciskając klawisz ISO i kręcąc głównym pokrętłem. Za mało czasu, aby wyszły wady, ale jedną, którą zauważyłem to bardziej do VR-ki: widoczne aberacje chromatyczne na brzegach kadru przy 18mm.
cartman - Nie 25 Mar, 2007

Nikon D80 posiada dość oryginalny sposób pomiaru światła trybie matrycowym. Daje on czasem niespodziewane efekty w postaci sporych przepaleń. Automatyka za wszelką cenę (czyli kosztem świateł) stara się pokazać szczegóły w cieniach. W scenach kontrastowych przy świetle dziennym można miec z tym problem jeśli nie skorzystamy z kompensacji ekspozycji. Jeśli chodzi o ISO to dostęp do zmiany czułości mamy z poziomu body po naciścięciu 1 przycisku.
Remol71 - Pon 26 Mar, 2007

MM napisał/a:
Jak dla mnie zdecydowanie za mała prędkość zdjęć w serii, za mały bufor w RAW-ach i za bardzo schowana zmiana ISO. Oczywiście chciałbym aby dostęp do pewnych funkcji (czyli guzikologia) był taki jak w D200 :P


Dziwne. Nawet D50 nie miał schowanego ISO.

marcinek - Pon 26 Mar, 2007

Tak się składa, że przed tygodniem porzegnałem moje D70 i dzień później nabylem D80...
Kilka moich wniosków:
1. Button "Func": Fajna sprawa, ale zamiast pokazywać ISO w wizjerze można by go też oprogramować na zmianę tegoż iso... Albo na szybkie przełączanie na Auto ISO. Ogólnie to szkoda, że nie można go oprogramować dowolnie a lista przypisywalnych funkcji jest krótka.
2. Kolorki na dzieńdobry bardziej pod end-usera niż abitnego amatora. Ale za to jpegi nadają się do druku bezpośrednio z aparatu :-) . W zasadzie jak focę "u cioci na imieninach" to AutoISO i Jpeg Large FINE i jazda. RAWa włączam jak idę "na robaki" bo tu o ostrość trzeba powalczyć.
3. Potwierdzam niepodzianki z pomiarem światła. Czyżby 420 punktów w D80 gorzej działało niż 1020 w D70?
4. Potwierdzam tendencję do lekkiego przepalania (zwłaszca w porównaiu z D70, który wolał raczej niedoświetlić nawet o 1EV)
5. W mojej dużej grabie lepiej leżał D70. D80 jest minimalnie mniejszy i w odczuciu nieco cięższy (nie wiem jak jest w rzeczywistości z wagą) - zbieram kasę na MB-D80
6. Zdjęcia seryjne tak jak wszyscy mówią. Jednak dwuścieżkowa matryca 10mp jest troszkę za wolna. Zwłaszcza w prównani z tą samą matryca w wersji 4 sciezki w D200.


Uch, ale się spociłem robiąc tę listę. W zasadzie żadna z tych wad nie jest nawet przeszkadzająca. Po około 500 zdjęciach stwierdzam że aparat bardzo mi pasuje. Porównując z D70, najbardziej rzuca się w oczy:
1. bardzi krótki shutter-lag
2. Duży wyraźny wizjer - niezbędny przy makro.
3. Chyba troszkę szybszy AF
4. Świetny LCD - histogramy RGB, bardzo wyrażny, duży. Naprawdę można zrobić pierwsze sortowanie śmieci już w terenie.
5. Uzyteczne jpegi.
6. Można wyzwolić się z kompleksu canona w dziedzinie ISO (przynajmniej w tej klasie rozmiaru matrycy :-) )
7. ISO800 naprawdę dobre.
8. Sterowanie TTL Commander na 2 grupy. D70 miał 1.

Ogólnie szybko przyrasta do łapki :-)

Arek - Pon 26 Mar, 2007

marcinek napisał/a:

6. Można wyzwolić się z kompleksu canona w dziedzinie ISO (przynajmniej w tej klasie rozmiaru matrycy :-) )
7. ISO800 naprawdę dobre.


Jakbyś porównał RAWy a nie przeprocesowane i odszumione JPGi to byś zmienił zdanie :)
Serio.

MM - Pon 26 Mar, 2007

Dlatego właśnie mój kolega zmienił D200 na 30D Canona. Miał już dość tych szumów. Obaj robimy tylko w RAW-ach. Szumy powyżej 400 ISO bardzo go wkurzały ( i to w stosunku do 20D, przy 5D wyglądały już koszmarnie lub wręcz komicznie).
Arek - Pon 26 Mar, 2007

A w D80 jest jeszcze gorzej niż w D200... D200 to duże magnezowe body, a w mniejszym D80 robi się plastikowy piekarnik co oczywiście ma wpływ na ilość elektronów termicznych...
marcinek - Pon 26 Mar, 2007

eeee... bez przegięć... iso800 to "u cioci..." Wiadomo , że trzeba robić RAWy.
Tak wiem, że na odszumianiu traci się ostrość.
O canonie się nie wypowiadam, bo miałem go (20d i 350d) w łapce na tyle długo żeby się zirytować nieintuicyjną obsługą, ale na tyle krótko by nie zdążyć docenić jakości zdjęć.
Dlatego nie będę się spierał czy 30d mniej szumi niż D80 czy 200 bo spotkałem się z różnymi opiniami np.: że canon przy odszumianiu robi z ludzi manekiny, a nikon traci ostrość. Moje opinie dotyczą wyłącznie nikona: Tak, traci sie ostrość, tak odzumianie jest bardziej agresywne niż w d70, ale moim zdaniem na odbitce 10x15 80tka wypadnie duużo lepiej niż 70.

Remol71 - Wto 27 Mar, 2007

Arek napisał/a:
marcinek napisał/a:

6. Można wyzwolić się z kompleksu canona w dziedzinie ISO (przynajmniej w tej klasie rozmiaru matrycy :-) )
7. ISO800 naprawdę dobre.


Jakbyś porównał RAWy a nie przeprocesowane i odszumione JPGi to byś zmienił zdanie :)
Serio.



Szumy to nie wszystko. Aparatem 400D zrobiłem zdjęcie dziewczyny w czarnej kurtce na tle śniegu w pełnym słońcu w południe na Szrenicy. Śnieg wyszedł nieprzepalony, elegancko plastyczny z detalami, na czarnej kurtce widoczne szczegóły, nic nie tonie w smolistych cieniach. W szoku byłem jak to zobaczyłem. Przy pomocy poprzedniego D50 niestety nie było mozliwości zrobienia czegoś takiego. Do wyboru były albo swiatełka, albo cienie. Świateł na śniegu pilnowałem robiąc pomiar skoncentrowany na maksymalną biel i korekcja +1,3EV. Nie do końca rozumiem dlaczego taka korekcja była dobra, na początku obstawiałem +2EV co teoretycznie przynajmniej jest logiczne, ale był przepał. A gdybym jeszcze miał przy sobie filtr PL.......... ech.

Pozdrawiam

Arek - Wto 27 Mar, 2007

Ale to o czym piszesz w pewnym sensie wiąże się z szumami. Wszystko to co robi D80 a wcześniej D50 (odszumianie nawet przy NR Off i to na kilka sposobów) odbija się np. na zakresie tonalnym i ilości szczegółów. Dlatego nie mogłeś takiej fotki cyknąć D50, a zrobiłeś ją bez problemów 400D.

Nikon ma bowiem dziwną politykę w modelach takich jak D50 i D80. Uznaje, że jego inżynierowie lepiej wiedzą, co fotoamator chce uzyskać na zdjęciu i ingeruje w zdjęcie nawet wtedy, gdy ustawi mu się w menu, żeby tego nie robił. U Sony i Canona tego nie ma. Zresztą w wyższych modelach Nikona (np. D200) też nie. Widocznie Nikon uznał, że amator używający D50 i D80 sam nie wie czego chce i trzeba zdecydować za niego :)

Arek

marcinek - Wto 27 Mar, 2007

Arek napisał/a:
...
Nikon ma bowiem dziwną politykę w modelach takich jak D50 i D80. Uznaje, że jego inżynierowie lepiej wiedzą, co fotoamator chce uzyskać na zdjęciu i ingeruje w zdjęcie nawet wtedy, gdy ustawi mu się w menu, żeby tego nie robił. ...

Zgadzam się. Nawet D70 tego nie miało. Tyle że na pierszy rzut oka te ingerencje są całkiem... dobre... przynajmniej dla takiego lenia jak ja, który fotki z "imienin" robi bo rodzina wie , że jestem "fotografem" i chcę mieć to szybko z bańki.
Co do RAWów to nie ćwiczyłem tego jeszcze w wystarczającym stopniu - ot raptem kilkadziesiąt klatek i brak czasu, żeby przysiąść z Bibblem. Ale albo ja mam małe wymagania albo nie widzę dużych różnic miedzy moim RAWem a tym z D200 od kolegi.

cartman - Wto 27 Mar, 2007

Cytat:
Szumy to nie wszystko. Aparatem 400D zrobiłem zdjęcie dziewczyny w czarnej kurtce na tle śniegu w pełnym słońcu w południe na Szrenicy. Śnieg wyszedł nieprzepalony, elegancko plastyczny z detalami, na czarnej kurtce widoczne szczegóły, nic nie tonie w smolistych cieniach. W szoku byłem jak to zobaczyłem. Przy pomocy poprzedniego D50 niestety nie było mozliwości zrobienia czegoś takiego. Do wyboru były albo swiatełka, albo cienie.

Jesli chodzi o D80 a jego dotyczy wątek to poczekajmy na testy (no wlasnie, kiedy się pojawią?). Problemem tutaj jest zakres tonalny matrycy. Przy ISO 100 z tego co pamiętam Dpreview oceniło rozpiętość matryc 400D i D80 podobnie - około 8,5 EV. Wartość ta zmniejsza się szybciej u Nikona od ISO 400 - i to jest efekt działania algorytmów odszumiających.

jarek1961 - Wto 27 Mar, 2007

cena! to jest wada!
marcinek - Sro 28 Mar, 2007

Cena zawsze jest wadą... Pytanie tylko ile jesteś w stanie dopłacić do nowego modelu za "features", których nie ma twój aktualny. Ja zmianając d70 na d80 placiłem za większy wizjer, iso100 i ktrótszy shutter lag. Reszta bajerów w stylu wiekszej matrycy to już "wartość dodana" :-D
Remol71 - Sro 28 Mar, 2007

marcinek napisał/a:
Cena zawsze jest wadą... Pytanie tylko ile jesteś w stanie dopłacić do nowego modelu za "features", których nie ma twój aktualny. Ja zmianając d70 na d80 placiłem za większy wizjer, iso100 i ktrótszy shutter lag. Reszta bajerów w stylu wiekszej matrycy to już "wartość dodana" :-D



Mogli zrobić prawdziwe wstępne podnoszenie lustra.

marcinek - Sro 28 Mar, 2007

Touche!
Jest prawdziwa wada. Co prawda nie testowałem jescze tego szcżątkowego podnoszenia, ale może dziś wieczorkiem... Księzyc świeci, mam strasznie badziewny statyw, który drga przy byle okazji... Zobaczę jak bardzo będzie poroszone zdjęcie zrobione z quasi-podnoszeniem.
BTW jesli chodzi o rożne inne ciekawe opcje, próbował ktoś "wielokrotonej ekspozycji" ? Jakies wrażenia albo przykładowe fotki. I tak w ogóle to po co możnaby coś takiego chciec?

MM - Sro 28 Mar, 2007

Dla uzyskania pewnych efektów fotograficznych taka ekspozycja niektórym się przyda. Przy zdjęciach robali jest zbędna.
Arek - Sro 28 Mar, 2007

Ja na przykład bawiłem się tym chcąc złapać ja jednej fotce jak najwięcej sztucznych ogni.
Na szerokim kącie robi się też tą techniką piękne zdjęcia zaćmień Słońca czy Księzyca - masz całe zjawisko na jednym zdjęciu. Zobacz fajną fotkę na okładce tutaj:
http://www.pkim.org/pkim.org/cyrqlarz.php?cyrq=179

Arek

konczako - Sro 28 Mar, 2007

jarek1961 napisał/a:
cena! to jest wada!


Racja!! Aparat ma tyle bajer ale i tak robi słabsze zdjęcia niż rywal z niższej klasy EOS400D, a nie wspominam o 20d i 30D które biją go na głowe. D80 jest nafaszerowane bajerami ale co co z tego skoro taki "toporny kurdupel" 400D pomimo braku pomiaru matrycowego potrafi dużo lepiej dobrać ekspozycje, szybciej zmierzyć ostrość i szybciej pstryka, a zdjęcia są ładniejsze i chyba każdy to przyzna :twisted:

Gdyby aparat był tańszy o 700zł, 900zł może bym sie zastanowił...Ale pomimo tego wzorowa ergonomia i genialny wizjer moim zdaniem nie nadrobi tych różnic które wymieniłem powyżej.

MM - Sro 28 Mar, 2007

Ja nie przyznam. Choćby brak pomiaru matrycowego w 400D :evil:
konczako - Sro 28 Mar, 2007

MM napisał/a:
Ja nie przyznam. Choćby brak pomiaru matrycowego w 400D :evil:


A czy do każdego ujęcia będziesz używał pomiaru matrycowgo?? A jeśli ktoś używa w wiekszości trybu manualnego to po co mi pomiar matrycowy??
Oczywiście każdy ma swoje zdanie i upodobania. Ja mam takie i tyle.:)
I w chwili obecnej najbardziej odpowiada mi system Canona. :wink:

MM - Sro 28 Mar, 2007

Chyba się kolego nie zrozumieliśmy. Canon posiada coś takiego jak matrycowy pomiar światła, tylko nazywa się to wielosegmentowy. Moim zdaniem ten tryb pomiaru światła jest o wiele lepszy w Nikonie (w D200 wręcz rewelacyjny).
Cytat:
A jeśli ktoś używa w wiekszości trybu manualnego to po co mi pomiar matrycowy??

Bez sensu jest ta wypowiedź moim zdaniem. Mieszasz tryb pomiaru światła z trybem pracy aparatu.

Tak dla jasności.... sam też mam CANONA :lol:

cartman - Czw 29 Mar, 2007

D80 ma też prawdziwego spota w przeciwieństwie do 400D/350D. Swoją drogą ciekawe czy ktoś będzie w stanie wypuścić nieoficjalną wersję softu do D80 która wydłużyłaby czas między podniesieniem lustra a wykonaniem zdjęcia ...
konczako - Czw 29 Mar, 2007

Cytat:
A jeśli ktoś używa w wiekszości trybu manualnego to po co mi pomiar matrycowy??


Chodziło mi o to że dużo ludzi ustawia ekspozycje ręcznie i czy aparat ma taki pomiar czy nie jest aż tak ważne.
Dziesiątki funkcji, bajer moim zdaniem nie musi świadczyć o tym który aparat jest lepszym"narzędziem". :lol:

PS. Mamy chyba nawet tego samego EOSa... :P

Remol71 - Czw 29 Mar, 2007

cartman napisał/a:
D80 ma też prawdziwego spota w przeciwieństwie do 400D/350D. Swoją drogą ciekawe czy ktoś będzie w stanie wypuścić nieoficjalną wersję softu do D80 która wydłużyłaby czas między podniesieniem lustra a wykonaniem zdjęcia ...



Albo soft do 400D w którym będzie ISOauto. Przy tej liczbie punktów pomiarowych SPOT to też prawdopodobnie tylko kwestia softu.

MM - Czw 29 Mar, 2007

konczako napisał/a:


PS. Mamy chyba nawet tego samego EOSa... :P

Być może trafiłeś bo ja mam trzy różne :lol:

jerryjola - Wto 03 Kwi, 2007

witam na Forum optyczne'go.pl

konczako napisał/a:
jarek1961 napisał/a:
cena! to jest wada!


Racja!! Aparat ma tyle bajer ale i tak robi słabsze zdjęcia niż rywal z niższej klasy EOS400D, a nie wspominam o 20d i 30D które biją go na głowe. D80 jest nafaszerowane bajerami ale co co z tego skoro taki "toporny kurdupel" 400D pomimo braku pomiaru matrycowego potrafi dużo lepiej dobrać ekspozycje, szybciej zmierzyć ostrość i szybciej pstryka, a zdjęcia są ładniejsze i chyba każdy to przyzna :twisted:

Gdyby aparat był tańszy o 700zł, 900zł może bym sie zastanowił...Ale pomimo tego wzorowa ergonomia i genialny wizjer moim zdaniem nie nadrobi tych różnic które wymieniłem powyżej.


nie aparat robi słabsze zdjęcia, tylko jego właściciele...
400D nie jest niższą klasa w stosunku do d80, tylko inną, także inną klasą są 20D i 30D.
pobawiłem się niedawno 400D, aparat bardzo fajny, ale mnie nie leżał w dłoni, i nie zauważyłem szybszego łapania ostrości, ani szybszego pstrykania (musiałbym chyb zmierzyć stoperem - ale jak można mierzyć takie czasy??? I po co?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group