benetnash - Sob 21 Lut, 2009 Temat postu: Nikkor AF-S 18-70 po półtora roku użytkowania Mam tutaj taką fotkę (nie czepiajcie się jej jakości i techniki wykonania. Lepiej mi się nie udało wyeksponować tego, pewnie tylne światło byłoby najlepsze ale za dużo kombinowania): http://czystybeton.pl/~benetnash/dsc_7528.jpg Obiektyw używam od półtora roku. Szanuję go, jak nie był używany siedział w przeszklonej szafie, na aparacie był zawsze w futerale. Rzucają się w oczy wszelkie syfy na soczewkach. Ostrość była ustawiona na drugą soczewkę od przodu, te pyłki co są nieostre z proodu są po drugiej stronie przedniej soczewki. Przerażające, prawda? Zwłaszcza ten włosek po prawej na dole 
lupo57 - Sob 21 Lut, 2009 To normalne że są takie paprochy mavierk - Sob 21 Lut, 2009 Ja swojego w ogóle nie szanowałem, siedział sobie na półce w zakurzonym pokoju, a jak nie to w plecaku luzem się obijał o ścianki... Soczewki miał czyściusieńkie po 2 latach (jeden malutki paproszek na jednej soczewce, którego znalazłem po 15minutach oględzin). Więc zdawało Ci się tylko, że o niego dbałeś 
P_M_ - Sob 21 Lut, 2009 Paprochy lapie sie podczas uzywania sprzetu, a nie podczas przechowywania. Paproszki ten obiektyw lubi wciagac i to jest wiadome od dawna. Szukajka sie klania. Mavierk - Jesli twoj jest czysty, znaczy sie, jest tylko przenoszony z miejsca na miejsce
mavierk - Sob 21 Lut, 2009
benetnash - Sob 21 Lut, 2009 Zgodnie z logiką wydawałoby się, że skoro obietyw przez 99% czasu stoi na półce/w torbie/gdziekolwiek to wtedy powinien łapać kurz na obudowę, który podczas używania jest wciągany do środka. To że łapie paprochy to wiedziałem od dawna. Nie wiedziałem tylko że aż tak potwornie
palindrom - Sob 21 Lut, 2009 Zrób tak, żeby wciągał większe. Jak będzie ich dostatecznie dużo, będziesz mógł dać dziecku w formie grzechotki
|
