dżony - Sro 18 Mar, 2009 Temat postu: matryca a słońce witam. mam dzisiaj jedno z kolejnych dziwnych pytań, ponieważ jestem przewrażliwiony o swój sprzęt.... dzisiaj podczas robienia zdjęć. nieświadomie postawiłem aparat w stronę słońca i "patrzał" tak nie przez ok 10sek i tu sie rodzi moje pytanie, czy matryca bądź materiał światłoczuły może się zepsuć od słońca? czy absolutnie nic się od tego nie stanie... pozdrawiam i proszę o szybką odp. 
RB - Sro 18 Mar, 2009 10 sekund nieświadomej ekspozycji na Słońce (  ) czy po prostu 10s z obiektywem skierowanym w kierunku Słońca? Łotewer, i tak i tak nic nie powinno się stac.
dżony - Sro 18 Mar, 2009 10 sek obiektywu skierowanego na słońce... wiem że przesadzam, ale to pierwszy moj droższy zakup i wiecie jak to jest
ale jak nic się nie stało to dobrze, mogę odetchnąć z ulgą.bo normalnie boje sie go teraz wyjąć z futerału.. to nic się nie stało? MC - Sro 18 Mar, 2009 Wiesz, jesli w tym czasie nie robiles zdjec, to do matrycy nic z promieni sie raczej nie dostalo, bo byla zaslonieta przez lustro... dżony - Sro 18 Mar, 2009 nie nie robiłem,. patrzałem tylko na obiektyw,... swoją drogą nie wiem dlaczego mnie wzięło żeby patrzeć na obiektyw... chyba zasługuje na miano największego trzęsiporta na tym forum 
Kocur - Sro 18 Mar, 2009 Jakkolwiek, czujniki pomiaru światła i AF też są wrażliwe na światło. Jeśli aparat działa jak działał, to pewnie nic mu się nie stało, ale nie polecam powtarzać takich eksperymentów 
Bianco - Sro 18 Mar, 2009 A co może się stać jeśli faktycznie będzie się robić zdjęcie pod światło słoneczne i słońce znajdzie się w kadrze? MC - Sro 18 Mar, 2009 Generalnie to troche niezdrowe dla oczu, prawda? Ale tez bez przesady, "kilka" zdjec robilem ze sloncem w kadrze. Zyje zarowno ja jak i aparat. Sunders - Sro 18 Mar, 2009 Dziwi mnie trochę ta dyskusja  To, że słońce wpada w kadr zdarza się nie tak rzadko Czy ktoś słyszał, żeby promienie słoneczne uszkodziły cokolwiek w jakimkolwiek aparacie  Czy może w instrukcji uzywania aparatu fotograficznego widzieliście ostrzeżenie przed takim postępowaniem :Gdyby wypisano w instrukcji takie ostrzeżenie-czy kupilibyście taki aparat 
eave - Sro 18 Mar, 2009 Kiedyś dla zademonstrowania koleżance długich czasów migawki odrobinę przesadziłem naświetlając matrycę kilka sekund na świetle dziennym. Zdjęcie oczywiście białe, a światłomierz zgłupiał na parę minut. Ale po tych paru minutach wszystko wróciło do normy i aparat działa jak powinien
Więc nic się nie powinno stać, tym bardziej jak nie robisz zdjęcia (do matrycy światło nie dociera, bo jest zasłonięta przez lustro). Nie martw się, lustra to nie jest aż tak delikatny sprzęt
novy - Sro 18 Mar, 2009
No i chyba migawkę nie
eave - Sro 18 Mar, 2009 No tak Tak czy inaczej, matryca jest zasłonięta
dżony - Sro 18 Mar, 2009 uff, ale co jak co aparat był włączony
MC - Sro 18 Mar, 2009 dżony, idz robic zdjecia
eave - Sro 18 Mar, 2009
 właśnie
Rób zdjęcia tylko nocą, bo inaczej możesz uszkodzić aparat!
WŁĄCZYŁEŚ APARAT???!!!! Chłopie, włączanie aparatu zużywa baterię (nieodwracalnie!)! Przez takich jak Ty giną lasy równikowe, robi się dziura ozonowa nad Antarktydą, dzieci niewolniczo pracują w fabrykach na Dalekim Wschodzie i pingwiny umierają z głodu, bo nie ma ryb! Najlepiej odpokutuj te okrucieństwa smagając się po udach śledziem, a aparat prześlij komuś, kto go uchroni przed wykorzystaniem przez siły Zła (np. do mnie). dżony - Sro 18 Mar, 2009 hehehe faktycznie i jeszcze migawka się zużywa
dzięki. podnieśliście mnie na duchu a szczególnie te dwie ostatnie odpowiedzi.
Sunders - Sro 18 Mar, 2009
 
Kontynuując ten tok myślenia: najlepiej kupować "ciemne" obiektywy, bo to "zdrowsze" dla aparatów 
eave - Sro 18 Mar, 2009
TO TY ROBISZ ZDJĘCIA???!!!! Toż to jeszcze gorzej! Myślałem, że tylko włączasz aparat
Zawsze do usług
bakajev - Sro 18 Mar, 2009 Byl nawet taki jeden, Newton sie zwal, co wpadl na pomysl, zeby sie wpatrywac w slonce ile da rade, nic mu sie nie stalo, tylko oczy musialy odpoczac jakis czas. Komorki siatkowki sa duzo delikatniejsze od matrycy i nie regenruja sie. Jak dla mnie wniosek jest prosty, slonce nie zaszkodzi matrycy(no moze jak by zrobic jakiegos megadlugiego bulba to mglo by sie cos rozlegulowac, ale trwalego uszkodzenia by nie bylo). A tak btw, to mam pytanie, jak skieruje na slonce aparat cyfrowy(kompakt lub z telefonu) to widac na sloncu czarna kropke. Dlaczego i co to? Matryca nie wyrabia i nie reagujew tym punkcie? Arly - Sro 18 Mar, 2009 Plamy słoneczne
|
