Kops - Wto 11 Sie, 2009 Temat postu: Zenit 12XP - diody światłomierza świecą cały czas Witam Jakiś czas temu kupiłem aparat Zenit 12XP. Wczoraj zauważyłem, że diody w wizjerze mimo tego, że spust nie jest wciśnięty, czasami sobie pomrugują. Nie chcę wymieniać baterii co tydzień ;( Chciałbym się dowiedzieć czy możliwa jest naprawa tego we własnym zakresie. Jeśli tak to bardzo prosiłbym o jakieś wskazówki. Pozdrawiam. palindrom - Pon 17 Sie, 2009 Kops, Zenit ma raczej niewysublimowaną elektronikę 
Gdzieś obok spustu jest taki duży, toporny kontakt w postaci zaostrzonej blaszki i laminatu czy bakelitu, nie pamiętam. Trzeba go odgiąć i ew. poprawić jego mocowanie (albo lut, też nie pamiętam ). Najwięcej pracy jest z rozkręceniem i skręceniem z powrotem pokrywy aparatu.
U Ciebie może być troszkę inaczej ale filozofia jest taka sama: płaskim śrubokrętem odkręcasz korbkę do przewijania filmu. Zdejmujesz pierścień Segera zbliżając do siebie oczka (pierścień wewnętrzny) albo je oddalając (pierścień zewnętrzny). W niektórych Zenitach (np. 122) trzeba było mieć śrubokręt płaski 1 - 1.5mm aby odkręcić koło nastawy ISO. Taką śrubkę z boku ma też koło czasów. Na osi dźwigni naciągu powinna być nalepka/zaślepka. Po jej zdjęciu można odkręcić dźwignię. UWAGA - nie powinno się rozkręcać wszystkiego jak popadnie, bo są tam ponaciągane sprężyny i nie chcemy ich puścić a potem naciągać. To może się nie udać. UWAGA 2 - gwint śrubki może być LEWY. Nie wiem jak u Ciebie ze zmysłem technicznym, jeżeli potrafisz rozłożyć i złożyć żelazko/toster/lampkę nocną, to z pokrywą Zenita też powinieneś sobie dać radę. A'propos rad, zacznij po południu, żeby skończyć do nocy. Na drugi/trzeci/czwarty dzień brakuje śrubek i nie wiadomo gdzie wkręcić pozostałe
Miłej zabawy 
Disclaimer przedstawione informacje mają charakter informacyjny, nie będę się poczuwał winnym śmierci aparatu fotograficznego
|
