|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Sigma 17-70 HSM jak to jest z AF???
marekcmarecki - Nie 09 Sie, 2009 Temat postu: Sigma 17-70 HSM jak to jest z AF??? Tak jak w temacie. Jak jest z HSM tzn. że będzie współpracować z D40 i innymi bez silników? Czy HSM to takie "sigmoskie" AF-S? Napiszcie proszę, bo mam D40x i chciałbym taką sigmę sobie sprawić i strach mnie ogarnia na myśl, że AF działać nie będzie
ghost - Pon 10 Sie, 2009
jak jest hsm to jest silnik w obiektywie. czyli bedzie ok.
B o g d a n - Pon 10 Sie, 2009
marekcmarecki napisał/a: | Napiszcie proszę, bo mam D40x i chciałbym taką sigmę sobie sprawić i strach mnie ogarnia na myśl, że AF działać nie będzie |
Na pewno taki obiektyw będzie działać. HSM to najnowszy napęd Sigmy, coś jak USM w Canonie, cichy i precyzyjny.
Już w 2007 roku Sigma informowała, że takie szkło (cała seria szkieł) będa z mocowaniem Nikon, przystosowane do współpracy z aparatami D40 i D40X. Możesz poczytać u źródła: http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/145
komor - Pon 10 Sie, 2009
Ech, gdyby zrobili tę Sigmę z HSM w mocowaniu Canona to pewnie kupiłbym ją sobie jeszcze raz
marekcmarecki - Pon 10 Sie, 2009
Wielkie dzięki!
Teraz pytanie zasadnicze! Chcę skompletować sprzęt "do lasu" innymi słowy zwierzątka i ptaszki w lesie i nad wodą. Łączki-pajączki. Co proponujecie?
Mam teraz D40 z kitowym 18-55 i D40X z 55-200VR. Ten drugi zestaw + obiektyw kitowy z D40 postaram się jakoś sprzedać. D40 zostaje, bo ma u mnie dożywocie (prosty i niezawodny w miejsca, gdzie szkoda drogiego sprzętu. Poza tym mój pierwszy )
I teraz tak. Mając tylko korpus D40 chciałbym dokupić Sigmę 17-70 bo jasna i ma makro. I jeszcze Nikkora 70-300VR i Nikkora 18-105VR (bo taki uniwersalny jest i ma dobre opinie), oraz D5000 (innego nie chcę, bo polubiłem "maluchy" i ten jest najlepszy). W sumie 2 body i 3 obiektywy. Może chciałby się ktoś wypowiedzieć? Pomijając fakt, że łokrutny czeka mnie wydatek
ghost - Pon 10 Sie, 2009
hmm. dziwne mz masz te plany. nie rozumiem po co Ci 2 korpusy?
nie rozumiem po co sigma i 18-105?
skoro masz sentyment do najmniejszej lini to chyba d5000 (cmos=mozna ciągnąć iso) ale wolalbym d90.
18-105 jako klasyk, podobnie 70-300, za podobne pieniądze ciężko o lepsze szkła, choć nie znaczy że są idealne.
do tego nikkor 60 jako najtańsze makro systemowe (ale nie wiem czy to prawda ). ew bardzo porządne zamienniki typu tamron 90, sigma 50, sigma 105. w zależności od zasobności portfela.
potem jakiś flesz bo bez tego porządne makrowanie raczej jest kłopotliwe.
marekcmarecki - Pon 10 Sie, 2009
2 korpusy, żeby nie zmieniać często obiektywów. Aparaty tego nie lubią . Poza tym często nie ma na to po prostu czasu. I jak już pisałem, są miejsca gdzie z drogim sprzętem nie powinno się wchodzic , a czasem tak kusi, ze się powstrzymac ciężko .
Sigma jest jasna i ma makro. 18-105 uniwersalny, ale ciemniejszy.
Ale z tym fleszem do makro, to mi dałes do myslenia
ghost - Pon 10 Sie, 2009
jak chcesz się bawić w makro na serio, zostaw 17-70 w spokoju
T90, S105.
marekcmarecki - Wto 11 Sie, 2009
ghost napisał/a: |
T90, S105. |
tzn.?
kozidron - Wto 11 Sie, 2009
marekcmarecki napisał/a: | T90, S105. |
tamron 90 i sigma 105 dość przyzwoite szkiełka
marekcmarecki - Wto 11 Sie, 2009
Chodzi o rozdzielczośc?
ghost - Wto 11 Sie, 2009
jakosc generowanego obrazu i cene. no i odwzorowanie 1:1.
w razie problemow z kaska popatrzylbym jeszcze na 50 makro.
jak masz wiecej - jakis nikkor micro makro w okolicach 100 mm
komor - Wto 11 Sie, 2009
ghost napisał/a: | jak chcesz się bawić w makro na serio, zostaw 17-70 w spokoju
T90, S105. |
Ech... Duuużo się trzeba naumieć, żeby przerosnąć Sigmę 17-70. Makro to nie tylko odwzorowanie 1:1 ale cała masa innej wiedzy i trudu. Jak ktoś dopiero zaczyna to nie widzę przeciwskazań w spróbowaniu swoich sił Sigmą 17-70.
Natomiast nie da się ukryć, że obiektywy ok. 100 mm i f/2,8 pozwalają na łatwe robienie bardzo ładnych kwiatków
ghost - Wto 11 Sie, 2009
tru, tru. ale kupowanie 18-105 i 17-70 (dla 1:2.cośtam) uważam za chybiony pomysł.
lepiej od razu zanabyć dedykowane szkło. oczywiście to moje zdanie i nie musi być słuszne dla każdego
Wujek_Pstrykacz - Wto 11 Sie, 2009
i tu się zgadzam z moim przedmówcą, kupować dwa podobne obiektywy różniące się tylko funkcją macro
edmun - Wto 11 Sie, 2009
komor napisał/a: | zaczyna to nie widzę przeciwskazań w spróbowaniu swoich sił Sigmą 17-70. |
właśnie na zlocie zdziwiłem się że obiektywem można wejść w pajączka minimalna odległość ostrzenia jest boska
marekcmarecki - Wto 11 Sie, 2009
No to z tego co piszecie wychodzi mi na to, że Sigma niby lepsza od Nikkora 18-105VR, bo jaśniejsza (wieczorem i w ogóle) i ma makro i ostrzy już od 20 cm podobno. Ale Nikkor z kolei ma VR (przy ogniskowej 100, to już się może przydaje?) i jest super uniwersalny dzięki dużemu zooomoooowi. Na spacerek Nikkor wydaje mi się strzałem w 10. I dobre opinie o nim słyszałem. I... Problem jest taki, że się dopiero uczę
Sunders - Wto 11 Sie, 2009
marekcmarecki, oba obiektywy są dobre. Trzeba sobie tylko odpowiedzieć na pytanie: czy bardziej zależy Ci na jasności, makro i solidności wykoania sigmy, czy bardziej na VR i zakresie ogniskowych nikkora. Jeśli potrafisz bez problemu udzielić odpowiedzi na to pytanie, to na pewno dokonasz dobrego wyboru
ghost - Wto 11 Sie, 2009
z tą jasnością, nie przesadzajmy, różnica jest poniżej 1EV
inną wersją jest zadowolenie się słabszym makro i uniwersalnym zoomikiem w postaci 1770 i odpuszczenie 18105.
B o g d a n - Wto 11 Sie, 2009
edmun napisał/a: | właśnie na zlocie zdziwiłem się że obiektywem można wejść w pajączka minimalna odległość ostrzenia jest boska |
Czy na pewno "boska" ?
Minimalna odległość ostrzenia dla Sigmy 17-70, to tylko 20 cm (liczymy oczywiście od powierzchni matrycy aparatu). Ale aby uzyskać maksymalne, katalogowe odwzorowanie 1:2,3 (dla 70mm ogniskowej), od przedniej soczewki pozostaje nam nieco ponad 1 cm. To niestety nie jest dobra cecha obiektywu makro.
Dlatego można "wjechać" w pająka.
marekcmarecki - Wto 11 Sie, 2009
N18105 kosztuje jako używka ok 850zł, a S1770 1050zł. Spodobała mi się ta sigma, bo ładnie wygląda i chciałbym mieć jakiś jaśniejszy od 3,5. Na jasności bardziej mi w sumie zależy. Makro w tym obiektywie traktuję jako miły dodatek. Sigmę tą widziałem niedawno u gościa na aparacie, ale w rękach jeszcze nie miałem. Chyba się odważę i kupię po prostu jeden i drugi i w praniu wyjdzie. W ostateczności jeden z nich spróbuję odsprzedać, może dużo nie stracę . Po tym co napisaliście skłaniam się bardziej w kierunku N18105, do tego jakieś jaśniejsze szkło do pomieszczeń i wieczornych zdjęć rodzinnych ale z zoomem. Nie koniecznie S1770. No i wtedy do makro jakaś stałka może:
ghost napisał/a: | jak chcesz się bawić w makro na serio, zostaw 17-70 w spokoju
T90, S105. |
[ Dodano: Pon 07 Wrz, 2009 21:47 ]
No i mam wreszcie S 1770! 790zł kosztowała , idealna, chociaż kupiona jako używana. Kupiłem od razu filtr UV HOYA HMC. Świetny obiektyw za małą kasę. I tyle.
Kupiłem też N18105 i ten całkiem nowy za 800zł i też zaraz nakręciłem na niego HOYA HMC. Mimo, że nowy, to mam z nim problem taki, że juz na drugi dzień złapał pyłek na drugiej od przodu soczewce. W ogóle podczas kręcenia zoomem działa jak pompa ssąco tłocząca. Pytanie jest takie:
można taki obiektyw jakoś oddać do odpylenia? Jak na drugi dzień wciągnął pyłek (wcześniej na pewno go tam nie było), to za pół roku będzie ich tam całe stado!
I żeby nie zaśmiecać forum:
Te 2 filtry HOYA HMC, które kupiłem różnią się od siebie tym, że jeden jest UV(0), a drugi UV(N) Czy wie ktoś co to oznacza? To"0" i "N" w nawiasach? Nie zwróciłem na to uwagi przy zakupie
[ Dodano: Pią 11 Wrz, 2009 20:24 ]
mam
|
|