|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Nikon Action EX kontra 'reszta świata' :)
optio1 - Czw 01 Lut, 2007 Temat postu: Nikon Action EX kontra 'reszta świata' :) Witam serdecznie wszystkich !
To jest mój pierwszy post i proszę w nim o pomoc w wyborze lornetki ! Najpierw jednak napiszę przez co patrzyłem do tej pory. Nie było tego za dużo - rosyjska 16x50 oraz - dla odmiany - amerykańska 6x30 ! Pierwsza nie przypadła mi do gustu z przyczyn, które można łatwo odgadnąć, co nie znaczy, że jest totalnie be, ale ma dość małe pole - napisane jest na niej 78 m. Druga natomiast i owszem, pomimo, że tylko 6-tka, ale całkiem ciekawa. Nazywa się "Universal Camera Corp." - wojskowa i polubiłbym ją zapewne jeszcze bardziej, ale ... kupiona swojego czasu przez ojca na targach antyków nie była ( i nie jest ) ideałem: jakoś ją skolimowałem jak umiałem najlepiej, szkła ktoś porysował niestety na brzegach tu i ówdzie ( bynajmniej nie ja ), w jednym okularze są takie małe żółte bąbelki na brzegu, podziałka w tysięcznych zatarta i niewiele z niej pożytku - w ogóle przed sprzedażą musiał jakiś gość z niezgrabnymi łapskami ją czyścić, bo popsuł ją 'trochę'. Mimo to daje jako taki obraz, nie mam doświadczenia większego w porównaniach lornetek, ale ta odwzorowuje biel bardziej szarą niż żółtą - ciekawe jakby się spisała, gdyby była z lepszym stanie ! Tak czy siak pomyślałem, że nawet gdyby była w stanie idealnym to zapewne są obecnie lepsze lornetki na świecie więc przechodzę teraz do meritum:
szukam czegoś do obserwacji przyrody - do totalnie amatorskiej obserwacji. Coś mniej więcej 8X40. Najpierw myślałem o Silverze DO 7x50, ale zwiększyłem budżet do mn./więcej 700 zł, zmniejszyłem szkła do 40 mm i znalazłem - Nikon Action EX 8x40 ! CZY JEST COŚ PORÓWNYWALNEGO W TEJ CENIE ? Powiem szczerze, że ostatnie dni minęły mi pod wpływem 'choroby dekarskiej' - tj. miałem chęć na dachówy. Konkretnie Vortex Sidewinder mi chodził po głowie, bo coś wyczytałem, że akurat miał pryzmaty pokryte powłokami fazowymi, gwarancja wieczysta też mi w głowie zawróciła, ale powoli mi chyba przeszło i to nie tylko dlatego, że firma Vortex już nie robi tego modelu, a zamiast niego wypuści niebawem Diamondback czy coś takiego. Tak czy siak obecnie porro już u mnie przeważyło i nie przedłużając wypada mi na koniec powtórzyć pytanie: Czy jest coś powównywalnego do Nikon Action EX 8x40 za ok 700 zł ?
Arek - Czw 01 Lut, 2007
Sidewinder to dość ciemna i robiona w Chinach dachówka. Nie sądzę, że optycznie ona (lub jej następca) przebije Action EX (który swoją drogą też powstaje w Chinach). To co może zagrozić Nikonowi, to coś ze stajni Swifta np. porropryzmatyczny model Ultralite 8x42, choć w jego przypadku musisz wydać 200-300 zł więcej. Podobnie dobrą propozycją może być Vixen Foresta (droższy ale z polem 8.8 stopnia!) lub Vixen ASCOT NEW (tańszy). Także Olympus ma w ofercie ciekawy model: Olympus EXPS I 8x42.
Jeśli chodzi o dachówki, to wartą rozważenia jest Nikon SPORTER I 8x36 DCF, którego można kupić już za 600 zł. Jeśli zaś poruszamy się pośród dachówek rodem z Japonii to może warto zainteresować się Vixenem Artek lub Alpina.
Podsumowując, trochę konkurencji jest. Mi się najbardziej podoba Foresta. Solidne wykonanie, dobre recenzje, duże pole, znana firma, ale do niej trzeba dopłacić, bo
w Polsce kosztuje ponad 1000 zł.
Arek
optio1 - Czw 01 Lut, 2007
Hmmm ... myślę, że na początek Nikon Action EX mi wystarczy Jednak spytam z ciekawości odnosnie dachówek:
A jak się prezentuje optycznie Minolta Activa D WP Sport 8x42 ?
Arek - Czw 01 Lut, 2007
Nie wiem. I chyba się już nie dowiem. Konica-Minolta to już historia, a na rynku pozostały śladowe ilości jej lornetek.
optio1 - Pią 02 Lut, 2007
Postanowiłem i wybrałem jednak Nikona EX !!! Dziękuję Arku za radę !!! W zasadzie wychodzi na to, że sam zdecydowałem przed zapytaniem , ale spędziłem na tym forum sporo czasu czytając różne zapytania innych osób mających dylemat lornetkowy, którym doradziłeś i troche wniosków z tego wyciągnałem. Dlatego raz jeszcze dziękuję ! Myślałem troche o tym Olympusie 8 x 42 ale z tego co wyczytałem miał on max. rozstaw okularów 70 a Nikon ma bodaj 72 i to rozwiało moje wątpliwości ...
Leszek - Pią 02 Lut, 2007
A tak przy okazji, kiedy możemy się spodziewać testu lornetki Vixen Foresta 10x42.
Leszek
Arek - Pią 02 Lut, 2007
Foresty 10x42 nie było w naszych testach, czego strasznie żałuję...
optio1 - Sob 17 Lut, 2007
Mam już swojego Nikona Action EX ósemkę ponad tydzień! Powiem tak - SUPER ! Obcowałem do tej pory z małą liczbą lornetek na dodatek o różnych powiększeniach, ale Action przy nich to inna bajka. Szczególnie mnie ucieszyło, że Nikon ma niemal identyczne pole widz. co moja amerykanska wojskowa szóstka !!! Może pare mertów różnicy. Przez chwilę nie mogłem uwierzyć, ale jak znalazłem w necie w końcu specyfikację tej starej lornetki 6x30 to faktycznie chyba tak jest w istocie - jej pole widz - 8st. 16' !!! Rzecz jasna jej właściwości optyczne nie umywają się do Action, choć biel ma lepszą niż rosyjska BPC 16x50. Reasumując: ktokolwiek miał do tej pory do czynienia tylko z rosyjskimi lornetkami ( ewentualnie jakimiś 'wynalazkami' wojennymi ) ten się tą lornetką - Nikonem - zachwyci - powłoki robią swoje !!! Podzielam opinię Pepina Krootkiego - TA LORNETKA SUPER LEŻY W DŁONI !!! Trzeba nie lada widoku )) aby z wrażenia wypadła z rąk, ale przecież jest ona na pasku więc przeżyje tak czy siak . Azot też robi swoje - testowałem na mrozie w terenie, nad zalewem wiatr wiał tak, że z kilkustopniowego mrozu robił się solidny mróz, jednak nie zaszkodziło to lornetce ! A propos - ostrość faktycznie chodzi ciężej na mrozie, jak pisał Kmiernik, ale da się przeżyć ...
Marta - Pią 02 Mar, 2007
Witam.
Mam prośbę - czy mógłbyś popatrzeć w obiektyw swojego Nikona i sprawdzić, ile ma powłok antyodblaskowych?
Dostałam dziś zamówionego Nikona Action EX 10x50 i sprawdzam sobie jego właściwości. Jak patrzę w obiektyw pod lampą, to widzę tylko jedno (zewnętzne) jej odbicie w kolorze zielonym. Odbicie z drugiej strony obiektywu ma naturalny kolor, co by wskazywało na to, że z drugiej strony nie ma powłoki antyodblaskowej. Arek pisze, że egzemplarz, który testowali, miał wszystkie powierzchnie powietrze-szkło pokryte powłokami, więc trochę się niepokoję. A jak jest w Twojej lornetce?
Pozdrawiam,
Marta
optio1 - Sob 03 Mar, 2007
Prawdę mówiąc nie testowałem do tej pory swojej lornetki pod kątem powłok, lecz zrobiłem to, o co mnie prosiłaś. Wychodzi na to, że zapewne mam dobre warstwy. Patrząc od okularów miałem wyraźne 3 - zielony najbardziej rzucał się w oczy, drugi jakby jakiś fioletowy, trzeci może i naturalny, ale mi wyglądał na jakiś żółtawy raczej . Prawdę mówiąc jak ustawiałem okular pod lampą to miałem i takie odbicia, że widziałem i 3 kolory jak wyżej oraz wyraźnie żarówkę ( czyli moją "lampę" - większą od reszty, która była chyba naturalnym odbiciem - wszystkie 4 odbicia na raz ! Od strony obiektywu - także były 3 i także zielony najwyraźniejszy, dwa pozostałe były odbiciami troche mniejszymi ale na moje oko miały podobne kolory, jak w przypadku, gdy patrzyłem od strony okularu ! Także, wydaje się, że jest OK, bo trzymając lornetkę w dłoniach tj. nie przy oczach lecz luźno w dłoniach i patrząc na odbite światło dzienne, często spotykałem się, że odbijało się w okularze na zielono lub fioletowo-niebiesko - TO WIEM NA PEWNO ! Nie wiem jaki powinien być ten trzeci kolor, jak na razie nie narzekam na lornetkę, bo do tej pory miałem ( no, w zasadzie mam dalej ) te dwie lornetki, które wymieniłem na początku postu, więc ta jest gwiazdą wśród tej trójcy, ale wygląda na to, że moja jest OK ! Mam nadzieję, że jakoś pomogłem
Pozdrawiam
Przemek
tra23twa - Wto 06 Mar, 2007
Ad. Marta:
w piątek otrzymałem mojego Nikona EX 10x50 CF.
dziś jak przeczytałem to co napisałaś to spojrzałem w obiektyw i:
jedno odbicie zielonkawe,
dwa chyba naturalne w barwie (sprawdzałem przy lampce halogenowej) ale bardzo słabe.
od strony okularów tak samo tylko odbić więcej.
poniżej link do strony nikona o tej lornetce:
http://www.nikon.pl/produ...0/overview.html
"Pokryte powłokami wielowarstwowymi soczewki i duża średnica obiektywu zapewniają optymalną jakość obrazu"
ciekawe...
arek napisał powietrze-szkło czyli zewnętrzne powierzchnie soczewk obiektywu i okulara bo w wewnątrz jest azot a nie powietrze.
czyżby wewnątrz brak było powłok?
co na to fachowcy?
pozdrawiam
tra23twa
Arek - Wto 06 Mar, 2007
Powietrze składa się z ponad 70% azotu. Wewnątrz są powłoki. Tylko nie zawsze je widać w sposób oczywisty. Spróbujcie z innym oświetleniem. Powłoki działają różnie w zależności od długości fali padającego nań światła. Przy jednym oświetleniu odbicie może wydawać się neutralne, a przy innym uzyskiwać lekki odcień. Poza tym sam fakt, że odbicia są słabe świadczy o tym, że są powłoki, gdyby ich nie było, były bardzo mocne.
Proponuje nie dzielić włosa na czworo tylko cieszyć się nowym zakupem i frajdą jaką dają nim obserwacje. Trzeba też pamiętać o tym, ze Action EX to wciąż sprzęt niskobudżetowy kosztujący u nas 800 zł. Na Zachodzie, to dolna półka cenowa. Nie oczekujmy więc cudów.
Arek
tra23twa - Wto 06 Mar, 2007
Ad. Arek
Masz rację!
Ja to się cieszę... Wcześniej używałem pożyczonej lornetki 8x40.
Teraz widzę (sic) różnicę...
Uważam, że zakup bardzo trafiony.
Od piątku trzy noce testowania na ambonie.
Noce pochmurne i zaćmienie księżyca... A ja widziałem!
Ma powłoki czy nie, jest super...
Marcin
lucky? - Czw 11 Wrz, 2008
Witam wszystkich
Podepne sie do tematu, bo sprawa dotyczy lornetki Nikon Action EX 10x50 CF.
Niedawno zakupilem taką lornetkę z myślą o obserwacjach astronomicznych.
Bawie się nią od pewnego czasu i przyznam że nie jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Po przeczytaniu wielu pochlebnych komentarzy przed zakupem - spodziewałem się czegoś lepszego. Podczas obserwacji w dzień raczej nic nie psuje mi humoru - problemy zaczynają się dopiero podczas obserwacji nocnego nieba. Nie wiem czy trafil mi sie jakis trefny egzemplarz czy może mam zbyt wygórowane wymagania. Wkurza mnie to ze im dalej od centrum pola widzenia tym gorszy obraz. O ile w centrum jest jeszcze jako tako to już w połowie drogi do krawedzi pola widzenia jest raczej kiepsko - gwiazdy sa rozmyte, wyraźna jest aberracja chromatyczna. A blisko krawędzi to już wogóle tragedia ! - uwazam że "powinni tego zabronić" - jakoś zasłonić (po co mi obraz gwiazdy ktora wyglada jak ... kolorowe sam nie wiem co .
Czy to jest normalne w takich lornetkach ?
Ten typ tak ma ? - czy tylko ten egzemplarz ?
Zastanawia mnie też napis na obudowie Made in China - to też normalne ?
Będę wdzieczny za wszelkie opinie użytkowników tej lornetki lub wypowiedź eksperta (kogoś kto poznał juz nie jedną lornetke )
Arek - Czw 11 Wrz, 2008
Wszystkie Action EX są robione w Chinach. Takie czasy.
Ta lornetka ma duże pole widzenia, jak na swoje powiększenie, co wymaga zastosowania szerokokątnych okularów po polu ponad 60 stopni. Nie ma takiej lornetki 10x50, która daje ostre i pozbawione wad pole klasy 6.5 stopnia. Nawet Leica, Swarovski czy Zeiss będą pokazywać na brzegu wady pozaosiowe takie jak
koma, astygmatyzm, dystorsja czy aberracja chromatyczna. Choć z tego co piszesz, że widać to już
wyraźnie w połowie pola widzenia, wnioskuje, że trafił Ci się jakiś słaby egzemplarz. W 2-3 Actionach,
które ja miałem ręku zauważalną degradację obrazu widać było dopiero w odległości 3/4 promienia pola
widzenia.
lucky? - Czw 11 Wrz, 2008
Dziekuje za szybka odpowiedz (No po prostu błyskawica ! )
Nie będę ukrywał że liczyłem na twoja odpowiedź
Chyba mi troche lepiej - może rzeczywiście chciałem "tak wiele za tak niewiele"
Ale żeby poczuć się całkiem dobrze to przy najbiższej okazji (może dziś wieczorem) postaram się opisać to "zajawisko" troche dokładniej. Spróbuje "zmierzyć" stopień rozmycia na przykładzie Jowisza, bo jest wystarczajaco jasny i daje wyrażny i duży obraz zniekształceń.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich którzy przyczyniają sie do tworzenia portalu optyczne.pl - naprawde jest OK !
Arek - Czw 11 Wrz, 2008
Jowisza to może nie, lepiej jasną gwiazdę, bo to bardziej punktowe źródło światła.
|
|