|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Nikon d90+18-55VR/Canon 450d+Tamron AF 18-200 mm/Canon 40d
kendit - Sro 06 Maj, 2009 Temat postu: Nikon d90+18-55VR/Canon 450d+Tamron AF 18-200 mm/Canon 40d Witam.
Chce kupić swoją pierwszą lustrzankę chciał bym żeby jej cena oscylowała w okolicy 3000zl. Raczej nie sądzę żeby pasja do fotografowania się u mnie rozwinęła bo na razie jej nie ma. Chciał bym kupić dobry aparat który będzie robił bardzo dobre pamiątkowe zdjęcia. Zdjęcia będą robione dla celów czysto prywatnych/domowych. Im więcej czytam porównań tym więcej pojawia mi się znaków zapytania. To forum polecił mi kolega i mam nadzieje że uzyskam pomoc. Mam wątpliwości co do 3 aparatów:
Nikon d90+18-55VR
Bardzo dobry aparat tylko drogi jeśli bym go kupował to pewnie sprowadzany z USA wtedy koszt samego korpusu oscyluje 2600zl + standardowe szkło czyli 18-55VR (ostatecznie mogę się naciągnąć na polską wersje wtedy koszt to około 3500zl(wersja ze standardowym szkłem 18-55VR)
Canon 450d+Tamron AF 18-200 mm
Do tego aparatu skłoniła mnie cena ten zestaw bym mógł mieć za około 3000zl. Według http://www.dpreview.com jest on prawie identyczny jak nikon d90 poza tym ze ma mniejsza matryce i nie ma lifeview- na którym mi nie zależy aż tak bardzo.
Canon 40d
Co do tego aparatu to mam same wątpliwości bo wszyscy mówią że jest to ta sama półka co nikon d90 a przecież według wyżej wymienionego forum ma on gorsze parametry niż nikon d90 czy nawet canon 450d. kosztuje on około 2800zł wiec do niego mógł bym kupić jakieś szkoło za max 700zl czyli standard 18-55
Ograniczeniem jest cena bo nie chciał bym wydawać na ten cel więcej niż 3500zł bo jak pisałem będzie on wykorzystywany do celów czysto prywatnych. Nie wykluczam późniejszej modernizacji (dokupienia szkła)do danego aparatu tylko czy w przypadku nikona ten standardowy obiektyw będzie wystarczający nawet na początek.
Myślę że jasno i klarownie opisałem co mnie interesuje i dla ludzi który się tym zajmują na co dzień nie będzie trudne doradzenie mi.
Prosił bym również o niepisanie odpowiedzi typu Canon bo Canon i odwrotnie bo nie są one dla mnie i dla ludzi którzy borykają się z tym samym problemem w ogóle pomocne. Pozdrawiam i dziękuje za wszelką pomoc
Xilomion - Sro 06 Maj, 2009
Z tego co się orientuję, to Tamron 18-200 jest złym wyborem. Z reguły obiektywy o takim zoomie są słabe jakościowo. Zastanów się nad 450d + 17-85 IS, bo to chyba by było opytmalniejsze, a trochę by zostało na kartę, torbę etc.
Pozdr.,
Xilomion
Baku - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | Co do tego aparatu to mam same wątpliwości bo wszyscy mówią że jest to ta sama półka co nikon d90 a przecież według wyżej wymienionego forum ma on gorsze parametry niż nikon d90 czy nawet canon 450d |
40D to nie jest ta sama półka cenowa co D90, to pół półki wyżej. To poprzednik 50D i oba aparaty plasują się pomiędzy D80/D90 a D200/D300.
Gorsze parametry... Aż boję się zapytać jakie to parametry były brane pod uwagę.
Należy pamiętać, że 40D to aparat starszy niż D90 i nie ma modnego ostatnio kręcenia filmów.
Natomiast sugerowanie się rozdzielczością matrycy aparatu ...no jest delikatnie mówiąc naiwne. Chyba nikt nie powie, że Nikony D90 i D700 mają takie same parametry, tylko na podstawie ilości megapikseli.
Generalnie to po przeczytaniu Twojej wypowiedzi kendit, od razu sobie pomyślałem, że wiele wiedzy powinieneś jeszcze przyswoić, ale z drugiej strony jeśli to ma być aparat do okazyjnych pstryków, często na auto, do tego ma robić dobre wrażenie na otoczeniu, to oto co mogę polecić i dlaczego:
- Canon 40D. Kawał porządnej puchy z magnezowym korpusem. Duży wygodny i bardzo szybki. Można strzelać zdjęcia z szybkiej serii (sprawia się wtedy wrażenie fotoreportera ), ma live view, wygodny wizjer i wszystko to co powinna mieć lustrzanka. Polecam z obiektywem Sigma 17-70 makro. Przekracza budżet ale warto. Jak nie chcesz przekraczać budżetu poszukaj wersji z obiektywem Canon 17-85 IS, lub 18-55 IS (to już superoszczędnie: zdjęcia i wrażenie robi mizerne)
- Nikon D90. Plasticzak, ale porządnie zbudowany. Nakręci fajne filmy, jest wygodny w użyciu i ogólnie to bardzo udany aparat. Polecam z obiektywem 18-105VR lub 18-70, choć przekracza budżet. Wersja z kitem 18-55VR tańsza, ale jak w przypadku Canona - szału nie ma.
- Pentax K20D. Bardzo dobrze wykonany korpus z uszczelnieniami, mnóstwo megapikseli i "idziesz pod prąd" kupując "niszowego" Pentaxa. Wszyscy będą z Canonami, Nikonami, Sony a Ty masz PENTAXA. Już sam wybór Pentaxa wskazuje, że musisz się znać na fotografii Do kupienia z kitem 18-55, ale wolałbym mu zapiąć Sigmę 17-70 (oczywiście z mocowaniem Pentaxa, choć jak zwykle przekracza to budżet).
Różnicy w jakości zdjęć podejrzewam, że nie odczujesz. Wybierz tego, który spodoba Ci się najbardziej. Canona 450D nie polecam - nie pasuje do tego grona.
A jak wyszło za drogo, to klasę niżej też się da zejść...
kendit - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | Należy pamiętać, że 40D to aparat starszy niż D90 i nie ma modnego ostatnio kręcenia filmów. |
Jak już pisałem nie zależy mi na tym
Cytat: | Generalnie to po przeczytaniu Twojej wypowiedzi kendit, od razu sobie pomyślałem, że wiele wiedzy powinieneś jeszcze przyswoić, ale z drugiej strony jeśli to ma być aparat do okazyjnych pstryków, często na auto, do tego ma robić dobre wrażenie na otoczeniu, to oto co mogę polecić i dlaczego: |
Gdybym się obracał w temacie lustrzanek w prawo i w lewo to chyba bym nie zadawał pytań ani nie prosił Was o pomoc.
Nie wiem skąd wywnioskowałeś że aparat ma robić wrażenie na otoczeniu.Priorytetem dla mnie są bardzo dobre pamiątkowe zdjęcia bez tego syfu który zawsze robił mi kompakt.
Cytat: | - Canon 40D. Kawał porządnej puchy z magnezowym korpusem. Duży wygodny i bardzo szybki. Można strzelać zdjęcia z szybkiej serii (sprawia się wtedy wrażenie fotoreportera ), ma live view, wygodny wizjer i wszystko to co powinna mieć lustrzanka. Polecam z obiektywem Sigma 17-70 makro. Przekracza budżet ale warto. Jak nie chcesz przekraczać budżetu poszukaj wersji z obiektywem Canon 17-85 IS, lub 18-55 IS (to już superoszczędnie: zdjęcia i wrażenie robi mizerne)
- Nikon D90. Plasticzak, ale porządnie zbudowany. Nakręci fajne filmy, jest wygodny w użyciu i ogólnie to bardzo udany aparat. Polecam z obiektywem 18-105VR lub 18-70, choć przekracza budżet. Wersja z kitem 18-55VR tańsza, ale jak w przypadku Canona - szału nie ma. |
Czyli praktycznie oba aparaty to to samo a co za tym idzie po prostu wybiorę ten który będzie bardziej mi leżał.
Cytat: |
- Pentax K20D. Bardzo dobrze wykonany korpus z uszczelnieniami, mnóstwo megapikseli i "idziesz pod prąd" kupując "niszowego" Pentaxa. Wszyscy będą z Canonami, Nikonami, Sony a Ty masz PENTAXA. Już sam wybór Pentaxa wskazuje, że musisz się znać na fotografii Do kupienia z kitem 18-55, ale wolałbym mu zapiąć Sigmę 17-70 (oczywiście z mocowaniem Pentaxa, choć jak zwykle przekracza to budżet).
|
Jesteś pierwszą osobą którą słyszę że się dobrze wypowiada o Pentaxie. Cytat: | "idziesz pod prąd" kupując "niszowego" Pentaxa. Wszyscy będą z Canonami, Nikonami, Sony a Ty masz PENTAXA |
Podkreślam nie jestem fotografem i mam gdzieś czy idę pod prąd czy nie czy inni będą mieli nikony ,sony,canony czy nie.Chce kupić aparat do zdjęć a nie lansować się.
MC - Czw 07 Maj, 2009
kendit napisał/a: | Jesteś pierwszą osobą którą słyszę że się dobrze wypowiada o Pentaxie. |
Interesujace. Wiele osob ma pozytywne zdanie o Pentaxie.
kendit - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | kendit napisał/a:
Jesteś pierwszą osobą którą słyszę że się dobrze wypowiada o Pentaxie.
Interesujace. Wiele osob ma pozytywne zdanie o Pentaxie. |
Widocznie na nich nie trafiłem . Ale nie mówmy o tym nad czym się nawet nie zastanawiam. Wolał bym jednak canona albo nikona. Ale dzięki za propozycje.
Baku - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | Czyli praktycznie oba aparaty to to samo a co za tym idzie po prostu wybiorę ten który będzie bardziej mi leżał |
Dokładnie TAK należy uczynić.
Jak już mówiłem - różnicy w jakości zdjęć nie zauważysz, choć na pewno będzie ona zależała od obiektywu jaki dokupisz.
Oczywiście są pewne niuanse techniczne różniące te korpusy, jednak nie sądzę by była istotna potrzeba by je tu teraz wyciągać.
Cytat: | Nie wiem skąd wywnioskowałeś że aparat ma robić wrażenie na otoczeniu |
Takie - mylne jak widzę - odniosłem pierwsze wrażenie. Może za szybko przeczytałem wypowiedź przewodnią. Tak czy inaczej w żaden sposób nie unieważnia to wszystkiego tego co napisałem wcześniej. Wybór pomiędzy 40D i D90 jest dobrym wyborem i w który system nie wejdziesz, to będziesz (a przynajmniej powinieneś być) zadowolony.
kendit - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | Jak już mówiłem - różnicy w jakości zdjęć nie zauważysz, choć na pewno będzie ona zależała od obiektywu jaki dokupisz. |
Raczej nie będę aż tak naciągał budżetu i kupie standardowy obiektyw chyba że w końcu zdecyduję się na canona 40d jak wiadomo jest on tańszy wtedy może kupie jakiś obiektyw ciekawszy. A może ktoś miał jakieś przeżycia z aparatami sprowadzanymi z USA ? Są one tańsze od Polskich chociaż jak wiadomo w razie usterki nie jest taka prosta sprawa żeby go gwarancyjnie naprawić. Jakieś spostrzeżenia poza tym ?
Baku - Czw 07 Maj, 2009
Mój 40D jest sprowadzony z USA.
Niestety musiałem kupić z USA warranty, co kosztowało mnie dodatkowe $$ a papierkiem mogę się podetrzeć, bo jest nie ważny poza USA. Takie życie.
Co do samego kompletu to z ładowarką problemu nie ma bo jest 100-240V, tylko przydaje się uniwersalna wtyczka. Menu polskie było w aparacie, nie trzeba nic dogrywać.
Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Obiektyw i korpus sprowadzony z USA, dlatego kupowałem obiektyw Canona (17-40) - obawiałem się współpracy AF obiektywów firm trzecich. Generalnie za komplet 40D i 17-40L dałem tyle, co w Polsce dałbym za samo 40D, ale to było w czasach gdy za $ dawało się 2 zł. Teraz aż takiej przebitki nie ma, ale i tak się opłaca, a najlepiej to jak masz jakiegoś znajomego, który Ci to wszystko w swoim bagażu przywiezie. Wtedy nie ma żadnych kosztów dodatkowych.
kendit - Czw 07 Maj, 2009
Cytat: | a najlepiej to jak masz jakiegoś znajomego, który Ci to wszystko w swoim bagażu przywiezie. Wtedy nie ma żadnych kosztów dodatkowych. |
Nic innego nie wchodzi w grę . Tylko że akurat znajomy wrócił z USA i wybiera się znowu gdzieś za miesiąc a ja nie wiem czy będę chciał tyle czekać.
W weekend podskoczę jeszcze na giełdę w warszawie i zobaczę może akurat ktoś będzie miał nowy sprowadzany tylko jak znam życie będzie chciał za niego tyle samo co za polski albo różnica w cenie będzie niewielka i będę wolał kupić polski i mieć spokój.
pozdrawiam
Baku - Czw 07 Maj, 2009
No tak. Trudny dylemat. Choć może jednak nie.
Ja bym wolał kupić jednak w USA a różnicę w cenie dołożyć do lepszego obiektywu. Niech to będzie Sigma 17-70, Tamron 17-50 ...no już nie mówię o 17-40L czy 17-55IS.
Fajnie, że ten znajomy tak kursuje jak prom ..ja na swój zestaw najpierw kupowałem przez 4 miesiące a później jeszcze miesiąc czekałem.
Może w trakcie kryzysu już nie ma problemów z dostępnością sprzętu, ale ja (a właściwie mój znajomy) przez kilka miesięcy nie mógł się doprosić 40D w dobrej cenie bo sklepy były out of stock.
Z drugiej strony kusi polska gwarancja. Nie wiem ile ona tam trwa - jak rok, to już po mojej i nic się nie stało w tzw. międzyczasie.
B o g d a n - Czw 07 Maj, 2009
kendit napisał/a: | Canon 40d
... do niego mógł bym kupić jakieś szkoło za max 700zl czyli standard 18-55 |
Za 700 - 800 zł. możesz kupić używaną Sigmę 17-70, czy Canona 17-85 IS USM, o jakich pisał już Baku. Razem z 40D miałbyś porządny sprzęt.
|
|