tph - Wto 04 Sie, 2009 Temat postu: Canon - obiektyw na trzy tygodnie. Witam serdecznie, Przesiadam się z Sony do Canona (konkretnie 30D) i potrzebuję Waszej pomocy. Aparat zakupię w ciągu paru dni, a z stanów na początku września przywiezione zostaną mi 17-40L oraz 85/1.8. Tymczasem jednak mamy jeszcze sierpień, ja kupuję samo body i zastanawiam się co można by kupić na te 3-4 tygodnie za małe pieniądze (powiedzmy, że do 1000zł tak +/-), aby: - mieć trochę frajdy z nowego, dużo lepszego body niż do tej pory (pstrykałem na A200) - móc go wziąć na krótkie, tygodniowe wczasy na helu - móc go ewentualnie potem bez większych problemów odsprzedać za w miarę podobne pieniądze. Dodam, że najwięcej pstrykam portretów, moim ulubionym obiektywem była Minolta 50mm f/1.7, ale lubię też pstryknąć trochę zdjęć między szerokim kątem a standardem (jakaś taka niby-reporterka [przynajmniej ja to tak nazywam]). Myślałem nad: - 18-55 3.5-5.6 z IS/bez IS - 200/300 zł - niby trochę szajs, ale nauczyłem się po Sony, żeby nie odrzucać kitów tylko dlatego, że nazywają się 'KIT', da mi zakres do wszystkiego, ale zarazem dużo słabszy do portretów - 50 f/1.8 II - 300 zł - plastik fantastik, ale myślę, że do portretów na te parę tygodni byłby jak znalazł i nie zdążyłby się rozpaść + kto wie, jeśli go polubię, to może zostanie na dłużej ? - 17-85 4-5.6 IS - 800zł - lepszy zakres od kita, ale jakościowo chyba nie powali mnie aż tak w porównaniu z wyżej wymienionymi (choć troszkę na pewno), z jednej strony zakres będzie podobny do tego co będę miał, z drugiej strony wydałbym na niego więcej niż na dwa wcześniej wymienione razem. Poza tym zacząłbym się przyzwyczajać do większego i cięższego obiektywu (patrząc pod kątem 17-40). Jak myślicie? Jakieś rady/pomysły ? Baku - Wto 04 Sie, 2009 Ja bym kupił 50/1.8. Optycznie jest bardzo przyzwoity i myślę że ma szansę zostać z Tobą na dłużej. Także w perspektywie przyszłych obiektywów nieźle będzie się wpisywał między 40 a 85 mm. 50 mm na APS-C to trochę ciasnawo jak do zastosowań uniwersalnych, jednak przez miesiąc powinien wystarczyć dając do tego niezłą szkołę kadrowania 
A do zaoszczędzonych pieniędzy (bo nie licz, że kupisz obiektyw i po miesiącu odsprzedasz go za takie same pieniądze) dozbieraj jeszcze trochę i kup sobie np. speedlighta EX-430 lub zainwestuj w dobre filtry, statyw lub coś równie pożytecznego 
mavierk - Wto 04 Sie, 2009
 Ja bym był za tym.
Pomyśl nad Canonem 28/1.8 - zostawisz sobie go na dłużej, jak myślę, ba, myślę, że się w nim zakochasz
Sunders - Wto 04 Sie, 2009 Biorąc pod uwagę to co dostaniesz ze Stanów, to też radzę 50/1,8-będą stanowić niezły zestaw. tph - Wto 04 Sie, 2009
Powiedzmy, że jeśli zdecyduję się na obiektyw (lub dwa), to chyba nie będę reszty wydawał tylko to po prostu odłożę na przyszłość, bo jednak 17-40L i 85mm to będzie dosyć konkretny dla mnie wydatek, zwłaszcza, że zdjęcia robię całkowicie amatorsko. Co do lampy, to planuję taką inwestycję dopiero później. Co do odsprzedaży to wiem, choć myślę, że na kicie np. dałbym radę stracić np. 50zł. Też myślałem o 50tce jako o obiektywie na dłuższy czas, ale nie wiem czy potrzebna mi ta szkoła kadrowania kosztem paru fajnych ujęć z urlopu :> [ Dodano: Wto 04 Sie, 2009 14:42 ]
zdawało mi się, że z IS jest droższy o jakies 100-150zł .. ?
no jestem bardzo bliski tego, ale nie wiem, czy nie zabraknie mi trochę zakresów.
No co do jakiejś jasnej stałki jako uzupełnienie dla 17-40 to myślałem, ale chwilowo będzie krucho z kasą. Myślałem o 24/2.8, ale właśnie bardziej o 28/1.8. Ale chwilowo - nie mój przedział cenowy :> Baku - Wto 04 Sie, 2009 Ja po prostu jestem przeciwnikiem prowizorek i tymczasowych rozwiązań, ale każdemu podłóg gustu...
mavierk, czy ja dobrze kojarzę, czy przez dłuższy czas (no nie wiem jak teraz) stała 50tka była Twoim "chlebem powszednim" na wszelkie okazje? Jak trafisz stabilizowanego kita-używkę w dobrej cenie to kup. W ostateczności nawet jak go nie będziesz mógł sprzedać to może zostać "w stajni" na wyjścia "plażowe" i wszędzie tam gdzie żal Ci będzie podpinać 17-40. mavierk - Wto 04 Sie, 2009
Baku - Wto 04 Sie, 2009 Zakładam, że choćby przez sentyment, nie rozstałeś się z pięćdziesiątka... tph - Wto 04 Sie, 2009
A, zgadza sie ;>
Panowie, pogadajcie na gg/xmpp czy czymkolwiek musicie, ale nie tu ;> Mam jeszcze pytanie, czy uważacie, że tego kita warto dołożyć do 50tki? Ma sens takie uzupełnienie chociażby na ten tydzień spędzony poza domem na urlopie ? Sunders - Wto 04 Sie, 2009 Ma
tph - Wto 04 Sie, 2009 A lepiej dać 150zł za non-IS czy 300zł za IS ? Jak ze sprzedażą tego potem? Czy non-IS jest jakiś super-tragiczny optycznie ? Czy będzie z nim ok ? oracle - Wto 04 Sie, 2009 Nawet nie patrz na kita bez IS. Jest zdecydowanie bardziej mydlany. ZDECYDOWANIE warto dopłacić do kita IS. Ja jestem z kolei zwolennikiem tymczasowych rozwiązań. Sam zmieniam sprzęt jak rękawiczki i jeszcze często na tym zyskuje. To jest właśnie zaleta krótkiego trzymania sprzętu. KIT IS to dobry wybór i powinien trzymać sie całkiem długo. 50/1.8 to też dobry obiektyw, moj się rozsypał w rękach więc to jest jego jedyna ale i najwieksza i dośc niepokojąca wada na dłuższą metę. Ale jeśli chodzi o portrety to może pokusisz się na jakiś manualny obiektyw? http://www.allegro.pl/ite...uper_jasny.html myśle że to mogłoby być lepsze od 50 canona. lupo57 - Wto 04 Sie, 2009 Ja mam 18-55 bez IS, nie jest tragicznie, wiadomo że przydałoby się coś lepszego. 50/1,8 mogę Tobie polecić z czystym sumieniem rzeczywiście jest czasem trochę "ciasno" ale z obiektywu jestem bardzo fajny jeśli ze stanów będziesz przywoził tamte obiektywy to daruj sobie zakup C 17-85 IS
rosim - Wto 04 Sie, 2009 Ja też z czystym sumieniem moge polecić 50 f1.8. W niedzielę byłem na Woodstocku i miałem 50-tke oraz sigmę 17-70. Wbrew pozorom praeie cały czas miałem podpięty własnie 50 f.1.8, który pięknie "rysuje", chociaż o sigmie złego słowa nie powiem. Pozdrawiam komor - Pią 07 Sie, 2009
Tak, tak - dzieci Allegro… Ja kupiłem raz, nowy, działa już drugi rok i dawno na siebie zarobił. A Ty sobie dalej kupuj mega-okazje z Allegro
FotoTomek - Pią 07 Sie, 2009
I tu kolegę Komora popieram! Jeśli chcesz, żeby ten obiektyw został z Tobą na dłużej, to nie kupuj używki. Ta pięćdziesiątka to faktycznie jest plastik fantastik i nie wiadomo, na co można trafić. Ale optycznie to bardzo fajny sprzęt i też go polecam. oracle - Pią 07 Sie, 2009
Twój post był obraźliwy, nie wiem czy się zorientowałeś. Ale wiesz co jest najgorsze? To, że wyciągasz zdanie z kontekstu i nie masz zielonego pojęcia skąd mam 50/1.8   Dla twojej wiadomości 50/1.8 dostałem GRATIS do Vivitara którego obecnie sprzedaje za 1.5 wartości za jaką go nabyłem. MÓJ rozsypał się, owszem, ale NIE W MOICH rękach - dlatego dostałem go gratis. Poskładałem i teraz jest wyłącznie manualny. Założyć teoretycznie też nie można bo w życiu bym takiego szmelcu nie kupił (trzeba wiedzieć co kupić)
A kto powiedział, że moje przedmioty na siebie nie zarabiają? 
Elektroniki nie opłaca się trzymać dłużej niż pół roku. Wiem, że ciężko to przeciętnemu człowiekowi zrozumieć ale tak jest najlepiej, raz że mniejsza szansa wystąpienia awarii a dwa, że później wartość przedmiotów maleje szybciej niż liniowo. Z optyką bywa inaczej i ten okres się wydłuża, kupujemy kiedy kurs dolara jest mały np przed kryzysem i sprzedajemy w wakacje kryzysu. Dodatkowo jak mamy jakieś pojęcie o rynku to możemy kupić przemiot który sądzimy że w najbliższym czasie podrożeje. Podam ci przykład. Wczoraj sprzedałem mojego 5 miesięcznego asusa eee 900 za 700zł a kupiłem go za 666 nówkę. Mały zysk bo mały ale dużym sukcesem jest w ogóle nie stracić. Wcale nie trzeba kupować używek żeby sprzedać drożej. Trzeba wiedzieć co i kiedy kupić oraz kiedy sprzedać. Zazwyczaj kupuję coś innego zanim sprzedam obecny przedmiot. W myśl zasady, że bez narzędzi pracy nie mogę zostać. Kupować na allegro też trzeba umieć. Na prawdę, zapytaj zanim zaczniesz wycinać zdania z kontekstu. tph - Pią 07 Sie, 2009 Kupilem 50tke f/1.8 , nowa w Foto-Plus w Krakowie, jestem niezmiernie zadowolony, dziekuje wszystkim za poradę ( komor - W sumie Twoja uwaga przyszła o jakieś 24h za późno, ale jest jak najbardziej słuszna ). Dzieki wszystkim za porady, pozdrawiam. oracle - Pią 07 Sie, 2009 
To był obiektyw mojego znajomego, strzelił po pół roku (nówkę kupował) i dostałem go od niego jak vivitara kupowałem. as... - Sob 08 Sie, 2009 naprawdę bardzo żałuję że nie miałem czym pstryknąć fotki bo miałem w podobnym stanie t17-50 
oracle - Sob 08 Sie, 2009 leczysz kompleksy? Różnica polega tylko na tym, że ten egzemplarz SAM się zniszczył. Ogranicznik autofocusa pękł w trakcie ostrzenia. Silnik złamał plastik. Natomiast tamron sam się nie zniszczy. Trzeba mieć talent do psucia rzeczy skoro innym trzyma po pare lat i nic się nie dzieje. Zapomniałeś o jeszcze jednej rzeczy, gdybym miał brakujący kawałek plastiku to AF by działał nadal. lupo57 - Sob 08 Sie, 2009 Panowie spokojne, proszę powrócić do dyskusji merytorycznej, bo zamknę temat 
zug - Sob 08 Sie, 2009 lupo57, widzę że czuwasz moderatorzy mogą spać spokojnie,
as... - Sob 08 Sie, 2009
nie nie leczę kompleksów, znowu się zaczyna
bo t17-50 to plastikowe badziewie
nie miałem nigdy na dłużej 50 1,8 ale to sprzęt tej klasy jeśli chodzi o jakość wykonania
a w zasadzie jej brak... I nie zmienię swojego zdania na temat śmieciowego tamrona 17-50 który jak ustawia af to przypomina to kwiczenie świni polecam youtube i t17-50 af sound
Oj oRaclu chyba naprawdę mnie lubisz, non stop osobiste wyjazdy....
chyba że jesteś onanista na punkcie t17-50.. Dobra koniec bo zaczynam się wkręcać w dyskusje z oraclowatym... oracle - Sob 08 Sie, 2009 To już jest żenujące. Dyskusja jest na temat kita i 50/1.8 a ty wyjeżdżasz z tamronem.  Weź się opanuj bo nikogo w tym wątku twoje zdanie na temat tamrona nie interesuje. Po prostu widzisz moj post to nie mogłeś się powstrzymac do opisania jakiegoś głupiego tekstu - pretekstu do zaczepki.
Szkoda mi już klawiatury na odpisywanie na jakieś beznadziejne argumenty które w każdym wątku przedstawiasz a i tak nikogo to nie obchodzi. I na moje oko to ty na prawdę leczysz kompleksy. To zupełnie jak mówić na byłą dziewczynę że jest taka siaka i owaka bo rzuciła cie dla innego
krisv740 - Sob 08 Sie, 2009 oracle, ty się opanuj ! tyle osób delikatnie ci zwraca uwagę , że się ośmieszasz, a ty z uporem lepszej sprawy brniesz w to gówno! fakt masz zaparcie i "stalowe" nerwy. jesteś głuchy na krytykę i innych odczucia, ale daj już siana. jakość twojego tamrona i 50/1.8 canona jest podobna - tak jak to napisał As...., i nic na to nie poradzisz. weź poczekaj te pół roku, wyczaj sobie "okazję" na allegro czy gdzie tam trafiasz te swoje wspaniałe zakupy i zacznij się podniecać dobrymi, trwałymi obiektywami i daj nam już odpocząć od TAMRONA!!!!!!!! /dobrą rzeczą do podniety - ale to już poza tematem jest seks - orientacji już nie podaję , bo nie chcę byc posądzony o stronniczość i fobie.../ już boje się lodówkę otworzyć, bo tak jak w tematach na forum - co twój wpis /średnio/ - to pean na temat TAMRONA. może już wystarczy - co? oracle - Sob 08 Sie, 2009
Chłopie, ja NIC w tym wątku nie mówiłem o tamronie. Temat dotyczył 50/1.8 więc przestan mi prawić głodne kawałki.
Nie jest podobna, mam oba obiektywy.
A KTO PIERWSZY ZACZĄŁ W TYM WĄTKU O TAMRONIE?! NIC wcześniej o nim nie wspominałem
To nie ja maniakalnie obsesyjnie w każdym wątku nawet nie związanym wypowiadam się na temat tamrona
Monastor - Sob 08 Sie, 2009
Ten Canon 50 mm to ten poskładany z kawałków, otrzymany za darmo przy zakupie vivitara? oracle - Sob 08 Sie, 2009 Tak, tylko mi nie mów, że jakość plastików się zmieniła po tym jak go poskładałem. całościowa obudowa jest wykonana z bardzo cienkiego pastiku który bez problemu można wygiąć złamać. 
lupo57 - Sob 08 Sie, 2009 no i stało się, zamykam temat
krisv740 - Sob 08 Sie, 2009 oracle, jest mi to ciężko napisać... może tak!- niektórzy są niereformowalni i dodatkowo bezkrytyczni wobec siebie... da się z tym żyć, choć społeczeństwo cierpi... za mało mnie obchodzi twoja "wojenka tamronowa" ,abym miał w niej dalej uczestniczyć. piszę to tylko po to ,aby raz jeszcze spróbować przemówić ci do .... - a bo ja wiem? do czego... rozsądku??? chcesz pisać takie banialuki - pisz - najśmieszniej będzie , jak już kupisz sobie dobry obiektyw i przypomnisz sobie co pisałeś. jest też oczywiście ewentualność,że dzięki swojemu ego/centyzmowi/ wyrzucisz to z pamięci, ale to już nie mój ból! szczęścia i zadowolenia życzę...
oracle - Sob 08 Sie, 2009 O czym ty gadasz? Moja wina że as... maniakalnie uczepił się mnie i tamrona a teraz pisze w każdym możliwym wątku na jego temat? DO MNIE masz o to pretensje, że mnie to denerwuje? Ja nie latam za nim i nie mówie jaki to tamron jest wspaniały w każdym wątku w którym on coś napisze! Monastor - Sob 08 Sie, 2009 oracle, no skoro porównania robiłeś z rozbebeszonym i poskładanym własnoręcznie z powrotem szkiełkiem to ja nie mam już pytań
Za to piszesz jak szalony kiedy tylko zobaczysz o nim jakiekolwiek złe słowo
Poprawiłeś mi humor, a to dobrze bo miałem nieprzyjemne popołudnie. Czasami jednak warto się wkliknąć w te poblokowane posty
krisv740 - Sob 08 Sie, 2009 oracle, bardzo cię proszę.....
chyba widzisz,że piszę bardzo grzecznie i powoli...
poczytaj swoje posty i "kontry" kolegów - czy to naprawdę nie daje ci do myślenia? chopie! ja cię nie atakuję! "kochasz" tamrona - ok. jak dla mnie! ale ..... zróć uwagę,że inni mają odmienne zdania i też mają rację. to tak , jak ja bym każdemu chciał udowodnić,że moje 15 albo 23 letnie volvo jest lepsze od nowego mondeo /choć dla mnie jest - bo mam i wiem / i wyciągał to przy każdej okazji.
każdy ma coś co lubi, ale bez przesady. trzeba normalnie oceniać rzeczywistość. mam nadzieję,że jakiś litościwy mod spuści to wszystko w sedesie....
oracle - Sob 08 Sie, 2009
Ten obiektyw ma prostą budowę jak cep. Wszystko wchodzi na styk, na zatrzask. A porównuje jego jakość wykonania bo widziałem jego wnętrzności i wiem w jaki sposób się zepsuł.
Wcale nie, doskonale wiem co można w nim poprawić (głośny af i średnie wykonanie) i jak komuś nie pasuje to ok. Ale jak ktoś maniakalnie pisze w każdym wątku o jego wadach to chyba nie jest zupełnie normalne.
Zwróć uwagę, że to nie temat o tamronie. Nie wydaje ci się podejrzane że nagle pojawia się as... i nagle zaczyna nawijać o tamronie? On po prostu widząc moj post na jakikolwiek temat odczuwa nieodpartą ochotę odpisania mi o tamronie.
Zwróć uwagę, że plasticzaka znam 'na wylot' dosłownie i w przenośni. I jeśli oceniamy jakość wykonania tamrona na 5-7 na 10 to [50/1.8] jest 2-3/10. Mówiłeś o wytrzymałym obiektywie. Vivitar jest z metalu praktycznie cały, nie da się go zniszczyć a wiem że upadł na skałę i jedynie ryski po nim zostały. Co z tego skoro to nie ja go upuściłem? Tym sposobem możesz zepsuć każdy obiektyw nawet Lki. ALE jest tylko niewiele obiektywów które są w stanie SAME siebie zniszczyć i do nich należy 50/1.8 Wujek_Pstrykacz - Nie 09 Sie, 2009 Panowie, proszę wziąść na wstrzymanie! |
