| 
				
					| 
							
								|  | forum.optyczne.pl 
 |  |  Obiektywy fotograficzne - Jaki będzie zoom dla obiektywu 18-200?
 
 k7piotr - Czw 11 Cze, 2009
 
 Mam pytanie. Jeżeli Ogniskowa (dla 35 mm)   to	 27 - 82,5 mm
 to jaki będzie zoom dla obiektywu 18-200? Jak to obliczać?
 Wiem, że to głupie pytanie, ale bądź co bądź, jestem początkującym amatorem
   Z góry dzięki za pomoc
   zug - Czw 11 Cze, 2009
 
 przelicznik w Nikonie D5000 jest  x1,5
 18X1,5=27
 200X1,5=300 czyli 27-300
   MC - Czw 11 Cze, 2009
 
 
  	  | k7piotr napisał/a: |  	  | Jak to obliczać? | 
 Dzielisz maksymalna ogniskowa przez minimalna i wychodzi Ci krotnosc zooma.
 k7piotr - Czw 11 Cze, 2009
 
 MC, też tak myślałem dopóki mi nie namieszali
   Przykład z jakiegoś forum:
 obiektyw Nikkor 55-200, mnożnik ogniskowej dla matryc Nikona to 1.5, co przy 200 mm daje 300 mm, dzieląc to przez 35 daje coś około 8,6.
 Czemu przez 35?
 
  	  | MC napisał/a: |  	  | Dzielisz maksymalna ogniskowa przez minimalna | 
 Według tego co piszesz, powinno być w tym przypadku 300:82,5 = 3,6 krotności zoomu
 SlawGaw - Czw 11 Cze, 2009
 
 k7piotr,
 1. Zoom to rodzaj obiektywu a nie jakiś współczynnik, zoom oznacza obiektyw o zmiennej ogniskowej w przeciwieństwie do stało ogniskowych,
 2. "dla 35 mm" w tym przypadku oznacza że dane o ogniskowych obiektywu są podawane w przeliczeniu na ogniskowe obiektywu z pełnej klatki, film miał szerokość 35 mm a kadr wynosił 36x24 mm, zaś kadr w twoim aparacie wynosi 23.6x15.8 mm, jest to sporo mniej.
 3. Ogniskowe 18-200 są rzeczywistymi ogniskowymi dla tego obiektywu, potraktowane przez współczynnik 1,5 dadzą 27-300 a te liczby mówią o tym jakie ogniskowe miałby hipotetyczny obiektyw dający na pełnej klatce tanie same kąty widzenia co 18-200
 4. krotność zoom'a oznacza jaki duży ma zakres zmiany ogniskowych, ale nie mówi nam nic o kątach widzenia obiektywu, dla 18-200 to 200/18 = 11 tak około.
 
 Skąd się wzięło 82,5 to nie wiem.
 
 Mam nadzieję że to pomogło.
 candy - Czw 11 Cze, 2009
 
 krotnosc zoomu podaje sie glownie w kompaktach,np: aparat z trzykrotnym zoomem oznacza ze ogniskowa zaczyna sie np.od 20mm a konczy sie na 60mm(60/20=3)
 a to co podal zug to przelicznik ogniskowej obiektywu dla aparatu z matryca mniejsza niz 35mm,stad mnoznik 1.5(w twoim akurat aparacie),czyli mnozysz najmniejsza wartosc i najwieksza wartosc zoomu przez ten wlasnie mnoznik(1.5) i otrzymujesz wielkosci dla twojego aparatu(czyli wlasnie 27-300)
 
  	  | MC napisał/a: |  	  | Dzielisz maksymalna ogniskowa przez minimalna i wychodzi Ci krotnosc zooma. | 
 
  	  | k7piotr napisał/a: |  	  | Według tego co piszesz, powinno być w tym przypadku 300:82,5 = 3,6 krotności zoomu | 
 nie wiem skad wziales 82.5
 
 powinno byc 200/18~11 krotny zoom
 SlawGaw - Czw 11 Cze, 2009
 
 82,5?
 Juz wiem, k7piotr ma 18-55 Vr więc 55x1,5=82,5
 Czyli dla 18-55 odpowiada obiektyw na pełnej klatce o ogniskowych 27-82,5
 candy - Czw 11 Cze, 2009
 
 aha,widze ze k7piotr najpierw pisal o 18-200,a chwile pozniej o 55-200
   200/18~11 krotny zoom
 200/55~3.6 krotny zoom
 
 i teraz sie wszystko zgadza
 MC - Czw 11 Cze, 2009
 
 k7piotr, przy obliczaniu "zooma" nie musisz mnozyc jeszcze przez 1.5 bo to i tak nic nie da. Wezmy Sigme 10-20. Krotnosc zooma to 2x. Nawet jesli przemnozysz jej ogniskowe przez 1.5 to wyjdzie 15-30 co tez daje zooma 2x.
 k7piotr - Czw 11 Cze, 2009
 
 Dzięki candy, MC i SlawGaw za pomoc i wyjaśnienia
   Wychodzi na to, że byłem na dobrej drodze, dopóki "eksperci" mnie z niej nie zepchnęli
   Teraz mam już
  w tej sprawie 
  	  | MC napisał/a: |  	  | k7piotr, przy obliczaniu "zooma" nie musisz mnozyc jeszcze przez 1.5 bo to i tak nic nie da. | 
 wiem, też już do tego doszedłem
   Dzięki jeszcze raz
 mavierk - Czw 11 Cze, 2009
 
 ale w ogóle nie zwracaj uwagi na zooma - bo jest to kwestia bardzo względna:
 
 Obiektyw Sigma 10-20 ma zooma x2 a nikkor 200-400/4 też ma zooma x2
 
 Dlatego nie warto kierować się krotnością, tylko samym zakresem - często bardziej opłacalne byłoby kupno obiektywów z zakresu 17-35 i 70-200 od kupienia 18-55 i 55-200 - bo jaśniejsze, na pełną klatkę, tańsze i tak dalej
   Baku - Czw 11 Cze, 2009
 
 Im większa krotność zooma tym większe szanse że będziesz koniec końców niezadowolony z obiektywu
  Owszem, jest bardzo uniwersalny, ale w tym przypadku akurat dobrze sprawdza się, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Generalnie takie długie obiektywy "cieszą się" sporą dystorsją, małą światłosiłą i lichą rozdzielczością. Rozsądna granica krotności zoomu dla obiektywu pod małą klatkę to jakieś 5x - można bardzo dobre obiektywy o takim zakresie ogniskowych. Obiektyw 10x może być już co najwyżej przyzwoity w porównaniu z krótszymi kolegami, choć jak na megazoom może być świetny. 
 |  |