|
forum.optyczne.pl
|
 |
Inne akcesoria fotograficzne - Statyw, statywowi nierówny
obserwator51 - Wto 18 Sie, 2009 Temat postu: Statyw, statywowi nierówny To niezbędna część wyposażenia każdego fotografa. Jak się okazuje, statyw statywowi nierówny. Badziewie za 100 złotych, nie nadaje się do niczego, no może jedynie do przytrzymania aparatu, gdy nie ma go gdzie położyć.
Robienie zdjęć ze statywu marnej jakości, przyprawia o zawrót głowy, gdy fotografowany obiekt ucieka z pola widzenia. Próba zrobienia fotografii gwiazdy na nocnym niebie, to nie lada problem. Z ambitnej próby wykonania zdjęcia, wyszło wielkie "G", co widać na załączonym zdjęciu. Kolejne zdjęcia, to porażka, z wyjątkiem jednego, które wygląda jako tako. Reszta nie nadaje się od oglądania. Zamieszczam je tu celowo, by ukazać problem, który z pewnością zdarzył się już niejednemu. Jedyny sposób na pozbycie się problemu, to zbiórka pieniędzy na sprzęt dobrej klasy i stabilny statyw do robienia dobrych zdjęć. Jak się okazuje, nie tylko aparat i fotograf robi zdjęcia. Robi je również statyw.
mac.serafin - Wto 18 Sie, 2009
Nie ma zdjęć, zły dział ;|
jasiekcom - Wto 18 Sie, 2009
obserwator51, twój temat zdecydowanie chyba nie tu powinien być umieszczony a co do zdjęć to nie wiem o co Ci chodzi bo ich nie widze
B o g d a n - Wto 18 Sie, 2009
obserwator51 napisał/a: | Jedyny sposób na pozbycie się problemu, to zbiórka pieniędzy na sprzęt dobrej klasy i stabilny statyw do robienia dobrych zdjęć. |
Zdjęć nie widzę, ale problem jest dość powszechny. Proponuję Ci zapoznać się z istniejącym, podobnym wątkiem, w którym nazgul wybrał wydaje się dość optymalnie: http://forum.optyczne.pl/...der=asc&start=0
Oczywiście potrzeby mogą być różne, nie wiem ile ważą Twoje zabawki.
obserwator51 - Sro 19 Sie, 2009
Witam wszystkich. Dziękuję za wpisy.
Nie wiem, co jest grane? Albo ja jestem tępy, albo ten portal jest skomplikowany? Wszedłem w dział dodaj "nowy temat", "optyczne", "nasze zdjęcia", (Tu wstawiamy nasze zdjęcia i dzielimy się uwagami na ich temat.) i miałem stronę do wpisu treści oraz okienko, "dodaj zdjęcie". Po kolei wybierałem zdjęcia i wklejałem, po czym robiłem wyślij. Już jeden post zamieściłem w ten sposób i nie było problemu. To jednak chyba starość, bo kompletnie nie umiem się poruszać na tym portalu. Nie mam problemu z YouTube, czy w naszej-klasie, a tu wiecznie jakieś problemy. Bardzo skomplikowane jest dodawanie zdjęć. Chyba zrezygnuję z tego portalu, bo poruszanie się po nim jest strasznie skomplikowane, jak dla mnie.
Pozdrawiam i przepraszam za błędy.
obserwator51
[ Dodano: Sro 19 Sie, 2009 01:59 ]
Dopisek. Zamieściłem nowy post w tym prawidłowym dziale i zamieściłem 5 zdjęć, bo tylko tyle można. Na podglądzie były, a teraz ich znaleźć nie mogę. Jest druga w nocy. Mam serdecznie dość!
Pozdrawiam
obserwator51
FotoTomek - Sro 19 Sie, 2009
obserwator51 napisał/a: |
Dopisek. Zamieściłem nowy post w tym prawidłowym dziale i zamieściłem 5 zdjęć, bo tylko tyle można. Na podglądzie były, a teraz ich znaleźć nie mogę. Jest druga w nocy. Mam serdecznie dość! |
Jeśli się jeszcze nie wypisałeś z forum i chciałbyś jednak zamieścić jakieś foty, to sprawdź, jaki mają rozmiar i ile ważą.
obserwator51 - Czw 20 Sie, 2009 Temat postu: Brakujące zdjęcia do tematu To kolejna próba wklejenia zdjęć, do tego ambitnego programu. Zdjęcia nie są duże, a nawet mają zaniżone parametry. każde z nich ma wymiary 900x675 pix, średnia waga pliku, to około 180 kB. Nie jest to chyba dużo? Czy uda mi się je zamieścić nie wiem? To moja ostatnia próba.
lama - Czw 20 Sie, 2009
Przy statywie wyłączamy stabilizację i używamy samowyzwalacza. Powinno być duzo lepiej
B o g d a n - Czw 20 Sie, 2009
Dokładnie tak jak napisał lama.
Przy długich czasach naświetlania (użyłeś 8, 10 .. sekund) musisz bezwzględnie wyłączyć stabilizację, gdyż pracująca powoduje bardzo powolne, ale jednak przemieszczanie się obrazu i ... efekt, który uzyskałeś. Naciśnięcie spustu migawki oczywiście musi być zdalne albo samowyzwalacz.
hijax_pl - Pią 21 Sie, 2009
To ja jeszcze poruszę jedną kwestię...
Czy max obciążenie statywu nie jest przekroczone? Bo jeśli tak - to np podmuchy wiatru mogą go wprawić w drżenie. Klapnięcie lustra też....
Czy używasz wstępnego podnoszenia lustra?
FotoTomek - Pią 21 Sie, 2009
hijax_pl napisał/a: | Czy używasz wstępnego podnoszenia lustra? |
W S5 IS? Ze stopki wynika, że obserwator51 ma właśnie taki sprzęt.
hijax_pl - Pią 21 Sie, 2009
FotoTomek, no nie spojrzałem... Mea culpa.
Co nie zmienia zasadności mojej wypowiedzi dot. obciążenia statywu. Z praktywki wiem że takie statywy, nawet za 100zł potrafią mieć luzy. Sam zaprzestałem zmian statywów jak przeszedłem na frotke.
Ale te tanie się wysmienicie spisują jako statywy pod lampe błyskową
FotoTomek - Pią 21 Sie, 2009
hijax_pl napisał/a: | Co nie zmienia zasadności mojej wypowiedzi dot. obciążenia statywu. Z praktywki wiem że takie statywy, nawet za 100zł potrafią mieć luzy. |
Zgadza się. Dlatego, jak się ma statyw za 100 zł, to trzeba z nim trochę poeksperymentować. Jeśli nie wymaga tego sytuacja, nie wysuwać kolumny. W miarę możliwości nie wysuwać nóg, zwłaszcza tych ostatnich, najcieńszych części.
A, no i jeszcze można wykorzystać alternatywne metody trzymania aparatu Kiedyś przeczytałem w jakiejś książce, że dobrym rozwiązaniem jest mały worek z piaskiem. Kładziemy taki worek na stabilnym podłożu, na worek kładziemy aparat, odpowiednio go dociskamy i ustalamy pozycję, i już. Nie próbowałem, ale podobno trzyma jak beton i żaden wiatr mu nie straszny
hijax_pl - Pią 21 Sie, 2009
Próbowałem ale nie z piaskiem ale z grochem, bo:
1) Piasek zbyt mało sypki i ciężko się puszkę układa.
2) Groch suchy jest zdecydowanie lżejszy w transporcie.
Aaa... Z ciekawych metod widziałem gościa który miał worek elastyczny wypełniony rtęcią (swoją drogą skąd on to wziął ), który kładł na body od góry - wtedy już nic kompletnie nie drga (niweluje drgania odwewnętrzne)
FotoTomek - Pią 21 Sie, 2009
hijax_pl napisał/a: | Aaa... Z ciekawych metod widziałem gościa który miał worek elastyczny wypełniony rtęcią (swoją drogą skąd on to wziął ), który kładł na body od góry - wtedy już nic kompletnie nie drga (niweluje drgania odwewnętrzne) |
Niezłe, niezłe, nie najgorsze. Ale raczej nie będę próbował...
obserwator51 - Sob 22 Sie, 2009 Temat postu: Dzięki Wam wszystkim
lama napisał/a: | Przy statywie wyłączamy stabilizację i używamy samowyzwalacza. Powinno być duzo lepiej |
Spróbuję wyłączyć stabilizację. Tego jeszcze nie przerabiałem. Przy tak długich czasach, zawsze robię zdjęcia na samowyzwalaczu, ustawionym na 10 sekund, by aparat się uspokoił. Poważnym błędem firmy Canon było to, że nie dali do tego aparatu zdalnego wyzwalania migawki, lub choćby wężyka, który miałem w analogowym aparacie Zenit "E". W obecnym kompakcie Canon S5 IS mam trzy opcje stabilizacji; ciągła, przy zdjęciu i wyłączona. Muszę spróbować wyłączyć całkowicie.
Ogólnie automatyka, psuje czasem efekt przy robieniu zdjęć. Ponieważ jestem laikiem i wcale się tego nie wstydzę, postanowiłem zapisać się do tego forum. Tu profesjonaliści z wypasionymi lustrzankami i kompaktowcy, czasem wiedzą więcej niż ja. Te uwagi są bardzo cenne i za nie serdecznie dziękuję.
Dzięki
FotoTomek - Nie 23 Sie, 2009
O ile wiem, tym aparatem można sterować też z komputera. Wtedy mamy taki trochę bardziej rozbudowany "wężyk"
obserwator51 - Wto 25 Sie, 2009 Temat postu: Dzięki za podpowiedź
FotoTomek napisał/a: | O ile wiem, tym aparatem można sterować też z komputera. Wtedy mamy taki trochę bardziej rozbudowany "wężyk" |
O tym nie wiedziałem, choć mam ten aparat od 2006 roku. To ciekawe, co napisałeś. Muszę przeprowadzić test. W tym celu muszę się zaopatrzyć w długi przewód do komputera, bo laptopem nie dysponuję. To by było dobre wyjście do zdjęć nocnych z balkonu. Mam jeszcze inny problem z tym aparatem, ale tu nie ma go jak przedstawić, gdyż dotyczy filmów. Otóż podczas nagrywania, aparat gubi ostrość i rozmywa obraz. Nie wiem, co wyłączyć lub włączyć, by tak się nie działo. Już się pogubiłem. Jest w nim coś takiego, jak AFL, przy naciśnięciu guzika transmisji obrazów do komputera, podczas kręcenia filmu. Niestety nic na ten temat nie ma w instrukcji obsługi aparatu. Pozycja o takiej nazwie nie istnieje. Załamać się można. Pozostaje robienie z siebie głupa na tym forum i oczekiwanie w nadziei, że jakiś fachowiec od tych skrótów, wypowie się w temacie.
Pozdrawiam
obserwator51
lama - Sro 26 Sie, 2009
obserwator51, spróbuj podczas nagrywania filmów przełączyć się na ręczne ustwianie ostrości.
|
|