forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - jaka lustrzanka cyfrowa???

adiprint - Sob 07 Mar, 2009
Temat postu: jaka lustrzanka cyfrowa???
Witam!!!
w poprzednim moim poście zastanawiałem się nad wyborem z pośród kilku aparatów mianowicie nikon 90d a cannon 450d badz 40d. ostatecznie wybórz padł na nikona + kit 18-105.
niestety od tego czsu wiele się zmieniło kryzys zawitał w naszym kraju dolar poszedł mega w góre i ten zestaw sięga ceny nawet 4,5 kafla pln.

więc zastanawiam się nad wyborem systemu cannon mianowicie chce kupic canona 450 d + 2 szkła badz 40d+ 1 szklo.
kwota w której chce sie zmieścić to 3500zł w której chce miec jeszcze jakąś torbe i karte pamięci.

Fotografować chce podczas podróży wycieczek, imprez okolicznościowych a , także różne przedmioty na foldery reklamowe wiąże się to z branżą w której pracuje.

proszę o rady :
- co lepiej wybrać mniejsze body + 2 szkła a może jedno lepsze
- wieksze lepsze body +kitowy słaby obiektyw
- jakie obietywy były by do tych celów na początek najlepszym rozwiązaniem (z wyszczególnieniem ostatniego.)


ważnym faktem jest iż jestem początkujący i przez pewnie dość długi czas bede się uczyć korzystać z aparatu.

w przyszłości bede chciał rozwijać zestaw na zakup lepszych szkieł lecz to bardzo odległa przyszłość i chce teraz zestaw który nie bedzie uniwersalny przy fotografowaniu wyżej przez ze mnie ekspozycji
a proszę nie piszcie że potrzebuje od razu 4 szkła bo nie do tego zmierzam poszukuje 1 może 2 szkieł które dla początkującego amatora wystarczą


[ Dodano: Sob 07 Mar, 2009 12:33 ]
w przyszłości bede chciał rozwijać zestaw na zakup lepszych szkieł lecz to bardzo odległa przyszłość i chce teraz zestaw który nie bedzie uniwersalny przy fotografowaniu wyżej przez ze mnie ekspozycji

oczywiście zestaw bedzie uniwersalny!! :grin:

Sunders - Sob 07 Mar, 2009

40D+kit18-55+50/1,8=ok.3600PLN lub 40D+50/1,8+karta pamięci+torba=ok.3500PLN.
lupo57 - Sob 07 Mar, 2009

Sunders napisał/a:
40D+kit18-55+50/1,8=ok.3600PLN lub 40D+50/1,8+karta pamięci+torba=ok.3500PLN.


ja tez popieram taki wybór

tomberek - Sob 07 Mar, 2009

Miałem niedawno podobny dylemat i kierując się opiniami tego forum i porównaniu aparatów z tej półki cenowej w sklepie zdecydowałem tak, jak koledzy wyżej radzą na c40d + kit 18-55 i jestem bardzo zadowolony. Nie wiedziałem dokładnie jaki obiektyw chcę, więc brałem w miarę uniwersalny i tani (zawsze można go traktować jako rezerwowy), a po obyciu się ze sprzętem możesz rozwijać system wedle swojego upodobania. Na dzień dobry pomyśl jeszcze o zakupie statywu.
adiprint - Sob 07 Mar, 2009

wielkie dzieki w takim razie mam odpowiedz :smile:
oracle - Pon 09 Mar, 2009

a po co ci 40D?
Bierz słabsze body - ja bym nawet wybrał 400D i do tego tamrona 17-50 + sigma 70-300 APO DG MACRO i powinno wyjść ok 3200zl.

Jeśli nie masz zamiaru w najbliższym czasie wydawać kasy na lepszy obiektyw to bezwzględnie bierz lepsze obiektywy.

Sunders - Pon 09 Mar, 2009

Ten zestaw proponowany przez oracle nowy to ok.4000PLN. Za 3200PLN to tylko C400D i tamron 17-50.
belkot77 - Pon 09 Mar, 2009

Pamietaj ze do pewnego momentu to dobry obiektyw jest baza a nie body. Np jezeli kupisz body canona xxxxD lub xxxD i dobry obiektyw to predzej zmienisz body na lepsze niz obiektyw. Tak wlasciwie to body od 40d nadaje sie na baze.

Niestety kwota 3500 pln cie nie zadowoli. Np. do imprez okolicznosciowych powinienes miec jasne szklo i dodatkowa lampe. Nie da sie uzyc jednego obiektywu do wszytskiego.

oracle - Pon 09 Mar, 2009

"Np jezeli kupisz body canona xxxxD lub xxxD i dobry obiektyw to predzej zmienisz body na lepsze niz obiektyw."

No i właśnie o to chodzi żeby zmienił w przyszłości body a nie obiektyw.
SPOKOJNIE go 400D zadowoli. Nawet 350D da radę ale nie wiem czy nówkę jeszcze gdzieś znajdzie.

Sunders - Pon 09 Mar, 2009

Obiektyw canona 50/1,8 jest dobry optycznie na tyle, że jeśli Ci się nie zużyje, to raczej go nie wymienisz. A razem z nim możesz kupić niezłą puszkę C40D. Moim zdaniem to dobry zestaw wyjściowy. Na zmianie zarówno body jak i obiektywu trochę się traci. Lepiej od razu kupować jak najlepszy sprzęt.
oracle - Pon 09 Mar, 2009

Wg mnie bez sensu jest pakować od razu kasę w dobre body jak wcześniej się nie miało lustrzanki. Pomijając fakt że to w czym 40D będzie lepsze od 400D po prostu nie będzie miało znaczenia.

Cytuję:
"w przyszłości bede chciał rozwijać zestaw na zakup lepszych szkieł lecz to bardzo odległa przyszłość i chce teraz zestaw który nie bedzie uniwersalny przy fotografowaniu wyżej przez ze mnie ekspozycji "

A więc bezapelacyjnie gorsze body i lepsze szkło.
Kit ani nie jest uniwersalny ani ciekawy ani jasny - praktycznie zero uniwersalności.
a samo 50/1.8 to za mało. Absolutnie nie uniwersalny
17-50 to już klasa sama w sobie i dopiero przejście na pełną klatkę będzie wymagało zmiany.

Sunders - Pon 09 Mar, 2009

Lepiej kupić od razu dobre body i dobry obiektyw. C50/1,8 i na wycieczki i na imprezy się nada. Światło będziesz miał lepsze a zoom w razie czego w nogach. :smile:
belkot77 - Pon 09 Mar, 2009

Sunders napisał/a:
C50/1,8 i na wycieczki i na imprezy się nada. Światło będziesz miał lepsze a zoom w razie czego w nogach.
.

Na cropie? Na imprezy jako portretowka. Ale bedzie wiele sytuacji ze nogi ci nie pomoga.

oracle - Pon 09 Mar, 2009

50/1.8 to dobry obiektyw? Może optycznie tak. Ale prędzej czy później się rozleci i tyle mu zostanie z lustrzanki.
RB - Pon 09 Mar, 2009

Sunders napisał/a:
Lepiej kupić od razu dobre body i dobry obiektyw. C50/1,8 i na wycieczki i na imprezy się nada. Światło będziesz miał lepsze a zoom w razie czego w nogach. :smile:


No nie... to naprawdę nie jest uniwersalny obiektyw. Zum w nogach jest śfietny, rewelacyjny w ciasnej zabudowie, w górach bądź w kopnym sniegu...

Sunders - Pon 09 Mar, 2009

RBNie napisałem, że jest uniwersalny. Uważam, że można mając taki obiektyw czekać na kupno następnego i focić. Nie napisałem, że można pozostać tylko przy tym jednym obiektywie-kupno następnych jest nieuniknione-to tylko kwestia kasy i rozwoju potrzeb. Wcześniej proponowałem zaku C40D z kitem 18-55, który może ma szersze zastosowanie, ale jest gorszy optycznie. Wydaje mi się, że obiektyw może mieć szersze zastosowanie, a uniwersalnego, to nie ma-wtedy wystarczyłby kompakt z takim obiektywem.
Może podaj lepszą propozycję w zbliżonej cenie.

oracle - Pon 09 Mar, 2009

"Uważam, że można mając taki obiektyw czekać na kupno następnego i focić."
No nie wydaje mi się. Jest całe mnóstwo sytuacji w których 50 będzie za długi. Są nawet takie sytuacje w których 'zoom w nogach' nie zadziała. :D

Autor powiedział że przez długi czas nie będzie nic dokupywał. Więc mając tylko 50tke przez ten długi czas to ja życzę powodzenia :twisted:

Nie wiem tylko czemu tak pchasz na to lepsze body? przecież i tak można go zmienić za jakiś czas a w zasadzie od 400D jest już ciekawie. Mało który początkujący doceni 40D. Trzeba wziąć to pod uwagę ze dla kogoś plus dużego body może być minusem.

Nie każdy ma paluchy rolnika i nie każdemu a w szczególności komuś kto się przesiada z kompakta przypasuje wielgachna obudowa. Tak szczerze powiedziawszy to miałem w rękach 300D, 350D (teraz mam) i 50D pożyczałem na testy. Jeśli mam być szczery to przydałby mi się chyba tylko AF krzyżowy i matówka z 50D. :grin:

RB - Wto 10 Mar, 2009

Sunders napisał/a:
RBNie napisałem, że jest uniwersalny.

Ale pytacz chce uniwersalny. Niech kupi jakis niedrogi korpus jakiejś firmy i Sigme 17-70 czy coś koło tego. W 3500 się zmiesci.
Z jedną stałka 50mm to oczywiście da się fotografować i imprezy i podróże, ale szczerze powiedzmy - dzisiaj mało komu się juz chce tak robic jak za czasów Zenita z dospawanym Heliosem (albo siakiegoś Feda z analogicznym szkiełkiem).

belkot77 - Wto 10 Mar, 2009

Z obiektywem 50mm da sie robic ale pod warunkiem ze jest na FF a nie na cropie. Jezeli ma byc stalka w miare uniwersalna to trzeba szukac 30mm - 35mm. Wtedy mozna przypomniec sobie jak to roblili nasi rodzice w zenitach
RB - Wto 10 Mar, 2009

belkot77 napisał/a:
Z obiektywem 50mm da sie robic ale pod warunkiem ze jest na FF a nie na cropie. Jezeli ma byc stalka w miare uniwersalna to trzeba szukac 30mm - 35mm. Wtedy mozna przypomniec sobie jak to roblili nasi rodzice w zenitach


Wiesz, nie tylko moi rodzice ale i ja sam tak robiłem ;-)
I wierz mi, można było, ale dzisiaj to po co? Uniwersalny to znaczy taki co do wszystkiego się nada, ale zawsze pije pod pachami...
Uniwersalnie to było mieć 24mm 35mm 50mm 85 mm itede...

Sunders - Wto 10 Mar, 2009

RB podoba mi się Twój pomysł: Sigma 17-70macro+C400D lub 450D, /a jeszcze lepiej +C40D pod warunkiem, że budżet podniesie się do 4000-4100PLN/.
Wtedy rzeczywiście można dłuzej obyć się bez następnego obiektywu.

RB - Wto 10 Mar, 2009

Sunders napisał/a:
RB podoba mi się Twój pomysł: Sigma 17-70macro+C400D lub 450D, /a jeszcze lepiej +C40D pod warunkiem, że budżet podniesie się do 4000-4100PLN/.
Wtedy rzeczywiście można dłuzej obyć się bez następnego obiektywu.


A jeszcze lepiej d300. Tylko niech se budżet podniesie. :roll:

Sunders - Wto 10 Mar, 2009

RB napisał/a:
pytacz chce uniwersalny. Niech kupi jakis niedrogi korpus jakiejś firmy i Sigme 17-70 czy coś koło tego. W 3500 się zmiesci.

RB napisał/a:
Uniwersalnie to było mieć 24mm 35mm 50mm 85 mm itede...

RB napisał/a:
A jeszcze lepiej d300. Tylko niech se budżet podniesie

oracle napisał/a:
Nie wiem tylko czemu tak pchasz na to lepsze body?

:twisted: :mrgreen:

oracle - Wto 10 Mar, 2009

Chyba nie wyczułeś nutki ironii w jego poście :twisted:
Sunders - Wto 10 Mar, 2009

adiprint w tej cenie "uniwersalne" zestawy, które będą odpowiednie do Twoich celów to:
1.400D+tamron17-50/2,8
2.450D+sigma 17-70makro
Zestaw 40D+kit 18-55, to lepsze body a słabszy obiektyw, a cały zestaw jest tak dobry jak jego najsłabszy element. Jeśli ma starczyć na dłużej to jednak któryś z wyżej wymienionych.

komor - Czw 12 Mar, 2009

belkot77 napisał/a:
Z obiektywem 50mm da sie robic ale pod warunkiem ze jest na FF a nie na cropie. Jezeli ma byc stalka w miare uniwersalna to trzeba szukac 30mm - 35mm. Wtedy mozna przypomniec sobie jak to roblili nasi rodzice w zenitach


W pełni zgadzam się z przedmówcą.

Sunders napisał/a:
RB podoba mi się Twój pomysł: Sigma 17-70macro+C400D lub 450D, /a jeszcze lepiej +C40D


adiprint, jeśli chcesz mieć przez dłuższy czas jeden obiektyw i do tego robić nim przedmioty do reklamy to polecam tę Sigmę. Będziesz miał trochę makro, trochę jasnego światła i trochę większą ogniskową portretową niż w Tamronie 17-50/2.8 (który też jest godny polecenia, ale akurat dla Ciebie daje mniejsze możliwości moim zdaniem).
Puszkę weź taką na jaką Ci kasy starczy. Najlepiej żeby Ci starczyło na 40D, ale tak jak pisze Oracle – i stary 400D się nada na początek. Z tym 350D to już nieco przesada, bo może Ci się przydać więcej megapikseli do druku.

mavierk - Czw 12 Mar, 2009

oracle napisał/a:
Jest całe mnóstwo sytuacji w których 50 będzie za długi. Są nawet takie sytuacje w których 'zoom w nogach' nie zadziała. :D
jest tak czasem.. dlatego brakuje mi AF-S35/1.8 :)
oracle - Pią 13 Mar, 2009

"Z tym 350D to już nieco przesada, bo może Ci się przydać więcej megapikseli do druku."

Lol a parę wątków niżej zostałem zwalczony jakoby 99% ludzkości 6Mpx w zupełności starczało i nagle 8mpx to już za mało :grin: (słaba puszka a dobry obiektyw czy coś takiego - nazwa wątku)

Tak faktycznie to nie liczba Mpx przemawia za 400D a krzyżowy autofocus i w zasadzie podobna cena. (Też 400D częściej spotkać nówkę niż 350D).

mavierk - Pią 13 Mar, 2009

oracle napisał/a:
Lol a parę wątków niżej zostałem zwalczony jakoby 99% ludzkości 6Mpx w zupełności starczało i nagle 8mpx to już za mało :grin: (słaba puszka a dobry obiektyw czy coś takiego - nazwa wątku)
no bo dobrze spreparowane 6mpix wystarcza do wydrukowania odpowiedniej jakości odbitki 70x100, które moim zdaniem jest maksimum dla amatora :)
jaad75 - Pią 13 Mar, 2009

komor napisał/a:
belkot77 napisał/a:
Z obiektywem 50mm da sie robic ale pod warunkiem ze jest na FF a nie na cropie. Jezeli ma byc stalka w miare uniwersalna to trzeba szukac 30mm - 35mm. Wtedy mozna przypomniec sobie jak to roblili nasi rodzice w zenitach


W pełni zgadzam się z przedmówcą.

A ja się całkowicie nie zgadzam. Gdybym miał wybierać jaki obiektyw mam mieć na stałe na cropowanym body, to wybrałbym właśnie 50-tkę, a nie 35-tkę. Uważam że jest znacznie uniwersalniejsza. Ze wszystkich moich stałek najczęściej używam/używałem 43/50/77, potem 100, 31 i na samym końcu 35. A że body klasy dwucyfrowych Canonów, to dla mnie absolutne minimum, to też kilka razy pisałem - lepiej starsze 30D, niż badziewie w stylu 350/400/1000D. Klasa 30/40/50D, to dobra baza do rozwoju i inwestycji w obiektywy, xxx/xxxxD, to pewność, że za kilka/kilkanaście miesięcy zapragnie się czegoś półkę wyżej.

palindrom - Pią 13 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
xxx/xxxxD, to pewność, że za kilka/kilkanaście miesięcy zapragnie się czegoś półkę wyżej.


A ja bym nie był taki pewny. Nie wszyscy zostają zainfekowani, niektórzy wykazują wysoką odporność i nie defraudują tysięcy złotych żeby 2x w roku zrobić zdjęcie :)

mavierk - Pią 13 Mar, 2009

jaad75, Twoje zdanie idealnie pokrywa się z moją opinią :)

Chociaż ja kupić muszę własnie 35tkę, bo 31nki nie mam a 30tka ostatnio zaczęła kosztować krocia :D

Sunders - Pią 13 Mar, 2009

Cytat:
jaad75
: body klasy dwucyfrowych Canonów, to dla mnie absolutne minimum, to też kilka razy pisałem - lepiej starsze 30D, niż badziewie w stylu 350/400/1000D. Klasa 30/40/50D, to dobra baza do rozwoju i inwestycji w obiektywy, xxx/xxxxD, to pewność, że za kilka/kilkanaście miesięcy zapragnie się czegoś półkę wyżej.
Zgadzam się ze wszystkim z wyjatkiem słowa "badziewie". :smile:
palindrom napisał/a:
Nie wszyscy zostają zainfekowani, niektórzy wykazują wysoką odporność i nie defraudują tysięcy złotych żeby 2x w roku zrobić zdjęcie

Moim zdaniem wszyscy, którzy trafiają na to forum są zainfekowani. Różny jest tylko okres wylęgania/=ujawniania się objawów/. Dlatego na pewno zdefraudują tysiace złotych, tylko nie wiadomo kiedy :?: :mrgreen:
adiprint :!: kupuj 40D :!:
_________________

oracle - Pią 13 Mar, 2009

"Moim zdaniem wszyscy, którzy trafiają na to forum są zainfekowani."

No to się grubo mylisz. Mam płacić 1500zł za lepszą matówkę 2 cyfrówki? Wole za tą sumkę kupić tamrona 17-50
3 cyfrówki dla początkującego to i tak zniszczenie. Większość onanistów sprzętowych i tak nie będzie w stanie zrobić na tyle dobrej fotki nawet najlepszym aparatem pod słońcem jak "artyści" zenitem za 10zł. So, why bother? (nie znam polskiego określenia które tak dobrze by się tu wpasowało)

Mnie już ten 'trend' wciskania innym własnych preferencji trochę smuci. Pasuje tutaj "Onanizm sprzętowy" jak nic. Mówicie jakby była przepaść w JAKOŚCI zdjęcia pomiędzy 30D a takim 400D. Podczas gdy wg mnie są identyczne. Potrzebne początkującemu duże body? +2 klatki na sekundę?

Inna sprawa jakby ceny były podobne a niestety nie są. Na tyle odstają że za różnice spokojnie kupi się jakieś lepsze szkło.

jaad75 - Pią 13 Mar, 2009

oracle napisał/a:
Mówicie jakby była przepaść w JAKOŚCI zdjęcia pomiędzy 30D a takim 400D.

Ależ tu nie chodzi o przepaść jakościową drogi "artysto", tylko komfort użytkowania i brak sztucznych ograniczeń, które dość szybko zaczynają uwierać. Po cholerę sobie uprzykrzać życie?

RB - Pią 13 Mar, 2009

oracle napisał/a:

Mnie już ten 'trend' wciskania innym własnych preferencji trochę smuci.


Jakos niedawno niejaki oracle wciskał wszystkim opcję cośtamcośtam + niezwyciężony Helios 44...

A swoją droga artyści to raczej z Lomo. :wink:

Sunders - Pią 13 Mar, 2009

oracle napisał/a:
No to się grubo mylisz
Byłem w błędzie-jest jeden "zdrowy" :mrgreen:
oracle napisał/a:
Mam płacić 1500zł za lepszą matówkę 2 cyfrówki? Wole za tą sumkę kupić tamrona 17-50
Twój wolny wybór-ja wybrałbym inaczej :cool:
oracle napisał/a:
3 cyfrówki dla początkującego to i tak zniszczenie
Niby czemu-uczyć się jest chyba wygodniej na lepszym "sprzęcie" :???:
oracle napisał/a:
Większość onanistów sprzętowych i tak nie będzie w stanie zrobić na tyle dobrej fotki nawet najlepszym aparatem pod słońcem jak "artyści" zenitem za 10zł.
Dobrą fotkę robi dobry fotogaf a nie dobry aparat :idea:
oracle napisał/a:
Mnie już ten 'trend' wciskania innym własnych preferencji trochę smuci. Pasuje tutaj "Onanizm sprzętowy" jak nic.
Tutaj pasuje "SIERMIĘŻNOŚĆ SPRZĘTOWA" :razz:
oracle napisał/a:
Inna sprawa jakby ceny były podobne
Wtedy tylko "artyści" kupowaliby słabszy sprzęt za podobną cenę :twisted: :mrgreen:
adiprint - Sob 14 Mar, 2009

Wiecie panowie to staje się dość irytujące!!!!
jestem amatorem nie znam się na sprzecie chce od czegoś zacząć i przede wszystkim dobrze wydać pieniądze proszę wiec o kilka prostych przekonujących rad w wyborze PIERWSZEJ LUSTRZANKI CYFROWEJ.

a tu co???

jakieś walki na posty, kłótnie itp. i jak podejrzewam pewnie amatorów zapatrzonych w swoje body i nie potrafiących obiektywnie doradzić. a dlaczego??? cóż pewnie brak wiedzy na temat sprzetu .(jeżeli kogoś uraziłem to z góry przepraszam ale tak to odbieram).

zaczynając ten temat sprecyzowałem kwote, po co mi taki aparat itd...
oczekuję wiecej takich podpowiedzi jak ta niżej a nie 20 bez sensu postów!!!!

adiprint, jeśli chcesz mieć przez dłuższy czas jeden obiektyw i do tego robić nim przedmioty do reklamy to polecam tę Sigmę. Będziesz miał trochę makro, trochę jasnego światła i trochę większą ogniskową portretową niż w Tamronie 17-50/2.8 (który też jest godny polecenia, ale akurat dla Ciebie daje mniejsze możliwości moim zdaniem).
Puszkę weź taką na jaką Ci kasy starczy. Najlepiej żeby Ci starczyło na 40D, ale tak jak pisze Oracle – i stary 400D się nada na początek. Z tym 350D to już nieco przesada, bo może Ci się przydać więcej megapikseli do druku.[/quote]

novy - Sob 14 Mar, 2009

Ja powiem tak 40D czy 450D/400D wybór należy do Ciebie. Jeśli stać Cię na 40D i nie będziesz musiał jeść sucharów przez następny rok to kup 40D bo to porządny kawał sprzętu i jeśli będziesz narzekał to znaczy że musisz się jeszcze dużo nauczyć. Natomiast jeśli masz mało kasy to kup 400D/450D; ergonomia nie do porównania z 40D ale zdjęcia na pewno nie będą gorsze. Różnica to tylko kwestia wygody. I pamiętaj jakie byś body nie kupił, jak podepniesz do niego dziadowski obiektyw to Twój sprzęt zacznie wypluwać z siebie foty nie lepsze niż z kompakta.
krewzszafy - Sob 14 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
Po cholerę sobie uprzykrzać życie?

:smile:
adiprint napisał/a:
kłutnie
adiprint napisał/a:
objektywnie
adiprint napisał/a:
pewnie brak wiedzy na temat sprzetu

łehuhehu a co to sprzęt jest miarą wiedzy? Może by tak ze słownika skorzystać?

adiprint puknij się w głowę, nie czytaj żadnego forum, po co Ci to. Idź do sklepu, pobaw się, zobacz co Ci się bardziej podoba, co łatwiej obsługuje. Po cholerę czytać sprzeczne opinie na temat sprzętu. Jak się sam nie przekonasz co Tobie pasuje nikt Ci nie doradzi. Ja za 3500zł bym kupił Audio academy hyperion III i co? I g... takie gadanie forumowiczów. Po ch... zadawać po raz kolejny pytanie bez sensu??? Każdy odpowie inaczej. I ja też nie jestem obiektywny, kup byle co, kup sigmę dp2 super sprzęcik jak dla mnie. Do kieszeni zmieścisz, lekki, jakość jak z lustrzanki, czego więcej potrzeba. Krew zalewa człowieka jak czyta takie twksty, zły jestem na siebbie że zabieram czasem głos w takich tematach ale jużnie można tego znieść, każdy swoje :lol:

krisv740 - Sob 14 Mar, 2009

adiprint, zachowujesz się jak dziecko i tupiesz nóżkami.......

nie postarałeś się przejżeć, nawet pobieżnie z 500 podobnych postów, nie poczytałeś wpisów w "przywitaj się na forum" ,a masz pretensje do wszystkich którzy zabierają głos w twoim wątku.......

czy tak ciężko zrozumieć,że nikt za ciebie nie wybierze dobrze?!

jak pisałem ja i wielu innych ........ suma rad dawanych komuś , jest wypadkową zadowolenia i niespełnionych nadziei z dokonanych wcześniej zakupów przez radzącego...

to tak jakbyś chciał aby ktoś wybrał ci żonę/męża - zależy ci na tym?

zejdź z piedestału, czytanie nie boli, problem poruszany był już naprawdę tysiące razy.

krewzszafy, bardzo dobrze napisał - zastosuj sie i do jego rad. trzeba czasami ruszyć d.....ę!

mi nie odpowiadaj - ja też juz nie zabieram głosu w podobnych wątkach - pytanie o pomoc w zakupie musi mieć sens aby warto było "gardłować w tej sprawie"

pozdrawiam serdecznie i życzę własnego wyboru , a na pewno będzie dobry... :cool:

skasowany - Sob 14 Mar, 2009

krisv740 napisał/a:
życzę własnego wyboru , a na pewno będzie dobry... :cool:


krisv740, ale niektórzy nie potrafią podejmować decyzji, nawet tych nie związanych z żadną odpowiedzialnością :wink:

Sunders - Sob 14 Mar, 2009

adiprint
komor napisał/a:
musisz uwzględnić jeszcze jedną sprawę. Tak generalnie, to każda nowa lustrzanka cyfrowa robi sensowne zdjęcia i można nią wiele zdziałać. Wielokrotnie o tym piszą różne osoby na forum i wszędzie w internecie
To stwierdzenie autora najwyżej ocenionej przez Ciebie "podpowiedzi" pod,którym podpisuję się obiema rękami :!:
adiprint napisał/a:
oczekuję wiecej takich podpowiedzi jak ta ... a nie 20 bez sensu postów!!!!
Chyba obrażasz wszystkich poza komorem,którzy chcieli Ci pomóc prezentując własne "podejście do tematu" i własne doświadczenia. Ja to odbieram jako dyskusję a nie kłótnię. Powinieneś docenić, że jeszcze komuś chce się na ten temat dyskutować :!:
krisv740 napisał/a:
zejdź z piedestału, czytanie nie boli
krewzszafy napisał/a:
puknij się w głowę... Idź do sklepu
To dwie rady, które dodaj do tej od komora-skorzystaj z wszystkich trzech i daj znać co kupiłeś :smile:
oracle - Sob 14 Mar, 2009

jaad75:
"drogi "artysto""
Buehehe, a gdzie napisałem że jestem artystą? Oj oj, czytanie ze zrozumieniem.

"tylko komfort użytkowania i brak sztucznych ograniczeń, które dość szybko zaczynają uwierać. Po cholerę sobie uprzykrzać życie?"
A czy jesteś w stanie pojąć że body da się zmienić? Na początku warto mieć lepsze szkło a nie body. Musisz zrozumieć że początkującemu ta ergonomia nie będzie tak potrzebna jak np szeroki kąt którego ŻADNE PRZYCISKI Z BODY nie zastąpią.


A i autor tematu ma poniekąd racje. Kłócimy się bezsensownie o jakieś bzdury zamiast mu pomóc. Z drugiej strony właśnie to on powinien podjąć decyzję a nie czekać aż wszyscy się zgodzimy na jedno rozwiązanie co automatycznie nigdy nie nastąpi bo każdy swoje chwali.

No i ostatnie co mogę napisać absolutnie obiektywnie to:
3 cyfrowe canony różnią sie tym, że -
mają gorszą ergonomię,
są mniejsze,
są bardziej plastikowe (co nie oznacza że nie są wytrzymałe),
mają gorszą matówkę (która się przydaje do ostrzenia manualnego)
Zazwyczaj mają też mniej przycisków do szybkiego ustawiania (co nie znaczy że nie da się szybko ustawić w 3 cyfrowych canonach). No i to w zasadzie wszystkie różnice.

Teraz zadaj sobie pytanie czy warto wydać 500-1000zł więcej na któreś z tych cech i mieć stałoogniskowego 50/1.8 co pozbawi cię szerokiego kąta czyli np zdjęć architektury, w pomieszczeniach itd do czego można użyć szerokiego kąta. Czy jednak kupić gorsze body i lepszy obiektyw który starczy na dłużej.

Jakoś zdjęć różnych body będzie praktycznie taka sama.

skasowany - Sob 14 Mar, 2009

oracle, odrobinę staranniej proszę, bo już się pogubiłem co twoje, co innych :evil:
RB - Sob 14 Mar, 2009

adiprint napisał/a:

zaczynając ten temat sprecyzowałem kwote, po co mi taki aparat itd...
oczekuję wiecej takich podpowiedzi jak ta niżej a nie 20 bez sensu postów!!!!


Oczekujesz powiadasz. Pooczekiwać to mozesz od asystenta sprzedazy w sklepie. Jak Cie nie zadowoli to możesz tupnąc nóżka i trzasnąc drzwiczkami.
A tak prawde mówiąc to tyle razy byo to grzebolone i tyle uwag w tym nawet wątku dostałeś, że nie wiem na co jeszcze oczekujesz.

oracle - Sob 14 Mar, 2009

Tzn. co staranniej? Moje pismo jest niewyraźne? :mrgreen:
W zasadzie temat jest wyczerpany i pojawiał się wiele razy więc decyzja zostaje w rękach autora.

RB - Sob 14 Mar, 2009

oracle napisał/a:
Tzn. co staranniej? Moje pismo jest niewyraźne? :mrgreen:


Do cytowania służa na forach takie specjalne funkcje, efekt zastosowania których można np. zauważyc w niniejszym poście. Wydzielanie cytowań cudzysłowem nie jest wygodne dla czytacza.

skasowany - Sob 14 Mar, 2009

RB, dziękuję :wink:
oracle - Sob 14 Mar, 2009

Ależ ja wiem jak się tego używa tylko że zawsze wydawało mi się że cudzysłowy są bardziej naturalne. W końcu nie na darmo używa się słowa "cudzysłów". Ale ok skoro wam lepiej czytać to ok.
jaad75 - Sob 14 Mar, 2009

oracle napisał/a:
jaad75:
"drogi "artysto""
Buehehe, a gdzie napisałem że jestem artystą? Oj oj, czytanie ze zrozumieniem.

Taa... Czasami trzeba też umieć czytać między wierszami... :roll:
oracle napisał/a:
A czy jesteś w stanie pojąć że body da się zmienić?

Owszem, tylko po co kupować coś gorszego z założeniem, że jest do wymiany, jeśli można mieć body, którego nie trzeba będzie wymieniać przez długie lata? Nie mówię tu o kupowaniu od razu body klasy profesjonalnej, ale dwucyfrowa seria Canonów jest dobrą platformą do rozwoju w każdym kierunku...
Cytat:
Na początku warto mieć lepsze szkło a nie body. Musisz zrozumieć że początkującemu ta ergonomia nie będzie tak potrzebna jak np szeroki kąt którego ŻADNE PRZYCISKI Z BODY nie zastąpią.

Początkujący musi przede wszystkim nauczyć się myślenia kadrem, doboru ekspozycji, perspektywy, czy pracy z głębią ostrości itp. Akurat kupno "uniwersalnego" obiektywu wcale mu w tym nie pomoże. IMHO, dodawanie ciemnych szkieł klasy 18-55 do współczesnych tanich lustrzanek, to robienie początkującym krzywdy.
oracle napisał/a:
Teraz zadaj sobie pytanie czy warto wydać 500-1000zł więcej na któreś z tych cech i mieć stałoogniskowego 50/1.8 co pozbawi cię szerokiego kąta czyli np zdjęć architektury, w pomieszczeniach itd do czego można użyć szerokiego kąta. Czy jednak kupić gorsze body i lepszy obiektyw który starczy na dłużej.

Oczywiście, że warto. 1000zł, przy kosztach sprzętu fotograficznego, to są grosze, a 50-tka nauczy go znacznie więcej, niż jakikolwiek zoom.

oracle - Sob 14 Mar, 2009

Cytat:
Owszem, tylko po co kupować coś gorszego z założeniem, że jest do wymiany,


Obawiam się że autor przez dłuuuugi czas nie wymieniłby body bo wątpię żeby potrzebował tych dodatków z 2 cyfrowych body. Ty oczywiście zakładasz że w mgnieniu oka będzie robił po 500 fotek dziennie dlatego ergonomia będzie mu niezbędna, przecież ręce bolą od takiej ilości z małym body :grin: . Oczywiście będzie miał bardzo dużo okazji w których trzeba będzie szybko zmienić parametry ekspozycji a jak wiadomo 400D trzeba odczekać 10 sekund zanim coś zmienimy :grin: . Wciskasz swoje upodobania i przyzwyczajenia początkującym zapominając że dzieli was przepaść.

Cytat:
Akurat kupno "uniwersalnego" obiektywu wcale mu w tym nie pomoże.

A faktycznie mając 50 mu to gigantycznie pomoże. Będzie miał opanowane do perfekcji sklejanie fotek w PSie bo czasem 1 czy 2 to będzie za mało.

Cytat:
Oczywiście, że warto.

Oczywiście że nie warto, jako że jest początkujący to mało ma w ogóle o tym pojęcie a co dopiero wewnętrzne przekonanie że to jest niezbędne do pracy.

Cytat:
1000zł, przy kosztach sprzętu fotograficznego, to są grosze

No jak widać to jednak dla autora 1000zł to jednak nie są grosze skoro chce wydać jakąś sumkę i przez dłuższy czas nic do tego nie dokładać. Kolejny raz wciskasz komuś swój punkt widzenia. A to czy 1000zł to są grosze czy nie zależy od zarobków. I na pewno nie da się powiedzieć że zawsze w sprzęcie foto 1000zł to grosze.

jaad75 - Sob 14 Mar, 2009

oracle napisał/a:
Ty oczywiście zakładasz że w mgnieniu oka będzie robił po 500 fotek dziennie dlatego ergonomia będzie mu niezbędna, przecież ręce bolą od takiej ilości z małym body :grin:

Nie zakładam, że robienie 500 fotek dziennie jest wyznacznikiem czegokolwiek, a już na pewno nie dojrzałości fotograficznej... Zrobienie jednej naprawdę dobrej, to już według mnie duża sztuka. Chodzi o to, by narzędzie nie ograniczało rozwoju - dlatego mówię o rzetelnym, solidnie zbudowanym i nie "przebajerzonym" sprzęcie, który może posłużyć długo.
oracle napisał/a:
Wciskasz swoje upodobania i przyzwyczajenia początkującym zapominając że dzieli was przepaść.

Ja z kolei odnosze wrażenie, że podświadomie bronisz swojego wyboru... Wiem z doświadczenia, że znajomi, którzy kupili na początku najtańsze lustrzanki, zaczynali myśleć o ich zmianie, jak tylko połkneli fotograficznego bakcyla, Ci natomiast, którzy zaczynali od klasy powiedzmy D200, mają te aparaty do tej pory i inwestują w obiektywy i sprzet oświetleniowy...
oracle napisał/a:
A faktycznie mając 50 mu to gigantycznie pomoże. Będzie miał opanowane do perfekcji sklejanie fotek w PSie bo czasem 1 czy 2 to będzie za mało.

Czyżby? A może nauczy się kompozycji? Pracy z detalem? Może zamiast strzelić jakiś ograny do bólu landszaft, pokusi się o bardziej wycinkową i osobistą interpretację? Może zacznie zauważac linie i zależności geometryczne? I kto tu wciska komu swoje upodobania?
oracle napisał/a:
No jak widać to jednak dla autora 1000zł to jednak nie są grosze skoro chce wydać jakąś sumkę i przez dłuższy czas nic do tego nie dokładać.

Bo jeszcze nie wie, że to SĄ grosze - lepiej, żeby się dowiedział wcześniej, niż jak już wsiąknie w to po uszy...

oracle - Sob 14 Mar, 2009

Cytat:
Nie zakładam, że robienie 500 fotek dziennie jest wyznacznikiem czegokolwiek, a już na pewno nie dojrzałości fotograficznej

yyy... to chodził o ergonomię? :lol: To był mój kontrargument jakoby body XXXD było na tyle niewygodne, że nie wiem, ręce bolały po zrobieniu określonej liczby fotek a XXD to leciutkie jak piórko, narzędzie chirurgiczne którym po zapełnieniu całej karty CF czuło się jak nowo narodzonym. I to będzie na tyle ważny argument dla początkującego, że po prostu będzie musiał sobie amputować ostatni palec u obu rąk bo nie mieści się na gripie.

Cytat:
Chodzi o to, by narzędzie nie ograniczało rozwoju

Aha czyli rozumiem że nie można zmienić parametrów w 400D tych które się da w 40D i to właśnie hamuje rozwój :mrgreen: ?

Cytat:
Wiem z doświadczenia, że znajomi, którzy kupili na początku najtańsze lustrzanki, zaczynali myśleć o ich zmianie, jak tylko połkneli fotograficznego bakcyla

No ja znam sporo osób które kupiły 3 cyfrowego canona i długo nim robią fotki mając po kilka obiektywów często kilkakrotnie droższych niż body i pewnie nie zrobiłbym takiej fotki jak oni zdecydowanie lepszym body.

Cytat:
A może nauczy się kompozycji? Pracy z detalem? Może zamiast strzelić jakiś ograny do bólu landszaft, pokusi się o bardziej wycinkową i osobistą interpretację?

Czyżby? A może chciałeś powiedzieć, że czy tak czy siak nie będzie miał innego wyboru jak strzelić
Cytat:
wycinkową interpretacje
?
Ostatnio byłem na chrzcinach i rodzice dziecka prosili mnie o wspólną fotkę. Jakież było moje zdziwienie jak 28mm (co jest moim minimum obecnie) nie wystarczyło (tak był ustawiony stół i siedzenia) i odchylając głowę w tyłu uderzyłem się o meble. Czyli rozumiem że wycinkowa interpretacja to jest tak: poł głowy matki, dziecko i pół głowy ojca :lol: ?

Cytat:
Bo jeszcze nie wie, że to SĄ grosze - lepiej, żeby się dowiedział wcześniej, niż jak już wsiąknie w to po uszy...

To może niech kupi hybrydę i da spokój lustrzankom bo przecież powiedział że nie chce przez dłuższy czas nic dokładać.

Żeby była jasność: Uważam, że mówienie, iż Canon 3 cyfrowy hamuje rozwój to absolutna bzdura wyssana z palca. Wszystko jest, co może wpłynąć na jakość zdjęcia. Choćbyś nie wiem co wymyślił to jest sporo sytuacji w których szerokiego kąta nie zastąpisz niczym (żadnym sklejaniem fotek, żadnym "zoomem w nogach") i to jest wg mnie poważna bariera nie do przeskoczenia. Jeśli zostawimy początkującego (który przesiada się z kompaktu które zazwyczaj mają dość szeroki kąt początkowy) ze stałką w zasadzie portretową to będzie po prostu KAPLICA.

jaad75 - Sob 14 Mar, 2009

oracle napisał/a:
yyy... to chodził o ergonomię? :lol:

Nie, to była odpowiedź na Twoją sugestię, że walory lepszego body doceni ktoś kto "rozwinie" się do tego stopnia, że będzie robił 500 zdjęć dziennie... BTW, ergonomia, to nie tylko wygoda uchwytu, jak zdajesz się sugerować...
oracle napisał/a:
Uważam, że mówienie, iż Canon 3 cyfrowy hamuje rozwój to absolutna bzdura wyssana z palca

Nie zrozumiałeś. Mówię o tym, że klasa XXD, to aparaty, które są dobrą podstawą do rozwoju w każdym kierunku, natomiast seria trzycyfrowa, to pewna namiastka, plastikowy erzac, który wymienia się najszybciej w systemie. To tak jak obiektyw klasy 18-55, to coś co najszybciej wypada z arsenału szkieł. Obydwoma oczywiście da się robić zdjęcia - ale jakoś mało kto robi to przez dłuższy czas... W tym sensie mówię, że szkoda wyrzucać pieniądze na tę półkę sprzętu - lepiej wskoczyć od razu półkę wyżej i móc długo nie zmieniać body, a zająć się kompletowaniem szkieł w miarę potrzeb. I nie mówię tu o bezmyślnym "pokrywaniu zakresu". Lepiej kupić jedno dobre szkło i uczyć się go - smakować jego możliwości, poznawać wady i zalety i nauczyć się je wykorzystywać. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej, jeśli jest to szkło stałoogniskowe, bo to znacznie lepiej uczy fotograficznego patrzenia.

oracle - Sob 14 Mar, 2009

Cytat:
To tak jak obiektyw klasy 18-55, to coś co najszybciej wypada z arsenału szkieł.

Nietrafne porównanie. KIT canona dzieli zdecydowanie większa przepaść niż pomiędzy body. Zdążę kupić kolekcje eLek zanim zmienie body.

Cytat:
Moim zdaniem zdecydowanie lepiej, jeśli jest to szkło stałoogniskowe, bo to znacznie lepiej uczy fotograficznego patrzenia.

O ile to nie jest nasze JEDYNE szkło to owszem stałki są lepsze - ja mam tylko 1 zoom.

RB - Sob 14 Mar, 2009

oracle napisał/a:

Ostatnio byłem na chrzcinach i rodzice dziecka prosili mnie o wspólną fotkę. Jakież było moje zdziwienie jak 28mm (co jest moim minimum obecnie) nie wystarczyło (tak był ustawiony stół i siedzenia) i odchylając głowę w tyłu uderzyłem się o meble. Czyli rozumiem że wycinkowa interpretacja to jest tak: poł głowy matki, dziecko i pół głowy ojca :lol: ?


Przecież Jaad pisał, że zamiast strzelać oklepany temat 50 zmusi Cie do zrobienia czegoś innego. Fakt, oklepanej usługówki się 50 często nie zrobi...
BTW - ja zwykle odmawiam. Nie potrafię, nie lubię...
A dziwi mnie, że się zdziwiłes że 28mm nie starcza w APSC.

Oracle, Ty jestes normalnie mistrzem nie wciskania ludziom swojego punktu widzenia :-D Zreszta podobnie jak wiekszośc z nas, tyle, że mało kto jeszcze tak pieknie jak Ty na ta cechę u innych pomstuje...

oracle - Nie 15 Mar, 2009

Cytat:
zamiast strzelać oklepany temat 50 zmusi Cie do zrobienia czegoś innego

No ja to też widzę tak: skutecznie uniemożliwi ci fotografię bo najzwyczajniej obiekt który chcesz sfotografować jest za blisko. Czasami 'kawałek' obiektu to jednak za mało.
Cytat:
A dziwi mnie, że się zdziwiłes że 28mm nie starcza w APSC.

W zasadzie to wiedziałem to od samego początku bo w końcu planuje kupić tego tamrona ale nie sądziłem że nawet w takich przypadkach 28 będzie za wąskie. :???:

Cytat:
Ty jestes normalnie mistrzem nie wciskania ludziom swojego punktu widzenia Zreszta podobnie jak wiekszośc z nas, tyle, że mało kto jeszcze tak pieknie jak Ty na ta cechę u innych pomstuje...

Ale to z kolei wiąże się z faktem że mnie bliżej do początkującego (? nie mnie to oceniac ale tak mi sie wydaje) niż do "pro". :smile:
niemniej jednak moim aparatem robie czasem po 500 fot dziennie i nie czuje jakiegoś zmęczenia. Zresztą u mnie było podobnie, z kompakta (A510) przesiadłem się na lustrzankę i 1 obiektywem jakiego miałem to był 55-200 którego od razu sprzedałem i używałem heliosa. Okrutnie brakowało mi szerokiego kąta. Na pewno zdecydowanie bardziej niż lepszego body(a miałem porównanie do 50D).

krisv740 - Nie 15 Mar, 2009

oracle napisał/a:
W zasadzie to wiedziałem to od samego początku bo w końcu planuje kupić tego tamrona ale nie sądziłem że nawet w takich przypadkach 28 będzie za wąskie

a zasady prezliczania ogniskowych/kątów to już za dużo? :smile:

a wracając do tematu, masz jakiś ukryty cel w polecaniu czegoś, czego chyba nie stwierdziłeś do końca komuś innemu?
zwrócisz mu pieniądze jeśli twój wybór będzie zły?
amerykanie mają na to takie fajne powiedzenie "can you can put a money where your mouth is" ?
szkoda , że wiele osób z tego forum nie stosuje się do tego prostego zalecenia...

jaad poleca prosty i sprawdzony system, a tobie to niestety nie wiem o co za bardzo chodzi........... :cool:

RB - Nie 15 Mar, 2009

oracle napisał/a:

niemniej jednak moim aparatem robie czasem po 500 fot dziennie i nie czuje jakiegoś zmęczenia.


Dżizas, 14 rolek dziennie.... A masz czas, siłe i chęci to potem choćby obejrzeć?

oracle - Nie 15 Mar, 2009

Cytat:
a zasady prezliczania ogniskowych/kątów to już za dużo?
A jest na to czas na chrzcinach?

Cytat:
jaad poleca prosty i sprawdzony system, a tobie to niestety nie wiem o co za bardzo chodzi

Powiedzmy sobie wprost. Mi chodzi o to że początkujący kupując 40D i jedną stałkę wyrzuci kasę tak na prawdę w błoto. Nie dość że nie przydadzą mu się funkcje które będzie miał z 40D to jeszcze pozbawi się szerokiego kąta. A jaad niby jaki sprawdzony system poleca? Za drogie body dla amatora którym nawet jeszcze nie jest autor.

Cytat:

zwrócisz mu pieniądze jeśli twój wybór będzie zły?

A ty mu zwrócisz pieniądze jeśli okaże się że 40D jednak nie był potrzebny i 400D wystarczy?

Może od razu wszystkim polecajmy pełną klatkę 5D MK 2 nie ważne czy ktoś miał w życiu już lustrzankę czy nie, na pewno wszystkie 'ficzery' będą dla niego niezbędne a to że nie ma zielonego pojęcia o połowie z nich to przecież nic.

Cytat:
Dżizas, 14 rolek dziennie.... A masz czas, siłe i chęci to potem choćby obejrzeć?
Boże przecież wiadomo że nie codziennie :zalamany: Przy okazji robienia kropli zrobiłem z 1000.
komor - Nie 15 Mar, 2009

Jest dla mnie oczywiste, że Jaad75 i Oracle mają po prostu inne preferencje. Do mnie trafiają argumenty jednej i drugiej strony. Ale jest kilka „ale”. :)

Mogę o sobie już powiedzieć, że nabyłem pewne skromne doświadczenie fotograficzne. A czytając wypowiedzi i porady bardziej doświadczonych osób potrafię już ocenić ich przydatność, nawet jeśli czegoś sam jeszcze nie spróbowałem. Ale prawda jest taka, że dla początkującego z zerowym doświadczeniem porady typu „kup obojętnie co, bo i tak będziesz zadowolony” albo porady kupna jednego obiektywu stałoogniskowego są po prostu nie do zrozumienia i nie do zaakceptowania. Ten etap „objawienia” następuje dopiero po jakimś czasie i tylko u osób, które chcą wyjść poza wakacyjne pstryki. Dla pozostałych porada o lepszej puszce i prostym stałoogniskowym szkle są bezużyteczne.

Jaad pisze o mocniejszej puszce, która jest lepszą bazą do rozwoju. I to się zgadza, ale nie u wszystkich osób lepsza puszka będzie miała możliwość ukazania swych zalet. W zasadzie to bodaj tylko lepszy wizjer jest obiektywnie lepszy. Dzięki kontaktom z ASP poznałem parę osób o niesamowitej wrażliwości wizualnej, które w życiu nie wykorzystają lepszej ergonomii lepszych korpusów, nigdy nie zmienią ISO bez odrywania oka od wizjera, nigdy nie korzystają z wygodnego joysticka do natychmiastowego przesunięcia aktywnego punktu AF. Dlaczego? Bo wszelkie „guziki” to dla nich czarna magia i bariera taka, jak dla mnie wzór matematyczny zawierający różniczki. :) Oni do zmiany jakiegokolwiek parametru potrzebują minuty czasu i asystenta. :) Ale za to jakie kadry robią… :)
Większe rozmiary korpusu nie są obiektywną zaletą, bo to zależy od rozmiarów dłoni i indywidualnych cech. Większa waga - to jest obiektywna zaleta (mniejsze drgania) ale dla części osób to subiektywna wada (ciężar do noszenia).

Z kolei Oracle preferuje podejście minimalistyczne do puszki i nawet słabszy wizjer mu nie przeszkadza, choć facet namiętnie i prawie wyłącznie używa manualnych szkieł. Nie do końca to rozumiem i myślę, że jednak finanse są główną przyczyną takiego podejścia. Bo moim zdaniem Oracle powinien chodzić z Pentaxem K10 a nie Canonem 350D.
Ale z kolei zgadzam się z tym, że obiektyw 50 mm nie jest uniwersalny na APS-C. Jeśli ktoś go preferuje to znaczy że preferuje określone kadry i określony rodzaj fotografii. Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że to czegoś więcej nauczy, linie, fragmenty itd., bo to narzuca określony typ fotografii. Argument o powtarzaniu oklepanych kadrów jest dobry, ale nie jak się fotografuje własną rodzinę :) lub miejsca w których się jest pierwszy raz w życiu. Co z tego, że przede mną milion osób sfotografowało wieżę Eiffla czy piramidy, kiedy ja jeszcze nigdy w życiu tego nie zrobiłem, a przecież interesuję się fotografią i chciałbym móc powiedzieć, że umiem i zrobiłem poprawne zdjęcie tego tematu. Jak będę tam drugi czy trzeci raz to spróbuję zrobić coś twórczego.
Oczywiście są osoby, które interesuje tylko twórcze podejście, a nie pstryki turystyczne. One też mają prawo do własnych preferencji i chętnie poczytam o ich upodobaniach co do ogniskowych, ale nie zgodzę się, że to jest obiektywnie uniwersalne.

Kurde idę sobie, bo muszę posprzątać rybkom w akwarium. :)

oracle - Nie 15 Mar, 2009

Cytat:
choć facet namiętnie i prawie wyłącznie używa manualnych szkieł. Nie do końca to rozumiem i myślę, że jednak finanse są główną przyczyną takiego podejścia. Bo moim zdaniem Oracle powinien chodzić z Pentaxem K10 a nie Canonem 350D.

No niezupełnie jest to kwestia finansów. Bo gdybym miał taki kaprys to kupuje 5D MK 2 i komplet eLek. :grin:
Dlaczego nie 20-30D ? Bo JESZCZE nie potrafię go na tyle tanio upolować :D
Dlaczego canon? Bo Pentax nie ma kilku flagowych szkiełek Canona które w przyszłości zamierzam kupić.
Dlaczego manualne? Bo gdyby do niektórych z nich dodać AF to cena wzrosłaby 10krotnie. Bo wole manualnie.
No i dlaczego nie kupie tego co zamierzam od razu? Bo priorytetem na razie dla mnie jest zmiana samochodu. Co wcale nie oznacza że przestane focic manualnymi jak dozbieram komplet dedykowanych obiektywów.

Taki mały offtop.

jaad75 - Nie 15 Mar, 2009

komor, to powiedz może dlaczego, po roku użytkowania, zmieniłeś 400D na 40D... :razz:
BTW, oracle, kiedy kupiłeś 350D? Na początku roku? Bo chyba mam wytłumaczenie dla Twoich tekstów...

komor - Nie 15 Mar, 2009

jaad75 napisał/a:
komor, to powiedz może dlaczego, po roku użytkowania, zmieniłeś 400D na 40D... :razz:


Po pierwsze po dwóch latach. :)
Po drugie zdecydowałem się skorzystać z okazji że był tak obłędnie tani. Zapłaciłem za niego nieco ponad 2/3 tych pieniędzy, które wydałem 2 lata wcześniej na 400D.
Po trzecie ja przecież nie twierdzę, że bez sensu jest kupować lepszą puszkę. Ale sam musiałem do tego dorosnąć i dlatego rozumiem innych, którzy wolą tańszą puszkę i lepsze szkło. Poza tym – z tym się pewnie nie zgodzisz – ergonomia 400D jest naprawdę w porządku. ISO zmieniałem bez odrywania oka od wizjera, AF w miarę OK. 40D dało mi lepszy wizjer i szybką zmianę punktów AF oraz jeszcze szybszą zmianę ISO i kompensacji lampy. Do tego drugie kółko. To jest to co także Ty uważasz za najważniejsze. Bo szybkostrzelność czy inne cechy to już nie każdemu są potrzebne.

komor - Nie 15 Mar, 2009

oracle napisał/a:
No niezupełnie jest to kwestia finansów. (…)
Dlaczego nie 20-30D ? Bo JESZCZE nie potrafię go na tyle tanio upolować :D


Oracle, wybacz. Czy Twoim hobby jest fotografia czy polowanie na okazje? :)

oracle napisał/a:
Dlaczego canon? Bo Pentax nie ma kilku flagowych szkiełek Canona które w przyszłości zamierzam kupić.


Ale jak sobie kiedyś będziesz chciał kupić te 35L czy 135L to puszkę do tego kupisz sobie przy okazji. Chyba posiadany przez Ciebie 350D niespecjalnie się nada do wykorzystania możliwości tych jasnych stałek, co? Przydałby się większy wizjer i możliwość wymiany matówki na „ręczną”. :)

RB - Nie 15 Mar, 2009

oracle napisał/a:

No niezupełnie jest to kwestia finansów. Bo gdybym miał taki kaprys to kupuje 5D MK 2 i komplet eLek. :grin:
Dlaczego nie 20-30D ? Bo JESZCZE nie potrafię go na tyle tanio upolować :D

Nie rozumiem...
Z tego wynika że finanse i tyle... Jak bys mógl upolować 5d za tyle ile chcesz przeznaczyc to bys go kupił. A brak ograniczeń finansowych wyklucza kwestie nie potrarafie go tanio upolować.
oracle napisał/a:

Dlaczego manualne? Bo gdyby do niektórych z nich dodać AF to cena wzrosłaby 10krotnie. Bo wole manualnie.
No i dlaczego nie kupie tego co zamierzam od razu? Bo priorytetem na razie dla mnie jest zmiana samochodu. Co wcale nie oznacza że przestane focic manualnymi jak dozbieram komplet dedykowanych obiektywów.

Czyli finanse...
(Gdybym nie jadł i nie ubierał się to byśmy z żoną w pól roku takie cuda mogli kupić...)
BTW - to nic zdrożnego.

[ Dodano: Nie 15 Mar, 2009 18:40 ]
komor napisał/a:

Ale jak sobie kiedyś będziesz chciał kupić te 35L czy 135L to puszkę do tego kupisz sobie przy okazji. Chyba posiadany przez Ciebie 350D niespecjalnie się nada do wykorzystania możliwości tych jasnych stałek, co? Przydałby się większy wizjer i możliwość wymiany matówki na „ręczną”. :)

On chyba nigdy nie miał aparatu z jaka taką matówką, bo przecież Zenit E to jest mimo wszystko rozpacz... No to skąd ma wiedzieć, że moze byc lepiej...

oracle - Nie 15 Mar, 2009

Cytat:
Oracle, wybacz. Czy Twoim hobby jest fotografia czy polowanie na okazje?

I to i to. A to sie jakoś gryzie ze sobą że chcąc kupić sprzęt poluje przez miesiąc żeby kupić 50% taniej :D ? (Jak niżej napisałem nie cieszy mnie posiadanie drogiego sprzętu ale z kolei cieszy mnie posiadanie sprzętu za 30-50% jego realnej wartości :D )

Cytat:
Chyba posiadany przez Ciebie 350D niespecjalnie się nada do wykorzystania możliwości tych jasnych stałek, co?

Nie przeszkadza mi ta matówka zupełnie. Przyzwyczaiłem się do jej ciemności. Zresztą za ok 350zł (drożej niż kupiłem body) mogę kupić max wypas 'custom' matówkę do 350D. Więc 20-30D kupie pewnie za ok 1000zł max. Ale nie spieszy mi się z tym. 350D mi wystarcza.

Cytat:
Z tego wynika że finanse i tyle... Jak bys mógl upolować 5d za tyle ile chcesz przeznaczyc to bys go kupił. A brak ograniczeń finansowych wyklucza kwestie nie potrarafie go tanio upolować.

No nie. Powiem ci że jeśli chodzi o moje możliwości finansowe to kupiłbym i lepszy samochód i pełną klatkę i kolekcje elek i niczego nie musiałbym sobie odmawiać. Ale czy tak trudno zrozumieć, że to mi nic nie da? Mając to co mam teraz absolutnie każdą fotkę jaką chce mogę strzelić (poza szerokim kątem a reszty po prostu nie potrzebuje). Lepszy sprzęt nie sprawi że będę robił lepsze fotki a wyrosłem już z tego żeby chwalić się przed kolegami ile mój sprzęt jest wart. Trzeźwym okiem mówię, że szkoda by mi było pieniędzy na luksus fotograficzny skoro nie dość że jestem raczej początkujący to jeszcze nie mam potrzeby pełnej klatki ani nie robie tego odpłatnie a na zdjęcia na allegro to i tak za mocny sprzęt.

Cytat:
On chyba nigdy nie miał aparatu z jaka taką matówką,
Oj oj, jakbyś dobrze czytał wątki to wiedziałbyś że miałem 50D :smile: I co mogę powiedzieć? Wole 350D. Za matówkę ( a tylko to by mi się z przydało z 50D) nie będę płacił 2000zł bo to w moich oczach bezsens.
RB - Nie 15 Mar, 2009

oracle napisał/a:

Oj oj, jakbyś dobrze czytał wątki to wiedziałbyś że miałem 50D :smile: I co mogę powiedzieć? Wole 350D. Za matówkę ( a tylko to by mi się z przydało z 50D) nie będę płacił 2000zł bo to w moich oczach bezsens.


Mój drogi, mówimy o dobrych matówkach do ostrzenia ręcznego. Zaprawdę, Canony dwucyfrowe to nie jest żadna mecyja.
Powiedzmy, że jako taki komfort patrzenia bywał w analogowych 135 (ale nie w tych okrutnie szajsowatych kryzysowych Zenitach E -Nota bene analogowe dwucyfrowe Canony miały w swej klasie cenowej jedne z gorszych wizjerów (czy sie duzo zmieniło?)). A jak te analogi miały matówki specjalne, rastrowe bądź z klinem to się dało całkiem udatnie ostrzyć.
A swoją droga takie Exaxta 1000 czy Zenit B (uch, znalazłem takie, ale nie moje niestety...) - te wizjery, matówki, mechanika... Jak na wytwory 'jedynego słusznego systemu' to całkiem całkiem...

ghost - Nie 15 Mar, 2009

zenit znany jest z krycia rzędu 60% i raczej podłej matówki.
rozumiem smak nostaligii.. ale jednak w tych wschodnich produktach wizjer nie zasługuje na pochwały.

oracle - Pon 16 Mar, 2009

Cytat:
ale nie w tych okrutnie szajsowatych kryzysowych Zenitach E

Ale moment? gdzie ja powiedziałem że one mają dobre matówki? Mają fatalne. Nawet 350D ma lepszą. Z pentaxami tez miałem styczność jak również z innymi zenitami i praktikami.

RB - Pon 16 Mar, 2009

ghost napisał/a:
zenit znany jest z krycia rzędu 60% i raczej podłej matówki.
rozumiem smak nostaligii.. ale jednak w tych wschodnich produktach wizjer nie zasługuje na pochwały.


Hmm, fakt. Jednak to co ostatnio wpadło mi w łapki bardzo mnie zaskoczyło. Znalazłem w szafie w pracy urzadzenie chyba starsze ode mnie, Zenita B z lat 60-tych. Co ciekawsze nie z mocowaniem M42 a M39... I choć w bezpośrednim porównaniu ze stojącymi obok w tej szafie Exaxtami 500 (niestety, kłopoty z migawką), 1000 oraz Exą 100 mechanika sprawia wrażenie nieco niedorobionej to akurat o wizjerze dużo złego powiedzieć się nie da. Na pewnio w porównaniu z późnosowiecką produkcją z lat 80-tych to jest inny poziom wykonania.

palindrom - Wto 17 Mar, 2009

RB,
Chyba mam w pracy obiektyw M39...
Jutro sprawdzę...
...... :mrgreen:

RB - Wto 17 Mar, 2009

palindrom napisał/a:
RB,
Chyba mam w pracy obiektyw M39...
Jutro sprawdzę...
...... :mrgreen:


Co będziesz sprawdzać?

palindrom - Wto 17 Mar, 2009

Jakie mam obiektywy M39.
Znalazłem Zenita 3m właśnie z tym gwintem, niestety obiektyw został przez kogoś wypożyczony. Za to znalazłem Rosenstocka z małym bagnetem i zastanawiam się jak go podpiąć pod swoje body :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group