|   | 
								forum.optyczne.pl
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Aparaty analogowe - fotografowanie slajdu cyfrakiem 
						
												 marcinek - Sob 07 Mar, 2009 Temat postu: fotografowanie slajdu cyfrakiem Cześć,
 
 
Ponieważ temat skanowania, nawet badziwnego 5k slajdów w ramkach to dość droga impreza, wpadłem na coś takiego: kopier do slajdów 
 
Czy ktoś z Was miał z tym do czynienia?
 
A może wiecie gdzie znajdę dla porównania tę samą klatkę skopiowaną tymże ustrojstwem i zeskanowaną z podobną rozdzielczośćią?
 
Sample z tej aukcji, raczej odstraszają od zakupu.... Ale może są lepsze kopiery tego typu?
 
pozdrawiam
												 garreth - Sob 07 Mar, 2009
  Czołem 
 
pierwsze słyszę o takim cudzie, jak kopier do slajdów...
 
jeśli masz 179zł środków wolnych (i nie szkoda Ci ich), to możesz pokusić się o spróbowanie, co to za "cudo"
 
moim zdaniem jednak nie warto 
 
 
wszystko zależy, czy chcesz slajdy utrwalić cyfrowo czy pobawić się w utrwalanie cyfrowe   
 
 
żeby zobrazować, o co mi chodzi - jeśli chcesz robić macro - kupujesz obiektyw macro (powyżej tysiąca zł) albo mieszek (kilka tysięcy), jeśli chcesz się pobawić w macro - kupujesz soczewkę macro (za 15-25zł)   
												 marcinek - Sob 07 Mar, 2009
  Mam podobne odczucia co do tego wynalazku. Mam nadzieję, że się mylę. Znalazłem jeszcze coś takiego. Wygląda bardziej przekonująco i jest tańsze i  wygląda na to że współpracue z normalnym obiektywem.
												 piotrmkg - Sob 07 Mar, 2009
  marcinek, o ile takie coś można w przypływie desperacji zastosować do "skanowania" negatywów czarno-białych to już przy negatywach kolorowych ten patent nie sprawdza się kompletnie. zbieraj kasę na jakiś dedykowany skaner do filmów np. plusteka coś.
												 garreth - Sob 07 Mar, 2009
 
  	  | Cytat: | 	 		  Ponieważ temat skanowania, nawet badziwnego 5k slajdów w ramkach to dość droga impreza, wpadłem na coś takiego: kopier do slajdów
 
Czy ktoś z Was miał z tym do czynienia?  | 	  
 
czytamy ze zrozumieniem         
 
do ceny "duplikatora" musisz doliczyć koszt zakupu pierścieni pośrednich, chyba że już takowe posiadasz   
												 marcinek - Sob 07 Mar, 2009
 
  	  | garreth napisał/a: | 	 		   ...
 
czytamy ze zrozumieniem         
 
do ceny "duplikatora" musisz doliczyć koszt zakupu pierścieni pośrednich, chyba że już takowe posiadasz    | 	  
 
 
Mam 105 z odwzorowaniem 1:1 - tylko, tak sobie myślę, że na DXa to może być za dużo. Dlatego ten mieszek wygląda mi rozsądnie. Jakby go tak odsunąć żeby odzworowanie było powiedzmy 1:1.5 to by się pewnie rozmiar klatki slajdu zgadzał z DXem.. Ale to tylko teoretyzowanie...
												 ghost - Sob 07 Mar, 2009
  skanowanie skanerem trwa.
 
podobnie jak i obróbka zdjęcia slajdu.
 
skanerów - plusteków bym unikał.
												 WojciechW - Sob 07 Mar, 2009
  [quote="ghost"]skanowanie skanerem trwa.
 
podobnie jak i obróbka zdjęcia slajdu.
 
skanerów - plusteków bym unikał.[/quote
 
 
Plusteki mnie mile rozczarowały, miałem (a właściwie mam) ich parę i byłem do tej pory zadowolony.
 
 
Pozdrawiam,
 
WojciechW
												 Monastor - Sob 07 Mar, 2009
  Mam podobny problem. Setki slajdów z podróży moich rodziców, jeszcze sprzed moich narodzin. Wiele naprawdę magicznych miejsc, a wszystko leży na szafie i się kurzy. 
 
Zastanawiałem się nad kupnem gadżetów podobnych do tych wymienionych w wątku, ale chyba skutecznie mnie zniechęciliście     
 
 
Mam jeszcze jakiś skaner HP (Scanjet 3670) z przystawką do slajdów. Jak myślicie, wystarczy do zarchiwizowania zbiorów? Nie potrzebuję szałowej rozdzielczości, byle dało się oglądac na kompie.
												 ghost - Sob 07 Mar, 2009
  mam poskanowane staaare przezrocza epsonem v350.
 
zerknij tu.
 
(pod prawym przyskiem myszy możesz zerknąć na "orginały" - koło 1.5 mpx)
												 piotrbujakowski - Nie 08 Mar, 2009
  Moim zdanie to jest najlepsze rozwiązanie bo przynajmniej nie ma problemu z porysowanymi kliszami.
 
Nie pamiętam dokładnie jakie, ale są 3 rodzaje światła skanującego   .
 
 
http://www.ceneo.pl/Skane...sz_P1-52400.htm
												 garreth - Nie 08 Mar, 2009
 
  	  | Monastor napisał/a: | 	 		  | Jak myślicie, wystarczy do zarchiwizowania zbiorów?  | 	  
 
spróbować nie zaszkodzi   
 
nie mogłem znaleźć, jaki on ma Dmax? 
 
(najlepiej, gdy Dmax≥3,8)
												 piotrmkg - Nie 08 Mar, 2009
  garreth, nikon coolscan ma Dmax=4,8 a i tak trzeba skanować po 4x żeby wydobyć z cieni szczegóły. przy 4.0 i bez multiscanów to ja nie widzę tego w ogóle.
												 marcinek - Nie 08 Mar, 2009
 
  	  | Monastor napisał/a: | 	 		  ...
 
 
Mam jeszcze jakiś skaner HP (Scanjet 3670) z przystawką do slajdów. Jak myślicie, wystarczy do zarchiwizowania zbiorów? Nie potrzebuję szałowej rozdzielczości, byle dało się oglądac na kompie. | 	  
 
 
Z moich skromnych doświadczeń w skanowaniu (Canon D660U czyli dość podobne do Twojego Scanjeta) to raczej qpa. Jedyne co dało się oglądać to skany 640x480 reszta to była padaka: szum cyfrowy, paproch i rysy- ale chłopaki pewnie wiedzą lepiej, bo coś gadają o wielkrotnym skanowaniu.... to jakiś HDR ze skanera? 
 
Tak czy inaczej przystawkę to bym odstawił.
												 AQQ - Pon 09 Mar, 2009
 
  	  | WojciechW napisał/a: | 	 		  |  Plusteki mnie mile rozczarowały, miałem (a właściwie mam) ich parę i byłem do tej pory zadowolony  | 	  
 
 
Mam dość dużo starych negatywów (większość c-b) do zeskanowania. 
 
Mogę prosić o sugestie odnośnie typu skanera?
 
I pyt. dodatkowe: jakiej wielkości (pix x pix) jest plik wynikowy z klatki 24x36mm?
												 garreth - Pon 09 Mar, 2009
 
  	  | marcinek napisał/a: | 	 		  | to była padaka: szum cyfrowy | 	  
 
albo ten skaner tak szumi, ale coś źle skalibrowany jest...
 
 	  | marcinek napisał/a: | 	 		  | paproch i rysy | 	  
 
jeśli nie masz w skanerze sensora IR do zdejmowania rys, to faktycznie - jest lipa...   
 
 	  | marcinek napisał/a: | 	 		  | bo coś gadają o wielkrotnym skanowaniu.... to jakiś HDR ze skanera?  | 	  
 
nie wiem, co dokładnie miał na myśli piotrmkg, więc lepiej nie będę pisał, żeby nie było później nieporozumień
 
piotrmkg - prosimy o wytłumaczenie   
 
 	  | marcinek napisał/a: | 	 		  | Tak czy inaczej przystawkę to bym odstawił. | 	  
 
i słusznie - pieniądze przydadzą się na inną drobnicę   
 
 
 	  | AQQ napisał/a: | 	 		  | Mogę prosić o sugestie odnośnie typu skanera?  | 	  
 
Dmax≥3,8 i sensor IR do zdejmowania rys to raczej podstawa
 
 	  | AQQ napisał/a: | 	 		  | I pyt. dodatkowe: jakiej wielkości (pix x pix) jest plik wynikowy z klatki 24x36mm? | 	  
 
wydaje mi się, że to zależy od skanera i od tego, jaką wielkość będziesz chciał uzyskać, najmniejszy to chyba 1840x1232 px
												 AQQ - Pon 09 Mar, 2009
 
  	  | garreth napisał/a: | 	 		  | Dmax≥3,8 i sensor IR do zdejmowania rys to raczej podstawa | 	  
 
Może zasugerujesz jakiś model/modele, bo te, które znajduję w necie mają najczęściej 3,2-3,5.
 
?
												 garreth - Pon 09 Mar, 2009
  http://www.skapiec.pl/sit...0_0_0_0_0_0_0_0    
												 piotrmkg - Pon 09 Mar, 2009
  ja bym jednak dla mniej zasobnych polecił ten http://www.plustek.com/product/7500i_ai.asp  plusem jest też możliwość skalibrowania go sobie pod konkretny film no i dostaje się silverfast'a w cenie skaneru.
												 AQQ - Pon 09 Mar, 2009
 
  	  | garreth napisał/a: | 	 		  http://www.skapiec.pl/site/cat/10/filtr/_2339_0_0_0_0_0_0_0_0_0     | 	  
 
 
    
 
 
A coś sensownego dla amatora ?
												 garreth - Pon 09 Mar, 2009
  w sumie 3,5 Dmaxa to nie jest źle, więc propozycja piotrmkg jest OK
 
http://www.skapiec.pl/site/cat/10/comp/257914
												 AQQ - Pon 09 Mar, 2009
 
  	  | piotrmkg napisał/a: | 	 		  | ja bym jednak dla mniej zasobnych polecił ten http://www.plustek.com/product/7500i_ai.asp  plusem jest też możliwość skalibrowania go sobie pod konkretny film no i dostaje się silverfast'a w cenie skaneru. | 	  
 
 
ooo, już lepiej   
 
Ten już wcześniej oglądałem, ale on daje Dmax=3,5; dlatego m.in. zadałem pierwsze pytania.
 
 
Sądzicie, że do nienadzwyczaj ambitnych zastosowań wystarczy?
 
------------
 
posty się nałożyły; dostałem odp.; dzięki
												 piotrmkg - Pon 09 Mar, 2009
  AQQ, poczytaj może tu http://canon-board.info/showthread.php?t=25273
												 AQQ - Pon 09 Mar, 2009
  Ciekawy wątek, dzięki.
 
------
 
 
To mnie przekonuje:
 
 
http://www.flickr.com/groups/998027@N24/pool/
 
http://www.futurelooks.co...scanner-review/
 
 
Wygląda na wystarczająco dobry.
												 piotrmkg - Wto 10 Mar, 2009
  jako że na biurku mam już skaner dedykowany do filmów postanowiłem pokazać jaka jest różnica pomiędzy płaskim z przystawką a dedykowanym :
 
 
płaski
 
 
 
 
dedykowany
 
 
 
 
płaski 
 
 
 
 
dedykowany
 
 
												 palindrom - Wto 10 Mar, 2009
  piotrmkg,
 
dziękuję za zamieszczenie tego porównania. Jest porażające   
												 garreth - Wto 10 Mar, 2009
  piotrmkg, po prostu                     
 
dedykowany vs. płaski - różnica w cenie jest, ale idzie w parze z jakością, co widać wyraźnie na tych fotkach
												 AQQ - Wto 10 Mar, 2009
 
  	  | garreth napisał/a: | 	 		  
 
(najlepiej, gdy Dmax≥3,8) | 	  
 
 
Ten ma Dmax= 4,0
 
http://www.epson.pl/inter...00-PL.inter.jsp
 
 
Tyle, że to płaski     
 
 
Byłby lepszy niż Plustek 7500 z Dmax=3,5 ?
												 piotrmkg - Wto 10 Mar, 2009
  AQQ, ciężko powiedzieć ale zapewne do końca roku będę w stanie Tobie udzielić odpowiedzi bo zapewne zakupię go do skanowania fiszek 4"x5"   
 
 
wystarczyło pogmerać w necie i się znalazło porównanie 
 
 
V700
 
  
 
 
Nikon Coolscan 5000ed
 
 
												 AQQ - Sro 11 Mar, 2009
 
  	  | piotrmkg napisał/a: | 	 		  | zapewne do końca roku ... | 	  
 
Do końca roku mam zamiar przynajmniej nauczyć się podstaw skanowania klisz i rozpocząć archiwizowanie   
 
 
Dzięki za przykłady. Ten V700 wydaje się nieznacznie słabszy od Coolskana ale różnica jakości nie jest oszałamiająca [biorąc pod uwagę różnicę w cenie].
 
 
No to na boisku zostali dwaj gracze:
 
 
http://www.epson.pl/inter...00-PL.inter.jsp
 
i
 
http://plustek.pl/skanery...icfilm_7500i_ai
 
 
...
												 ghost - Sro 11 Mar, 2009
  sprawdź szybkość skanowania. archiwizowanie zabiera gigantyczne ilości czasu.
												 martin33-73 - Nie 08 Maj, 2011
  Odgrzebałem ten dość stary już wątek gdy wpadłem na pomysł aby sfotografować negatywy i diapozytywy. Podczas przeprowadzki zginęło mi kilka kartonów odbitek z dawnych czasów jeszcze(przedcyfrowych). Na szczęście znalazłem całą torbę filmów. Robić odbitek w labie nie ma sensu ze względy na koszty, a i zdjęcia tylko pamiątkowe. 
 
Ustawiłem więc na próbę aparat na statywie, założyłem obiektyw makro i poczyniłem próby.
 
 
Hmm... Myślę, że jako pamiątka do zachowania na twardym dysku może być. Tym bardziej, że nic nie kosztuje. Prócz zużycia migawki    
 
 
Oto pierwsze dwie próbki tak na szybko: 
 
1.
 
aparat canon eos 3, diapozytyw fujichrome provia 100F
 
 
 
  
 
 
2.
 
aparat canon eos 3, negatyw kodak profoto 100
 
  
 
 
Jako skaner posłużył eos 40d+ tamrom 90 mm f 2,8 macro
												 hijax_pl - Nie 08 Maj, 2011
 
  	  | martin33-73 napisał/a: | 	 		  | Jako skaner posłużył eos 40d+ tamrom 90 mm f 2,8 macro | 	  Jak oświetlałeś slajd?
												 martin33-73 - Nie 08 Maj, 2011
  Po prostu przymocowałem do szyby w oknie na matowej, podwójnej foli. Starałem się aby tło za oknem było jednolite(szara ściana). To tylko takie próby. Muszę wymyślić coś lepszego, może softboks byłby lepszy...
												 komor - Pon 09 Maj, 2011
  Może nawet zwykła lampa błyskowa, pokryta parę razy matową folią, sprawdzi się jako stolik podświetlany?    Tylko musisz mieć ją jak wyzwolić.
												 martin33-73 - Pon 09 Maj, 2011
  Dobry pomysł komor, w trybie master slave albo fotocelę dodatkową, a druga na aparacie też na manualu na minimum skierowana w tył.
												 h.s. - Sob 01 Paź, 2011
  Nie wiem, czy kogoś to jeszcze interesuje ale zmajstrowałem cóś takiego. https://picasaweb.google.com/118437012341723022522/KopiowanieNegatywow
 
Ze skanera szybko zrezygnowałem, bo mnie krew zalewała jak czekałem aż mi zeskanuje klatkę
												 siudym - Wto 24 Sty, 2012
  Ja zrobilem swoj "skaner"
 
http://img18.imageshack.u...replikator1.jpg
 
http://img535.imageshack....replikator2.jpg
 
http://img252.imageshack....replikator3.jpg
 
 
Na foto jeszcze jako dwie czesci, ale juz jest zaklejony na stałe (mozna rozkrecic zawsze, bo jest filtr UV bez szkla z tulejka skrecone razem).
 
 
Ogolnie uzylem (to co mialem w domu, a nie bylo uzywane juz od dawna)
 
- uszkodzony eos 500
 
- ramka od slajdu
 
- dwie tulejki od Canona S2 IS
 
- stary filtr UV 58mm
 
- dekielek od body canona
 
- szkło od smienki 8m
 
- klej kropelka, osmiorniczka, tasma itd.
 
 
 
Wszystko idealnie wyprofilowane, plaszczyzna takze idealnie. Po wkreceniu w body jako normalny obiektyw wszystko jest na miejscu. Film slicznie wciska sie w prowadnice nawet nie trzeba korygowac kąta - tylko ustawic odpowiednia klatke.
 
 
Skanuje odbijajac swiatlo lampy (zewnetrznej) o biała sciane, ktore to rownomiernie naswietla klatke.
 
 
Finalnie (ramka slajdu na czarno pomalowana)
 
 
												 sigmiarz - Sro 25 Sty, 2012
 
  	  | piotrmkg napisał/a: | 	 		  AQQ, ciężko powiedzieć ale zapewne do końca roku będę w stanie Tobie udzielić odpowiedzi bo zapewne zakupię go do skanowania fiszek 4"x5"   
 
 
wystarczyło pogmerać w necie i się znalazło porównanie 
 
 
V700
 
Obrazek 
 
 
Nikon Coolscan 5000ed
 
Obrazek | 	  
 
 
to wygląda na różnice software'owe bardziej niż jakiekolwiek inne.
 
a epson bardziej uniw. i tańszy.
												 siudym - Pią 27 Sty, 2012
  Kilka sampli z mojego wynalazku (ektar 100, skanowane EOS 20D)
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
												 candy - Sob 28 Sty, 2012
  niezły seledynek   
												 siudym - Sob 28 Sty, 2012
  Wiesz, to trzeba samemu WB i korekty ustawic, wiec ja moglem cos zle zrobic razem ze swoim daltonizmem   
 
 
Ale patrzac na to, co trzeba zrobic majac skaner i ile trzeba posiedziec nad dobrym skanem, to   nie marudze (wczesniej skanowalem tego wlasnie ektara na V700 i ciezko bylo go doprowadzic do sensownej jakosci, ciezej jak w tym przypadku canonem)
												 candy - Nie 29 Sty, 2012
  no i taki V700 tani nie jest
												 siudym - Wto 31 Sty, 2012
  Skanuje sporo i tym wynalazkiem i v700. Nie uzywam juz od dawna automatyki odwracania, bo kiepsko sobie radzi. Z epsona zapisuje jako RAW TIFF i odwracanie juz zewnetrznie, dokladnie tak samo jak rawy z eos i replikatora. Efekty strasznie podobne, to samo pod wzgledem wyciagania ceni i swiateł (bez roznic). A to tylko 20D, co dopiero na adapterze zaprojektowanym pod dobre FF?   
 
 
Koncowy efekt tak samo jak w przypadko typowego skanera zalezy od oka skanujacego. Jestem w trakcie tworzenia takiego adapterka do 6x6 (mam juz elementy).
 
 
reala 100
 
 
 
 
crop 1:1 z 8mpix
 
 
												 candy - Sro 01 Lut, 2012
  a to z negatywów 35mm?
												 siudym - Sro 01 Lut, 2012
  tak
												 candy - Czw 02 Lut, 2012
  ech...szkoda że chemia do koloru taka droga i mało trwała bo sam mam ochotę pogrzebać własnoręcznie w kolorku
												 siudym - Nie 04 Mar, 2012
  Ciagle doskonale metody recznego odwracania, kombinacji jest sporo.
 
Fuji PRO 160S skanowane replikatorem i EOS 20D:
 
 
 
 
 
 
												 candy - Nie 04 Mar, 2012
  ale ciapków jak mrówków
 
to na slajdzie czy na matrycy?
												 siudym - Nie 04 Mar, 2012
  Na matrycy w jasnym kolorze?   
 
Jasne,ze negatyw, niestety to spory problem zrobic idealnie czysto. Zdjecia nie byly czyszczone (fizycznie i w sofcie)
												 candy - Pon 05 Mar, 2012
  hehe,no tak nie pomyślałem   
 
ja się obchodzę ostatnio z filmami jak z jajkiem,im człowiek starszy,tym większy pedantyzm dopada,ale na slajdach jeszcze nie pracowałem,ogólnie za kolor jeszcze się nie brałem,trzeba będzie spróbować w końcu
												 
					 | 
				 
			 
		 |