|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - ...czy można "przeinewstować" w statyw !???
R.Roobs - Czw 09 Kwi, 2009 Temat postu: ...czy można "przeinewstować" w statyw !??? ...jestem już u kresu "wytrzymałości" , chcę kupić statyw jednak nie jestem zdecydowany za sprawą braku możliwości porównania tego w sklepie (Gitzo) , byłem bliski zakupu Manfrotto 055CX Pro3 zniechęcił mnie zaczep haku w kolumnie ( brzęczał ) oraz zaczepy do paska też jakieś takie niesolidne rozwiązanie , jednak wciąż jest nr 1 na liście ...a cały problem za sprawą Gitzo GT 2531 tylko nie wiem czy jest sens wydawania 3 tyś na statyw ????
Wiem że zakup dobrego się opłaca tylko czy akurat będę w stanie go wykorzystać, a może ta "Frotka" to wszystko co mi potrzeba ????
Chętnie wsłucham sie w jakieś głosy ,
mnich - Czw 09 Kwi, 2009
Wiesz, dobry statyw to naprawdę opłacalna inwestycja. Pod warunkiem że często z niego korzystasz, a na to sam musisz sobie odpowiedzieć.
Przy sporadycznych zdjęciach w warunkach wymagających użycia stabilizacji, można zadowolić się nawet jakimś velbonem.
I druga sprawa, im dłuższa lufa, tym lepszy statyw- a szczególnie głowica.
Pytanie jak często korzystasz z 70-200 na statywie.
Myślę że rozsądnie można się zamknąć w tysiącu-półtora pln'ów.
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
no a ja przykładowo nie korzystam z statywu - nie mam totalnie po co go kupować, więc go nie kupuję
na co Tobie statyw? żeby robić zdjęcia spoterskie za pomocą 70-200? Żeby czaskać krajobrazy za pomocą 18-70?
w 1 przypadku kupno statywu za 3k w sumie rozumiem, w drugim lepiej byłoby kupić coś za 1k a za resztę pomyśleć nad wymianą kita
krisv740 - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk, statyw do zdjęć spotterskich to zły pomysł - już raczej monopod, ale to i tak gdy masz bardzo dobre miejsce widokowe i sporo luzu w koło...
co do statywu do krajobrazu , też się z tobą nie zgodzę. akurat do tego bardzo dobry statyw /choć lekki/ bardzo jest potrzebny. jeśli potrzebujesz głębi ostrości i opierasz sie na f16+ a chcesz zachować iso w "dole" , nic innego, niz dobry statyw ci nie pomoże...
czy można przeinwestować?
pewnie...
ale to już raczej w sensie wimberly do 70-200 na którym spokojnie zawiesisz 800mm,
choć .... zawsze jest "a może kiedyś"?
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
krisv740 napisał/a: | . jeśli potrzebujesz głębi ostrości i opierasz sie na f16+ a chcesz zachować iso w "dole" , nic innego, niz dobry statyw ci nie pomoże... | no ja wolałbym lepsze szkło od lepszego statywu - w sumie o to mi chodziło
krisv740 - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk,
lepsze szkiełko do krajobrazów?
imho - lepsze szkiełko jest zawsze wskazane, ale przy krajobrazach najlepszym szkłem w słabych warunkach oświetleniowych , bez statywu nie uzyskasz jakości o jaką ci powinno chodzić..............
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
no chociażby 10mm zamiast 18 - proste
edmun - Czw 09 Kwi, 2009
hmm a co jeśli robisz zdjęcia nocne i chcesz rozmazać światła pojazdów ? czas 10 s i z ręki za pomocą jasnego szkła ?
krisv740 - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk napisał/a: | no chociażby 10mm zamiast 18 - proste |
no niestety nie do końca tak....
wybór ogniskowej jest efektem pomysłu/zamowrzeń fotografującego - wiesz o tym dobrze - prawda?
nie zawsze tak "hołubiona" "szeroka ogniskowa" da ci to co chcesz osiągnąć. bardzo wiele pięknych ladszaftów było/jest robionych zwykłą pięćdziesiątką na FF. jeśli do dobrego odwzorowania/rysowania obiektywu dodasz swój pomyś/inwencję , to efekt bedzie "powalający". nie jest potrzebna do tego, nadużywana niejednokrotnie, krótka ogniskowa.
i zapewne pamiętasz o tym iż nawet w tak lubianych przez ciebie 10mm f zaczyna się zazwyczaj od około 3.5?
ale czy GO będzie wystarczająca przy tym f? nie zawsze - czasami trzeba pójść "wyżej" i trzymać iso na akceptowalnym poziomie - wtedy niestety tylko dobry statyw nam pomoże...
[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 16:55 ]
edmun napisał/a: | hmm a co jeśli robisz zdjęcia nocne i chcesz rozmazać światła pojazdów ? czas 10 s i z ręki za pomocą jasnego szkła ? |
nie wspominając o tego typu zdjęciach...
Arek - Czw 09 Kwi, 2009
R.Roobs, a może zamiast włokien węglowych wejdziesz w bazalt? Seria bazaltowa Gitzo i tak jest solidniejsza od Manfrotto (na co dzień używam jednego i drugiego), a tańsza od włókien węglowych. Np.:
http://pstryk.pl/details:...t+swivel+column
http://pstryk.pl/details:...ripod+w.+column
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
edmun napisał/a: | hmm a co jeśli robisz zdjęcia nocne i chcesz rozmazać światła pojazdów ? czas 10 s i z ręki za pomocą jasnego szkła ? | ale ja nie chcę, nie lubię robić takich zdjęć, a statywu taszczyć jeszcze bardziej. Wolałbym używalne iso 3200 + stałkę z 1.2 i czaskać portrety w nocy.
plus do tego napisałem, że wolałbym zamiast statywu za 3000zł kupić szkło za 2000zł i statyw za 1000zł
ale krisv740, edmun, dziękuję Wam za to, że wytłumaczyliście mi, że trawa jest zielona a ludzka krew czerwona, to była pouczająca dyskusja
krisv740 - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk,
każdy ma osobiste preferencje....
ja nie zauważyłem w swoich postach tematu trawy, co prawda, ale jeśli tak twierdzisz
co do statywu, bo on jest tu podstawą rozważań, a nie nasze osobiste preferencje i zainteresowania w fotografii, to nie należy imho polecać statwu do określonych zadań , w których proponowany się nie sprawdzi...
co do twoich porad odnosnie zakupu szkieł za 2000 i statywu za 1000, to mam niejakie wątpliwości, ale to pominę...
jako kontrpropzycję/wariant przedstawię opcję szkło /koszt nieważny/ w wadze 1.5kg+aparat 1kg+wiaterek na dworze i statyw za 1000pln który się buja...
a dla podniesienia dramatyzmu sytuacji nie robisz zdjęć artystycznych z ziarnem na 12800iso, tylko chcesz normalnie udokumentować coś ,co możesz przy czasie 1/250 , a bezwzględny traf zdarzył,że ogniskowa którą posiadasz to 500mm i co wtedy?
są sytuacje gdy Ty robisz swoje wysmienite portrety jasna stałką
są sytuacje gdy musimy mieć podparcie ciężkiego zestawu do zdjęć innych
ja lubię ciasne , niespodziewane portrety robione jasnym szkłem wykonywane z "podrzutu"
i wiem ,że czasami potrzebne jest solidne podparcie posiadanego zestawu
jedno z drugim się nie wyklucza , a uzupełnie.
nie możesz/powinieneś udzielać rad opierając sie tylko na swoich preferencjach i ansach.
to nie wyczerpuje tematu , wręcz go spłaszcza
i sorry , to nie była pouczająca dyskusja dla mnie....
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
napisałem duży post, ale go skasowałem - przecież wiem, ze są sytuacje, w których taki gitzo jest niezastąpiony, mnie i moich znajomych takie sytuacje nigdy nie dotknęły, więc dla mnie kupno takiego sprzętu mija się z celem.
Inna sprawa, gdy ktoś poluje na ptaki mając podpiętego chociażby Canona 100-400L - rozumiem sens kupna solidnego statywu, ale do fotek 10sek na spacerze po mieście, gdy chcemy rozmyć światła samochodów? To dla mnie przeinwestowanie
A gdy będę miał solidne 500mm, to będę też miał tego Gitzo.
Po prostu dla amatora moim zdaniem ten gitzo jest przerostem formy nad treścią
edmun - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk, wszystkie zdjęcia nocne uznaję że warto mieć statyw na plecach.. choćby taki jak mój, trzeszczący, rozsuwający się sam za 40 zł.
dlaczego? bo uwielbiam kadry w stylu bezwietrzny dzień i panorama miasta odbijająca się w wodzie.
ok... z ręki też można, ale po co walić ISO16800 (o ile takie oczywiście będzie), po czym podpinać szkło o świetle 1.2, które do landszaftów i tak musimy przymykać, więc trochę mi wisi czy pełną dziurę ma 1.2 czy 1.8 żeby to wszystko utrzymać z ręki,
kiedy mogę spokojnie rozstawić trójnoga, ustawić ISO100 na którym mam lepsze przejścia tonalne, bogatszy wachlarz kolorów i jedyne 15 sekund naświetlania, które na F8-F11 da mi ładne gwiazdki zamiast wielkich okrągłych plam światła latarni, lepszą GO i dodatkowo wydłuży mi czas ekspozycji że w wodzie będę miał nie odbicia poprzecinane falami, ale wodę jak mleko w której odbija się delikatne światło.
W takim razie czy 40 zł jest przeinwestowaniem ?
Czy jakikolwiek statyw do astrofotografii też jest całkowicie zbędny ?
mavierk, zupełnie rozumiem że kochasz jasne szkiełka i możliwości uchwycenia wszystkiego z ręki, ale jeśli ktoś jest gotów wydać od 40 zł do 500 zł na statyw, który mu się przyda, to nie uważam tego za zbędny wydatek.
choć jak dla mnie statyw za 500 zł jest odrobinę przeinwestowany, nie mówiąc o sprzętach za 1000-2000 zł
[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 22:08 ]
mavierk napisał/a: | edmun, dziękuję Wam za to, że wytłumaczyliście mi, że trawa jest zielona a ludzka krew czerwona, |
skąd ta ironia ? :/
krisv740 - Czw 09 Kwi, 2009
mavierk,
ależ ja wiem ,ze Ty WIESZ! - że czasami statyw jest niezbędny
to nie podlegało dyskusji.............
problemem jest przelewanie osobistych preferencji na konkretne pytanie, bez uwzględnienia potrzeb pytającego...
oraz złe "przydzielenie" potrzeb statywowych
ja nie polecam żadnego statywu, bo nie wiem do czego ma służyć.
napisałem ogólnie o jego uzytkowaniu.
to pytający musi zdecydować, jeśli nie podaje parametrów uzytkowania, czy opłaca mu się dana inwestycja....
ogólnie , lepiej jest mieć dobry statyw niż zły /truizm/, ja "zaoszczędziłem" i czeka mnie kupno nowego, wpierw głowicy /wiedziałam że tak będzie / i statywu - tou powaliła mnie waga posiadanego
pytanie ,czy mozna przeinwestować w statyw? - tak mozna! , czy warto - nie , wyjście - kupno statywu dobrego z 10-20% zapasem /minimum/ pod posiadany sprzęt i określone potrzeby.
mavierk - Czw 09 Kwi, 2009
edmun napisał/a: | W takim razie czy 40 zł jest przeinwestowaniem ?
Czy jakikolwiek statyw do astrofotografii też jest całkowicie zbędny ? | napisałem, że do 1000zł myślę, że to nie jest przesada, ale 3000zł to już moim zdaniem tak Każdemu wg potrzeb.
Każdy ma swój sposób fotografowania i chciałem pokazać swój, jeśli autorowi tego tematu bliżej do mnie - wiadomo co i jak, ale (jak się spodziewam) bliżej mu do Was - skorzysta z Waszych rad. Chciałem pokazać swój ograniczony sposób myślenia i to zrobiłem i mi nie żal
Ale skończmy z tym pisaniem, że ja ja WIEM i że Wy WIECIE, bo wszyscy dobrze WIEMY, że WIEMY
skasowany - Czw 09 Kwi, 2009
R.Roobs, też mam D300, też mam 70-200 2.8 i też mam 055 Naprawdę rzadko zdarza się, że nogi nie dają rady Należy też pamiętać o adekwatnej głowicy Myślę, że jak nie jesteś super wyczynowcem, to nie ma co wydawać kilku tysi na nogi
Wujek_Pstrykacz - Pią 10 Kwi, 2009
Porządny statyw to więcej niż połowa sukcesu, takie Gitzo przeżyje dwa Manfrotto 055 i do tego jest lżejsze i żeby było śmieszniej jest 50% bardzej stabilne. Ja myślę, że to nie jest przeinwestowanie. Ja bym na dzień dzisiejszy nie polecał już frotek, drogie to i niewiele ma do zaoferowania.
mavierk - Pią 10 Kwi, 2009
a czy to nie jest jak z Tamronem 17-50/2.8 i Nikkorem 17-55/2.8?
Niby oba ostre, nikkor dodatkowo super pancerny, wytrzyma 4 tamrony bez problemu...
zakładając, że z statywami jest podobnie, to warto kupić gitzo tak samo, jak 17-55/2.8.. czemu mając nikona nie dokupujecie do niego N17-55/2.8, analogicznie z 17-55/2.8IS - przecież systemowe odpowiedniki będą niemalże we wszystkim lepsze od kundelka, czy to sigmowego, czy tamronowego?
Wujek_Pstrykacz od razu odpada, bo ma 17-55/2.8 xD
edmun - Pią 10 Kwi, 2009
mavierk napisał/a: | Ale skończmy z tym pisaniem, że ja ja WIEM i że Wy WIECIE, bo wszyscy dobrze WIEMY, że WIEMY |
dokładnie ! lepiej umówić się na zdjęciach z piwkiem w tle
skasowany - Pią 10 Kwi, 2009
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Porządny statyw to więcej niż połowa sukcesu |
Ale biorąc pod uwagę obiektywy posiadane przez zainteresowanego raczej nie bardzo
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | takie Gitzo przeżyje dwa Manfrotto 055 |
Rozumiem, że ciągle Wujku masz przed sobą obraz rozpadających się frotek na wypadzie w góry? To nie jest wyznacznik Czasami nowe ferrari ulegnie samozapłonowi, czasami najdroższe Swiss kijki trekingowe pękną tak sobie na rozgrzewce w Bieszczadach... Używałem swojego 055 na dużo większych mrozach i jakoś daje radę
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | i do tego jest lżejsze i żeby było śmieszniej jest 50% bardzej stabilne |
Jak o tym można się przekonać??? Widziałem jakieś testy i przepaści nie było
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Ja myślę, że to nie jest przeinwestowanie. |
Oczywiście, że nie jeżeli ma się konkretne obiektywy Kiedy bym kupował 200-400, 300, 400 itd, to oczywiście frotka poszłaby do kąta
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Ja bym na dzień dzisiejszy nie polecał już frotek, drogie to i niewiele ma do zaoferowania. |
Aż tak źle chyba nie jest Przynajmniej ja mam inne zdanie używając intensywnie frotki
Wujek_Pstrykacz - Pią 10 Kwi, 2009
O wadze tych statywów przekonałem się na ostatnio niedzielnym plenerku pod Czantorią w Beskidzie Śląskim. Kolega używa właśnie te Gitzo. Gdy podpiąłem się pod jego obiektyw przymocowany do tego statywu i podniosłem ten zestaw to przeżyłem lekki szok (nie wpłynęło to na kadry moich fotek ). Oczywiście oprócz mniejszej wagi statyw ten jest bardzo, bardzo sztywny. Manfrotto nie polecam, nie dlatego że pęka na mrozie - to przypadek - ale dlatego że konkurencja w postaci Benro robi statywy podobnej jakości, tańsze o połowe. Jedynie poleciłbym głowice frotki bo one są konkurencyjne do chińskich (jakość lepsza i spasowanie).
davaeorn - Pią 10 Kwi, 2009
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | ale dlatego że konkurencja w postaci Benro robi statywy podobnej jakości, tańsze o połowe. Jedynie poleciłbym głowice frotki bo one są konkurencyjne do chińskich |
dokładnie benro + glowica manfrotto to bardzo przyjemny zestaw głowice benro mimo wszystko troszkę odstają, jednak nóżki - za te ceny nie ma fajniejszych...
Arek - Pią 10 Kwi, 2009
Ja się zgadzam z Wujkiem w 100%. Gdy ładnych kilka lat temu przeszedłem z ruskich statywów na Manfrotto, myślałem, że mam 8 cud świata. Po dwóch latach pracy na Gitzo
Manfrotto widzi mi się średnio. Naprawdę jest różnica. Bazaltowe Gitzo GT2941, które
na promocji można było kupić za 900 zł, jest mniejsze, lżejsze i wyraźnie stabilniejsze
od frotki 055 Pro.
skasowany - Pią 10 Kwi, 2009
Arek napisał/a: | Po dwóch latach pracy na Gitzo Manfrotto widzi mi się średnio |
Swojego 055 nie mam jeszcze dwóch lat, więc wszystko przede mną Jak już zmienię statyw to dam znać Póki co zbieram na szeroki kąt
costi - Pią 10 Kwi, 2009
Ja tam uzywam chinskiego Goldphoto i do moich potrzeb jest nader wystarczajacy
A kosztowal mnie o rzad wielkosci mniej niz propozycja autora tematu
MC - Pią 10 Kwi, 2009
Coz, ja mam skromna Sherpe. Nie jest to cudo, ale daje rade.
mavierk - Pią 10 Kwi, 2009
Arek napisał/a: | Bazaltowe Gitzo GT2941, które
na promocji można było kupić za 900 zł, jest mniejsze, lżejsze i wyraźnie stabilniejsze
od frotki 055 Pro. | uważam temat za zamknięty - jasne że takie gitzo opłaca się kupować, nie będę się sprzeczać
RB - Pią 10 Kwi, 2009
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Porządny statyw to więcej niż połowa sukcesu, takie Gitzo przeżyje dwa Manfrotto 055 i do tego jest lżejsze |
Racja.
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | i żeby było śmieszniej jest 50% bardzej stabilne. |
A to 50% jakeś policzył? Jestem szczerze zainteresowany tym, jak okreslic tak dokładnie parametr o nazwie stabilność...
Wujek_Pstrykacz napisał/a: | Ja bym na dzień dzisiejszy nie polecał już frotek, drogie to i niewiele ma do zaoferowania. |
Tobie. A Ty masz raczej dość wysokie wymagania.
A jak pytający ma kase to niech kupuje to Gitzo za 3 kawałki. Jak bym mógł, to sam bym kupił.
Mówiąc szczerze 055 to jest początek tego co jako tako nadaje się do podtrzymania jakiejś lunety czy długiego szkła. Początek..., taki entry level statywów na powazniej. Nie ma się czym zachwycac i ósmy cud świata to na pewno nie jest. Raczej takie sobie włoskie badziewie
Co do Benro - mnie jakoś te nogi nie zachwyciły. Nie lubię zakręcanych blokad.
[ Dodano: Pią 10 Kwi, 2009 21:56 ]
mavierk napisał/a: | uważam temat za zamknięty - jasne że takie gitzo opłaca się kupować, nie będę się sprzeczać |
Opłaca? Chyba kategoria opłacalności jest tu niezbyt dobrze dobrana do tego o co chodzi...
Po prostu jest lepsze. Ale nawet jezeli jest jak pisał Wujek 50% stabilniejsze od 055 to opłacać się nie opłaca, bo frota kosztuje znacznie mniej niz 50% ceny Gitzo
Dla jednego kupno Gitzo będzie absurdem, dla drugiego 055 to wyrzucanie forsy na badziewie drżace jak trzcina na wietrze.
mavierk - Pią 10 Kwi, 2009
ja już nic nie piszę Nadal uważam, że kupno statywu dla amatora w cenie do 1000zł nie jest moim zdaniem przesadą.
amv - Sob 11 Kwi, 2009
RB napisał/a: | Co do Benro - mnie jakoś te nogi nie zachwyciły. Nie lubię zakręcanych blokad. |
Fakt,też mnie się to najbardziej w nich nie podoba (szybsze i odporniejsze na mrozie mogą byc te zaciskane) ,ale da się życ...
Blokady zaciskane (smooth control) ma tylko seria EX (tylko aluminiowa).
R.Roobs, masz planach 300/2.8 i wzwyż ? ,bo jeśli nie to troche imho przeinwestowanie - chyba,że promocja za 900 zł. jest aktualna ...
R.Roobs - Sob 11 Kwi, 2009
Jeśli chodzi o mnie to zdecydowałem ...Gitzo GT2530 ,wprawdzie jest tego nowsza wersja GT 2531 jednak tak drobne zmiany nie przemawiają za wydaniem 700 zł więcej , chyba że o czymś nie wiem ...za resztę co zostanie kupię głowicę i po sprawie
skasowany - Sob 11 Kwi, 2009
Statyw zajefajny! Tylko ta cena...
R.Roobs - Sob 11 Kwi, 2009
Ruslan właśnie cena mnie "przekonała" z 2500 na 1700 zł o ile PSTRY.PL go jeszcze ma
[ Dodano: Wto 14 Kwi, 2009 23:18 ]
...a już myślałem ze to takie łatwe
- Gitzo GT2530 Mountaineer Carbon Tripod w. column CZY?????
- Gitzo GT2530EX Explorer Carbon Tripod w. tilt & swivel column
...i co teraz "EX" ponoć można nawet 300 mm i jest tańszy o 100 zł ale to nie ma znaczenia.
|
|