forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Poruszenie czy rozmycie ??

Kasieńka - Sob 28 Lut, 2009
Temat postu: Poruszenie czy rozmycie ??
Witam
Mam problem mianowicie używam Canon 50D z obiektywem Sigma 150-500. Pracuje głównie na ogniskowej 500. Zdjęcia robię zwierzętom w lesie i na polach. Przy odległości 20-30m od fotografowanego obiektu niema problemu, zdjęcia wychodzą idealne ostre bez zarzutów. Ale przy dalszej odległości pojawiają się problemy, mianowicie niektóre zdjęcia wychodzą poruszone bądź nieostre (nie wiem czy obiektyw sobie nieradzi czy ja robię coś nie tak np ręka mi za bardzo lata :) ) i nie wiem jak to zniwelować. Proszę o pomoc i rady.

razthaman - Sob 28 Lut, 2009

500mm z ręki robisz?
mavierk - Sob 28 Lut, 2009

jak 500mm to niestety musisz mieć czasy rzędu 1/1000 czy 1/2000 i krótsze - wtedy oceń, czy są nie ostre, jeśli tak, to raczej po prostu mydełko na pełnej dziurze.

No i na większe odległości często pyły w powietrzu powodują, że obrazek traci kontrast.

piotrmkg - Sob 28 Lut, 2009

mavierk, pyły jak pyły, ale już na tej ogniskowej łatwo zobaczyć jak falowanie ogrzanego powietrza powoduje rozmycie zdjęcia. nie potrzeba dużej temperatury do tego, jak byłem spottować to wystarczyło 5-10st. C żeby to zjawisko utrudniło życie.
amv - Sob 28 Lut, 2009

Kasieńka, monopod sobie spraw (chociaż),bo z ręki na 500mm,to 1/1000 ciężko bywa :wink: :grin:
Kasieńka - Sob 28 Lut, 2009

A co z ręki wale :D
piotrmkg ma rację co do falowania na jednym zdjęciu dziś to zauważyłam (słonko śnieg się topił coś tam parowało)
A co do czasów z ręki naświetlenia rzędu 1/300 a nawet ośmieliła bym się powiedzieć 1/250 można utrzymać ostrość. Chyba ta stabilizacja coś daje. Tylko większe odległości dają wiele do życzenia nie mówię że wszystkie zdjęcia ale często się trafia i nawet 1/1000 nie pomaga :( Obiektyw raczej nie mydli bo by na wszystkich zdjęciach mydliło chyba że się mylę.

lupo57 - Sob 28 Lut, 2009

może masz FF ?????
Kasieńka - Nie 01 Mar, 2009

A co to jest FF ??
MC - Nie 01 Mar, 2009

Kasieńka napisał/a:
A co to jest FF ??

1. FF = fulfrejm czyli aparat z pelna klatka :wink:
2. FF = blad ukladu AF polegajacy na tym, iz ostrosc jest ustawiana przed celem
Tutaj zapewne chodzi o opcje nr 2.

lupo57 - Nie 01 Mar, 2009

zgadza się MC o tym myślałem dzięki ze wyjaśniłeś, bo zastosowałem skrót myślowy
Kasieńka - Nie 01 Mar, 2009

Tak blokuje auto fokus na celu np celuje w obiekt i blokuje. Strzelanie bez tej blokady to już totalna klapa była :) (guziczeka podpisany AF-ON)
MC - Nie 01 Mar, 2009

Kasieńka, nie zrozumialas nas. BF jest wtedy, gdy pomimo tego aparat ustawi ostrosc w inne miejsce.
Kasieńka - Nie 01 Mar, 2009

W sumie to nie znalazłam na zdjęciach miejsca gdzie ta ostrość jest "złapana" zdjęcie jest ogólnie nieostre.
MC - Nie 01 Mar, 2009

Wiesz, duzo by nam ulatwilo gdybys jakies zdjecia przykladowe wstawila.
Kasieńka - Nie 01 Mar, 2009

Na razie nie dam rady bo wywaliłam te co mi się nie spodobały :) choć wydaje mi się że to wina drgań ręki, spróbuję ze statywu i wtedy będzie mniej wątpliwości. Te drgania mogą też powodować że nie trafiam w obiekt i ostrość będzie tak jak pisaliście na trawie.
Jeszcze jedno pytanko wie ktoś może czym się różni w stabilizacji obiektywu sigmy przełącznik OS1 i OS2?? bo OFF to wyłączenie.

amv - Nie 01 Mar, 2009

Kasieńka napisał/a:
Te drgania mogą też powodować że nie trafiam w obiekt


Mi przy 300 czasami fokus szaleje na drobnych obiektach,przy 500 to pewnie dopiero :wink:

edmun - Nie 01 Mar, 2009

OS1 i OS2 - pierwszy to stabilizacja drgań ogólnie, drugi zazwyczaj przydatny przy panoramowaniu aby mocniej wytłumić drgania pionowe.
nie jestem tego pewien. na pewno piotrmkg będzie wiedział bo używa 300/2.8

garreth - Nie 01 Mar, 2009

Kasieńka napisał/a:
Jeszcze jedno pytanko wie ktoś może czym się różni w stabilizacji obiektywu sigmy przełącznik OS1 i OS2??

pewnie jak w Nikonowskim VR...
OS1 - stabilizacja w trybie Normal
OS2 - stabilizacja w trybie Active (taka mocniejsza stabilizacja, jak się robi zdjęcia np. na pokładzie statku ;) gdy oprócz drgań dłoni fotografa dochodzą drgania podłoża)

Kasieńka - Sob 07 Mar, 2009

Temat można zakończyć przetestowałam pod kilkoma kątami i to na pewno poruszenie. Muszę na siłowni przypakować żeby mieć ręce jak imadło.
Sunders - Sob 07 Mar, 2009

Zanim przypakujesz /na efekty będzie trzeba zaczekać :smile: / to może jakiś statyw lub choć monopod wyhaczysz :idea:
Kasieńka - Nie 08 Mar, 2009

Ja wiem w lesie takie rzeczy raczej się nie przydadzą. Statywu raczej nie zdążę rozstawić (na zasiadki to jak najbardziej) a z monopodem to się w kaszakach zaplącze :mrgreen:
eave - Nie 08 Mar, 2009

Kasieńka, monopod jest super, można ustabilizować aparat, można komuś przywalić jak pałką, to bardzo modny "fashion item" :D
Żartuję oczywiście, ale monopod to przydatna rzecz. Zwłaszcza, że nie jest taki nieporęczny jak statyw, można go szybko złożyć i rozłożyć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group