forum.optyczne.pl

Materiały światłoczułe i akcesoria ciemniowe - Slaid ORWO

kwiatekpoly1 - Czw 23 Kwi, 2009
Temat postu: Slaid ORWO
W pudełku ze starymi filmami znalazłam niewywołany, sprzed ponad 20 lad slaid ORWO. Strasznie mnie intryguje, co na nim jest. W żadnym zakładzie fotograficznym nie wywołują już takich filmów. Może ktoś pomoże :cry:
Pozdrawiam

garreth - Czw 23 Kwi, 2009

a jaki konkretnie to ORWO?
nie wiem, z którego miasta jesteś, ale zadzwoń na Prostą 2/14 do sklepu "Czarno-białe"
tutaj adres:
http://www.czarno-biale.pl/sklep/

kwiatekpoly1 - Pią 24 Kwi, 2009

Dzięki bardzo zadzwonię w poniedziałek. Ten film to: UT18 ORWO CHROM 135/36.
Pozdrowienia z Olsztyna :smile:

WojciechW - Pią 24 Kwi, 2009

kwiatekpoly1 napisał/a:
Dzięki bardzo zadzwonię w poniedziałek. Ten film to: UT18 ORWO CHROM 135/36.
Pozdrowienia z Olsztyna :smile:


Niestety chyba bardzo ciężko będzie ci pomóc.

Zdarzyło mi się kilka razy w życiu wywołać własnoręcznie taki fim. Z niezłym skutkiem zresztą w porównaniu z wcześniejszymi OrwoColor UT. Bylo jeszcze chyba w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych.

Przeźroczami interesowalem się zresztą tylko tak trochę przy okazji, skupiając się głównie na samodzielnym wykonywaniu odbitek z negatywów barwnych.

Pamiętam, że na poczatku firma ORWO długo nie chciała opublikować przepisów na roztwory do obróbki tych filmów, co zbyło trochę nie w jej stylu. Ja skorzystałem z przepisu zastępczego opublikowanego w miesięczniku Fotografia, który chyba miał żrodła radzieckie. ZSRR zresztą wprowdziliło wtedy na swój rynek podobny film. Oczywiście roztwory musialem przygotować odważając samodzielnie i rozpuszczając poszczególne skladniki. Jak powiedziałem wyniki były bardzo dobre i raczej nie ustępowały tym z laboratorium FOTON-u mającego oficjalną licencję na wywolanie tych filmów.

Chyba ze dwa lata póżniej ORWO zdecydowało sie na publikacje recept, z czego wyjaśniła się jakby przyczyna niechęci do publikacji przepisu, bo w oryginalnym przepisie istnialo niebezpieczeństwo zakwszenia odbielacza opartego na żelazicyjanku potasu prowadzącego do uwalniania się cyjanowodoru. Póżniej zostało to jakoś zmodyfikowane. Niebezpieczeństwa takiego nie bylo w używanym przeze mnie przepisie zastępczym.

Dla jakości obrazu w klasycznym filmie odwracalnym najistotniejsze było pierwsze wywoływanie prowadzone w wywoływaczu fenidonowym. Sztuki z finezyjnym odbielaczem wynikaly zapewne z trudności z dobrym usunięciem obrazu srebrowego.

Niestety rysuje się tutaj bardzo trudna droga. Po pierwsze należy zdobyć przepis, po drugie należy skompletować składniki i przygotować roztwory. Po trzecie należy się zaopatrzyć w koreks umożliwiający stosunkowo łatwe odwijanie i nawijanie na mokro, lampę z silną żarówką do wykonania naświetlania pośredniego filmu, stoper i można zaczynać.

Nie jestem pewien, czy mam jeszcze zbiory numerów Fotografii, a zbioru różnych chemikaliów pozbylem się już prawie dwadzieścia lat temu. Część z nich można chyba dostać w sklepe Chemii na ul. Powązkowskiej, ale nie wiem czy wszystkie.

Oj łza się w oku kręci panie dziejaszku.

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW

garreth - Pią 24 Kwi, 2009

kwiatekpoly1 napisał/a:
Pozdrowienia z Olsztyna :smile:

dziękuję, pozdrowienia z Mazowsza :D

WojciechW napisał/a:
Niestety rysuje się tutaj bardzo trudna droga. Po pierwsze należy zdobyć przepis, po drugie należy skompletować składniki i przygotować roztwory. Po trzecie należy się zaopatrzyć w koreks umożliwiający stosunkowo łatwe odwijanie i nawijanie na mokro, lampę z silną żarówką do wykonania naświetlania pośredniego filmu, stoper i można zaczynać.

ale po co, Wojciechu :roll: nie lepiej przesłać pocztą film na Prostą i tam wywołają :roll:

"Usługi tradycyjne", podpunkt 19
Wywołanie filmu kolorowego
slajdu Orwo UT formatu 24*36 i 120

28zł (uwagi: płatne z góry)

a po odczynniki to słyszałem, że lepiej w POCH-u na Żwirki i Wigury, niedaleko Banacha

mavierk - Pią 24 Kwi, 2009

no w POCHu to mało czego nie ma (99% substancji na mojej uczelni jest z POCHu - z tego, co widzę) :) Szkoda tylko, ze większość ciekawych substancji narkomani postanowili sobie ćpać i tak zostały one wycofane z sprzedaży...
WojciechW - Sob 25 Kwi, 2009

garreth Dobrze, że ktoś to robi usługowo, bo to co opisywałem jest absolutnie nieopłacalne dla jednego filmu. Ale sobie przynajmniej powspominalem.

Pozdrawiam bardzo serdecznie,

WojciechW

kwiatekpoly1 - Nie 26 Kwi, 2009
Temat postu: Dziękuję
:grin:
Z nieba mi Panowie spadli :-)
Bardzo, bardzo dziękuję

garreth - Pon 27 Kwi, 2009

WojciechW napisał/a:
Ale sobie przynajmniej powspominalem.

to teraz rozumiem :smile:
myślałem, że chciałeś zasugerować Koleżance kwiatekpoly1, żeby szukała koreksu i chemii do wołania tej jednej rolki Orwo :wink:
no a takie wspomnienia zawsze ciekawie jest poczytać :grin:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group