xanavi - Sob 14 Lut, 2009 Temat postu: Tamron 90mm i jak najwieksze przybliżenie?? Witam, W końcu po długim oczekiwaniu, znalazłem to czego szukałem, d200 przyjedzie do mnie za jakiś tydzień<yeah>. Bedzie w zestawie z T17-50 i T90. Ponieważ jak kazdy amator złapałem faze na macrofotografie chciałem zapytać czy jest coś co możecie mi polecic do tego tamrona aby zwiekszyć jego odwzorowanie (jak najwieksze przyblizenie). Myślałem tu o: 1. Pierścienie posrednie 2. Jakiś Raynox Bardziej skłaniam sie ku pierwszej opcji ponieważ Raynox to jednak ingerencja w optyke a ja chce mieć jak najlepszą jakość przy tych wiiieeeeellkkiiicchhhh przybliżeniach:D Jeżeli faktycznie pierścienie bedą najlepszym wyborem, prosze doradżcie jakie (jakiej firmy i czy muszą być z przeniesieniem AF bo chyba to nie takie ważne przy macro). ghost - Sob 14 Lut, 2009 t90 jak rozumiem oznacza Tamrona 90 Macro. ten obiektyw ma skalę powiększenia 1:1. zupełnie nie rozumiem po co chcesz ją zwiększać... już 1:1 w praktyce wymaga doświetlenia lampą z dyfuzorem, bo inaczej ciężko wykonać sensowne zdjęcie. dodatkowo T90 nie jest mistrzem dużej odległości od soczewki przy 1:1. wszelkie modyfikacje, tylko skrócą ten dystans. xanavi - Sob 14 Lut, 2009 Ponieważ chciałbym wykonywać przybliżenia mniej wiecej takie:D http://plfoto.com/1767313/zdjecie.html Wydaje mi sie ze sam Tamron 90mm nie da rady?? Poczytałem troche i jednak wiele osób radzi pierścienie ponieważ soczewki wpływają na winietowanie. ghost - Sob 14 Lut, 2009 ja bym wpierw opanował 1:1 bo to już niesie spore problemy. bez flesza raczej nie ma co startować. a zdjęcie jest z prostą soczewką. do takich zdjęć potrzebny jest głównie warsztat i umiejętności. razthaman - Sob 14 Lut, 2009
heh do wszystkich zdjęć raczej to jest potrzebne  co innego przypadkowy dobry strzał a co innego taka powtarzalność - doskonałe rzemiosło.
Monastor - Nie 15 Lut, 2009 xanavi, w celu zwiększenia powiększenia zainwestowałbym w pierścienie pośrednie albo w mieszek (różne ludzie mają preferencje, pierścienie są wygodniejsze w utrzymaniu, a mieszek pozwala na płynną regulację odstępu obiektywu od puszki). Przeniesienie AF będzie raczej zbędne, przyda się natomiast przeniesienie przysłony. GO przy takich powiększeniach jest naprawdę mała, stąd przydałoby się trochę przymknąc obiektyw. Zastanów się też nad jakimś dodatkowym źródłem światła (lampa makro albo chociaż jakiś dyfuzor do normalnej). Poza tym, oczywiście, solidny statyw. Nie zaszkodzi też wężyk używany w połączeniu ze wstępnym podnoszeniem lustra. razthaman - Nie 15 Lut, 2009 http://www.stopa.cso.pl/i...ka/obecnyzestaw tak wygląda zestaw do makro Arkadiusza Stopy, przejrzyj też galerię bo warto Monastor - Nie 15 Lut, 2009 razthaman, a tak wygląda zestaw do makro Pawła Bieniewskiego. Przejrzyj też galerię bo warto. http://benas.atspace.com/sprzet.html Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymac
Nie ma zasady co do sprzętu, jak się go umie wykorzystac, zdjęcia będą dobre. Swoją drogą kompakty mają tą przewagę, że łatwiej na nich uzyskac dużą głębię ostrości. |
