forum.optyczne.pl

Inne akcesoria fotograficzne - Akumulator do E-520

Bianco - Pią 06 Mar, 2009
Temat postu: Akumulator do E-520
Witam, czy z nowym akumulatorem trzeba jakoś specjalnie postępować? Czy potrzebne jest formatowanie (jak?)? Czy można rozładowywać do końca?
Proszę o podpowiedź. W różnego rodzaju sprzętach elektronicznych jest z tym naprawdę różnie...
Może macie w tym temacie jakąś praktykę.
Chciałbym aby mi jak najdłużej posłużył, i jak najdłużej trzymał max pojemność.
Dzięki. :smile:

piotrbujakowski - Pią 06 Mar, 2009

Po zakupie jak przyniesiesz do domu poczekaj aż nabierze temperatury pokojowej.
Potem wsadź do ładowarki [nie do aparatu czasem] i ładuj.
Jak się naładuje jest gotowa do użycia :) .

[Ja bym i tak zostawił leżącą w cieple na co najmniej 12h przed użyciem :) ]

Bianco - Pią 06 Mar, 2009

Dziękuję
lupo57 - Pią 06 Mar, 2009

przy nowym akumulatorze proponowałbym :
rozładować do zera, ładować przez 12 godzin i ponownie rozładować, po tych czynnościach i naładowaniu powinien być gotowy do użycia

pozdrawiam

piotrbujakowski - Pią 06 Mar, 2009

Nie ma ładowania 12H bo ładowarka jest na 5h później wyłącza ładowanie.
Polecam przeczytać instrukcje obsługi.
Co do rozładowania to nie wiem czy przy litowo jonowych ;p.

lupo57 - Pią 06 Mar, 2009

podałem standardową procedurę formatu baterii
jeśli po 5 godzinach wyłącza ładowanie to niech siedzi 5 godzin w ładowaniu
a przy litowo jonowych taka procedura nie zaszkodzi a wręcz polepszy
pozdrawiam

piotrbujakowski - Pią 06 Mar, 2009

Nie ma takiej procedury.
Istniało to z 10 lat temu, ale nie teraz.

<edit> Polecam google:
http://forum.pclab.pl/t347937.html

kaszan74 - Nie 08 Mar, 2009

Ciekawa sprawa z tymi bateriami Litowo-jonowymi, bo Panasonic w instrukcji obsługi aparatu pisze że częste doładowywanie naładowanego akumulatora powoduje jego pęcznienie i skraca żywotność.

No to jak to jest? Wymyślili to sobie?

Może chodzi im o to że jak np. bateria jest naładowana w 80 i więcej procentach to wtedy nie należy jej doładowywać.



Pozdr.

piotrbujakowski - Nie 08 Mar, 2009

Mały pojemnik a więc łatwo przeładować.
costi - Pon 09 Mar, 2009

lupo57 napisał/a:
przy nowym akumulatorze proponowałbym :
rozładować do zera, ładować przez 12 godzin i ponownie rozładować, po tych czynnościach i naładowaniu powinien być gotowy do użycia

pozdrawiam

To nie akumulator niklowo-kadmowy, przy Li-Ion i Li-Pol nie ma potrzeby sie tak bawic. Co wiecej, rozladowanie do zera jest najprostsza droga do zniszczenia ogniwa.

Bianco - Wto 10 Mar, 2009

A więc tak, po sprawdzeniu czy działa i kilku minutach pracy, wyjąłam fabryczny akumulator z aparatu. Nie dałem mu się rozładować.
W ładowarce przebywał około 6 godzin, gdzie chyba po 5,5 ładowarka zaczęła pokazywać koniec ładowania.

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i mu nie zaszkodziłem, tylko pomogłem.
Dzięki za wskazówki.

piotrbujakowski - Wto 10 Mar, 2009

Na pewno będzie wporządku.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group