forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Mission: Imposible czyli przysposobienie :)

nazgul - Pon 27 Kwi, 2009
Temat postu: Mission: Imposible czyli przysposobienie :)
Doszedłem do jedynie słusznego wniosku że fotografia to oprócz fotografowania otaczającego nas świata także misja społeczna. A ponieważ w trakcie porządków weekendowych wygrzebałem z rupieciarni aparat fotograficzny Canon EOS RebelX (wtf is this?) z obiektywem EF 35-80 f4-5,6 III) moja siedmioletnai córka ma swoją pierwszą, powazną lustrzankę :) Założyłem jej Kodaka 200 i się dziecko bawi - póki co na preselekcji przysłony, na sztywno ustawiłem f8 :) Zobaczymy co jej wyjdzie :)

Na razie jest przeszczęśliwa :)

komor - Pon 27 Kwi, 2009

Brawo. Nie mogę się doczekać kiedy moje dzieci wykażą jakieś zainteresowanie sprzętem foto. Starsza ma już co prawda 8 lat, ale mój kloc jest dla mniej za duży i ciężki, poza tym tyle ustawień do pamiętania... :D
B o g d a n - Pon 27 Kwi, 2009

nazgul napisał/a:
wygrzebałem z rupieciarni aparat fotograficzny Canon EOS

Ja też gratuluję znaleziska. Tym bardziej powinieneś być zadowolony bo przecież teraz jesteście rodziną Nikoniero-Canonierową! :lol:
A propos dzieci - jestem czasami zdumiony i zaskoczony innością wizji danego tematu gdy razem coś fotografujemy. Od dzieci często można sie nauczyć innego spojrzenia na ... świat. Pozostaje nam podpatrywać ... :wink:

nazgul - Pon 27 Kwi, 2009

Ten Canon nic nie wazy :) więc dziecko nie będzie miało z zabawą nim jakiegokolwiek problemu :) Tylko ciągle po zrobieniu zdjęcia zerka na tylną ściankę ;)

Może złapie bakcyla na dobre :)

A młodsza (4 lata) wykazuje duże zainteresowanie Pentaxem Optio żony :)

mnich - Pon 27 Kwi, 2009

Misja... ta.. próbowałem zarazić rodziców choć trochę fotografią... zakończyło się:
"to przełącz mi spowrotem na lustrzankę" - po prezentacji LV w D300 :mrgreen:
Ale już kolegę Ogórka udało mi się wciągnąć bez problemu :)

Pracuje teraz nad moja Kasią, na razie jest na etapie kupowania mi różnych akcesoriów- i to nawet przydatnych :)

B o g d a n - Pon 27 Kwi, 2009

nazgul napisał/a:
Tylko ciągle po zrobieniu zdjęcia zerka na tylną ściankę

Dzieciaki są niecierpliwe, potrzebują od razu widzieć efekt i nie ma się co dziwić, my też do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Dodatkowo ich kreatywne myslenie potrafi powalić na kolana. :smile:
Gdy 20 lat temu przywiozłem z Egiptu 13 filmów ze slajdami, to oddając do zakładu modliłem się aby chociaż coś wyszło na tych ORWO. Zdarzało się, że kiepskie odczynniki potrafiły zepsuć wszystko.

nazgul - Pon 27 Kwi, 2009

B o g d a n napisał/a:
nazgul napisał/a:
Tylko ciągle po zrobieniu zdjęcia zerka na tylną ściankę

Dzieciaki są niecierpliwe, potrzebują od razu widzieć efekt i nie ma się co dziwić, my też do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Dodatkowo ich kreatywne myslenie potrafi powalić na kolana. :smile:


Ja moje córce udzieliłem tylko dwóch rad: Nie fotografować po ciemku (ten Canon nie ma wbudowanej lampy) i drugiej - rób zdjęcie jeśli Ci się coś naprawdę bardzo bardzo podoba. Nie strzelaj do byle czego.

Nota bene analog - a więc ograniczona ilość klatek do dyspozycji bardzo dyscyplinuje :)

Reszta należy do niej :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group