|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Dylemat przy wyborze
bajer - Wto 21 Kwi, 2009 Temat postu: Dylemat przy wyborze Witam na poczatku os o sobie jestem amatorem w dziedzinie fotografi aparat jest mi potrzebny to robienia zdjec na jakies wypady nad morze , przysłowiowe imieniny u cioci i od czasu do czasu jakies widoki. do wydania mam jakies 1200zł. Zalezy mi na dosyc dobrej jakosci zdjec. zdjec nie bede przezucał na pamier. I tutaj moje pytanie co byscie polecali:
dobra hybryde jakies Fz50 czy inny ?
Lub jakas tania lustrzanka a200 czy cos innego ? A 200 ok 1250zł z kitem a hybryda ok 750-800zł warto dokładac 400zł na moje potrzeby ? Pozdrawiam
MC - Wto 21 Kwi, 2009
A gdzie mozna kupic A200 z kitem w takiej cenie?
Bardziej uniwersalna bedzie hybryda, ale lustro da Ci lepsza jakosc zdjec.
bajer - Wto 21 Kwi, 2009
chociaz by na allegro lub w media markcie a co do jakosci czy bedzie ona widoczna miedzy fz50 a a200 dla amatora ? I czy opłaca sie dopłacac 400zł to a200 ?
MC - Wto 21 Kwi, 2009
Pytanie czy wolisz jakosc zdjec czy wygode. Ja bym wzial lustrzanke.
bajer - Wto 21 Kwi, 2009
szczerze to jakos zdjec tylko budrzet tez ograniczony a nie chce kupowac "zeby było"
Sunders - Wto 21 Kwi, 2009
bajer napisał/a: | A 200 ok 1250zł z kitem |
Za taką kasę też brałbym a200
dżony - Sro 22 Kwi, 2009
wiesz,
miałem ten sam przypadek co ty,
ale kiedy byłem już w sklepie z gotówką i wziąłem do ręki fz50 pomyślałem tak:
-fajnie się go trzyma, ale kiedy popatrzałem na tylną ściankę i na jakość wykonania ,moje uczucia już lekko zgasły.
potem kiedy popatrzałem przez wizjer to myślałem że mi oczy ten wyświetlacz wypali, a ten tylny to też nie jest jakaś rewelacja. ogólnie fz50 wygląda jak tania chińska zabawka.
ale od początku tak jak ty myślałem o alfie, dużo na jej temat czytałem i doszło do kolejnego dylematu
alfa200 czy canon g10.
jednak po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku że kupię lustrzankę
po pierwsze chciałem się zagłębić w temat manualnych ustawień co lustrzanka mimowolnie wymusza na użytkowniku co mi się bardzo podoba
a po drugie rozbudowa o kolejne obiektywy, czy soczewki.
mając aparat gabarytów a200 czy fz50 przynajmniej w moim przypadku osoba od razu przykłada ten sprzęt do oka... a elektroniczny wyświetlacz nie dość że nie oddaje w pełni kolorów to się obraz zacina kiedy skierujesz na jakiś inny obiekt aparat, musi dopiero chwilkę pomyśleć zanim pokaże ci obraz zbliżony do rzeczywistości.
za tą cenę gorąco polecam alfe200
w moim podpisie mam adres swojego fotobloga i tam możesz zobaczyć jakie zdjęcia z alfetki wychodzą szczególnie te w teatrze, gdzie było na prawdę mało światła i nie używałem lampy!
od czegoś jest w końcu ta duża matryca
pozdrawiam.
|
|