|
forum.optyczne.pl
|
 |
Filtry, konwertery i soczewki - Raynox DCR-5320PRO - czy ktoś próbował?
duzy_marcin - Czw 02 Lip, 2009 Temat postu: Raynox DCR-5320PRO - czy ktoś próbował? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=644408522
Ciekawią mnie praktyczne doświadczenia z tym konwerterem.
Czy nie jest to alternatywa, wydaje się dość niezawodna i praktyczna, dla rozwiązań typu pierścienie + mieszek + mocowany odwrotnie helios + taśma klejąca + Bóg wie co jeszcze... ?
Czy nie warto zainwestować w taki konwerter i przykręcić go do Sigmy 17-70 lub nawet stałej 50 ze światłem 1,4 i w ten sposób uzyskać efektu spojrzenia mrówce prosto w oczy?
PozdrawiamTutaj przykładowa aukcja
edmun - Czw 02 Lip, 2009
bardziej polecam dcr-250. w zupełności wystarczy
duzy_marcin - Czw 02 Lip, 2009
Czyli za trzykrotnie wyższą cenę nie otrzymuje wiele w zamian?
Na czym mogą polegać praktyczne różnice?
Czy skala odwzorowania nie będzie zauważalnie większa niż w DRC-250?
edmun - Czw 02 Lip, 2009
będzie, ale GO będzie prawdopodobnie wykraczać poza możliwości przymknięcia przysłony, przez co Twoja głębia będzie się rozchodzić od mikrometra kurzu lecącego w powietrzu do kolejnego mikrometra kurzu lecącego w powietrzu. możesz mi wierzyć albo i nie że 300mm + Raynox to już za dużo. jak nie wierzysz spytaj komora. on bawił się moim DCR-250 z jego 70-200 i dla niego to już był mikroskop
MC - Czw 02 Lip, 2009
Ja tez moge potwierdzic. Potem robi sie juz troche bez sensu, nawet na DCR250. Ja uzywam ze stalka 50mm i jest ok. Trzeba i tak przymykac co najmniej do f5.6
duzy_marcin - Czw 02 Lip, 2009
Dzięki, w takim razie wezmę chyba Rayonoxa 250. A "zaoszczędzone" 500 zł przeznaczę na połówkę lampy do makro
Mam dwa szkła z zoomem 17-70 oraz 18-200 więc może nie będzie takiego mikroskopu. A przy dobrej pogodzie to ze statywem może się uda zrobić jakieś mrówki albo żuczki przy f16...
Tak się jeszcze zastanawiam... to po co komu taki konwerter jak DCR 5320???
szaleniec - Czw 16 Lip, 2009
Nie jestem jakimś profesjonalistą ale posiadam już Raynoxa DCR-250 i podzielam zdanie kolegów że już 250 ma małą GO i trzeba trochę powariować żeby zrobić coś fajnego:)
Jak chcesz zobaczyć wyniki niektórych zdjęć z DCR-250 to zapraszam do działu Nasze zdjęcia->Zdjęcia makro
duzy_marcin napisał/a: | Tak się jeszcze zastanawiam... to po co komu taki konwerter jak DCR 5320??? |
Chyba potrzebny takim co właśnie chcą zaglądać owadom do paszczy;) ale to pewno już trzeba mieć sprzęcior, duuużo cierpliwości i nerwów ;P
|
|