forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - JAKI OBIEKTYW NA ŚLUBY? (z małym budżetem)

Sejthan - Wto 14 Lip, 2009
Temat postu: JAKI OBIEKTYW NA ŚLUBY? (z małym budżetem)
Dostałem propozycję dorabiania na ślubach jako fotograf. Wymóg to porządne szkło do tematu.
Po podliczeniu kasy ze sprzedaży kitów itd mam w reku jakieś 1100zł - 1200zł z małym nadwyrężeniem budżetu domowego :P Tak 1000 na luzie.

Pytanie czy tak bardzo opłaca się nadwyrężać budżet na Tamrona 17-50 f/2.8 jeśli mogę taniej dostać Sigmę 17-70?

Pytanie też o Sigmę 18-50 f/2.8? Co to? Bo ani jej nigdzie nie polecają ani nic.

B o g d a n - Wto 14 Lip, 2009

Sejthan napisał/a:
Wymóg to porządne szkło do tematu.

Jak porządne to Canon EF-S 17-55f/2,8 IS USM, ale cena nowego ok. 4000 zł.
Jest temu poświęcony cały wątek: http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=970
Poczytaj. :wink:

[ Dodano: Wto 14 Lip, 2009 10:26 ]
W podanej przez Ciebie cenie mieszczą się (w różny sposób) trzy szkiełka:
Tamron 17-50 F/2.8
Sigma 17-70 F/2.8-4.5
Canon 17-85 F/4-5,6 IS USM

Jeżeli interesują Cię testy, to porównanie trzech, proponowanych obiektywów znajdziesz we wspólnym teście tutaj:
część nr 1: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5668
część nr 2: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5698
część nr 3 z podsumowaniem: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5730

Weź tylko pod uwagę, że na tamte czasy testu, cena Canona 17-85 IS USM była o 50% wyższa od cen pozostałych dwóch obiektywów. Teraz używanego możesz kupić juz od 700 zł.
Generalnie, statystycznie, bynajmniej na tym forum, najwięcej użytkowników opowiada się za Sigmą.

Baku - Wto 14 Lip, 2009

Ale do ślubów to jednak Tamron chyba będzie lepszy. Przynajmniej tak jak obserwuję zaczynających w tej branży, to jednak zdecydowana większość próbuje zawalczyć używając Tamrona. To stałe światło w takich warunkach jednak znaczy wiele.
Sunders - Wto 14 Lip, 2009

Do ślubów do 450D najlepiej jak:
B o g d a n napisał/a:
porządne to Canon EF-S 17-55f/2,8 IS USM, ale cena nowego ok. 4000 zł.
, a używki ok.3000pln.
Jako zamiennik tamron 17-50/2,8-znacznie tańszy, optycznie dobry/sprawdzony egzemplarz/, ale "wkurzający" jest wolny i głośny AF.
Canon 17-85 odpada-za "ciemny".

B o g d a n - Wto 14 Lip, 2009

Sunders napisał/a:
Canon 17-85 odpada-za "ciemny".

Zaprawdę powiadam Ci, że "ciemnym" zestawem 24-105L f/4 + 5D + 580 EX II można zrobić ślub, że mucha nie siada.

komor - Wto 14 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:
Generalnie, statystycznie, bynajmniej na tym forum, najwięcej użytkowników opowiada się za Sigmą.


Np. ja zwykle opowiadam się za Sigmą :) ale do ślubu to Tamron ze względu na stałe światło f/2.8, które jest podstawą na ślubach.

A tak w ogóle to przenoszę temat do działu głównego o obiektywach, bo tam już jest pokrewny temat. Może ten zostanie jako wersja „dla początkujących”, a może go scalimy? :roll:

as... - Wto 14 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:
Sunders napisał/a:
Canon 17-85 odpada-za "ciemny".

Zaprawdę powiadam Ci, że "ciemnym" zestawem 24-105L f/4 + 5D + 580 EX II można zrobić ślub, że mucha nie siada.


Tak matryca ff na której iso 1600 jest mało szumiaste, do tego is w obiektywie, bardzo ostre f4 i "palnik" c580...
ciekawe jakie czasy kręci taki zestaw?
1/30; 1/40; 1/60 :arrow:

Wcale mnie to nie dziwi :razz:
Wręcz przeciwnie, tylko zamiast 24-105 wolał bym mieć w takim zestawie 24-70L i to jest wspaniały zestaw na ślub :shock:

Najtańszym rozwiązanie będzie tamron, po przebraniu paru sztuk na pewno znajdzie się coś dobrego, a może od razu zainwestować w c17-55 f2.8 is :cool:

Paweł_G - Wto 14 Lip, 2009

No i miał być wątek o tanich alternatywach na śluby a tu znów proponowane są szkła rzędu 17-55 który kosztuje teraz ok 4 000 zł. To co jest opcją nie tanią - wiadro stałek L-ek?
tkosiada - Wto 14 Lip, 2009

Paweł_G napisał/a:
No i miał być wątek o tanich alternatywach na śluby a tu znów proponowane są szkła rzędu 17-55 który kosztuje teraz ok 4 000 zł. To co jest opcją nie tanią - wiadro stałek L-ek?

czyli powrót do http://forum.optyczne.pl/...p?t=970&start=0

[ Dodano: Wto 14 Lip, 2009 18:52 ]
Sejthan napisał/a:
Dostałem propozycję dorabiania na ślubach jako fotograf. Wymóg to porządne szkło do tematu.
Po podliczeniu kasy ze sprzedaży kitów itd mam w reku jakieś 1100zł - 1200zł z małym nadwyrężeniem budżetu domowego :P Tak 1000 na luzie.

Pytanie czy tak bardzo opłaca się nadwyrężać budżet na Tamrona 17-50 f/2.8

opłaca się,
ale przy takim budżecie kup lampę albo stałkę 50/1.8

kozidron - Wto 14 Lip, 2009

Sejthan, tak jakoś dziwnie o lampie nie wspominasz. Zakładając że masz lampę, niestety ten tamron to takie minimum na śluby, dalsze ucinanie kosztów to przy mniejszych umiejętnościach operatora to delikatnie mówiąc kaleczenie tematu.

Sejthan napisał/a:
Pytanie czy tak bardzo opłaca się nadwyrężać budżet na Tamrona 17-50 f/2.8 jeśli mogę taniej dostać Sigmę 17-70?


opłaca się ze względu na stałe światełko przez cały zakres, na teoretycznie lepszą jakość optyczną (chociaż ostatnio coraz więcej sygnałów o tym że trzeba "szukać" dobrego tamrona) no i po trzecie jak i po pierwsze jak wspomniał Baku, światło w ciężki warunkach znaczy wiele.

Sejthan - Wto 14 Lip, 2009

Dzięki za odpowiedzi. Mimo wszystko poszukam tego Tamrona nawet jakby to miało dłużej potrwać.

Do maniaków Lek: wiem, że są lepsze obiektywy, że są super i hiper i tak dalej. Jednak na początek, żeby mieć kasę na Lki od czegoś trzeba zacząć :)

PS
O lampie nie piszę, bo kumpel ma 430EX więc na razie pojadę na pożyczonej aż nie nazbieram na własną.

Wojteo - Wto 14 Lip, 2009

Sejthan, jest jeszcze możliwośc wypożyczenia obiektywu na weekend (na początek to chyba nie głupi pomysł). Sprawdź, może coś Ci spasuje.

http://www.sigma-procentr...5?q=reservation

Korzystał ktoś z Was z wypożyczalni?

Oj, sory za moją ortografię :oops:

Baku - Sro 15 Lip, 2009

Sejthan, jak już wpadnie Ci trochę budżetu z tych ślubów, to wymiana Tamrona wcale nie będzie pierwszoplanową potrzebą. Póki jest i działa, to niech sobie będzie. Na pewno przyda się:
1. Mocna i szybka lampa błyskowa (nie będę oryginalny proponując 580EXII, ale może być też jakiś topowy model Metza, ponoć nie są złe, z tym że wyjdzie raptem kilkaset zł taniej)
2. Zapasowa bateria i zapasowa karta pamięci (licho nie śpi)
3. Jasna portretówka. Ja bym się skłaniał raczej ku 85/1.8. Ładnie rysuje, nie kosztuje fortuny i poszerza Ci zakres ogniskowych.
A dopiero później myślenie o 17-55 czy korpusach pełnoklatkowych...

jasiekcom - Sro 15 Lip, 2009

Sejthan,wiesz może moje rozważania są czysto teoretyczne ale akurat zawsze wychodzę z założenia za mam za mało pieniędzy aby kupować rzeczy tanie (w odniesieniu do półśrodków) z drugiej strony nie wpadam sprzętocholictwo :wink: . Sprzęt nie zrobi za Ciebie zdjęcia ale jakość jest jakością a komfort pracy komfortem. Jeśli piszesz ze masz możliwość dorabiania na ślubach to po kilku ślubniakach zwróci się inwestycja w sprzęt a jeśli to stałe i pewne zlecenia to weź sobie sprzęt na kredyt i spłacaj z kasy zarobionej na imprezach. Ja bym przynajmniej tak zrobił. :wink:
Sejthan - Sro 15 Lip, 2009

jasiekcom Jakby tak można było zrobić to by nie było tutaj tego tematu :)

Z dzisiejszego spaceru wróciłem z Sigmą 18-50 f/2.8 bo jak usłyszałem silnik Tamrona to zwątpiłem w tą konstrukcję jako całość, bo optycznie oczywiście bije na łeb w swojej klasie.
Z zakupu jestem zadowolony, bo dostałem dobry egzemplarz Sigmy i mogę działać :)

B o g d a n - Sro 15 Lip, 2009

Sejthan napisał/a:
jak usłyszałem silnik Tamrona to zwątpiłem w tą konstrukcję jako całość

Rozbawiłeś mnie tym stwierdzeniem. :lol:
Widzisz teraz, że rady na forum to jedno, a samodzielne "pomacanie", do którego zawsze namawiam, to drugie.

Z wyboru nie wiem, czy będziesz zadowolony. :???:

as... - Sro 15 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:
Sejthan napisał/a:
jak usłyszałem silnik Tamrona to zwątpiłem w tą konstrukcję jako całość

Rozbawiłeś mnie tym stwierdzeniem. :lol:
Widzisz teraz, że rady na forum to jedno, a samodzielne "pomacanie", do którego zawsze namawiam, to drugie.

Z wyboru nie wiem, czy będziesz zadowolony. :???:


wystarczy przecież wpisać na youtubie tamron 17-50 af sound..
Robi wrażenie :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale dobrze że "skończyłeś" z obiektywem o stałym świetle 2.8 :cool:

Sejthan - Sro 15 Lip, 2009

Na tą chwilę wystarczy. Wiem, że onanistycznego podejścia mieć nie mogę, ale stałe 2.8 jest dobrym początkiem, a silnik nie zagłuszy audio kamerzyście ;)
Paweł_G - Czw 16 Lip, 2009

Popieram kolegów - dobry wybór choć Tamron byłby lepszy. A tekst Sejthan, o Tamronie przypomniał mi stwierdzenie mojego znajomego który po zakupieniu 85/1,8 powiedział że "nie jest zadowolony bo to szkło jest takie małe - nie ma za co złapać i nie robi dużego wrażenia na modelce" - to się nazywa onanizm, tylko nie wiem czy sprzętowy :mrgreen:
Baku - Czw 16 Lip, 2009

Ale czy on tym obiektywem robił modelce zdjęcia czy wypożyczał je do innych celów :shock: :???: :zalamany: Może powinien zainwestować w coś takiego:
http://www.optyczne.pl/in...683&typ=0&moc=0
modelka powinna się zaspokoić :mrgreen:

Sejthan, sigma pod względem budowy jest solidniejsza od Tamrona. Co prawda z obiektywów firm trzecich chyba najlepsze wrażenie robi Tokina, jednak ta Sigma to EX więc powinno być ok. Szkoda, że nie dali jej HSMa... i tak uważasz, że jest cichsza od Tamrona?

Paweł_G - Czw 16 Lip, 2009

Baku, Nie no własnie zdjęcia im robił. Wcześniej miał Sigmę 70-200 i twierdził że ta konstrukcja jest na plener lepsza bo ma filtr 77 no i ta wielkość :mrgreen: . Są ludzie którzy właśnie tak postrzegają przydatność danego sprzętu do danego rodzaju fotografii. Nic mnie już nie zadziwi.
Sejthan - Czw 16 Lip, 2009

Baku tutaj nie ma porównania. Sigma to mniej więcej to co kit. Trochę brzęczy, ale na rozsądnym poziomie. Tamron brzęczy jak młoda sokowirówka :P Głośno i wysoko. Z resztą tak jak as napisał, ten dźwięk doczekał się filmu na jutubie :mrgreen:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=8Q1AKNcqtw4

komor - Czw 16 Lip, 2009

Wczoraj miałem znowu okazję podpiąć Tamrona 17-50 do mojego 40D i porównać bezpośrednio do mojej Sigmy 17-70. Moim zdaniem ta wiertarka tamronowska jest nieco głośniejsza niż w Sigmie, ale czy tak bardzo? Natomiast odniosłem nieodparte wrażenie, że AF pracował zauważalnie szybciej na Tamronie niż na Sigmie. Przy czym nie chodzi mi tylko o przechodzenie całego zakresu ostrzenia (w Sigmie jest nieco dłuższy ze względu na znacznie mniejszą minimalną odległość ostrzenia) ale ogólnie o poruszanie się.
Nie da się natomiast ukryć, że Tamron kolegi Zadysia był w opłakanym stanie: guma na pierścieniu zooma rozlazła się zupełnie, przednia część tubusa jest ruchoma… Ale to jest szkło, które jest w codziennym użytku, w tym też reporterskim, przeszło więc swoje. Ale Sigmy znaaacznie solidniej wykonane.

as... - Sob 18 Lip, 2009

"Sigma ma lepsze wykonanie"

Oracle musi być na urlopie,jak to przeczyta to na pewno prze ostrzy swój scyzoryk :cool:
I coś napiszę na ten temat :razz:

komor - Sob 18 Lip, 2009

No ja przepraszam bardzo, ale Sigma 17-70 ma lepsze wykonanie niż Tamron 17-50/2.8 i kropka. Można dyskutować o jakości optycznej, o AF i zaletach stałego światła w Tamronie. Ale jeśli chodzi o materiały i wykonanie: Tami to plastikowe badziewie w porównaniu do tej Sigmy.
007areka - Sob 18 Lip, 2009

...nio ja sie nie zgodze mialem tamiego 17-50 a znajomy sigme 17-70 i moim zdaniem tami byl lepiej wykonany i lepiej zniosl uplyw czasu....subiektywna ocena ale moim zdaniem zdecydowanie na plus tamiego. :!:
komor - Sob 18 Lip, 2009

Hm… Przecież wystarczy raz wziąć do ręki obydwa te obiektywy, żeby się przekonać który jest lepiej wykonany. Dziwię się, że w tym przypadku mogą być jakieś rozbieżne zdania. :) Co do upływu czasu to oczywiście zależy od sposobu eksploatacji, więc może być różnie, nie przeczę.
MM - Nie 19 Lip, 2009

Moim zdaniem oba szkła mają podobną solidność a to co w Sigmie niektórym wydaje się lepsze to pewna "kiziowatość" i "miękkość" obudowy. Sigma jest bardziej damska a Tamron surowo-wojskowy. Kwestia tego co kto bardziej lubi.
kozidron - Nie 19 Lip, 2009

MM napisał/a:
Sigma jest bardziej damska a Tamron surowo-wojskowy. Kwestia tego co kto bardziej lubi.


to żeś użył porównania, tylko zapomniałeś dodać że wykonany jest ze starannością szycia munduru chińskiego żołnierza :razz:

komor - Nie 19 Lip, 2009

:) Nie wiem co to jest „kiziowatość” ale będę obstawał przy swoim. Tamron ma gumę na pierścieniu zooma, która, jak widziałem, potrafi odłazić. Plastiki są moim zdaniem bardziej miękkie. No i nie słyszałem jeszcze, żeby komuś w Sigmie 17-70 wypadła przednia soczewka… :)
Paweł_G - Nie 19 Lip, 2009

Moim zdaniem Tamron miał lepsze palstiki od Canona 17-55 - to jest dopiero lipa. Guma nigdy mi nie odeszła a na wypadającą przednią soczewkę można zaradzić dokręcając 3 ślubki ją mocujące, choć nie miałem z tym problemów. Gdyby nie af to Tamron nadal byłby w mojej torbie. Polecam go każdemu kto chce podstawowego szkła do Canona - 4 kolegów już kupiło i nie słyszałem złego słowa. Inna sprawa to obecna cena która zaburza trochę ocene jego niewątpliwych zalet.
candy - Nie 19 Lip, 2009

zgadzam sie z kozidron'em,jesli to jest wojskowe wykonanie to chyba tylko jakiejs rebelki z afryki,ta guma peka i odlazi chyba w kazdym obiektywie :neutral:
oracle - Nie 19 Lip, 2009

Cytat:
Oracle musi być na urlopie,jak to przeczyta to na pewno prze ostrzy swój scyzoryk


as...: Byłem na urlopie, ale widać, że ty masz jakąś obsesję na moim punkcie... :neutral:

Mnie osobiście zwisa i powiewa kto co myśli o tamronie. Używam, jestem zadowolony a miałem prawie wszystkie tańsze wynalazki w tym zakresie ogniskowych i śmiało twierdzę, że Tamron jest najlepszy. Oczywiście do ciebie to nie dociera i zaraz mi napiszesz jakie to miałeś perypetie bla bla... Jedyny jako taki konkurent czyli Sigma EX DC MACRO nie ma HSMa w Canonie.

Przy odrobinie nieszczęścia zupełnie źle zinterpretujesz moj post, doszukasz się ukrytego kontekstu tam gdzie go nie ma a na koniec użyjesz jakiegoś kontrargumentu na argument którego nie powiedziałem. Powoli robi się to już żenujące :zalamany:
A napisanie w jakimś temacie o tamronie, że ja za chwile napisze było szczytem.

as... - Nie 19 Lip, 2009

dokładnie, źle zinterpretuje Twój post, doszukałem się ukrytego kontekstu ( mam żonę i nie mam obsesji na Twoim punkcie, ja wolę kobiety, nie wiem jak Ty skoro piszesz coś takiego ) :lol: :lol:


http://www.canon-board.in...p?t=541&page=15

o wspaniałości t17-50

bardzo mi się wypowiedź Komor-a, zacytuję jego wypowiedź gdyż już czytałem w Twoich postach że tamron jest lepiej wykonany od sigmy ....

"No ja przepraszam bardzo, ale Sigma 17-70 ma lepsze wykonanie niż Tamron 17-50/2.8 i kropka. Można dyskutować o jakości optycznej, o AF i zaletach stałego światła w Tamronie. Ale jeśli chodzi o materiały i wykonanie: Tami to plastikowe badziewie w porównaniu do tej Sigmy."

oracle - Nie 19 Lip, 2009

Cytat:
mam żonę i nie mam obsesji na Twoim punkcie, ja wolę kobiety, nie wiem jak Ty skoro piszesz coś takiego

Słaba próba ataku, wystarczyłoby zobaczyć moją minę " :neutral: ";

Cytat:
gdyż już czytałem w Twoich postach że tamron jest lepiej wykonany od sigmy ....

Aż siebie zacytuję:
Cytat:
a na koniec użyjesz jakiegoś kontrargumentu na argument którego nie powiedziałem

Szkoda słow na kogoś to nie potrafi czytać i rozumieć postów. Poćwicz czytanie ze zrozumieniem zanim znów zaczniesz czytać w moich postach czegoś czego nie napisałem. Oczywiście to tylko świadczy o twoim fanatyźmie.

A ja "se" zacytuje MM i co?
Cytat:
Moim zdaniem oba szkła mają podobną solidność a to co w Sigmie niektórym wydaje się lepsze to pewna "kiziowatość" i "miękkość" obudowy. Sigma jest bardziej damska a Tamron surowo-wojskowy. Kwestia tego co kto bardziej lubi.

candy - Nie 19 Lip, 2009

ludzie spokojnie,to juz nie ma nic wspolnego z tematem,ktory jak przypomne brzmi:
JAKI OBIEKTYW NA ŚLUBY? (z małym budżetem) :D

komor - Nie 19 Lip, 2009

candy, dziękuję. Proponuję już zakończyć off-top, kwestię Sigma kontra Tamron można prowadzić dalej w odpowiednim temacie.
jarecki_jg - Pon 20 Lip, 2009

Ja mam Sigme 18-50/2.8, z której jestem bardzo zadowolony bo jest tania, szybka (HSM moc. Nikon) solidna ma 3 lata gwarancji i trafia w punkt (po kalibracji).

A napisze jeszcze bo ktos mi zaraz wyciagnie, ze chciałem zmienic ja na adekwatnego Nikkora.
Powodem owej zmiany jest problem z AF-Assist (z SB-800 i SB-900) na wszytkich moich obiektywach Sigmy.
Ale juz mam maila z Serwisu Sigmy, ze jest dla mnie specjalny soft, który zalatwi ten problem - ja im ufam.
Takze sprzet wysyłam po zlocie w Brunowie.

Ponoc jest to bolączka tylko Nikonów D300 ....


Ogólnie jestem bardzo zadowolony z Sigmy 18-50/2.8 dlatego ją polecam polecam również Sigme 10-20 do szerszych ujęc oraz na portrecik 70-200/2.8 a jak dobrze pamietam tu HSM jest na wszytkich mocowaniach.

okruszka - Czw 23 Lip, 2009

Witajcie.

Proszę Was o podpowiedź w wyborze obiektywów.
Od września idę do szkoły na kierunek fototechnik.
Nie mam narazie żadnego dobrego sprzętu,ale zamierzam kupic.
Zastanawiałam się nad nikonem D90. Ale zdecydowałam się na C.50D.
Niewiem co bym chciała dokładnie fotografowac,ale poważnie zastanawiam się nad ślubami.
No i interesuje mnie jeszcze makro.
I tu mój kłopot- co na początek do tego?
Myślałam nad:
Canon EF 1,8/50 II i do tego
Tamron 17-50 mm F/2.8

Na aparat+obiektywy chcę wydac gdzieś 6-7tys.

Powiedzccie co myślicie? Co polecacie na początek? To znaczy co będzie mi niezbędne na początku.

lupo57 - Czw 23 Lip, 2009

bardzo dobry zestaw wybrałaś i tyle
goltar - Czw 23 Lip, 2009

okruszka scaliłem Twój post z podobnym tematem.
okruszka napisał/a:
To znaczy co będzie mi niezbędne na początku.
Pomyśl o lampie zewnętrznej jesli chcesz robić śluby.
Sejthan - Czw 23 Lip, 2009

Stałka C50/1.8 jak się ma na 50 zooma 2.8 jest warta tych kilku stów? Tak mi się wydaje, że lepiej do lampy dołożyć :)
oracle - Pią 24 Lip, 2009

Cytat:
Stałka C50/1.8 jak się ma na 50 zooma 2.8 jest warta tych kilku stów

Wbrew pozorom to całkiem duża różnica, chociaż faktycznie lampa byłaby lepszym pomysłem. A na ślub to chyba raczej coś szerszego pokroju 30/1.4 sigmy tylko że to wydatek rzędu 2000zł. Tańszych 30tek chyba nie ma?

Nie mniej jednak 50/1.8 canona nie jest taka zła gdyby nie to że rozpada się w rękach.
Moja propozycja to Tamron + lampa. Później pomyślisz o jakichś stałkach

okruszka - Pią 24 Lip, 2009

A jaką lampę byście proponowali?
goltar - Pią 24 Lip, 2009

Canona 580EX II jeśli chcesz docelową, na początek 430EX II wystarczy.
A co do obiektywów jednak proponowałbym zakup Canona 17-55 f/2.8... Z 50D prawie mieścisz się w 7 tys. a z czasem do tego dokupisz lampę i masz bardzo dobry zestaw. Szybciej zrezygnowałbym z 50D i kupił 40D, a do tego wspomniany C 17-55.

komor - Pią 24 Lip, 2009

oracle napisał/a:
Tańszych 30tek chyba nie ma?


No niby jest 35/2 Canona.

goltar - Pią 24 Lip, 2009

I Tokina 35mm f/2.8 MACRO.
komor - Pią 24 Lip, 2009

goltar, ale stałka f/2,8 jako uzupełnienie Tamrona 17-50/2,8 albo Canona 17-55/2,8 IS?
No chyba że do jakichś śmiesznych zbliżeń typu obrączki czy coś z tych przygotowań całych…

goltar - Pią 24 Lip, 2009

Komor zaproponowany przez Ciebie Canon 35 f/2.0 jest użyteczny w zasadzie od f/2.8, podobnie jak ta Tokina, ja wolałbym już tą Tokinę...
Czy jest sens jako uzupełnienie Canona 17-55 f/2.8 - pewnie nie, dopiero 35 f/1.4 daje coś więcej, ja wolałbym (zamiast 35 f/2.0) jako uzupełnienie Canona 85mm f/1.8...

oracle - Pią 24 Lip, 2009

albo budżetowo samyang 85/1.4
mavierk - Pią 24 Lip, 2009

albo nie budżetowo Nikkor 300/2
as... - Pią 24 Lip, 2009

na ślub :shock:

300/2 to chyba jednak trochę za "daleko" trzeba biegać w około pary młodej :cool:

Monastor - Pią 24 Lip, 2009

as..., no ba, wyglądasz wtedy jak profesjonalista :)
Do tego wielka lampa (albo kilka), D3x, jakaś uprząż do tego i fajny zestaw :P

Zastanów się. Kamerzyści i fotografowie wciąż sobie przeszkadzają wchodząc w kadr. Z takim szkłem nie trzeba nawet wchodzić do kościoła. Same plusy :)

mavierk - Pią 24 Lip, 2009

as..., sam wychodzisz z założenia, że nie ma co liczyć na kompromisy, podałem najbardziej bezkompromisowy obiektyw, jaki wyszedł w historii fotografii - super ostry od pełnej dziury, super jasny, supertele i super drogi (ale ostatnio poszedł za 11k $ na ebaju, więc nie jest tak źle) :)
AM - Pią 24 Lip, 2009

Raz robilem slub jako drugi fotograf z 180/2 na hp5+. Znajomy mi zalatwil do przetestowania Leice a ja za to musialem mu pomoc w plenerze. Koniec koncow, reka bolala strasznie a ja od tego czasu na zaden slub z aparatem nie wszedlem.
as... - Pią 24 Lip, 2009

Monastor napisał/a:
as..., no ba, wyglądasz wtedy jak profesjonalista :)
Do tego wielka lampa (albo kilka), D3x, jakaś uprząż do tego i fajny zestaw :P

Zastanów się. Kamerzyści i fotografowie wciąż sobie przeszkadzają wchodząc w kadr. Z takim szkłem nie trzeba nawet wchodzić do kościoła. Same plusy :)


no tak zapomniałem,
ostatnio w Gdyni pod "ruszą wiatrufff" widziałem pana który robił zdjęcia, miał tylko 3 lustrzanki na szyi, jedna uprzesz miała d300.., wszystkie miały lampy

zszokowałem się jak młodzi wychodzili z auta a koleś w pełnym słońcu walił z wspomnianego d300 oczywiście lampa i dyfuzor ustawione palnikiem w stronę młodych...

masakra...
Wyglądał z tym wszystkim niesamowicie, ciekawe ile trzeba siedzieć na siłowni aby zapakować na szyję 3body, 3 słoiki i 3lampy :cool:

wiem wiem z 100-400L wygląda się bardziej profi w kościele niż z marną jasną stałką :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Przyznam się szczerze że ostatnio coraz częściej obserwuję fotografów którzy robią śluby.....kilka razy już tez zaobserwowałem w orłowie panią która robi zdjęcia "kwiczącym" tami + pana z mega statywem i kamerą :razz:
itd....


*** przeanalizowałem ostatnio 200zdjęć ze swojego ślubu 60% zdjęć to 1d mark III+24L, 30% to 1d mark III + 85L i większa pozostałość 30d+24-70L ( dziewczyna fotografa, jako 2gi fotograf) +1dmark rybie oko canon-a i chyba z dwa zdjęcia 1d mark III + 135L , ale mój fotograf ślubny miał "awersję" do lampy i niesamowicie wygląda zdjęcie w ciemny kościele z czasem przykładowym 1/160
oczywiście f1.2 bądź f1.4 :twisted: :twisted: :twisted:
Oczywiście ze światłem zastanym :lol:

Amadeus - Pią 24 Lip, 2009

Rozumiem że od czegoś trzeba zacząć. Więc ja na początek polecam Tamrona 17-50f2.8, Canona 85f1.8 oraz lampę, spokojnie zrobi się takim zestawem cały ślub. A jak nabierze się doświadczenia to wtedy wiadomo czego brakuje, jednemu światła a innemu ogniskowej.

Jednak 50f1.8 Canona to ja bym sobie darował używalny od 2.8, plastikowy bagnet zresztą sam plastik, jeśli już to warto dozbierać do 1.4 naprawdę warto:)

PS. as... czasem trzeba użyć lampy w pełnym słońcu aby rozbić mocne cienie, no ale umiejętnie.

A co do fotografów z mniej zasobną torbą znam kilku i robią świetne foty, heh
Nie tak dawno rozmawiałem z fotografem ślubnym na plenerze z wypaśną trobą (D700 + 14-24f2.8 + 24-70f2.8 + 70-200f2.8 + lampa SB900 taki miał zestaw przy sobie) na kółku ustawiony program, włączona seria z lampą na wprost. Na moje pytanie po co mu seria w scenie statycznej odpowiedział, że musi mieć pewność, iż zdjęcie mu wyjdzie poprawnie naświetlone i będzie ostre. Język stanął mi kołkiem w gardle w milczeniu rozstaliśmy się.

komor - Sob 25 Lip, 2009

Amadeus napisał/a:
Jednak 50f1.8 Canona to ja bym sobie darował używalny od 2.8


Ja używam od f/2, czasem do druku nawet. Na f/2,8 jest ostry, a nie używalny. Nie porównujmy tego obiektywu do eLek tylko uwzględniajmy cenę.

Paweł_G - Sob 25 Lip, 2009

Co do Canona 35/2 to ja porównywałem wybitny egzemplarz kolegi do Canona 28/1,8 drugiego kolegi i na f2 starutki 35 był ostrzejszy od droższego brata. Szkło szkłu nie równe. Ale skoro w L-kach są rozrzuty jakości to co dopiero w takich obiektywach. Niestety kolega nie chce go sprzedać :razz:
Amadeus - Nie 26 Lip, 2009

komor wszystko zależy od tego w jakich warunkach go używasz. Jeśli robisz sceny statyczne to ok ale na ślubie w ciemnym kościele lub sali nie radzi sobie. Mi nie podszedł za to 50f1.4USM radzi sobie całkiem dobrze.Jeszcze go nie mam w torbie ale będzie w najbliższym czasie. Zależy mi na szybszym i celniejszym af.
adziohiciek - Wto 28 Lip, 2009

Cytat:
Ja używam od f/2, czasem do druku nawet. Na f/2,8 jest ostry, a nie używalny. Nie porównujmy tego obiektywu do eLek tylko uwzględniajmy cenę.


A jak z AF w tym egzemplarzu? Bo mój to loteria... strasznie lubi się mylić, już wiele razy mnie zawiódł... właśnie w granicach f2-2.8

darekk - Wto 28 Lip, 2009

Monastor napisał/a:
as..., no ba, wyglądasz wtedy jak profesjonalista :)
Do tego wielka lampa (albo kilka), D3x, jakaś uprząż do tego i fajny zestaw :P

Zastanów się. Kamerzyści i fotografowie wciąż sobie przeszkadzają wchodząc w kadr. Z takim szkłem nie trzeba nawet wchodzić do kościoła. Same plusy :)


Przy takim szkle nie trzeba też mieć pozwolenia z Kurii na fotografowanie w Kościele, bo po co. Dokładnie, same plusy.

komor - Czw 30 Lip, 2009

Cytat:
A jak z AF w tym egzemplarzu? Bo mój to loteria... strasznie lubi się mylić, już wiele razy mnie zawiódł... właśnie w granicach f2-2.8


No wiadomo, że błędy AF najbardziej są widoczne na małych przysłonach. Jak jest ciemno to myszkuje trochę ale za te pieniądze nie narzekam. No i oczywiście sporo zależy od body - z 40D jest celniej w ciemnym niż było na 400D.

Ja tam uważam, że jak ktoś foci za pieniądze to powinien mieć coś lepszego ale jak mimo wszystko ktoś chce startować w ślubach na totalnym minimum...

B o g d a n - Czw 30 Lip, 2009

komor napisał/a:
No wiadomo, że błędy AF najbardziej są widoczne na małych przysłonach.
Z tego co wiem, zależy to tylko od warunków oświetlenia kadru oraz od tego jaka jest maksumalna "dziura" dla obiektywu. Np. dla szkła o jasności f/2,8 AF trudniej ustawia ostrość, niż dla szkła o f/4. Z mej wiedzy wynika, że jednoobiektywowy aparat małoobrazkowy zawsze ustawia parametry ekspozycji i AF na maksymalnym otworze przysłony jaki daje mu do "dyspozycji" obiektyw.

komor napisał/a:
40D jest celniej w ciemnym niż było na 400D
Bo aparat 40D ma wszystkie 9 pól krzyżowych, a np. 400D tylko środkowy)
Sejthan - Czw 30 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:

komor napisał/a:
40D jest celniej w ciemnym niż było na 400D
Bo aparat 40D ma wszystkie 9 pól krzyżowych, a np. 400D tylko środkowy)

Dzięki tej wiedzy zrezygnowałem z AF na bocznych punktach i szybko przekadrowuję kiedy potrzeba.

W portretach Sigma spisuje się świetnie jak na obecne użytkowanie, więc nie mam powodów do narzekań. Jak na ślubach zobaczę za czas jakiś :)

komor - Pią 31 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:
komor napisał/a:
No wiadomo, że błędy AF najbardziej są widoczne na małych przysłonach.


Z tego co wiem, zależy to tylko od warunków oświetlenia kadru oraz od tego jaka jest maksumalna "dziura" dla obiektywu.


Bogdan, ale rozmawiamy o plastikowcu 50/1,8 który u kolegi adziohicieka zawodzi go na przysłonach f/2–2,8. Ja odpisałem, że oczywiste jest, że błędy AF są najbardziej widoczne na dużych otworach, mając na myśli konkretny obiektyw, a nie, że wszystkie jasne działają gorzej niż te ciemne. Po prostu GO jest na tyle mała, że widać błędy AF (lub nasze własne, np. wahnięcie ciała). Kiedy się przymknie to GO rośnie i ewentualne błędy ustawienia ostrości są w dużym stopniu ukryte w GO.

B o g d a n napisał/a:
Np. dla szkła o jasności f/2,8 AF trudniej ustawia ostrość, niż dla szkła o f/4.

Wręcz przeciwnie - im ciemniejszy obiektyw tym gorsze warunki pracy ma układ AF ze względu na mniejszą ilość światła. Ale wydawać się może, że na zdjęciach z f/4 jest lepiej niż na f/2,8 ze względu na GO, o czym pisałem wcześniej. Jak jest ciemno to szkło jasne ma szansę lepiej sobie poradzić niż ciemne. Natomiast mały otwór (duży f-number) ukrywa błędy w zwiększonej głębi ostrości.

B o g d a n napisał/a:
Z mej wiedzy wynika, że jednoobiektywowy aparat małoobrazkowy zawsze ustawia parametry ekspozycji i AF na maksymalnym otworze przysłony jaki daje mu do "dyspozycji" obiektyw.


Tak jest we współczesnych systemach, chyba że podepniesz sobie stary manualny obiektyw, np. M42. :)

B o g d a n napisał/a:
komor napisał/a:
40D jest celniej w ciemnym niż było na 400D
Bo aparat 40D ma wszystkie 9 pól krzyżowych, a np. 400D tylko środkowy)


Ja używam tylko środkowego i w 40D działa on lepiej niż w 400D. Zresztą z tego co zauważyłem boczne punkty w 40D nie są tak sprawne jak środkowy. Nie chce mi się zaglądać do specyfikacji, ale środkowy ma chyba podwójną czułość, nie?

nazgul - Pią 31 Lip, 2009

komor napisał/a:
Zresztą z tego co zauważyłem boczne punkty w 40D nie są tak sprawne jak środkowy. Nie chce mi się zaglądać do specyfikacji, ale środkowy ma chyba podwójną czułość, nie?


Mam dokładnie to samo w D90. Jak kadruję na gotowo i ostrze na punkt na brzegu kadru wychodzi mi mydełko :( No ale ja mam tylko jeden krzyżowy, w centrum...

adziohiciek - Pią 31 Lip, 2009

Mój 50 1.8 w biały dzień w dobrych warunkach potrafi ustawić ostrość przed czyli FF..że np. przy portrecie na f/2 cała twarz jest poza go ;/ druga próba i jest ok. ale kiedy robi się szybką fotkę to niestety można się później zawieść.
komor - Pią 31 Lip, 2009

adziohiciek napisał/a:
ale kiedy robi się szybką fotkę to niestety można się później zawieść.


Dlatego kto poszukuje niezawodności ten musi płacić :)
Ja używam AF w trybie AI-SERVO i zawsze podostrzam ze dwa razy, oczywiście jak jest czas. Ale żeby cała twarz była poza głębią to już ewidentne nietrafienie. Może masz po prostu niedopasowany lub gorszy egzemplarz. W tym plastikowcu jest to możliwe, nie?

B o g d a n - Pią 31 Lip, 2009

komor napisał/a:
Bogdan, ale rozmawiamy o plastikowcu 50/1,8 który u kolegi adziohicieka zawodzi go na przysłonach f/2–2,8.
Komor, nie ma znaczenia jakich przysłon używasz, dla samego mylenia się AF. AF działa tak samo dla każdej ustawionej przysłony i zawsze na pełnej dziurze. W tym wypadku obiektyw otwiera się do 50mm/1,8. Dlatego dzieje się tak jak pisze:
adziohiciek napisał/a:
Mój 50 1.8 w biały dzień w dobrych warunkach potrafi ustawić ostrość przed czyli FF..że np. przy portrecie na f/2 cała twarz jest poza go

Oczywiście w trakcie wykonania zdjęcia przysłona się domyka, do ustawionej w aparacie i gdy GO jest większa, mniej widać pomyłkę AF. Ale zasada mylenia się ktwi w tym samym, czyli, że AF widzi obraz poprzez maksymalnie otwarty obiektyw, czyli z bardzo małą GO.

Wiadomo jest, że szkłem o f/1,8 zrobisz zdjęcie z AF tam gdzie dla innego szkła o f/4 go nie wykonasz. Wiadomo tylko, że systemy AF najlepiej działają dla szkieł o mniejszej dziurze względnej, czyli dla f/5,6, czy f/4. Z tych względów producenci dają np. czujniki środkowe o podwyższonej czułości, wspomagającej pracę AF dla szkieł o maksymalnej dziurze f/2,8.
Powtarzam, AF działa dla danego obiektywu, zawsze na takiej samej, maksymalnie otwartej przysłonie, niezależnie co ustawia fotograf.

Mam nadzieję, ze w tej kwestii się zgadzamy?

komor - Pią 31 Lip, 2009

B o g d a n napisał/a:
Komor, nie ma znaczenia jakich przysłon używasz, dla samego mylenia się AF. AF działa tak samo dla każdej ustawionej przysłony i zawsze na pełnej dziurze.


Dokładnie to właśnie napisałem. :) Ale ustawiona przysłona ma znaczenie dla efektu końcowego w postaci zdjęcia, w kontekście pracy AF. Przy 50 mm f/2 głębia ostrości ma 2-3 cm, więc jeśli AF się pomyli choć trochę to może być to widoczne. Przy f/2,8 GO ma 4 cm, więc łatwiej ukryć (lub nie zauważyć) błędu AF. Przy f/4 to już prawie 6 cm ostrości.

B o g d a n napisał/a:
Wiadomo tylko, że systemy AF najlepiej działają dla szkieł o mniejszej dziurze względnej, czyli dla f/5,6, czy f/4. Z tych względów producenci dają np. czujniki środkowe o podwyższonej czułości, wspomagającej pracę AF dla szkieł o maksymalnej dziurze f/2,8.


Z tym się nie zgadzam właśnie! Zasada jest taka, że im więcej światła tym lepiej dla AF. Ciemniejsze szkła gorzej pracują z AF a nie lepiej, stąd np. po dołożeniu telekonwertera x2 przestaje działać AF, kiedy światło obiektywu spadnie do f/8.
A dodatkowe czujniki są właśnie dla jasnych szkieł, wedle mojej wiedzy, kiedy dodatkowa ilość światła pozwala na precyzyjniejszą pracę.

B o g d a n napisał/a:
Powtarzam, AF działa dla danego obiektywu, zawsze na takiej samej, maksymalnie otwartej przysłonie, niezależnie co ustawia fotograf.

Mam nadzieję, ze w tej kwestii się zgadzamy?


Tak! :)

Nikoś - Sob 05 Gru, 2009

Amadeus napisał/a:
A co do fotografów z mniej zasobną torbą znam kilku i robią świetne foty, heh
Nie tak dawno rozmawiałem z fotografem ślubnym na plenerze z wypaśną trobą (D700 + 14-24f2.8 + 24-70f2.8 + 70-200f2.8 + lampa SB900 taki miał zestaw przy sobie) na kółku ustawiony program, włączona seria z lampą na wprost. Na moje pytanie po co mu seria w scenie statycznej odpowiedział, że musi mieć pewność, iż zdjęcie mu wyjdzie poprawnie naświetlone i będzie ostre. Język stanął mi kołkiem w gardle w milczeniu rozstaliśmy się.


Heh, podobno właśnie D700 ma kłopoty z seryjnym AF :wink: http://www.optyczne.pl/81...dsumowanie.html więc nie dziwota że potem ogląda je i myśli sobie: -"ojej tyle mi nie wyszło zdjęć w tych seriach", a jakby spróbował na pojedynczym to może paradoksalnie miałby więcej celnych fotek....

s1nn3r - Pon 20 Wrz, 2010

Sigma 20mm F1.8 & Tamron 17-50 F2.8 - Auto Focus Sound Compare :razz:
http://www.youtube.com/watch?v=ly8Q7eJTU70

grzegorzdz72 - Wto 17 Maj, 2011
Temat postu: Jaki szkła do D90 na śluby ?
Witam !!!
Chciałbym powoli zająć się fotografią ślubną. Na początku może jako drugi fotograf. Obecnie posiadam Nikona D90
z kitowym obiektywem 18-105 VR oraz stałkę 50mm f1.8 D. Mam również nieograniczony dostęp do korpusu D50 z kitem 18-55,55-200
oraz lampy SB800. Co będę jeszcze na początku potrzebował ? Budżet, raczej skromny, około 2,5-3 tysiące złotych.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

MM - Wto 17 Maj, 2011

Szukać na forum się nie chce?
Jest baaardzo długi wątek o foto ślubnym. Nie musi być konkretnie o jakimś D90. Optyka to optyka, tam poczytaj co i dlaczego jest potrzebne. Jak przeczytasz to będziesz wiedział jaki typ optyki nadaje się najbardziej na takie imprezy i co jeszcze jest tam potrzebne.
Pocieszę - na początek taki aparat jak masz wystarczy.

grzegorzdz72 - Wto 17 Maj, 2011

a takie konkretne pytanie .... czy ta stałka (50mm f1.8D) wystarczy do zrobienia zdjęć w powiedzmy średnio naświetlonym kościele ?
hijax_pl - Wto 17 Maj, 2011

Ogólnie tak, w szczególe może być różnie.... Masz stałkę, przejdź się do kościoła jakiegoś pobliskiego i spróbuj ;)
moronica - Wto 17 Maj, 2011

grzegorzdz72, przejdz sie do pierwszego lepszego kosciola i sprawdz
grzegorzdz72 - Wto 17 Maj, 2011

chociaż zauważylem że przy tym szkle ostro jest dopiero od f 3.5
przy pełnej dziurze jest mydełko

hijax_pl - Wto 17 Maj, 2011

grzegorzdz72 napisał/a:
przy pełnej dziurze jest mydełko
A jak definiujesz owo "mydełko" ?
grzegorzdz72 - Wto 17 Maj, 2011

najchętniej to bym się doposażył w N 17-55 f 2.8 ale budżet niestety nie pozwala....zastanawiam się nad Tamim 17-50 f 2.8

[ Dodano: Wto 17 Maj, 2011 21:57 ]
hijax_pl .....moze się żle wyraziłem, chodzi mi o to, że w zakresie f 1.8-2.8 zdjęcia wychodzą rozmazane, nie ostre ....dla mnie takie mydełkowate

Sunders - Wto 17 Maj, 2011

grzegorzdz72 napisał/a:
najchętniej to bym się doposażył w N 17-55 f 2.8 ale budżet niestety nie pozwala....zastanawiam się nad Tamim 17-50 f 2.8

Słusznie, jeśli twój budżet nie pozwala na tego nikkora, to pozostaje nie tylko tamron 17-50/2,8 ale i sigma 17-50/2,8EX DC OS HSM.

maput - Sro 18 Maj, 2011

Ale rozmazanie to co innego niż mydło...
grzegorzdz72 - Sro 18 Maj, 2011

zastanawiam się jeszcze nad wymianą 50mm f1.8 na 50mm f1.4 ....i tutaj pytanie ....czy warto zapłacić więcej za wersje G, czy lepiej kupić D (mam puszke D90) ?
hijax_pl - Sro 18 Maj, 2011

grzegorzdz72, jest taka opcja na forum jak szukajka...

http://forum.optyczne.pl/...ghlight=#221730

grzegorzdz72 - Sro 18 Maj, 2011

hijax_pl .... dzięki :-)
komor - Sro 18 Maj, 2011

Scaliłem wątek grzegorzdz72, ale nie do tego tematu, co zwykle, bo mamy jeszcze temat w wersji budżetowej.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group