forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Problem fotografowania strażaków w akcji

PANTACANONIKON - Sob 25 Kwi, 2009
Temat postu: Problem fotografowania strażaków w akcji
Witam.

Kilka razy zdarzyło mi się fotografowanie straży pożarnej w akcji (bardzo niewdzięczny temat!)
Niestety nigdy nie mogę trafić z ustawieniami ( chodzi oczywiście o warunki nocne)
Ostatnio robiłem Canonem 50D + lampa 430.
Robię na programie np P, balans bieli AWB, ISO 100-400.
Jak dam ekspozycję +1 to mam wszystko ok, tylko paski na ubiorach strażaków strasznie "świecą", jak dam ekspozycję -2 to paski są Ok, ogień też a reszta to "czarna dziura".
Pomiar światła matrycowy lub centralnie ważony ( jak dam punktowy-za ciemno)

Dlatego pytam Was, niektórzy robią reporterkę w takich warunkach.
Jak to ustawić ( foty przy lampie lub bez)?

Pozdrawiam

MC - Sob 25 Kwi, 2009

Tutaj najlepiej bedzie na manualu jednak robic...
PANTACANONIKON - Sob 25 Kwi, 2009

MC napisał/a:
Tutaj najlepiej bedzie na manualu jednak robic...


Hmm, ale jakieś konkrety?
O ile niedoświetlać?
Jaki pomiar?

edmun - Sob 25 Kwi, 2009

nie ma konkretów tak jak nie ma sytuacji takich samych.
Przełącz się na M, ustaw sobie przysłonę której będziesz używał, ISO np.200 i koryguj czas w zależności jakie efekty osiągniesz. masz w ręku cyfrę, więc zawsze możesz na bieżąco korygować parametry.

Automat może się gubić w trudnych warunkach, tym bardziej że Ty ustawiasz go jako całkowity automat (nawet iso mu zostawiasz)

Kocur - Sob 25 Kwi, 2009

IMO lampa tylko w manualu. Jak byś jednak nie próbował, to czarnej dziury w tle nie unikniesz. Na pewno przyda się pomarańczowa nasadka na lampę, żeby dopasować temperaturę światła błyskowego do światła zastanego, bo nie dojdziesz do ładu z WB.

Jeśli próbujesz bez lampy, można użyć trybu Av lub Tv, ale wtedy trzeba tak łapać pomiar światła, żeby nie przepalić płomieni. Dlatego najlepiej manual, najszybciej da się zrobić korektę. 50D ma świetny wyświetlacz, da się na oko ocenić jak to wygląda. Zawsze można też zrobić bracketing.

Jeśli będziesz robić z lampą, to aparat wyłącznie w manualu, bo przy trybach "półautomatycznych" E-TTL nie działa najszczęśliwiej.

mavierk - Nie 26 Kwi, 2009

PANTACANONIKON napisał/a:
Hmm, ale jakieś konkrety?
O ile niedoświetlać?
Jaki pomiar?
zrób zdjęcie na czuja - jak będzie prześwietlone, to daj krótszy czas / większą przesłonę / zejdź z iso / przygaś lampkę. A jak będzie niedoświetlone to odwrotnie :P

A co wybierzesz, to już kwestia osobista :P

PANTACANONIKON - Nie 26 Kwi, 2009

Dzięki koledzy za podpowiedzi.
Swoją drogą nie wiedziałem, że przy półautomacie źle działa pomiar światła z lampą.
Pozostaje czekać do następnego pożaru i potrenować.
Miłej i spokojnej niedzieli.

mavierk - Nie 26 Kwi, 2009

PANTACANONIKON napisał/a:
Pozostaje czekać do następnego pożaru i potrenować.
no to życzę Ci, żebyś nie mógł już nigdy trenować :)
0xDEADBEEF - Sro 06 Maj, 2009
Temat postu: Re: Problem fotografowania strażaków w akcji
PANTACANONIKON napisał/a:
Witam.
Jak dam ekspozycję +1 to mam wszystko ok, tylko paski na ubiorach strażaków strasznie "świecą", jak dam ekspozycję -2 to paski są Ok, ogień też a reszta to "czarna dziura".

Paski sa odblaskowe. Tak zrobione zeby strasznie "swiecily" celowo.
Wiec paski beda o wiele rzedow wielkosci jasniejsze od tla.
Jak uzyjesz lampy, to paski beda wielokrotnie lepiej odbijaly swiatlo niz cokolwiek innego.
Nie ma na to zadnej rady.
Wiec pozostaje pytanie, co chcesz pokazac na zdjeciu? Strazakow czy niewypalone paski?
Ja mysle ze strazacy wazniejsi. Wiec zignoruj paski, wyjda wypalone na bialo ale to co jest wazne na zdjeciu bedzie widoczne.

ray - Pią 15 Maj, 2009

to jest najfaniejsze zdjecie strazakow jakie znam ;)

http://www.cyberiapc.com/...her/firemen.jpg


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group