nirriti - Wto 04 Kwi, 2006 Temat postu: Mały też potrafi ! Wygrzebałem z mojego archiwum fotki zrobione Canonem A300, czyli starym kompaktem cyfrowym z dolnej polki. Tematyka dosyc nieciekawa ale za to efekty jak na klase aparatu calkiem niezle 
http://pliki.optyczne.pl/IMG_0081.JPG http://pliki.optyczne.pl/IMG_0096.JPG mare36 - Wto 04 Kwi, 2006 widac maly lepiej robi jak nowoczesne maszynki oto przyklad IXUSA 800is nie dosc ze kolory brzydkie to jeszcze czulosc 800 na nic sie nie przydaje http://www.quesabesde.com...S-800-IS,1_2344 fuuuj
eska - Wto 04 Kwi, 2006 Sporo w tym winy ciaglej miniaturyzacji - na malej matrycyc nie mozna w nieskonczonosc upychac coraz wiekszej ilosci pikseli (ixus ma ich prawie dwa razy wiecej na zblizonej powierzchni). Konrad mare36 - Czw 06 Kwi, 2006 Proponuje zerknac na ta strone..rozmawialem z tym facetem ktory jest fachowcem od zdjec..polecam zobaczyc male aparaciki. T9 zrobil na mnie realne duze wrazenie..co sadzicie o tym aparacie? mam dylemat czy N1 czy T9???. a to link http://www.416-1100.com/T...20Testing/73537 pozdr eska - Czw 06 Kwi, 2006 Fotki ladne - a z takich slyna aparaciki Sony, o czym przekonalismy sie testujac N1. Ale o tych aparatach za duzo powiedziec tez nie mozna, patrzac tylko na takie male fotki! Pamietajmy, ze Sony N1 ma matryce 8,1MP a T7 5,1MP, a fotki prezentowane na w.w. stronie maja rozdzielczosc 600x450pix (w sumie 270 tys pikseli). Po takim zmniejszeniu rozmiaru zdjecia, mozna ukryc wszystkie aberracje i wady i o tym nalezy pamietac! Autor z jednej strony chwali oba aparaty i z pewnoscia ma w tym sporo racji a zaprezentowane fotografie potwierdzaja jego slowa. Z drugiej nie wytacza zadnych obiektywnych argumentow przemawiajacych za nimi, poza wykonanymi przez siebie fotografiami, a przy tej rozdzielczosci zdjec, niektore fotki z tych malpeczek prezentuja sie rownie ladnie jak te z wykonane EOSami...:-) P.S. Powoli konczymy obrabiac wyniki naszego pierwszego testu cyfrowek i pelnowymiarowe fotki z Sony DSC-1N pojawia sia na naszeych stronach. Konrad mare36 - Czw 06 Kwi, 2006 No to super. Czekam na testy cyfrowek. Jedyne co mnie martwi to brak stabilizacji w N1 i niestety ale kolory jakos dziwnie sa przejaskrawione.zbyt malo naturalne..ale to juz sony tak ma..w lumixie barwa jest inna i fakt ze z duzej ilosci pikseli jak sie upchnie na mniejsza rozdzielczosc to zawsze bedzie ostro  )..w jednym facet z florydy mial racje..ze nie ma idealnej jednej cyfrowki i trzeba miec kilka aparatow bo kazdy robi lepiej w forki w innych warunkach )) no ale to sie mija z celem. Pozdrawiam
eska - Czw 06 Kwi, 2006 Jak malpki przestaja wystarczac, to nadchodzi czas zakupu lustrzanki, a wtedy biega sie juz z wiaderkiem obiektywow na ramieniu...;-) Konrad mare36 - Pią 07 Kwi, 2006 a co powiecie na sony n1 kontra nikon P4? P4 ma stabilizacje i 8 mln !!!! i ponoc lepsze przetwarzanie kolorow..ale ponoc..wiec pytam fachowcow. pozdr mare wieniu26 - Czw 11 Maj, 2006 ja kupile sony w50 i powiem szczerze ze mialem dylemat czy go nie oddac:( ale co sie okazalo trzeba "nauczyc sie aparatu". W chwili obecnej jestem na etapie experymantowania. Fotki sa jak dla mnie ladne: ostre w calym obszarze, ladne kolory malo szumow. wada: dlugie naswietlanie przy redukcji czerwonych oczu - wylaczylem to bo i tak w aparacie za 900 zl to nie ma mowy aby to dobrze dzialalo . ogolnie jestem zadowolony przesiadlem sie z canona a75 - jest lepiej i co najwazniejsze wygodnie i porecznie:)
|
