|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Test obiektywu Tamron AF 18-250 mm f/3.5-6.3 Di II LD Aspher
RobertO - Sro 22 Lip, 2009 Temat postu: Test obiektywu Tamron AF 18-250 mm f/3.5-6.3 Di II LD Aspher zapraszam do lektury i dyskusji
http://optyczne.pl/index....ywu&test_ob=166
MC - Sro 22 Lip, 2009
Tutaj za bardzo nie ma nawet nad czym dyskutowac. Albo kontrola jakosci w Tamronie kwiczy duzo bardziej niz u innych i trafil sie do testu egzemplarz wyjatkowo podly albo nalezy wielkimi literami napisac: UNIKAC.
as... - Sro 22 Lip, 2009
ojoj dawno nie widziałem aby testowany tutaj obiektyw był aż tak słaby
krisv740 - Sro 22 Lip, 2009
oj!
każda potwora znajdzie swojego amatora....!
załączone zdjęcia nie są takie złe. jak ktoś robi pocztówki i "kręci go" 1X krotny zoom , a ma za dużo kasy do wydania to go kupi.
w chwili obecnej popyt na lustrzanki niskiej półki (entry level) jest tak duże, że dla co najmniej 50 % tej rzeszy "pstrykaczy" to będzie dobry zakup.
lepszym może być tylko 18-270VR - mimo że droższy...
MasterB - Sro 22 Lip, 2009
Oj! Ale kaszanka... Aż nie chce się wierzyć.
Może ten egzemplarz upadł listonoszowi/kurierowi w drodze do redakcji? Upadł wielokrotnie? Na beton? Do kałuży? I został przejechany przez jelcza?
xagon - Sro 22 Lip, 2009
no ... a ja zastanawiałem się nad jego zakupem jakiś miesiąc temu , ale nie było testu więc odpuściłem i widzę że nie mam co żałować .. wziąłem 17-50 /f2.8 i jestem strasznie zadowolony. Ostrość jest taka żyleta że czuję jak bym zrobił kropa to wynik i tak by był lepszy niż z tego obiektywu
Allan - Czw 23 Lip, 2009
Przeciez oni tego nie sprzedza. Wystawili cene prawie $700 Ludzie raczej umieja liczyc pieniadze
Od tej ceny zaczynaja sie juz L-ki ktore maja na testach 9-10 zalet i 2-3 wad
oraz lepsze szklo i konstrukcje.
Ten obiektyw jest dla mnie warty $200, to wszystko
MasterB - Czw 23 Lip, 2009
Pójdzie pójdzie... Cena pewnie spadnie, a jak klient usłyszy że obiektyw ma "14x zuma" to będzie wniebowzięty
MC - Pon 27 Lip, 2009
Nie wiem czy komus sie chcialo czytac dyskusje pod testem, ale wlasnie to uczynilem i wnioski mam niestety bardzo smutne. Panowie w Fototechnice sa jednak bardzo oderwani od rzeczywistosci i nie dostrzegaja pewnych problemow jakie ma Tamron.
Konkretnie mam na mysli kwiczaca kontrole jakosci (na to moze i nie maja zbyt wielkiego wplywu). Drugim problemem sa oni sami. Nie dosc, ze sprzet, ktorego sa dystrybutorem, ma kolosalne roznice jakosciowe, to jeszcze wykonywany przez nich serwis nie dosc, ze jest na zenujaco slabym poziomie merytorycznym, to jeszcze zachowanie pracownikow ociera sie o zwykle chamstwo (byl na ten temat swietny przyklad na forum).
Ale oczywiscie pretensje trzeba miec do innych.
ZENADA.
AQQ - Pon 27 Lip, 2009
Do Sz. P. Redaktorów:
Chyba czas wprowadzić dział:
> testy > obiektywy > wyroby obiektywopodobne ?
Monastor - Pon 27 Lip, 2009
AQQ, to już byłby nietakt.
Za to bardzo trafionym posunięciem byłoby losowanie wyników w testach tamrona. Skoro i tak jest rozrzut to po co mierzyć, raz wyjdzie wybitnie, raz beznadziejnie, a szkło może być to samo. Losowanie wartości MTF przez komputer, rzut kostką może decydować od poziomie CA, rzut monetą czy jest FF/BF (jak stanie na krawędzi to nie ma ani jednego, ani drugiego). Nic prostszego. Jaka kontrola jakości, takie testy
AQQ - Pon 27 Lip, 2009
Coś w tym jest.
Z jednej strony szkoda czasu Optycznych na testowanie takich wynalazków, z drugiej chwała im za ten test bo może przeczytanie wyników uchroni kilka osób przed nabyciem tego hipertfuzuma.
MM - Pon 27 Lip, 2009
Tamron to nie jest wyskalowany wzorzec jakości i proponuję nie rozdzierać szat na podstawie testu jakiegoś konkretnego egzemplarza. Po raz N-ty proponuję nie traktować jakiegoś testu jako kategoryczną, ostateczną i świętą wyrocznię. Włączcie ludzie czasami odrobinę rozwagi i myślenia.
MC - Pon 27 Lip, 2009
MM, masz racje. Jest sporo osob zadowolonych z tego obiektywu. Ale nie kazdy ma mozliwosc wybierania z 5 czy 10 sztuk w poszukiwaniu najlepszego. A bawic sie w odsylanie? Nie, dziekuje. Slac do "serwisu"? Jeszcze gorzej.
Paweł_G - Pon 27 Lip, 2009
Za namową MC, postanowiłem przeczytać wszystkie komentarze pod testem i jestem tego samego zdania - żenada. A o firmie FotoTechnika i ich serwisowi najgorzej świadczy zapis w kartach gwarancyjnych o tym że gwarancja nie obejmuje użytkowania zawodowego. Znaczy się że jak mi pęknie noga w statywie Benro który mam to z uwagi na to iż kupowałem na firme to nie mam gwarancji? Firma która zawiera takie zapisy w swoich gwarancjach jest dla mnie niepoważna.
mavierk - Pon 27 Lip, 2009
W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby ten Tamron po prostu był słaby i już, bez narzekania na kontrolę jakości, bo z drugiej strony popatrzcie na T90, T17-50, 10-24, 18-270 czy 70-200/2.8 - wszystkie te szkła są ostre nawet w testach, więc liczyłbym na wpadkę z konstrukcją (która leci na marketing a nie na jakość).
AQQ - Pon 27 Lip, 2009
MM napisał/a: | Tamron to nie jest wyskalowany wzorzec jakości i proponuję nie rozdzierać szat na podstawie testu jakiegoś konkretnego egzemplarza. Po raz N-ty proponuję nie traktować jakiegoś testu jako kategoryczną, ostateczną i świętą wyrocznię. Włączcie ludzie czasami odrobinę rozwagi i myślenia. |
MM wspominanie o wzorcu jakości w tym przypadku brzmi co najmniej groteskowo.
Tu raczej chodzi o oczekiwanie minimum przyzwoitości od urządzenia kosztującego 1500 czy 2000 zł (zwłaszcza, że dla wielu amatorów może to być górna granica akceptowalnych cen podobnych zakupów).
[ Dodano: Pon 27 Lip, 2009 20:22 ]
mavierk napisał/a: | W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby ten Tamron po prostu był słaby i już |
I prawdopodobnie tak właśnie jest.
Arek - Pon 27 Lip, 2009
mavierk napisał/a: | W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby ten Tamron po prostu był słaby |
Tak naprawdę ja też. A pozytywne opinie wielu użytkowników mogą po prostu wynikać z niewiedzy.
Już w komentarzach pod testem pojawiały się opinie, że ten obiektyw jest najostrzejszy na f/11 i
tam powinniśmy robić zdjęcia testowe. Problem w tym, że na f/11 to ostre są także ruskie obiektywy
kupowane na Allegro za 50 zł, więc po co wywalać prawie 2000 zł na Tamrona?
RB - Pon 27 Lip, 2009
Arek napisał/a: | Problem w tym, że na f/11 to ostre są także ruskie obiektywy
kupowane na Allegro za 50 zł, więc po co wywalać prawie 2000 zł na Tamrona? |
Coby go juz nigdy nie odkręcać i Świętej Matrycy nie pobrudzić przypadkiem. I mieć AF. Celny czy nie to inna sprawa, ale bzyczący i jakos tam ustawiający samodzielnie ostrość.
CatStevens111 - Pon 27 Lip, 2009
A podobno Tamron daje za oceanem 6 lat gwarancji na ten obiektyw i inne...
Przypuszczam, że przy takiej gwarancji jest pewnie zapis, gwarancja 6 letnia nie dotyczy użytku profesjonalnego...
Z drugiej strony nie słyszałem o sypiacych się kołach zębatych u tego producenta ani też o ciągłych problemach z kalibracją. Chociaż serwis z tego co słyszę kiepski
Bardzo dobre wyniki na portalach testowych zagranicznych są prawie poza podejrzeniami IMHO dlatego, że porównawczy korespondencyjnie w tym przypadku gigant Nikon, jest znacznie wiekszym reklamodawcą niż Tamron
Dziwię się, że jednak pomiedzy przyjaciółmi doszło do sprzeczki, bo o ile dobrze pamiętam to Tamron zasponsorował chyba w zeszłym roku grupce okołooptycznych safari w Afryce z całym worem szkieł do wykorzystania a tutaj taka niespodzianka , wbrew testom największych portali na świecie mówią w drugim akapicie wprost! kupujcie Sigme, albo Canona lub Nikona byle nie to. Nawet im przez myśl nie przeszło, że to może być felerna sztuka. Dla nich wszystko było po teście jasne... przetestowali tylko jeden z kilku milionów wyprodukowanych obiektywów ale zero wątpliwości. Kilka firm branduje te obiektywy swoja nazwą gdyby to był szajs to by tego chyba nie brali od Tamrona i sprzedawali za cenę 2x wiekszą niż podobny starszy 18-200 i cenę wyższą niż konkurencja ze stabilizacją. To właśnie na prośbę marketingu 18-250 który ma katastrofalną z marketingowego punktu widzenia krotność zoomu 13,9x został rozszerzony do 15X (15 brzmi duuuużo lepiej)
Mnie ten test wygląda na takie powiedzenie optycznych, trochę na siłę:
"Nie ulegamy sponsoringowi. !" Podsumowanie jest zaskakujące, tak negatywnego testu a szczególnie podsumowania jeszcze nie czytałem, na żadnym portalu. Nigdzie nie widziałem , żeby testujący napisał prawie wprost, Amerykanie, Anglicy i Niemcy sobie mogą ich testy wsadzić to jest szajs i zamiast tego macie kupować to. My to wiemy, jesteśmy z tego dumni i to nie jest nasze ostatnie słowo. (tutaj znany międzynarodowy gest zaciśniętej w 80% pięści ewidentnie skierowany w stronę pięknego skądinąd miasta Gdańska)
Arek - Pon 27 Lip, 2009
CatStevens111, o jakich testach piszesz? O tych z dpreview, gdzie prawie wszystkie MTF50 są wyższe od częstości Nyquista? O Photozone, gdzie testuje się na mocno wyostrzonych plikach, w każdym systemie ostrzonych inaczej? Czy może o slrgear gdzie bierze się kilka sztuk tego samego obiektywu i do testu wybiera najlepszą?
MM - Pon 27 Lip, 2009
Arek napisał/a: | CatStevens111Czy może o slrgear gdzie bierze się kilka sztuk tego samego obiektywu i do testu wybiera najlepszą? |
To akurat jest niezły pomysł. Z pewnością bardziej miarodajny niż testowanie jednej przypadkowej sztuki i wydawanie kategorycznego wyroku o sprzęcie na podstawie jednego testu. Nie jest doskonały bo coś wybieramy. Tylko pozostaje pytanie JAK wybieramy. Bo wybierać powinniśmy zawsze tak samo. A dla mnie czym innym jest jak do testu daje sprzęt dystrybutor/producent a czym innym jak daje jakiś sklep. Bo producent raczej nie da knota na jakiego można trafić przypadkowo w sklepie.
CatStevens111 - Pon 27 Lip, 2009
Arek napisał/a: | CatStevens111, o jakich testach piszesz? O tych z dpreview, gdzie prawie wszystkie MTF50 są wyższe od częstości Nyquista? O Photozone, gdzie testuje się na mocno wyostrzonych plikach, w każdym systemie ostrzonych inaczej? Czy może o slrgear gdzie bierze się kilka sztuk tego samego obiektywu i do testu wybiera najlepszą? |
Oczywiście, że tak, dpreview także
Na dpreview masz na każdym wykresie zaznaczoną częstotliwość Nyquista dla danego sensora a w wyjaśnieniach procedury wyraźnie zaznaczone, jak masz podchodzić do wyników przekraczających tą częstotliwość. Nie nie wszystkie MTFy są wyższe od tej częstotliwości , tylko MTFy dla najlepszych obiektywów
Tutaj test dwóch obiektywów, na Nikonie D300, nie ma mowy o porównywaniu dwóch różnych systemów, patrz
http://www.dpreview.com/l...uration.xml%3F2
Odnośnie photozone
W teście tego obiektywu stosują ten sam aparat Nikona D200, na tych samych ustawieniach fabrycznych wyostrzania tylko zmieniają obiektyw, co jest wielokroć bardziej wiarygodne niż porównanie niewyostrzonych plików RAW z różnych systemów, pomiedzy sobą kiedy z kilometra widać różnych ich poziom wyostrzenia po filtrze AA przez dwie różne firmy, jak również różny sposób traktowania plików "surowych: przez Adobe przy dekodowaniu. Wiesz Arku o czym piszę.
I wynik na photozone dla 18 mm na Nikonie D200 jest taki
Nikon 18 - 200 na 18 mm (to jest najczęściej używana ogniskowa dla spacerniaków i wprost porównywalna dla obydwu testów ale często używane 35, 50 też sobie porównaj)
Tamron 18-250 na 18 mm
referencje: http://www.photozone.de/n...ps-c-lens-tests
co do slrgear, to w przypadku tego tamrona słowem nie wspominają, żę musieli szukać drugiej sztuki, tamten przypadek z selekcjonowaniem dotyczył innego producenta i to o wiekszej renomie, w tym przypadku pierwszy testowany obiektyw był wystarczająco dobry, cytat z slrgear na temat powyższego obiektywu, który był dla nich zaskoczeniem:
"While it's clear that a $500 ultra-zoom will never compete with higher-priced, lower-ratio zooms, let alone prime lenses, we were pleasantly surprised by how well the Tamron 18-250mm stacked up against the competition. Read on for all the details...
Sharpness
This was the area where we observed the most dramatic improvement over its 18-200mm predecessor. It shows noticeable corner softness across its focal length range when shot wide open, but center sharpness is always surprisingly good, vastly better than that of the 18-200mm. One notch down from maximum (representing a range from f/4 to f/8 across the zoom range), the corner sharpness improves significantly, and almost the entire frame is surprisingly sharp from 35-50mm. At maximum tele, the corners never get really sharp, even stopped down to f/11, but there's a sweet spot in the center that stays quite sharp, no matter what. Pretty impressive, particularly in light of the 13.8x zoom range and street price of less than $500." koniec cytatu
http://www.slrgear.com/re...-63/tloader.htm
mavierk - Pon 27 Lip, 2009
w ogóle to nie wiem o czym te dyskusje - optycznym wyszło, ze szkło jest słabe, ale z tego, co wiemy - każdy może sobie wyrobić zdanie na podstawie kilku różnych testów - od tego mamy dpreview, photozone czy slrgear - dla każdego coś miłego, więc w czym problem?
Z jednej strony jest to tylko test jeden z wielu i jeśli potrzebujemy szkła do focenia w jpg na wakacjach - kupienie 18-250 zamiast wypasionego kompakta może mieć sens Ale od focenia w jpgach mamy inne stronki od optycznych
Arek - Pon 27 Lip, 2009
CatStevens111 napisał/a: | W teście tego obiektywu stosują ten sam aparat Nikona D200, na tych samych ustawieniach fabrycznych wyostrzania tylko zmieniają obiektyw, co jest wielokroć bardziej wiarygodne niż porównanie niewyostrzonych plików RAW z różnych systemów, pomiedzy sobą kiedy z kilometra widać różnych ich poziom wyostrzenia po filtrze AA przez dwie różne firmy, jak również różny sposób traktowania plików "surowych: przez Adobe przy dekodowaniu. Wiesz Arku o czym piszę. |
Ja wiem o czym piszesz, problem że Ty nie wiesz. Jak być pomęczył tyle plików RAW i JPEG ile ja,
też byś wiedział. Ale nie wiesz, uwierz mi
CatStevens111 - Pon 27 Lip, 2009
Arek napisał/a: | Ale nie wiesz, uwierz mi |
Tak na słowo wiesz, że z natury przekorny a z doswiadczenia sceptyczny jestem...
Ale z innej beczki. Jest problem z fototechniką przyznaję ale okopywanie się na frontach chyba nie jest rozwiązaniem z drugiej strony pare gorzkich słów pod adresem obsługi tamrona w Polsce zaszkodzić użytkownikom tej firmy raczej nie może a wręcz odwrotnie... myslę, że centrala tamrona zachwycona skargami by nie była... myślę, że centrala tamrona ze względu na ten test niestety da wiarę fototechnice a nie optycznym co sprawy nie ułatwia. raczej nie tędy droga do poprawy obsługi.
Chociaż , myslę, że są firmy z doświadczeniem, które podołały by z łatwością trudowi reprezentowania Tamrona w Polsce a centrala tamrona nie chce czytać maili "Kupił bym Tamrona ale nie od fototechniki ". Jednocześnie zbyt emocjonalne podchodzenie do sprawy dla portalu optyczne dobre nie jest, nie sposób zachować w takiej sytuacji całkowitą bezstronność w testach (teraz Ty mi uwierz , a diabeł tkwi w szczegółach, których teraz nie zauważysz.
Arek - Wto 28 Lip, 2009
Nie zrozumiałeś. Fototechnika to jedno, wyostrzanie, RAWy i JPEGi drugie. Ja mówiłem o drugim.
A centrala Tamrona będzie mogła sobie ten test przeczytać na LensTip, więc zobaczymy co z tego
wyjdzie.
MasterB - Wto 28 Lip, 2009
Arek napisał/a: | A centrala Tamrona będzie mogła sobie ten test przeczytać na LensTip, więc zobaczymy co z tego
wyjdzie. |
Swoją drogą to właśnie się zastanawiałem czy artykuły na lenstip są czytane przez producentów... Może warto przedstawicielom podesłać link?
RB - Wto 28 Lip, 2009
mavierk napisał/a: |
Z jednej strony jest to tylko test jeden z wielu i jeśli potrzebujemy szkła do focenia w jpg na wakacjach - kupienie 18-250 zamiast wypasionego kompakta może mieć sens |
Ony obiektyw zresztą chyba właśnie do tego został skonstruowany i jak znam Tamrony bedzie się w tej roli spisywał bardzo dobrze.
mavierk - Wto 28 Lip, 2009
RB, w takim razie lepiej wziąć 18-270 z stabilizacją i większym, bardziej użytecznym zakresem...
RB - Wto 28 Lip, 2009
mavierk napisał/a: | RB, w takim razie lepiej wziąć 18-270 z stabilizacją i większym, bardziej użytecznym zakresem... |
Wiesz co, w sumie to jeden pies. To szczegóły. Ale z pewnością warte doktoratu nie watpie, ze z takimi pytaniami się tu zetkniemy i będa one goraco dyskutowane.
mavierk - Sro 29 Lip, 2009
RB napisał/a: | Wiesz co, w sumie to jeden pies. | W sumie to racja i najlepiej kupić jakieś 18-200 za 600zl używane i po wakacjach opchnąć za te 600zł dalej
jakubh - Wto 11 Sie, 2009
Test przeczytałem przecierając ze zdumienia oczy, bo to jedno z moich ulubionych szkiełek, w zakresie 18-100 ostre jak brzytwa. Z matrycy Sony A700 można z niego w tzw. kwadratowym kadrze wycinać cropy 1:1, brzegi oczywiście są słabsze, bo to niepełna klatka. Obiektyw ten _znakomicie_ radzi sobie ze słonkiem w kadrze (co optycznym zupełnie nie wyszło), a dystorsja znika dokładnie przy 20-22mm (nie przy 28, jak wyszło optycznym). Oczywiście ostrzy _zawsze_ idealnie w punkt, ale to akurat na A700 standard.
Mam zatem wrażenie, że 18-250 dla Sony to nie to samo co 18-250 dla Canony - albo chłopakom się trafił jakiś spadkowicz z półki .
Przestrzegam zatem przed wyciąganiem ogólnych wniosków przez użytkowników Sony czy Pentaxa z testu tego szkiełka na starej puszce Canona. Być może wersji Sony/Pentax o wiele bliżej jest do opiewanego w optycznych 18-270 OS, niż to wynika z tego testu, a słabsza ostrość jest efektem drgań statywu postawionego na wibrującej na skutek ruchu przejeżdżających nieopodal samochodów podłodze przy braku stabilizacji w puszce...
MM - Wto 11 Sie, 2009
A kolega oczywiście świetnie wie co to znaczy "ostre jak brzytwa" używając takiego słoika po ogórkach jako obiektyw. Zapomniałem - pomaga w tym niesamowicie NIESAMOWITA stabilizacja w A700
Tak na marginesie to pracując na statywie stabilizację się wyłącza
goltar - Wto 11 Sie, 2009
jakubh napisał/a: | a słabsza ostrość jest efektem drgań statywu postawionego na wibrującej na skutek ruchu przejeżdżających nieopodal samochodów podłodze przy braku stabilizacji w puszce... | Co do tego że egzemplarz mógł być trafiony to się zgadzam, takie prawdopodobieństwo zawsze isnieje ale z tym zdaniem na końcu to Kolega przesadził
lennykrawiec - Wto 11 Sie, 2009
Obiektywy producentów niezależnych najgorzej pracują właśnie z Canonami, przy okazji warto zauważyć, że Tamrony mają swoje bliźniacze odpowieniki u Sonego, wcześniej u Minolty (choćby 11-18mm). Sony ma silnik wbudowany w body, co odróżnia go od Canona. I jest to bardzo mocny silnik, o dużym momencie obrotowym, dlatego też w moim odczuciu obiketywy Tamrona lepiej sprawują się z Sonym niż z Canonem. Nie wiem jak w przypadku innych systemów.
Moim zdaniem taki obiektyw to ciekawe rozwiązanie na wycieczkę, jednak taka cena odstrasza i jest trochę abstrakcyjna.
Allan - Sro 12 Sie, 2009
No to co? Po tej dyskusji wnioski narzucaja sie same.
"Nie wolno testowac tylko jednego egzemplarza"
Co najmniej dwa a najlepiej trzy losowo wybrane sztuki.
Wtedy wykluczymy przypadkowosc trafienia uszkodzonego czy trefnego towaru - a co wazniejsze
mozemy obliczyc srednia z trzech testow - wtedy "nikt nie podskoczy"
No i przy drzwiach redakcji warto by bylo wtedy wywiesic notke "We hiring now"
....
teraz to Arek ma pewnie ochote mnie zastrzelic po tym poscie
(dobrze ze jestem za wielka woda)
mir - Sro 12 Sie, 2009
Popieram Allana. Puszczając wodze fantazji finansowych tak powinno się robić zwłaszcza w przypadkach obiektywów firm niezależnych. Proszę zwrócić uwage na sigmę 30/1,4 i 50/1,4 ile ona emocji wywołała w testach i nie tylko. W przypadku 30/1,4 był nawet test drugi, który potwierdził w znacznej mierze wyniki pierwszego. Napewno byłoby to bardzo kłopotliwe dla optycznych i dużo dużo więcej pracy i kosztów, ale kierunek właściwy.
Arek - Sro 12 Sie, 2009
http://www.optyczne.pl/faq.html#1
Allan, Mir - polecam pierwsze pytanie z FAQ.
Poza tym, Panowie nie dajcie się wkręcać. Poziom postu jakubh, jak i głupie uwagi na końcu są bardzo podobne w stylu do kilku innych postów, które pojawiły się pod testem
Tamrona 18-250 na stronie. Nie wydaje się Wam podejrzane, że w momencie jak o teście dowiedziała się Fototechnika, nagle zarejestrowało się 6 czy 7 osób, które wypisują peany na cześć takiego megazooma i próbują podważyć nasze wyniki? Zresztą przeczytajcie te posty dokładnie, to wyłapiecie takie kwiatki jak wyłapał MM. Megazoom 18-250 mm "ostry jak brzytwa", użyteczny od pełnej dziury na 250 mm, świetny AF, doskonały na f/11,
dobra obsługa w Gdańsku, dobry serwis Tamrona itp. itd. Pasuje jak ulał... Śmiechu warte.
Jeśli ten obiektyw jest tak samo ostry jak dobry jest serwis Tamrona, to ja nie mam nic do dopowiedzenia. Gdy dodacie jeszcze do tego nerwową reakcję szefa Fototechniki, który wydzwaniał do nas i kazał zdjąć test ze strony oraz straszył prawnikami, to będziecie mieli cały obraz sytuacji.
Allan - Sro 12 Sie, 2009
No moze i dalem sie "wrobic" ale to pewnie z wrodzonej uczciwosci i zaufania
do ludzi
Ale nie zastrzelisz mnie?
Arek - Sro 12 Sie, 2009
Nie no co Ty Normalne uwagi i normalną krytykę przyjmuję ze stoickim spokojem
Baku - Sro 12 Sie, 2009
Wydzwaniał, kazał, straszył prawnikami...
Śmieszą mnie tacy ludzie. Takie zachowanie zwykle zaostrza jeszcze postawę drugiej strony, tym bardziej, że pan szef może sobie co najwyżej z plasteliny ludka wymodelować, lub pomalować plakatówkami.
MasterB - Sro 12 Sie, 2009
Allan napisał/a: |
Ale nie zastrzelisz mnie? |
Nie, takie rzeczy załatwia się pocztowo - wąglikiem
Kiedyś sam byłem zwolennikiem testowania kilku obiektywów. Teraz myślę sobie (łudzę się) że producenci widząc niepochlebne testy przez to że jakiś "spad" przeszedł kontrolę jakości zaczną ową kontrolę zacieśniać.
Tylko że do tego potrzebna byłaby współpraca kilku/nastu portali. A tak wiemy że np. photozone dobiera najostrzejszą sztukę do testów
0xDEADBEEF - Sro 12 Sie, 2009
Ja uwazam ze testowanie kilku obiektywow i wybieranie najlepszego nie reprezentuje tego co bedziemy mogli sami kupic w sklepie. Tak samo sadze ze sprzet do testowania powinien byc kupiony w sklepie a nie przyslany przez producenta albo dystrybutora.
Recencja ma pokazac nam, klientom ktorzy beda kupowali te obiektywy jaka jest jakosc obiektywu ktory mozemy kupic w sklepie. Niestety my zwykle nie mamy okazji zeby wybrac najlepszy z kilku obiektywow albo kupic obiektyw specjalnie wybrany przez producenta i wyslany do recenzji.
Jak producent przepuszcza problemowe obiektywy przez kontrole jakosci to bedzie mial zle recenzje. I dobrze.
ag - Sro 12 Sie, 2009
Witam. Po przeczytaniu jednej z opinii potanowiłem coś dopisać, gdyż poczułem się dotknięty - nie jestem pracownikiem przedstawiciela tamrona. Teraz o Tamronie - obiektyw spełnia moje oczekiwania jako obiektyw wycieczkowo imprezowy, na pewno nie nadaje się do porównania z L-kami czy innymi profesionalnymi (niestety tylko tak mi się wydaje, bo zwyczajnie nie stać mnie na takie obiektywy). To też nie jest szkło do fotografowania ptaków, makro itd. Tu akurat zgadzam się ze wszystkimi. Ale mnie coś innego dobiło, nawet nie to że pewnie kupiłem gniot. Tylko to, że przed kupnem zrobiłem bez przesady kilka setek zdjęć na takich samych ustawieniach 400D i dla wszystkich przysłon i przeanalizowałem je. Jak pisałem, próbowałem obiektywów canona i sigmy i tamrona 18-200, 50-200, 50-250. Na zasadzie eliminacji został mi właśnie ten Tamron 18-250. Jakie wnioski? Albo strzeliłem największą gafę, albo tamte były jeszcze gorsze. I to jest dla mnie porażające. Pozdrawiam
oracle - Czw 13 Sie, 2009
Ludzie spodziewali się drugiego 17-50. Tylko że zupełnie zapomnieli iż tak to nawet w erze nie ma. Zakres duuuużo większy od podstawowego skutkuje pogorszeniem jakości. Jest takie "przysłowie": Z gó*na bata nie ukręcisz.
MM - Czw 13 Sie, 2009
Arek napisał/a: | Gdy dodacie jeszcze do tego nerwową reakcję szefa Fototechniki, który wydzwaniał do nas i kazał zdjąć test ze strony oraz straszył prawnikami |
Daj temu gogusiowi mój numer telefonu. Niech zadzwoni. Pogadam sobie z nim. Lubię prostować do pionu inteligentnych inaczej
Sunders - Czw 13 Sie, 2009
MM napisał/a: | Daj temu gogusiowi mój numer telefonu. Niech zadzwoni. Pogadam sobie z nim |
MM na rzecznika optyczne.pl
Arek - Czw 13 Sie, 2009
ag, ja nie twierdze, że wszystkie komentarze to wymysły, ale spora ich część na pewno. Moje słowa odnosiły się głównie do użytkowników, którzy zarejestrowali się niedawno.
Ty jesteś na forum dłużej.
Jestem w stanie sobie wyobrazić zadowolonych użytkowników tego Tamrona, tak jak byli ludzie, którzy pozytywnie pisali o Tamronach 18-200 czy 70-300. Trzeba mieć jednak skalę do której się odnosimy. Jak ktoś o megazoomie 18-250 mm pisze, że jest rewelacyjny, ostry jak brzytwa, w pełni użyteczny od pełnej dziury na 250 mm i ma świetny, celny AF, to człowiek albo nie wie o czym pisze, albo jest wynajęty przez dystrybutora lub sklep, który ma na stanie dużą ilość modeli tego obiektywu.
Nie pierwsza to sytuacja tego typu. Przy różnych testach różnych produktów już to przerabialiśmy, więc mechanizmy są dokładnie te same i łatwo je rozpoznać.
piotr_u. - Czw 13 Sie, 2009
Kiedys wyczytalem na optycznych, ze Canon 17-85 jest kiepski, ale, ze chcialem jakis zamiennik kita i na innych portalach wyczytalem, ze 17-85 jest ok, to go sobie kupilem, (nawet sprzedawca w najbardziej renomowanym sklepie w Dublinie - Conn's Cameras - zapewnil mnie, ze to swietny obiektyw). Pozniej jako szczesliwy-nieswiadomy wlascicel tego obiektywu kłóciłem sie tu, na forum, ze to swietny obiektyw... Wystarczyly jednak jakes 2-3 miesiace, zebym przyznal racje optycznym i wymienil go na 17-55 2.8.
Teraz bedzie najlepsze. Jakis rok pozniej spytalem w tym samym sklepie, za ile by go ode mnie odkupili? Uslyszalem, ze za... 350 euro!
- Ale - argumentuje - rok temu daliscie mi tyle za 17-85!
- No tak, przeciez to prawie to samo... (it's very similar model)
Dlatego skoro jeszcze w kilku innych przypadkach okazalo sie, ze slusznosc maja optyczni i jeszcze kilku innych forumowiczow (np. MM), a nie inne portale i sprzedawcy z "renomowanych" sklepow, ktorzy czasem chyba w ogole nie czuja wlasnego obciachu, to wole polegac na tych, ktorzy myla sie rzadziej i nie wygaduja przy tym glupot. A jesli komus pasuje jakosc zdjec ze swojego aparatu/obiektywu, to najwazniejsze; nie kazdy musi wiedziec, czy zdjecie jest "dobre", czy "zle", wazne zeby mu sie podobalo Dlatego w zupelnosci rozumiem osoby zawziecie broniace swojego sprzetu
ag - Pią 14 Sie, 2009
Arek, jak pisałeś, czytam Wasze testy już dłużej. Całkowicie się zgadzam, że ten obiektyw nie jest rewelacją - prawa fizyki są nieubłagane przynajmniej w naszym obecnym rozumieniu, ale mimo to jestem zadowolony. Oczywiście także po lekturze Waszych testów wykonuję zdjecia w zasadzie tylko na przesłonach 8-11 na czułości 400 ISO - bo w mojej ocenie do tego się ten obiektyw nadaje i jak pisałem służy tylko na wycieczki i rodzinne spotkania, bo robiąc zdjęcia dzieciom, czy rodzinie na ogół nie zdążyłbym zmienić go na coś innego. W tym jest ok. Oczywiście porównałem obiektyw kitowy - jego porównanie z tamronem nie jest warte omawiania. Myślę też, że dużo osób jako odniesienie stosuje właśnie kity lub tańsze obiektywy i na ich tle tamron wcale nie musi wypadać żle - zresztą ja też jestem tego przykładem, bo moje wnioski z porównania z innymi obiektywami skłoniły mnie do zakupu. Co do kompaktów, to kilka miałem w rękach i zdjęcia zestawu c400D/tamron są zdecydowanie lepsze niż np z lumixa tz5 (moja mama kupiła, więc go sobie dobrze pooglądałem), oraz z np sony H2 (brat go kupił parę lat temu). Stąd może częściowo te entuzjastyczne opinie. Pozdrawiam
Baku - Pią 14 Sie, 2009
Bardzo wieloma obiektywami, które w testach wypadają blado, można robić przyzwoite, dobre a nawet bardzo dobre zdjęcia, pod warunkiem, wszakże, znajomości ich słabych stron a przez to poprzez ich świadome użycie.
Dla mnie koronnym przypadkiem jest Canon 17-85 - dość kontrowersyjny instrument, z którego widziałem już wiele udanych zdjęć.
Matt - Sob 15 Sie, 2009
Pod czym moge sie spokojnie podpisac. Nie ma chyba obiektywow idealnych a juz szukajac wsrod obiektywow tanich, nie ma ich raczej na pewno. Sam posiadam 17-85 mimo ze wiele osob go odradza. Robia to slusznie, bo patrzac na caloksztalt dokonan tego obiektywu, jest slaby. Niemniej jednak unikajac niskich ogniskowych, zwlaszcza na pelnej dziurze da sie zrobic przyzwoite zdjecia. Ponadto korekcja niektorych wad w DPP potrafi sprawic ze nie jest az tak zle. Jako obiektyw spacerowy sprawdza sie bardzo dobrze
Inna jeszcze sprawa, to to jakiej kto jakosci oczekuje. Generalnie wychodze z zalozenia, ze jak cos komus wystarczy, to nie ma sensu naklaniania go do zakupu czegos drozszego i lepszego. Tak samo jest w motoryzacji, branzy muzycznej i podejrzewam ze w wielu innych tez. Problem polega na umiejetnosci wybrania czegos, co ma najlepszy stosunek jakosci do ceny a testy optycznych moga tylko pomoc w rozeznaniu "rynku".
Tak btw. ciekawe jak dystrybutor Tamrona zachowa sie gdy redakcja bedzie chciala przetestowac jakis nowy produkt [ np. Tamrona 60/2 macro ].
Arek - Nie 16 Sie, 2009
Matt napisał/a: | Tak btw. ciekawe jak dystrybutor Tamrona zachowa sie gdy redakcja bedzie chciala przetestowac jakis nowy produkt [ np. Tamrona 60/2 macro ]. |
Jego reakcją zupełnie się nie przejmujemy. Możemy kupić taki obiektyw z dowolnego sklepu w necie,
a jak jego wynik nam się nie spodoba, to zawsze możemy oddać po 10 dniach od daty zakupu
|
|