|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Używane lustrzanki
jul - Sob 25 Lip, 2009 Temat postu: Używane lustrzanki Witam,
Przymierzam się już od około miesiąca do zakupu lustrzanki. Do tej pory używałam jedynie kompaktów, mój ostatni to Sony dsc-h7. Mam zamiar wybrać się na ASP na Sztukę Mediów, gdzie aparat będzie mi niezbędny do pracy.
Obecnie zależy mi bardzo na Nikonie d80, ale jak wiadomo aparaty te zostały już wycofane z produkcji i chyba jedyna możliwość to zakup z drugiej ręki (o ile się nie mylę?). Już chyba z tysiąc ofert przeglądałam. Wiem, że trzeba zwrócić uwagę na przebieg migawki lustrzanki, no i czy nie ma żadnych uszkodzeń.
Czyli najlepiej szukać aparatów z przebiegiem do 10 tys.?
I zastanawiałam się czy lustrzanki się starzeją? W sensie czy jeżeli aparat jest dwuletni, ale przebieg ma tylko 7 tys. i był mało używany, to czy warto się zastanowić nad kupnem?
Rozważam jeszcze kupno nowego d60, d40 albo Canona 450d. Ewentualnie d40x, ale też używany. Chyba, że doradzicie lepsze rozwiązanie.
Niestety mam do dyspozycji tylko 3000 zł na korpus i obiektyw, więc gdybym kupiła używaną lustrzankę (albo tańszą, ale nową) to starczyłoby mi na coś lepszego niż KIT.
Proszę o radę
oracle - Sob 25 Lip, 2009
400D będzie chyba najlepszym wyborem.
mavierk - Sob 25 Lip, 2009
jul napisał/a: | Niestety mam do dyspozycji tylko 3000 zł na korpus i obiektyw, więc gdybym kupiła używaną lustrzankę (albo tańszą, ale nową) to starczyłoby mi na coś lepszego niż KIT. | Bardzo mądra z Ciebie kobieta
za 3000zł możesz kupić na prawdę dobry zestaw.. jak sama napisałaś, używany, tylko napisz, proszę, do czego zamierzasz tego aparatu używać?
Nikon d80 to bardzo dobry aparat, z którego z pewnością będziesz mieć dużo radości, kupno puszki klasy d60 albo d40x nie jest już aż tak dobrym pomysłem.
Pomyśl też nad nikonem d200 - w zakresie iso 100-800 jest to najlepszy aparat DX (moim zdaniem)... zaraz po Fuji s5 pro
Ale bardziej, niż aparat, pomyśl nad obiektywem - chcesz kupić Nikkora 18-105VR? Czy może Tamrona 17-50/2.8 albo Nikkora 18-70? Najlepiej najpierw wybierz obiektyw, zobacz za ile możesz go kupić (polecam fora poświęcone danemu systemowi - np. giełda na forum nikon polska) a potem dopiero kup najlepszy aparat, jaki możesz dopaść w przedziale pozostałej gotówki.
A co do przebiegu - 10000 to na prawdę niewiele, 20000 to nadal mało, a w 2000-3000 po prostu nie wierz nawet
Misek - Sob 25 Lip, 2009
Pare rad odemnie:
1. Kupujesz używany->tylko i wyłącznie odbór osobisty lub pobranie z możliwością otwarcia paczki. Miałem niedawno sytuacje z telefonem komórkowym. Dostałem totalnego gruchota, a miał być prawie nówka. Policja itp. Na koniec wyszło że to pewnie ja uszkodziłem i zniszczyłem...Naprawde przestrzegam bo jedyne co można robić to sprawa cywilna. A sprzedawca jest totalnie bezkarny. Nie mówiąc już o tym że Policja 2 wprowadzała mnie w błąd i spałwiała twierdząć że otrzymanie towaru innego niż w opisie to nie jest przestępstwo.
2. Jak kupować na allegro to raczej tylko zestawy. Samych body/zestawów KIT nie opłaca się kupować. Ja kupowałem w lutym i również myślałem o używce, ale nic sensownego nie dało się kupić. Ceny na allegro porównywalne z cenami nówek ze sklepu.
Co do 400d mam i jestem zadowolony
jul - Sob 25 Lip, 2009
Właściwie to zamierzam postawić pierwsze kroki w stronę profesjonalnej fotografii. Może nie na jakimś wysokim poziomie, ale jednak. Obecnie kompletna ze mnie amatorka, także jeszcze daleeeeka przede mną droga Tak jak napisałam, interesują mnie artystyczne studia na wydziale Sztuki Mediów. Na razie pewnie będę pracować jedynie w plenerze. Myślę, że przydałby mi się jakiś w miarę uniwersalny obiektyw.
Do tej pory bardziej przyglądałam się lustrzankom niż obiektywom, dlatego za bardzo nie orientuję się co i jak.
Ogólnie bardziej jestem za nikonami, także w pierwszej kolejności je biorę pod uwagę. A nad d200 też trochę zastanawiałam się, tyle, że to już wyższa półka i oferty nawet już używanych aparatów są droższe. Jednak gdybym znalazła bardzo dobrą ofertę tego nikona to pewnie bym się skusiła. Tylko jak na razie to szukałam na allegro, bo innego pomysłu nie mam gdzie można szukać, a tam nie ma aż takiego wyboru.
Wiadomo, obawiam kupna używanego sprzętu. Po prostu trzeba mieć co do tego szczęście i potrafić w miarę ocenić ofertę. Łatwiej byłoby pójść do sklepu i mieć nowy z gwarancją. Ale jak chcę mieć lepszy sprzęt za taką samą kasę co miałabym nowy, ale gorszy... to chyba się trochę pomęczę. Zwłaszcza, że nie zależy mi na nówce, byle dobre zdjęcia robić i żeby mieć się na czym uczyć
[ Dodano: Nie 26 Lip, 2009 13:18 ]
a możecie mi powiedzieć co sądzicie o tej aukcji?
http://www.allegro.pl/ite..._karta_2gb.html
Naprawdę d80 bardzo mnie do siebie przekonał, dlatego uparcie szukam dobrej używki
Mógłby ktoś doradzić mi dobry obiektyw w granicach 1000 zł do nikona d80?
zastanawiałam się nad nikkorem 18-135, 55-200VR, 18-105VR. Czy lepiej wybrać jeszcze coś innego?
Kuba Nowak - Nie 26 Lip, 2009
Jestem pentaxiarzem, ale D80 podobno jest dobrym aparatem.
Co do aparatów używanych - trzeba bardzo uważać.
Osobiście wolałbym kupić niezłe, nowe body z kitowym obiektywem lub jego zamiennikiem.
Dlaczego?
Dlatego, że korzystasz z praw gwarancji, a jeżeli zaczynasz bawić się w fotografię, to do końca nie wiesz jaki obiektyw będzie Ci niezbędny. Po zestawie kitowym, dopiero po roku kupiłem sobie niby uniwersalny obiektyw 18-125, a dopiero po ponad dwóch latach uznałem, że potrzebuję 12-24.
W plenerze można robić od krajobrazów, przez portrety i różne "ptaszki na gałązkach", po makro. Do większości sytuacji, na początek taki obiektyw kitowy wystarczy (poza tele na "ptaszki"). Później wybór ulubionej tematyki podpowie Ci jaki obiektyw będzie "niezbędny". Chyba nie od razu zostaniesz profesjonalistką, a od jakości technicznej zdjęć i sprzętu ważniejsza wydaje mi się umiejętność kadrowania.
jul - Nie 26 Lip, 2009
Cytat: | Chyba nie od razu zostaniesz profesjonalistką, a od jakości technicznej zdjęć i sprzętu ważniejsza wydaje mi się umiejętność kadrowania. |
Masz rację, ale nie od wczoraj bawię się w fotografię, umiejętność kadrowania mogę jak do tej pory ćwiczyć na kompakcie tyle, że uznałam, że czas przerzucić się na lustrzankę. Na początek niby wystarczyłby mi kit, ale niektórzy mówią, że szkoda kasy na to, lepiej od razu kupić chociażby jakiś uniwersalny obiektyw.
Myślę, że używka nie będzie dla mnie zła, zwłaszcza, że dopiero muszę się oswoić z lustrzanką. Jeżeli po jakimś czasie uznam, że chcę dalej brnąć w stronę profesjonalizmu i uzbieram więcej kasy, to przerzucę się już na naprawdę profesjonalną lustrzankę.
Przyznam się, że jestem osobą, która chciałaby mieć wszystko od razu i jak najlepiej mam tu na myśli m.in. jakość zdjęć. Gdybym tylko miała większą kwotę do dyspozycji to od razy kupiłabym przynajmniej nówkę D300.
A niestety gdybym chciała coś nowego z nikonów to starczyłoby mi jedynie na D5000 z kitem albo D40/D60 z czymś lepszym. Warto?
Jeszcze raz proszę niech ktoś mi podpowie czy warto zastanowić się nad tą ofertą...
http://www.allegro.pl/ite..._karta_2gb.html
oracle - Nie 26 Lip, 2009
Ja uważam że warto się interesować używkami. Pozwala to często kupić od razu lepszy obiektyw na start. Gdybym musiał kupić nówkę to zostałbym z kitem.
Nie wiem jak z nikonami ale wg mnie canon w tym przedziale cenowym ma do zaoferowania więcej np taki 400D można kupić nawet za ok 1200zł. A do tego zestawu można kupić wtedy Tamrona 17-50 a zostanie jeszcze na kartę, jakąś torbe itp.
kozidron - Nie 26 Lip, 2009
do końca aukcji jeszcze 6 dni, cena średnio atrakcyjna, foty produktu zrobione są tak że ciężko oszacować zużycie puszki. Bez wątpienia D80 to porządna puszka bez żadnych wodotrysków, zastanowiłbym się nad szkiełkiem - czy bardziej ci będzie odpowiadać w zestawie 18-105vr czy może lepiej kit+50/1.8. Opcjonalnie możesz też rozejrzeć się za sigmą 17-70 ale to już troszkę przekroczy budżet.
Krótko mówiąc, jeżeli 2 akapit opisujący produkt to prawda, to bardzo dobrze ale czy 1850 (2k w opcji kup teraz)to atrakcyjna cena -musisz sobie sama odpowiedzieć na to pytanie, bo jak się rozejrzałem jest jeszcze "parę" takich okazji, można znaleźć D80 z przebiegiem 20tysia za 1500 ziko, są też oferty z szkłami w tej samej cenie co ta z aukcji przez ciebie podanej.
mavierk - Nie 26 Lip, 2009
za 2250 masz d200 z przebiegiem 15k... nie opłaca się kupować d80
P_M_ - Nie 26 Lip, 2009
A szukac mozna na forum nikona www.nikon.org.pl (gielda dostepna tylko dla zarejestrowanych uzytkownikow). Zawsze jakiegos nikosia mozna 'wyczaic' i jakies szkielko do niego. D200 i nikkor 18-70 w kwocie 3k sie mieszcza.
Misek - Nie 26 Lip, 2009
Według mnie cena za tego D80 jest chora. Za 2 kafle to 0,5 roku gwarancji powinno być.
http://www.allegro.pl/ite..._hurtownia.html
Nówka 450D z gwarancją producenta za niewiele wiecej.
SlawGaw - Nie 26 Lip, 2009
jul, jeśli masz 3000 zł to można kupić nowy niezłej klasy aparat Samsung GX-20 + kit 18-55, cena nowego na gwarancji to około 2500 zł. To klon Pentaxa K20D.
Z nowych aparatów w tej cenie nie kupisz nic lepszego.
Pomysł warty rozważenia.
Tranquilizer - Nie 26 Lip, 2009
Dokladajac do tego budzetu 500 pln mozna kupoc nowego C40D + S18-200. Albo udaj sie do jakiegos komisu foto i wtedy wieksze prawdopodobienstwo na to ze puszka nie bedzie trefna a i mozliwe ze jakies 6 miechow gwarancji dorzuca.
Bo prawde mowiac po ostatnich polowaniach na obiektyw na allegro jestem do tej formy zakupu lekko zrazony (na aukcji kolo pisal ze obiektyw kulturalnie uzywany a na gg jak gadalem z nim to wspomnial o problemach z AF itp).
Takze albo od kogos sprawdzonego/poleconego albo komis (ale wtedy troszku drozej i z ew gwarancja) albo nowka sztuka ze sklepu ale wtedy mniejsza mozliwosc z wyborem obiektywubo albo kit albo cos sama dokupisz (ale nie bedzie to nic wiele lepszego od kit'u).
jul - Nie 26 Lip, 2009
Cytat: | za 2250 masz d200 z przebiegiem 15k... |
widziałam tą ofertę, niestety ktoś już mnie wyprzedził, a przymierzałam się już do kupna.
Skoro jest to za wysoka cena jak na to używane body d80 to raczej nie skorzystam, bo też zależy mi na oszczędzeniu pieniędzy. 500 zł też nie bardzo chcę dopłacać, ogólnie nie chciałam wydawać całej kwoty 3tys., ale chyba mi się to nie uda ale i tak sigma 17-70 i tak odpada pod względem ceny. Najbardziej chyba (jeżeli chodzi o kwotę) pasuje nikkor 18-105vr. na kit i 50/1.8 wyszłoby już trochę więcej.
SlawGaw, raczej mnie samsungi nie interesują ewentualnie canony.
Nie długo, jakoś na dniach wybieram się do Warszawy, więc może ktoś zna komisy z dobrym wyposażeniem fotograficznym?
MC - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | SlawGaw, raczej mnie samsungi nie interesują |
A szkoda, bo to bardzo przyzwoity zestaw.
kozidron - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | na kit i 50/1.8 wyszłoby już trochę więcej. |
pisząc kit miałem na myśli 18-55.
jul, propozycja SlawGaw to nie głupi pomysł, przejdź się do sklepu i sprawdź organoleptycznie, to praktycznie klon pentaxa K20 i całkiem dobry zestaw.
omegazull - Pon 27 Lip, 2009
Też mam takie pytanie, bo też zamierzam zmierzać ku jeszcze bardziej poważnej fotografii.
Zajmuję się fotografią już 1,5 roku średnio aktywnie, dość dużo czytam i szczególnie mnie interesuje krajobraz i przyroda. Obecnie uzbierałem zestaw: D60(będzie zmieniany na D90), N28-70/2.8, N70-300, Tk12-24/4. Doradźcie co jeszcze powinienem zrobić.
Kuba Nowak - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | umiejętność kadrowania mogę jak do tej pory ćwiczyć na kompakcie |
- jednak lustrzanką kadruje się to dużo dokładniej i przyjemniej
jul napisał/a: | z nikonów to starczyłoby mi jedynie na D5000 z kitem albo D40/D60 z czymś lepszym. Warto? |
- jeżeli oczekujesz czegoś więcej, to D40/D60 nie warto. O D5000 niewiele wiem.
Co do zestawu dobra puszka + "uniwersalny obiektyw" 18-200 to średni pomysł, bo obiektyw może zepsuć jakościowy potencjał puszki. Chyba lepsza by była średniej ceny puszka i dwa lepsze obiektywy?
ghost - Pon 27 Lip, 2009
dokładniej to akurat nie ale z pewnością wygodniej.
d5000 to obudowa z d60 z ruchomym ekranem i matrycą z d90, więc żaden tytan ergonomii.
komor - Pon 27 Lip, 2009
omegazull napisał/a: | Obecnie uzbierałem zestaw: D60(będzie zmieniany na D90), N28-70/2.8, N70-300, Tk12-24/4. Doradźcie co jeszcze powinienem zrobić? |
Nic tylko zdjęcia robić A czemu pytasz o to w wątku o używanych lustrzankach? W zależności od tego jakie zdjęcia Cię interesują możesz albo zacząć kompletować stałki 30/35, 50, 85 mm albo coś dłuższego/jaśniejszego na ptaszki albo nic nie robić (poza ewentualną zmianą body na D90, jeśli odczuwasz taką potrzebę) - zależy co Cię interesuje.
jul - Pon 27 Lip, 2009
Mam jeszcze jedno pytanie. Nie wiem czy głupie, ale kompletnie nie znam się. Czy obiektywy można ze sobą łączyć? I jak to wygląda, jakie można łączyć?
Obiektywy to raczej będę chciała nowe kupić. Czy używane też się opłaca?
Myślałam nad nikkorami 18-135 i 18-105. Który lepszy? (biorę pod uwagę w zestawie z d80 albo d200)
Jakbym jednak zdecydowała się na d80 taniej to mogłabym jeszcze dokupić 50mm/1.8, bo słyszałam, że obiektyw dobrze współpracuje z nim.
Tranquilizer - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: |
Obiektywy to raczej będę chciała nowe kupić. Czy używane też się opłaca?
|
Pewnie że się opłaca jeśli nic im nie dolega, nie są zbyt porysowane, pierścienie od ostrości/ogniskowych chodzą bez problemów, obiektyw nie ma dużych luzów etc.
RB - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | Mam jeszcze jedno pytanie. Nie wiem czy głupie, ale kompletnie nie znam się. Czy obiektywy można ze sobą łączyć? I jak to wygląda, jakie można łączyć? |
W rozsądnej (nieeksperymentalnej) praktyce to nie.
Można wydłużać ogniskowa obiektywu za pomoca telekonwertera, jednak praktyka ta ma ta małą wadę iz dobre efekty uzyskuje się dla jasnych i ostrych teleobiektywów (a te juz na wejściu sa drogie). Generalnie nie jest to sposób na zaoszczędzenie, chyba że w tym sensie że zamiast dwójki 400/2.8 i 600/4 (każdy po ca. 30 tysięcy PLN) mamy ten pierwszy i telekonwerter 1.4 (lub 1.7)... fakt oszczędności są wtedy wielkie ale i tak trzeba cośtam cośtam kasy władować
SlawGaw - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | Myślałam nad nikkorami 18-135 i 18-105. Który lepszy? |
Ja wolę 18-105.
jul napisał/a: | Mam jeszcze jedno pytanie. Nie wiem czy głupie, ale kompletnie nie znam się. |
Skoro się nie znasz to dlaczego tak mocno upierasz się przy nikonie i z założenia odrzucasz Pentaxa czy też Samsunga, ja fotografuje Sony A700 i takie zachowanie trochę mnie drażni.
Nie twierdzę że Pantaxy są lepsze niż Nikony, ale w cenie 2500 nie kupisz nic lepszego niż Samsung GX20, a ten aparat da tobie niezłą szkołę focenia, on na tobie wymusi złapanie techniki. Za jakiś czas i tak zmienisz aparat na pełną klatkę, i tak trzeba będzie kupić nową optykę, a wtedy będziesz już wiedziała sama czego potrzebujesz, nie będą potrzebne porady na forum. Czego tobie życzę.
RB - Pon 27 Lip, 2009
SlawGaw napisał/a: |
jul napisał/a: | Mam jeszcze jedno pytanie. Nie wiem czy głupie, ale kompletnie nie znam się. |
Skoro się nie znasz to dlaczego tak mocno upierasz się przy nikonie i z założenia odrzucasz Pentaxa czy też Samsunga |
A właściwie czemu nie? Czemu nie kupować tego co sie chce nie tylko pod kątem jakis tam nieco mirażowatych parametrów i testów a po prostu własnych irracjonalnych upodobań. Szczególnie, że róznice w sumie nie powalają
SlawGaw - Pon 27 Lip, 2009
RB, chyba powinienem tam postawić znak zapytania,
"Skoro się nie znasz to dlaczego tak mocno upierasz się przy nikonie i z założenia odrzucasz Pentaxa czy też Samsunga ?"
to może moja myśl byłaby bardziej czytelna, a odpowiedz mogłaby brzmieć :
"bo na paku jest ładny napis w kolorze żółtym, a w Pentaxie brzydki czerwony"
i OK.
jul - Pon 27 Lip, 2009
Cytat: | Skoro się nie znasz to dlaczego tak mocno upierasz się przy nikonie i z założenia odrzucasz Pentaxa czy też Samsunga ? |
O dziwo nie ze względu na żółty napis na nikonowym pasku, czerwony również ładnie wyglądałby
Uparłam się przy Nikonie, ponieważ od dłuższego czasu już przeglądam fora, testy i opinie tych lustrzanek (zresztą z pozytywnym skutkiem). Ostatnio wyeliminowałam Canona, ponieważ mam wrażenie, że są one bardziej fotoreporterskie, a Nikony bardziej znane są w artystycznej fotografii, ale to tylko moje subiektywne wrażenie, na pewno podlega to dyskusji.
Nie znam się, dlatego łatwiej jest mi porównać lustrzanki bardziej znanych marek (oraz znaleźć interesujące mnie używki) niż tych mniej znanych (np. o tym Samsungu, co mi proponowano, niedużo opinii znalazłam, ale może za mało szukałam, co też pewnie podświadomie jest wynikiem mojego przywiązania do Nikonów ). Chyba, że poświęcisz trochę swojego czasu i napiszesz mi dokładnie dlaczego powinnam kupić Samsunga czy Pentaxa a nie Nikona, wtedy się zastanowię, bo wybacz, ale jedna opinia mnie nie przekona.
ghost - Pon 27 Lip, 2009
czym zrobiono to zdjęcie? reporterskim canonem? kiepskim szajsungiem?
stąd
mz na zdjęciach nie widać czym je zrobiono. widać za to czy autor potrafi robić zdjęcia
jul - Pon 27 Lip, 2009
Po prostu wydaje mi się, że więcej reporterów posiada Canona i jak napisałam wcześniej - to jest moje subiektywne wrażenie. Oczywiście, że artysta, dobry fotograf zrobi KAŻDYM aparatem dobre zdjęcie
Nie chcę dalej rozwijać tematu, która marka lepsza, bo i tak to jest temat nie do rozstrzygnięcia. Jedni są za tą marką, drudzy za tą. A ja tymczasem chciałabym kupić wymarzoną lustrzankę jeszcze w te wakacje.
Prawdopodobnie skupię się na nikonie d80 i lepszych szkłach.
Proszę od doradzenie obiektywu/ów. Mam zamiar fotografować głównie konie (np. przydałby się obiektyw dobrze "radzący sobie z ruchem"), naturę, ludzi, krajobrazy mniej mnie interesują, również w pomieszczeniu dużo fotografowałabym (czyli też obiektyw radzący sobie w gorszym świetle).
Już podałam swoje typy co do szkieł, ale nie wiem czy to będzie dobry wybór...
RB - Pon 27 Lip, 2009
Droga jul, mówiąc szczerze to w granicach Twojego budżetu nie będzie jakiejkolwiek poważnej róznicy w osprzęcie foto każdej z w-w firm. Wszystkie korpusy o których tu mowa nadaja się mniej więcej tak samo do tego co chcesz robic, a to, że Nikon d80 akurat ma antyczna matrycę działająca podobnie jak w dawno juz zeszłym ze sceny Sony a100 to akurat mu w Sztuce czy sztuce czy sZtUcE nie pomaga. Nie stac Cie na razie na obiektywy dla których warto by wybrać konkretny system więc wybieraj jak chcesz. Ale to że Canony sa bardziej fotoreporterskie to dziwny powód... Zresztą, jak sie poznasz na sprzęcie (niekoniecznie, lepiej akurat nauczyć się ciekawe zdjęcia robic niż wpaść w nałóg sprzetowy) to wymiana tego co nabędziesz na wymarzony i przemyślany system będzie mało bolesna, bo najprawdopodobniej teraz nie kupisz niczego co będziesz chciała zostawić... Sprzedasz to co będziesz miała i kupisz nowe.
A akurat Samsung GX20 jest klonem Pentaxa K-20, powstającym w tej samej fabryce i różniącym się od bardziej markowego brata duperelami rzędu nieistotnego. I fakt, że jeśli chodzi o cenę to za najmniejsze pieniadze dostaniesz tu najlepszy i nowy, nieużywany korpus z naprawdę bardzo przyzwoitym obiektywem. IMO przyzwoitszy korpus niz d80 i obiektyw bezwzglednie lepszy od wszystkich tanich obiektywów dodawanych w zestawach do tanich i w miare tanich amatorskich bodies Canona, Sony czy Nikona. Dlatego w sumie watro tę opcję rozważać. Wadą systemu Pentaxa (i Samsunga, bo to jest to samo mocowanie obiektywu itede) jest w sumie głównie to, że jak sobie zamarzysz jakiś obiektyw to sie trochę bardziej namęczysz aby go kupić. Problem jest w tym, czy lepszość korpusu samsunga w czymkolwiek Ci się przyda, i czy zalety obiektywu kitowego Ci wystarcza. Bo stosunkowo niedrogiego i jasnego tamrona 17-50 itede kupisz do kazdego systemu. Ale wtedy to tylko albo uzywane body albo cos z naprawdę naj, najnizszej półeczki...
SlawGaw - Pon 27 Lip, 2009
jul, ja nie chcę cię odciągać od Nikona, twoje prawo wyboru i twój gust.
jul napisał/a: | Ostatnio wyeliminowałam Canona, ponieważ mam wrażenie, że są one bardziej fotoreporterskie, a Nikony bardziej znane są w artystycznej fotografii, ale to tylko moje subiektywne wrażenie, na pewno podlega to dyskusji. |
Mocno kontrowersyjne zdanie, świadczące o mocnym wpływie pewnych stereotypów, zapewne umocnionych przez reklamy.
Niektóre przewagi systemu Samsunga/Pentaxa nad Nikonem w cenie do 2500 zł
- solidna budowa często kroploszczelna
- stabilizacja z każdym obiektywem także ze starymi manualnymi szkłami
- możliwość wpinania szkieł M42 i nawet ostrzą od nieskończoności
- nie ma dziwnych ograniczeń, jeśli tylko podepniesz dowolne szkło będzie działało z body na tyle na ile pozwala obiektyw
- moim zdaniem ładniejsze kolory z raw'ów w programach Adobe
- możliwość zapisu raw'ów w formacie DNG (format Adobe)
Zapewne użytkownicy tego systemu znajdą ich więcej, ja jeszcze tylko dodam że jakość zdjęć z aparatów Nikona i Pentaxa jest bardzo zbliżona z małym wskazaniem na GX20 czy też K20 ale to moje zdanie.
A największą zaletą GX20 jest jego obecna cena 2500, w tej chwili nie kupisz z Nikona nic co da zdecydowanie lepszą jakość zdjęcia, a solidność wykonania GX20/K20 wyraźnie góruje nie tylko nad Nikonem (za te pieniądze).
Aha, dla mnie Pentax/Samsung jest bardziej artystyczny, niż reporterski Nikon. Znani mi użytkownicy Pentaxa dużo częściej niż inni jadą na manualnych ustawieniach.
RB - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: |
Prawdopodobnie skupię się na nikonie d80 i lepszych szkłach.
Proszę od doradzenie obiektywu/ów. Mam zamiar fotografować głównie konie (np. przydałby się obiektyw dobrze "radzący sobie z ruchem"), naturę, ludzi, krajobrazy mniej mnie interesują, również w pomieszczeniu dużo fotografowałabym (czyli też obiektyw radzący sobie w gorszym świetle). |
To poważnie się zastanów czy chcesz Nikona d80. Naprawdę. On jak na dzisiejsze standarty stosunkowo źle pracuje na wyższych czułościach których najprawdopodobniej zechcesz używac w gorszym świetle. W gorszym świetle to musi Ci radzić sobie matryca. Bo nawet bardzo jasny obiektyw otworzony na maksa da inne zdjęcie niz przymknięty a nie zawsze papierowe głębie ostrości są pożądanym efektem... No chyba, że w gorszym świetle fotografujemy obiekty statyczne, wtedy to statyw, najniższe ISO i niezbyt upakowana matryca CCD. Do tego d80 będzie boski.
Ale juz koni ze statywu nie zrobisz...
SlawGaw - Pon 27 Lip, 2009
jul napisał/a: | Mam zamiar fotografować głównie konie |
A tu to akurat najlepiej spiszą się sprzęty czysto reporterskie.
jul - Pon 27 Lip, 2009
Faktycznie, może i kiepski powód na eliminację Canona z mojej strony. Ale też porównywałam zdjęcia z d80 i 450d. Po porównaniu stwierdziłam, ze nikon zrobił lepsze, ostrzejsze zdjęcia, chociaż pewnie tu główną rolę odgrywa już obiektyw. Sama nie wiem.
Czyli ciężko będzie mi i tak wybrać aparat, z którego pod każdym względem będę zadowolona, obojętnie co będę fotografowała i w jakich warunkach? A nie zależy to w większej mierze od obiektywu? Mam już trochę wodę z mózgu...
Mimo to bardziej mi zależy na robieniu zdjęć w plenerze (koni i natury).
Cytat: | A tu to akurat najlepiej spiszą się sprzęty czysto reporterskie.
|
Cytat: | Aha, dla mnie Pentax/Samsung jest bardziej artystyczny, niż reporterski Nikon. |
Czyli wychodzi na to, że jednak po części polecasz mi Nikona
Kuba Nowak - Pon 27 Lip, 2009
W takim razie mam jeszcze jeden argument (na niekorzyść Nikona) - stosunek ceny do jakości. Według mnie kolejność marek w tym stosunku jest taka:
Pentax, Canon, Olympus, Nikon, Sony... - jeśli chodzi o lustrzanki amatorskie i półprofesjonalne.
Oczywiście każdy może sobie tę listę inaczej ustawić, ale dla mnie w tej kategorii zdecydowanie wygrywa Pentax i chociaż Canon kusił, to jego plastikowe body mnie nie przekonało. Canon i Nikon dominują na rynku i są modne, bo reklamy są wszędzie, ale od pewnego czasu Pentax w Polsce stał się bardziej popularny i jestem przekonany, że nie z powodu ofensywy reklamowej, bo takiej nie było, tylko ze względu na dobrą opinię o ostatnich modelach.
Ogólnie chodzi o to, że na nikona trzeba mieć odpowiednią ilość pieniędzy, a w innych markach za to samo można dostać więcej - tylko trzeba wiedzieć czego się oczekuje od sprzętu.
PS
Wśród kompaktów, w stosunku jakości do ceny najwyżej oceniam Fuji i Panasonica.
SlawGaw - Wto 28 Lip, 2009
jul napisał/a: | Czyli wychodzi na to, że jednak po części polecasz mi Nikona |
Ja do Nikona nic nie mam, tyle że jest za drogi, w stosunku do innych.
Kuba Nowak napisał/a: | Według mnie kolejność marek w tym stosunku jest taka:
Pentax, Canon, Olympus, Nikon, Sony... - jeśli chodzi o lustrzanki amatorskie i półprofesjonalne. |
Moim zdaniem nic nie przebija możliwości, jakości zdjęcia i niskiej ceny Sony A200, jeśli porównujemy zestaw z kitem to kolejność może być już inna, ale samo body jest warte ceny za jaką można było to kupić. Obecnie wszystkie aparaty są zbyt drogie.
jarecki_jg - Wto 28 Lip, 2009
Ja polece ci D80-kę. To bardzo dobry intuicyjny i wygodny aparat.
Sam miałem takowego z Nikkorem 18-70 i 70-300 VR, ale nadeszła ta chwila, że musiałem się z nim pożegnac i stad zakup D300.
Bardzo sobie moją 80-kę chwaliłem i gdyby nie ten w/w smutny wypadek nadal bym go miał.
Polece ci jednak 80-ke z 18-105 VR, bo obiektyw dłuższy i jest co najmniej tam samo ostry jak 18-70 oraz ma stabilizację, która naprawde działa.
Galerie z D80-ki z 18-70 i 70-300 VR znajdziesz TUTAJ (tj. pierwsze 6 stron, dalej to D300).
To bardzo wygodny, dobrze wykonany aparat, który w rekach ambitnego fotografa naprawde pokazuje pazury, a w duecie z 18-105 VR na pewno pokaże.
UPDATE:
Aha, jak pisałem na tym forum juz wieloktrotnie Nikonom D80 i D90 blizej do Canonów klasy 30D i 40D niż klasy 400,450D, które to nie dorastaja im do piet. Zacytuje tutaj wypowiedź MM, który w jednym z wątków napisał, że ma odruch wymiotny jak bierze takiego Canona XXXD do ręki. Moim zdaniem również do są to zabawki pokroju Nikonów D40-D60.
Osobiście byłem świadkiem podobnego sformułowania jak wybrałem się z kolegą do Media Mark po zakup lustra (bo zakupy 30x0%), było w reku ich troche Sony do modelu 350, Canony serii XXXD oraz Nikon D90, który to zreszta został kupiony przez znajomego, a nawet jego zona oceniajac go po wygladzie stwierdziła: no, to to jest aparat.
i tym miłym akcetem polecam Ci koleżanko Nikona D80 lub D90 na raty w systemie 30x0%
SlawGaw - Wto 28 Lip, 2009
jarecki_jg, D80 to intuicyjny i wygodny aparat, ale tylko dla osób które są przyzwyczajone do sposobu obsługi Nikona.
Przykład:
w tańszych Nikonach, także i w D80, bardzo denerwuje mnie sposób podglądu zdjęcia i jego powiększanie, tona kręcenia, a jeszcze trudno wybrać akurat to powiększenie w którym najlepiej ocenić ostrość. Taka funkcja pojawiła się w D300 i w wyższych modelach, jeden przycisk i od razu miejsce ustawienia ostrości wyświetla się w optymalnym do oceny ostrości powiększeniu (tę funkcję trzeba sobie ustawić).
D90 też tego nie ma, a takie Sony A100 i inne mają, zresztą funkcja przejęta z wcześniejszych Minolt.
Oczywiście to tylko przykład, D80 to dobry aparat, jednak trochę się już zestarzał, a jego cena jako używki jest zbyt wysoka w porównaniu do oferowanej jakości zdjęcia.
nazgul - Wto 28 Lip, 2009
jul napisał/a: |
Nie długo, jakoś na dniach wybieram się do Warszawy, więc może ktoś zna komisy z dobrym wyposażeniem fotograficznym? |
Moim zdaniem sugestia z NOWYM Samsungiem GX-20 jest najlepsza i wydaje mi się, że nie masz co dłużej szukać.
http://www.allegro.pl/ite..._raty_lodz.html
http://www.allegro.pl/ite...fvat_leder.html
RB - Wto 28 Lip, 2009
jul napisał/a: | Faktycznie, może i kiepski powód na eliminację Canona z mojej strony. Ale też porównywałam zdjęcia z d80 i 450d. Po porównaniu stwierdziłam, ze nikon zrobił lepsze, ostrzejsze zdjęcia, chociaż pewnie tu główną rolę odgrywa już obiektyw. |
No i fotograf. Postprocesing itede.
jul napisał/a: | Czyli ciężko będzie mi i tak wybrać aparat, z którego pod każdym względem będę zadowolona, obojętnie co będę fotografowała i w jakich warunkach? A nie zależy to w większej mierze od obiektywu? |
Inaczej - z praktycznie każdego korpusu mogłabys byc zadowolona... do czasu gdy w swej praktyce fotograficznej nie natkniesz się na jakiś jego słabszy punkt. Co ciekawsze może się zdarzyć, że tego punktu... nie odkryjesz. Albo okaże się dla Ciebie mało istotny. Niestety, moze się tez okazac na tyle istotny, że będzie Cię szlag trafiał. Tak jest nawet wtedy gdy kupujesz garnek do zupy czy cokolwiek innego. Aparaty nie sa zadnym wyjatkiem.
Natomiast jeśli chcesz mieć sprzęt z ktorego a priori będziesz zadowolona obojętnie co będę fotografowała i w jakich warunkach to niestety, przy Twoim budżecie jest to IMO nierealne (o ile realne jest to przy jakimkolwiek budżecie...). Dla przykładu - są takie obiekty i warunki dla zrobienia których będziesz potrzebowała długiego, jasnego szkła i korpusu doskonale działajacego na wysokich czułosciach. I koniec... Tego za 3000 PLN nie kupisz i juz.
Akurat korpus, który wybrałas jest (był?) bardzo dobry, jednak dziś za te pieniadze możesz znaleźć cos co lepiej pracuje na wyższych czułosciach. Jednak IMO i z tym sobie mozna poradzic, a ewentualna sprzedaż d80 nie będzie oznaczała dla Ciebie jakiejś traumy finansowej. Dużo na tym interesie nie stracisz (w razie czego).
Do obsuługi wszystkiego się idzie przyzwyczaić, a wszystkie rankingi podawane tutaj przez uczestników forum mają powazny odcień subiektywności (czyli je o kant d... rozbić można). Mętlik jest zaś rzeczą normalną, bo nie ma uniwersalnego aparatu wyraźnie lepszego od innych. Twoje pieniadze - Twoja decyzja.
P.S.
Kup to co się Tobie podoba. Bedziesz zadowolona - przynajmniej do czasu. Zapomnij o stosunkach jakości do ceny Jak dokonasz gwałtu na samej sobie i kupisz coś co Ci się nie podoba to bedziesz od początku miała dyskomfort. Po co Ci to? Zdjecia z jednego body lepsze nie będą niż z drugiego.
Kuba Nowak - Wto 28 Lip, 2009
RB napisał/a: | Kup to co się Tobie podoba. Bedziesz zadowolona - przynajmniej do czasu. Zapomnij o stosunkach jakości do ceny Jak dokonasz gwałtu na samej sobie i kupisz coś co Ci się nie podoba to bedziesz od początku miała dyskomfort. Po co Ci to? Zdjecia z jednego body lepsze nie będą niż z drugiego. |
Tu się zgadzam - obok optymalizacji finansowej, ważna jest też "optymalizacja wewnętrzna", najważniejsze być ogólnie zadowolonym, a szczegóły wyjdą później.
jul - Wto 28 Lip, 2009
W moim przypadku jest to przesiadka z kompaktu na lustrzankę, także pewnie i tak będę miała wiele radości z nowego zakupu.
Hm, a co myślicie o tym zestawie? d80 na gwarancji, przebieg około 13 tys.
http://www.allegro.pl/ite...1_3_5_5_6g.html
Tylko czy cena odpowiednia?
http://www.allegro.pl/ite...azja_warto.html
tutaj również wydaje mi się bardzo dobra okazja, tylko pewnie cena pójdzie jeszcze sporo w górę (9 dni do końca).
http://www.allegro.pl/ite...lskie_menu.html
Cena chyba mało atrakcyjna i szkoda, że bez wszystkich akcesoriów, ale za to mogę odebrać osobiście, bo mam blisko.
http://www.allegro.pl/ite...n_d80_body.html
przebieg 20 tys
najeli - Wto 28 Lip, 2009
Jul, podjedź sobie do jakiegoś sklepu foto, weź do ręki puszki, które Ci tu proponują, spóbuj je obsłużyć, pozmieniać ustawienia itp.
U mnie po takim eksperymencie odpadł Nikon (którego mocno brałam pod uwagę), nijak nie mogłam przyswoić ichniej logiki obsługi. Pentax o ile Cię mogę, ale też jakoś dziwnie -- chociaż długo się nad nim zastanawiałam, kolega ma i bardzo sobie chwali. Canony xxxD były po prostu za małe, nie umiałam tego złapać. A z 40d jakbym się w ręku urodziła
Dla mnie to jest trochę tak jak z telefonem komórkowym, niektórych marek nie wezmę, choćby nie wiadomo jak technicznie dobre były. Bo są głupie i już
kozidron - Wto 28 Lip, 2009
jul, na moje, to bym się przeszedł do sklepu i pomacał każde body, które jest w kręgu zainteresowań, z pewnością w każdym komisie można obejrzeć używkę D80.
Guzikowlogia każdego systemu jest inna, od razu zoriętujesz się co ci podchodzi a co ci nie pasuje. W kategorii do 3 tysia razem ze szkłem, bez jakiś większych upodobań(bo konie to albo szeroki temat albo na tele z szybkim af-em) decydując się na nikona, brałbym 18-105VR- będzie to dość uniwersalny i "bezpieczny" wybór. Potem pomyślisz o 35tce/1.8 czy 50/1.8
Może i masz blisko do "pieknegochłopca" (co za nika ma kolo)ale cena jest na razie 1750, wydaje mi się że za 9 tysia klapnięć migawką to chyba w miarę. Sprawdź to na miejscu opandą, żeby się nie okazało że to ponad 20tysia.
krewzszafy - Wto 28 Lip, 2009
d80 i d200 powinny kosztować używane 1500zł i za tyle to warto. ale dać za d80 2 tyś zł to jest głupota. aktualnie za 2350 na allegro dostaniesz canona d40 zmałym przebegiem.
http://allegro.pl/item698...5_dc_macro.html
Nikon jest fajny ale bez przesady GX20 połyka d80 w niemalże każdym aspekcie jeśli nie brać pod uwagę dostępności niektórych obiektywów. Zaczynasz zabawę w lusrzankę ja polecam np coś takiego http://allegro.pl/item699268344_canon_10d.html jak nauczysz sie z niego wyciągać dobre zdjęcia to będzie znaczyło że warto zainwestować więcej w sprzęt. Myślisz stereotypami że nikon jest dobry dla mnie bo jest dobry dla profesjonalistów. To trochę inaczej jest jak ma się za co kupić sprzęt ale jak brak środków trzeba sie zastanowić dwa razy też kiedyś kupowałem pierwszą lustrzankę, kupiłem przez przypadek pentaxa bo olympusa nie mieli w sklepie a był mi potrzebny aparat na już i nie żałuję bo pentax daje przed wszystkim dużo frajdy w manualu
[ Dodano: Wto 28 Lip, 2009 14:28 ]
http://allegro.pl/item699...s_20d_body.html jeśli ma 9000 to brać i si enie zastanawiać
kozidron - Wto 28 Lip, 2009
krewzszafy, prędzej 20D, bo przy zakupie 10tki może być drożej ze szkiełkami -pamiętaj ze pod dziesiątkę podpina się szkiełka ef a nie ef-s.
Ja bym się raczej kierował wygodą, tu RB dobrze prawi, przy takim budżecie wszystko spisuje się na mniej więcej tym samym poziomie a jeżeli odrzuca się najlepszą puszkę w tym przedziale cenowym-nawet z irracjonalnych powodów to nie warto się uszczęśliwiać na siłę jak jest się przekonanym do czegoś innego. Kwestia ergonomii to chyba najbardziej subiektywny czynnik i nie warto strzępić języka, trzeba się wybrać po przymierzać i B A S T A.
Tranquilizer - Wto 28 Lip, 2009
Jul jak już chcesz wybierać to na Twoim miejscu bym zainteresował się aukcją z body za 1.4 tys i starał się dogadać z kolesiem co do sensownej ceny.
Dwa piszesz że znasz Nikona z testów i opinii na forum. A to trochę mało. Ważniejsze jest to jak puszka leży w rękach i jak się ją obsługuje.
A patrząc na fotki N D80 to wydaje mi się że obsługa musi być lekko ciężkawa (w porównaniu do C40D brak dużego kółka nastawczego i przycisków przy górnym wyświetlaczu). No chyba że lubi się "gmerać" lewą ręką przy przyciskach koło wyświetlacza.
Bo tak jak najeli napisała może się okazać, że to na co miałaś ochotę, odpada w przedbiegach po organoleptycznych doznaniach.
[ Dodano: Wto 28 Lip, 2009 15:26 ]
kozidron napisał/a: | krewzszafy, prędzej 20D, bo przy zakupie 10tki może być drożej ze szkiełkami -pamiętaj ze pod dziesiątkę podpina się szkiełka ef a nie ef-s.
|
Ale lepiej zainwetować w szkiełka EF bo przy ew. przesiadce na pełną klatkę nie będzie trzeba zmieniać szklarni.
jul - Wto 28 Lip, 2009
I chyba tak zrobię, najpierw przejdę się do sklepów, ewentualnie komisów, a potem zdecyduję co mi najbardziej odpowiada
Cytat: | Dla mnie to jest trochę tak jak z telefonem komórkowym, niektórych marek nie wezmę, choćby nie wiadomo jak technicznie dobre były. Bo są głupie i już |
mam podobnie
kozidron - Wto 28 Lip, 2009
Tranquilizer napisał/a: | Ale lepiej zainwetować w szkiełka EF bo przy ew. przesiadce na pełną klatkę nie będzie trzeba zmieniać szklarni. |
czy to musi być taki ślepy pęd ...? Czy ktoś kto jest totalnym amatorem musi od razu myśleć o FF, po co zaśmiecać sobie głowę takim rzeczami jak się dopiero zaczyna i startuje z budżetem 3K. Oceniam że z budżetem 10K to jeszcze można się nad tym zastanowić, chociaż przy odrobinie lepszych szkiełkach to też jeszcze nie jest kasa przy której trzeba obcesowo myśleć o szkłach pod FF.
Nie twierdzę, że się nigdy nie przesiądę ale nie wydaje mi się, że nastąpi to szybko(mimo niewątpliwych zalet) -prędzej wydam kolejne parę tysia na szkła.
Tranquilizer, są całkiem przyzwoite szkła na aps-c, każdemu wedle potrzeb, zresztą dochodzi jeszcze pola widzenia obiektywów, które jest inne na aps-c i FF i właściwie jedno szkło może mieć różne zastosowania przy nieeeeedalekiej przesiadce.
Tranquilizer - Wto 28 Lip, 2009
Kozidron ja nie namawiam do predkiej przesiadki na FF ani tym bardziej nie neguje występowania dobrych szkieł pod aps-c.
Chodzi mi tylko o to że jeśli można kupić przyzwoite szkło EF za nieduże pieniądze to wg. mnie opłaca się dokonać takiego zakupu. Pod warunkiem że odpowiada ono zapotrebowaniu na ogniskowe.
A co do budzetu 3 tys to się zgodzę że nie ma co szaleć. Ale wystarcza on na zakup używanego C20D ew C30D oraz używanej sigmy 17-70 f/2.8-4.5.
A taki zestaw uważam że jest naprawdę przyzwoity jak na start dla amatora.
lotofag - Wto 28 Lip, 2009
Tranquilizer napisał/a: |
A patrząc na fotki N D80 to wydaje mi się że obsługa musi być lekko ciężkawa (w porównaniu do C40D brak dużego kółka nastawczego i przycisków przy górnym wyświetlaczu). No chyba że lubi się "gmerać" lewą ręką przy przyciskach koło wyświetlacza. |
Na szczęście każdy producent może mieć inną filozofię obsługi i użytkownik wybiera to co mu odpowiada
Tak samo zaślepiony użytkownik Nikona czy Pentaxa mógłby napisać, że ma tylne kółko tuż pod kciukiem a nie jakiś dziwny "talerzyk" niżej, tak że musi ów kciuk wyginać by sobie toto poobracać Podobnie z przyciskami zgrupowanymi przy wyświetlaczu - w innych systemach/korpusach są gdzie indziej co nie znaczy, że to jest niewygodne absolutnie dla wszystkich i basta. Do tego dochodzą unikatowe rozwiązania poszczególnych producentów (np. "zielony przycisk" w Pentaksie, itp.) co przy dodatkowych możliwościach konfiguracji (choć to zwykle powyżej półki entry-level) daje naprawdę multum róznych możliwości obsługi.
RB - Wto 28 Lip, 2009
kozidron napisał/a: |
czy to musi być taki ślepy pęd ...? Czy ktoś kto jest totalnym amatorem musi od razu myśleć o FF, po co zaśmiecać sobie głowę takim rzeczami jak się dopiero zaczyna i startuje z budżetem 3K. |
Cholera wie... mi się zdaje, że za kilka lat w formacie APS-C zostana tylko najtańsze grzmotki klasy a300, d60, 450d itp. Matryce tanieją. A cos musi napędzać marketing.
Jakoś nieufny jestem w stosunku do 'wąskich' szkieł. Może z tego powodu, ze uzywam ich tez na kliszaku?
Tranquilizer - Wto 28 Lip, 2009
lotofag napisał/a: | Tranquilizer napisał/a: |
A patrząc na fotki N D80 to wydaje mi się że obsługa musi być lekko ciężkawa (w porównaniu do C40D brak dużego kółka nastawczego i przycisków przy górnym wyświetlaczu). No chyba że lubi się "gmerać" lewą ręką przy przyciskach koło wyświetlacza. |
Na szczęście każdy producent może mieć inną filozofię obsługi i użytkownik wybiera to co mu odpowiada
Tak samo zaślepiony użytkownik Nikona czy Pentaxa mógłby napisać, że ma tylne kółko tuż pod kciukiem a nie jakiś dziwny "talerzyk" niżej, tak że musi ów kciuk wyginać by sobie toto poobracać |
Oooooo posądzasz mnie o fanatyzm ?
W każdym razie ja swoje zdanie napisałem na podstawie tego co wyczaiłem na fotkach. Nikona nigdy nie miałem w rękach, nie miałem okazji go obsługiwać.
Koleżanka Jul w dość podobny sposób skreśliła Canona
Posiadanie wiedzy na temat danego modelu/modeli jest ważne bo zawęża krąg poszukiwań, a organoleptyczne doznania skutecznie doprowadzają do wyłonienia przyszłego nabytku.
kozidron - Wto 28 Lip, 2009
Tranquilizer napisał/a: | A co do budzetu 3 tys to się zgodzę że nie ma co szaleć. Ale wystarcza on na zakup używanego C20D ew C30D oraz używanej sigmy 17-70 f/2.8-4.5.
A taki zestaw uważam że jest naprawdę przyzwoity jak na start dla amatora. |
spoko zestaw, jak najbardziej wporzo ale zgodnie z wcześniejszą wypowiedzią ta sigma nie nadaję się pod FF
lotofag - Wto 28 Lip, 2009
Tranquilizer napisał/a: |
Oooooo posądzasz mnie o fanatyzm ? |
O nic Cię nie posądzam
Przedstawiłeś jedynie swoje ogromne przyzwyczajenie do sposobu obsługi założonego przez konstruktorów Canona i kompletne niezrozumienie jak to i owo może wyglądać w innych systemach i że nie musi to być niewygodne bo nie wygląda jak w Canonie. Więc dorzuciłem małe sprostowanie jak to może wyglądać z drugiej strony
Nie zdziwiłbym się, jakbyś kiedyś wział do ręki wspomnianego Nikona i stwierdził "O kurde, jakie to wygodne! A ja się tak męczę z tym i z tym..."
ov_Darkness - Czw 30 Lip, 2009
Jul : nieważne, czy kupisz Pentaksa, Nikona, czy Canona, będzie ok. Tylko kup puszkę z pryzmatem, a nie z lustrami.
IMO 40d, D80, K20/gx20 to b. dobre aparaty.
Radison - Sro 05 Sie, 2009
Mam takie pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w istniejących już forach. Chodzi mi o różnice pomiędzy Nikonami d200 i d80.
Przeglądałem testy optyczne.pl, na dpreview.com, ale jeśli chodzi o jakość zdjęć to nie zauważyłem tam niczego, co odróżniałoby te dwa aparaty. Szumy podobne, zakres tonalny niemal identyczny, troszkę inne odwzorowanie kolorów, ale... Kiedyś te aparaty różniły się przecież cenowo i to bardzo! Aż mi się nie chce wierzyć, że wychodzą z nich takie same zdjęcia!
Czy dobrze rozumiem i jedyna istotna różnica pomiędzy jednym a drugim polega na innych materiałach i wykończeniu korpusu? d80 plastikowy, mniej gum i uszczelek? Nawet o wizjerze przeczytałem na dpreview.com, że jest tak samo zrobiony.
Pytam w tym dziale, bo zastanawiam się nad zakupem jednego albo drugiego aparatu używanego i widzę, że różnica cenowa pomiędzy nimi wynosi tak ok. 500 zł. (1700 zł vs 2200 zł) Zastanawiam się czy to jest dopłata tylko za materiały i wykończenie korpusu? Czy może są jeszcze inne różnice, których nie dostrzegłem?
MC - Sro 05 Sie, 2009
Radison, budowa, AF, ergonomia. Wystarczy? Matryce byly takie same.
MM - Sro 05 Sie, 2009
Są jeszcze takie drobnostki jak rodzaj kart pamięci, auto focus, szybkość serii... Jakość zdjęć to nie jest jedyna sprawa różnicująca aparaty. Popytaj się "czy warto kupić coś lepszego" ludzi, którzy przeszli np. z Canona 400D na 40D. Zdjęcia mogą być podobnej jakości - no i co z tego. Lepsza pucha to często nowe możliwości.
Na koniec jeszcze jedno - pomiar światła i naswietlanie zdjęć. D200 jest tutaj dużo lepszy od D80. Przy różnicy w cenie 500 zł ZDECYDOWANIE WARTO kupić D200.
goltar - Sro 05 Sie, 2009
http://www.optyczne.pl/po...dd0=310&add1=87
D200 ma korpus wykonany ze stopów magnezu i jest uszczelniony, D80 z plastkiu, D200 oferuje szybkość zdjęc seryjnych 5 kl./s , D80 - 3 kl./s. D200 ma solidniejszą migawkę która umozliwia wykonywanie zdjęć przy czasie 1/8000s, w D80 min. czas to 1/4000s.
Moim zdaniem warto doplacić 500 zł do D200 jeśli oba są w podobnym stanie i mają podobną ilość zdjęć "na liczniku".
SlawGaw - Sro 05 Sie, 2009
Też uważam że warto dopłacić te 500 zł do D200, jednak należny uważać od kogo się kupuje, to był bardzo popularny aparat wśród fotografów ślubnych i dlatego sporo aparatów na rynku wtórnym ma spory przebieg.
Radison - Sro 05 Sie, 2009
No właśnie, przypuszczałem, że są jakieś "ukryte parametry" różniące te aparaty od siebie. Specyfikacje porównywałem już wcześniej, o różnicy w materiałach i uszczelnieniu wiem, ale o pomiarze światła nic tam nie ma (czy to skutkuje lepszym balansem bieli, jaki - zdaje się - ma d200?) a migawkę przeoczyłem. Czy pisząc lepszy AF macie na myśli, że celniejszy, czy że różnią się możliwości wyboru pola i trybu AF?
lupo57 - Sro 05 Sie, 2009
no i D200 nie ma "zielonego" programu na kole nastaw
jannik - Pią 15 Paź, 2010
Witam
odsmażę temat
Czy ok. 3 tyś. zdjęć dla N80 to dużo?
Ile warto za taki aparat dać, w zestawie z 18-55 (bez VR... tylko w tej opcji jest sprzedawany). Jakaś górna granica... ?
Od osoby w miarę zaufanej
Zewnętrznym widocznym mankamentem jest odklejająca się guma pod kciukiem (ale ponoć to stała wada N80)\
muzyk - Pią 15 Paź, 2010
jannik napisał/a: | Czy ok. 3 tyś. zdjęć dla N80 to dużo? |
To nowy aparat.
jannik - Pią 15 Paź, 2010
Sory .. !
Uciekło mi zerro!
Miało być - 30 tyś.
ile może kosztować aparat z takim przebiegiem?
kozidron - Pią 15 Paź, 2010
jannik napisał/a: | Miało być - 30 tyś.
|
jannik, jak na puchę pokroju d80 to jeżeli mogę użyć takiego zwrotu to jest to średnio -mało o ile pamiętam to d80 należy jeszcze do tych modeli które powinny wytrzymać 100 tys klapnięć.
jannik napisał/a: | ile może kosztować aparat z takim przebiegiem? |
pewnie tyle ile jesteś w stanie zapłacić
jannik - Pon 18 Paź, 2010
No i zakupiłem Nikona D80!
No cóż tu powiedzieć... hm.. ? ..
Jak dla mnie to piękna pucha..
Zaczynam doceniać znaczenie ergonomii.
dzięki za sugestie..
|
|