adamsz - Pon 04 Maj, 2009 Temat postu: EF 100-400IS + EOS40 - impresjonizm na zdjęciach Witam Od niedawna podczas użytkowania 100-400 + EOS40 mam do czynienia z powtarzającymi się przypadkami bardzo nieciekawego zjawiska na zdjęciu, jakim jest częściowo zepsute tło (czasem cały kadr). Temu zjawisku towarzyszy zazwyczaj zmiana bokeh z łagodnego na "szarpany", przywołujący na myśl tandentne akwaraele. Zdjęcia prezentuję poniżej: http://www.voila.pl/256/8...x.php?get=1&f=1 - na wysokości płotu na plaży http://www.voila.pl/259/w...x.php?get=1&f=1 - górna połowa zdjęcia http://www.voila.pl/258/d...x.php?get=1&f=1 - cała klatka (ostrość była ustawiona na horyzont) Bardzo proszę o diagnozę lub poradę. pozdrawiam lupo57 - Pon 04 Maj, 2009 wydaje mi się że jest to związane z gorącym powietrzem, na twoich zdjęciach wyraźnie to widać Kocur - Pon 04 Maj, 2009 Dokładnie. Gorące powietrze nad unoszące się znad plaży miesza się z chłodnym znad morza i z powodu różnic w gęstości światło załamuje się w rozmaity sposób tworząc takie fajne wzorki 
adamsz - Pon 04 Maj, 2009 Pocieszacie mnie. To była oczywiście moja pierwsza myśl, ale w tej chwili uważam, że to błędny trop. Powód - nie wszystkie zdjęcia tak wyglądają. Popatrzcie na to porównanie: http://www.voila.pl/360/s...x.php?get=1&f=1 przy ogniskowej ok 100, pierwszorzędna akwarela http://www.voila.pl/367/1...x.php?get=1&f=1 chwile później w tym samym kierunku na ogniskowej 400, nie dość, że pierwszy plan ostry, to i tło delikatniejsze. Nigdy nie miałem takich problemów z "gorącym powietrzem". Albo już czas się leczyć 
goltar - Pon 04 Maj, 2009 adamsz wszystkie te zdjęcia są robione w miejscach gdzie mogą występować różnice w temperaturze powodujące ruch mas powietrza, ale mimo to nie wygląda to dobrze. To ostatnie zdjęcie na 100mm ogólnie mydlane. Próbowałeś robić testy w pomieszczeniu ? Na innym body ? adamsz - Pon 04 Maj, 2009 Goltar, Posta umieściłem pod wpływem chwili (czyli załamania psychicznego po powrocie z majówki). Dziś zrobie testy w pomieszczeniu i w plenerze, jeśli zdąże ze słońcem. Wczoraj sprawdzałem jeszcze zdjęcia z drugiego obiektywu (17-50) i wykluczam korpus. Co ciekawe, nie wszystkie zdjęcia 100-400 są mydlane. eLka nie była też nigdy uderzona, zalana czy przypiekana. W tej chwili jedyny pomysł jaki mam to luzy na bagnecie/mocowaniu. Zobacze dziś po testach. Dam znać. [ Dodano: Wto 05 Maj, 2009 12:36 ] Test (ogniskowa blisko/daleko, IS on/off, pod światło/ze światłem itp) wypadł pozytywnie. Pocieszenie to żadne, bo jak widać praca w terenie bywa bardzo nierówna. Będę wdzięczny za komentarze osób, które zetknęły się z podobnym problemem. seban4 - Wto 28 Lip, 2009 adamsz czy mógłbyś dokończyć temat, ciekaw jestem co dalej z tym obiektywem, mam zamiar kupić w stanach i niestety będę brał w ciemno. Pozdrawiam B o g d a n - Sro 29 Lip, 2009
Jestem użytkownikiem 100-400L i ten temat mnie interesuje. |
