|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Nikon D80
velvena - Sob 15 Sie, 2009 Temat postu: Nikon D80 Witam!!!
Jestem studentka, zaczynam design technology we wrzesniu, potrzebny mi aparat. Swoja @ potrafie zrobic foty. ktore sama okreslam jako dobre na malpe, ale to tylko portretowe kiedy moge dokladnie ustawic swiatlo a obiekt nie jest w ruchu
Z moja malpa nie potrafie zrobic foty na przyklad mojemu kotu(zeby fota byla czysta, dokladnie oddawala kolory, a ujecie bylo we wlasciwym czasie). Chce kupic Nikona D80 z obiektywem 18-135 To jak na amatora mimo wszystko droga zabawka, wiec chcialabym drobnej porady.
Czy Nikon D80 jest warty tej ceny?? Wiem ze obiektywy mozna w nim wymieniac i jest naprawde duzy wybor rangi optycznej.
czytalam ze przejaskrawiaja kolory... to sie da naprawic w jakimkolwiek programie do obroobki zdjec, ale czy warto obrabiac kazda fote??
olimpus ma bardzo dobre obiektywy i ceny... czy waszym zdaniem powinnam wybrac olimpusa jako pierwszy aparat??
Szukalam w necie informacji odnosnie lens, tak jak Nikon podaje 18-135 mm na przylkad to olimpus ma inne skale. Jak mam sie w tym polapac jesli to ma byc moj pierwszy wypasiony aparat??
[ Dodano: Sob 15 Sie, 2009 04:12 ]
ah!! zapomnialam! szukam aparatu uzywanego do 400 euro. Na tylko tyle moge sobie pozwolic
ghost - Sob 15 Sie, 2009
nie wiem gdzie mieszkasz, ale u nas za równowartość 400€ trudno znaleźć sam korpus osiemdziesiątki. nie mówiąc o szkle które kosztuje ze 200€.
w tej cenie poszukałbym czegoś w najniższej półce, d40, d60, d40x (jeżeli koniecznie Nikon), do tego 50f/1.8 i 18-55VR.
lotofag - Sob 15 Sie, 2009 Temat postu: Re: Nikon D80
velvena napisał/a: |
Czy Nikon D80 jest warty tej ceny?? |
Tzn. jakiej?
velvena napisał/a: |
czytalam ze przejaskrawiaja kolory... to sie da naprawic w jakimkolwiek programie do obroobki zdjec, |
Nie ma korpusów idealnie oddających rzeczywistość na zdjęciu. Do tego każda cyfrowa lustrzanka ma zwykle spore możliwości ustawień kolorystyki, balansu bieli, wyostrzania, itd. itp. Jeśli chcesz mieć pełną kontrolę nad efektem końcowym robisz zdjęcia w RAWach i wywołujesz sama przy użyciu odpowiedniego oprogramowania.
velvena napisał/a: |
ale czy warto obrabiac kazda fote?? |
Zwykle zależy co to za fotka, inną wagę będziemy przykładać do pstryka u cioci na imieninach a inną do sesji z modelką.
velvena napisał/a: |
olimpus ma bardzo dobre obiektywy i ceny... czy waszym zdaniem powinnam wybrac olimpusa jako pierwszy aparat?? |
Nie aparat tylko system, chyba że masz zamiar pozostać przy korpusie i jednym-dwóch szkłach.
velvena napisał/a: |
Szukalam w necie informacji odnosnie lens, tak jak Nikon podaje 18-135 mm na przylkad to olimpus ma inne skale. |
Różna wielkość matryc. Żeby uzyskać te same kąty widzenia u Olka potrzeba obiektywów o krótszej ogniskowej.
velvena napisał/a: |
Jak mam sie w tym polapac jesli to ma byc moj pierwszy wypasiony aparat?? |
Bez znajomości choćby podstaw fotografii i tak dużo z nim nie powalczysz. Będzie to jak korzystanie z przerośniętego kompaktu...
velvena - Sob 15 Sie, 2009
ghost napisał/a: | nie wiem gdzie mieszkasz, ale u nas za równowartość 400€ trudno znaleźć sam korpus osiemdziesiątki. nie mówiąc o szkle które kosztuje ze 200€.
w tej cenie poszukałbym czegoś w najniższej półce, d40, d60, d40x (jeżeli koniecznie Nikon), do tego 50f/1.8 i 18-55VR. |
Znalazlam cos taniego na aukcji angielskiej, zobaczymy, moze sie uda. Czy moglbys w prosty sposob okreslic jakie mankamenty maja wymienione modele?? Chodzi mi o to co moge przykladowo stracic przy D40?
ghost - Sob 15 Sie, 2009
velvena, przyciski i gorszy wizjer. no i silnik w body więc nie 50 f/1.8 tylko 50 f/1.4 af-s
lotofag - Sob 15 Sie, 2009
velvena napisał/a: | Chodzi mi o to co moge przykladowo stracic przy D40? |
Przede wszystkim wygodę użytkowania (więcej manipulatorów i istotne funkcje wyciągnięte na korpus), taka np. praca w manualu jest sprawniejsza gdy dysponujemy dwoma kółkami niż jednym Do tego wizjer oparty o pryzmat, górny wyświetlacz i pozostałe tego typu kwestie. Oczywiście każdemu wedle potrzeb i nie są to dla każdego oczywiste zalety. Tak czy siak modelu z wyższej półki u danego producenta nie kupuje się "bo zdjęcia automatycznie będą lepsze" (cokolwiek by to nie znaczyło) tylko z potrzeby posiadania wygodniejszego i/lub bardziej niezawodnego narzędzia.
velvena - Sob 15 Sie, 2009 Temat postu: Re: Nikon D80
lotofag napisał/a: |
Bez znajomości choćby podstaw fotografii i tak dużo z nim nie powalczysz. Będzie to jak korzystanie z przerośniętego kompaktu... |
Jak napisalam wczesniej, ide na design technology, tam bede miala zajecia z fotografii, znam sie troche na kompozycji i swietle, ale to baza bardziej malarska niz foto.
Zupelnie nie rozumiem czemu umieszczasz takie komentarze na forum, skoro w moim poscie napisalam ze to ma byc moj pierwszy aparat. Zwykly kompakt najwyrazniej mi nie wystarcza, jestem pewna ze bede mogla wytanczyc cos o wiele lepszego z aparatem z wlasciwym obiektywem.
Widzialam fotki robione przez dzieci Nikonem D70 i to bylo o wiele lepsze jakosciowo od kompaktu. Mialam wiele kompaktow i nawet miedzy nimi widze mega roznice. Ta fota robiona byla kompaktem casio, ale nim mozna robic TYLKO statyczne foty.
O Nikonie D80 pisza ze jest polprofesjonalny, czyli moim zdaniem cos dla amatora, wiec nie spuszczajmy sie zbyt nad moimi potencjalnymi umiejetnosciami.
Wiem, ze wszyscy tutaj macie duza wiedze na temat foto, ale czy istnieje jakakolwiek strona, ktora pomoglaby mi zaczac?? Moze ktos slyszal lub czytal o takim cudzie??
ghost - Sob 15 Sie, 2009
d80, d40x i d60 mają tą samą matrycę, podobny pomiar światła. d80 ma lepszy wizjer i inny układ AF. jak wspomniano ma też lepszą obsługę - wiecej przycisków, dwa kółka.
jakościowo zdjęcia będą takie same (pominąwszy skutki i błędy AF).
jeżeli masz napięte fundusze.. odpuściłbym d80 i zaoszczędzone pieniądze przekierował w szkła.
nikon w miarę przyjaźnie wypada w segmencie tanich szkieł na początek.
do d40 i pokrewnych masz 18-105VR, 18-55VR. do tego stałki 35f/1.8 i 50f/1.4.
niestety najniższe modele zostały pozbawione napędu af z body i starsze szkła które go wymagają (np 85 f/1.8, 50f/1.8) odpadają - do nich potrzeba d80.
a co do stron.. może ksiązka w księgarniach sporo jest poradników. jeżeli masz podstawy, to po przekartkowaniu powinnaś połapać się co jest warta dana książka.
lotofag - Sob 15 Sie, 2009 Temat postu: Re: Nikon D80
velvena napisał/a: |
Zupelnie nie rozumiem czemu umieszczasz takie komentarze na forum, skoro w moim poscie napisalam ze to ma byc moj pierwszy aparat. Zwykly kompakt najwyrazniej mi nie wystarcza, jestem pewna ze bede mogla wytanczyc cos o wiele lepszego z aparatem z wlasciwym obiektywem. |
Nie chciałem Cię urazić, moja odpowiedź dotyczyła zacytowanego fragmentu Twojej wypowiedzi typu "jak mam się w tym połapać?" Otóż wypadałoby, żebyś się połapała. Da to w rezultacie w pełni świadome używanie takiego D80. Inaczej jego przewaga nad tanim kompaktem ogranicza się tylko do kwestii technicznych, typu np. poziom szumów.
velvena napisał/a: |
Widzialam fotki robione przez dzieci Nikonem D70 i to bylo o wiele lepsze jakosciowo od kompaktu. |
Bardzo możliwe. Tylko czy narzędzie było używane świadomie? Do tego zależy co rozumiemy przez "jakość zdjęcia". Kompozycję, ostrość, kolory, poziom szumów, ciekawy bokeh, jakiś nietypowy efekt, wszystkie wymienione?
velvena napisał/a: |
Mialam wiele kompaktow i nawet miedzy nimi widze mega roznice. |
Są kompakty i kompakty, do tego cyfrowe przetwarzanie obrazów cały czas ewoluuje - wystarczyło, że były to modele z różnych okresów. Takie np. R1 czy LX3 nie musi wcale generować gorszych obrazów niż lustrzanki, bo z definicji jest kompaktem/hybrydą. Odwracając sytuację lustrzanka nie jest panaceum na wszystko, ale daje spore możliwości kształtowania obrazu o ile fotograf potrafi je wykorzystać.
velvena napisał/a: |
O Nikonie D80 pisza ze jest polprofesjonalny, czyli moim zdaniem cos dla amatora, wiec nie spuszczajmy sie zbyt nad moimi potencjalnymi umiejetnosciami. |
Można powiedzieć w ogóle amatorski, ale czasem ktoś nim na chleb zarabia i wtedy może nawet profesjonalny I powielasz tu chyba kolejny mit o jakimś niesamowitym zaawansowaniu i trudności obsługi "profesjonalnych" korpusów, a tu masz: tak samo wystarczy ustawić czułość, czas i przysłonę żeby zrobić zdjęcie
velvena napisał/a: |
Wiem, ze wszyscy tutaj macie duza wiedze na temat foto, ale czy istnieje jakakolwiek strona, ktora pomoglaby mi zaczac?? Moze ktos slyszal lub czytal o takim cudzie?? |
A mi się wydaje, że z łatwością sama takie informacje znajdziesz, tak samo jak książki o tej tematyce. Mi się np. zawsze milej czytało z papieru niż z ekranu
Zatem rusz się trochę i powodzenia
velvena - Sob 15 Sie, 2009
Niestety nie mieszkam w Polsce, ale poszukam ksiazki w formie e-booka, a jak sie nie uda to zamowie z e-ksiegarni
|
|