|
forum.optyczne.pl
|
 |
Obiektywy fotograficzne - Warstwy odblaskowe a transmisja
pasiasty - Czw 03 Wrz, 2009 Temat postu: Warstwy odblaskowe a transmisja Kolejne pytanie z cyklu "jak to naprawdę działa". W artykule o warstwach antyodblaskowych mamy opis, w jaki sposób owe warstwy zmniejszają odbicia:
Cytat: |
Chodzi tu o to, aby tak dobrać grubość warstwy i jej współczynnik załamania aby fale odbite od granicy powietrze-warstwa i od granicy warstwa-szkło wygaszały się wzajemnie tzn. były przesunięte w fazie o 180 stopni.
|
No dobrze, odbicia nie będzie, albo będzie ale się wygasi właśnie wewnątrz tej warstwy. Ale w jaki sposób poprawia to współczynnik transmisji? Przecież to jest zbliżone raczej do pochłaniania, a nie przepuszczania...
hijax_pl - Czw 03 Wrz, 2009
pasiasty, myślę że te warstwy nie poprawiają transmisji jako takiej - bo to chyba fizycznie nie możliwe. Można co najwyżej minimalizować negatywne skutki nakładania owych warst stosując różne mikstury
pasiasty - Czw 03 Wrz, 2009
No nie, one ewidentnie poprawiają współczynnik transmisji. 7 soczewek, 14 granic ośrodków, 5% straty na jednej granicy daje współczynnik transmisji 49% całego układu. A z przyzwoitymi warstwami uzyskuje się 95%...
komor - Czw 03 Wrz, 2009
Na początek, dla porządku, warto dodać, pasiasty, że rozmawiamy o tym haśle ze słowniczka Optycznych:
Warstwy antyodbiciowe.
Owszem, warstwy poprawiają transmisję, nie następuje pochłanianie. Likwidowane jest odbicie, nie ma więc straty i więcej światła przechodzi (nie pochłania się). Nie znam fizycznego mechanizmu więc być może w tekście o którym wspominasz jest jakieś uproszczenie, bo rzeczywiście tak, jak jest napisane teraz to sugeruje pochłanianie. Arek?
pasiasty - Sro 09 Wrz, 2009
Spróbuję odświeżyć temat
Oczywiście, chodzi o hasło ze słownika. I, także oczywiście, warstwy antyodblaskowe likwidując odbicia, poprawiają transmisję. Moje pytanie brzmi: jak one to robią? Mam poczucie, że jest na forum ktoś, kto by potrafił to wytłumaczyć
hijax_pl - Sro 09 Wrz, 2009
Cytuję:
...naniesienie na powierzchnię elementu optycznego cieniutkiej powłoki materiału o wartości współczynnika załamania właściwemu szkłu i powietrzu (dwa graniczące ze sobą materiały) znacznie zmniejsza współczynnik odbicia. Najskuteczniej powłoka taka działa, gdy współczynnik załamania światła powłoki jest równy pierwiastkowi kwadratowemu z iloczynu współczynników obu graniczących ośrodków, a więc powietrza (1,0) i szkła (1,5). W takim wypadku strata światła na każdej powierzchni soczewki wynosi już tylko około 2%, więc łącznie niecałe 4% – oznacza to zmniejszenie strat światła mniej więcej o połowę. [...] gdy powłoka taka ma grubość dokładnie 1/4 długości fali padającego na nią światła, dzięki zjawisku interferencji, odbicia od obu stron powłoki wzajemnie się likwidują. Oczywiście nie jest możliwe wykonanie powłok o idealnie stałej i jednorodnej grubości, dlatego też ich skuteczność wynosi ok. 99,9%. Ponieważ powłoka taka redukuje odbicia dla jednej tylko długości fali – barwy światła – konieczne jest naniesienie wielu warstw zoptymalizowanych tak, by ich działanie sumowało się i pokrywało cały zakres światła widzialnego. W ten sposób uzyskuje się powłoki, które w całym zakresie widma zapewniają straty światła nie większe niż 0,5%
pasiasty - Sro 09 Wrz, 2009
Ja to czytałem. Tylko że dla mnie, jak się te fale - docierająca i odbita - wygaszą dzięki interferencji, to się nie zwiększy transmisja. To trochę jak z ciałem doskonale czarnym: odbicia nie ma, transmisji też nie.
hijax_pl - Sro 09 Wrz, 2009
Dlatego pisałem że się minimalizuje straty a nie zwiększa transmisje. Zwiększa - liczbowo - w porównaniu do soczewki niepokrytej, dla której transmisja ma gorszą wartość.
Gdyby faktycznie "zwiększały" transmisje - na logikę - gdyby ich nałożyć 50 - soczewka powinna sama świecić
komor - Sro 09 Wrz, 2009
hijax_pl, popatrz na rysunek z tego artykułu to zrozumiesz na czym polega dylemat pasiastego. Chodzi o to, że część światła się odbija i potem tłumi z falą o odwrotnej fazie, stąd pytanie dlaczego nie spada transmisja, skoro się tłumi. Gdyby się po prostu tłumiły, to likwidowane byłyby odblaski ale transmisja nadal byłaby słaba, a tymczasem nie jest słaba.
Mógłby się Palindrom odezwać, on jest optyk, od Arka usłyszałem tylko, że warstwy dobiera się tak, żeby współczynnik załamania miały pośredni między współczynnikiem szkła a powietrza, ale nie do końca wiem co to daje
pasiasty - Sro 09 Wrz, 2009
A od czego zależy współczynnik odbicia? Czy nie od stosunku współczynników załamania ośrodków? Ale to też by nie wyjaśniało, bo co prawda na każdej granicy byłoby mniejsze odbicie, ale za to granic dwa razy tyle. (znowu rozumowanie małego Jasia)
palindrom - Pią 11 Wrz, 2009
pasiasty,
R = [ (n1-n2)/(n1+n2) ]^2
oraz Rmin -> nw=sqrt(n1n2)
gdzie nw jest współczynnikiem załamania warstwy. Tak konstruowało się podstawowe powłoki z fluorku magnezu.
Jeżeli nałoży się warstwy o grubości optycznej równej ćwierć długości fali, to fale odbite od tych powierzchni ulegną destruktywnej interferencji i się wygaszą.
To już zostało powiedziane. Nikt jednak nie wspomniał o zasadzie zachowania energii!* Jeżeli światło nie mogło się odbić z powrotem to musiało pójść dalej. To się da wyrazić matematycznie ale nie jest to takie łatwe żeby pisać o tym na Forum
* Energia (materia) nie może zostać utworzona lub zniszczona, ani również zwrócona bez paragonu fiskalnego
pasiasty - Pią 11 Wrz, 2009
A co się dzieje z energią niesioną przez światło, gry pada na (doskonale) czarną powierzchnię? Znika bez paragonu czy faktury VAT. I jeszcze grzeje, a to bez akcyzy!
OK, skoro nikt mi nie chce tej sprawy wyjaśnić, zwrócę się do urzędu skarbowego o interpretację
mavierk - Pią 11 Wrz, 2009
palindrom napisał/a: | nie może zostać utworzona lub zniszczona | gdybyś nie wiedział, że nie może, to może kiedyś udowodniłbyś, że jednak może
pasiasty napisał/a: | gry pada na (doskonale) czarną powierzchnię? | ucieka do pobliskiej lodówki . A tak na serio to ciało doskonale czarne doskonale się nagrzewa, gdyż w taki sposób oddaje energię wchłoniętą w postaci światła.
dr11 - Pią 11 Wrz, 2009
Dodam, ze nowoczesnie powloki budowane sa w taki sposob, iz wielkosc n rosnie w kierunku soczewki w sposob gradientowy. To rowniez zwieksza ich skutecznosc.
palindrom - Nie 13 Wrz, 2009
dr11,
"w sposób gradientowy" to dość niefortunne sformułowanie
mavierk,
niestety wiem szlag trafił odkrycie
Cytat: | gdyż w taki sposób oddaje energię wchłoniętą w postaci światła. |
W sensie że pobiera?
Co ciekawe, nie tylko najlepiej pochłania ale i emituje, nie jest więc czarne nawet teoretycznie
pasiasty - Nie 13 Wrz, 2009
palindrom napisał/a: | [W sensie że pobiera?
Co ciekawe, nie tylko najlepiej pochłania ale i emituje, nie jest więc czarne nawet teoretycznie |
Tak tak, ono świeci jak diabli i jeszcze miesza nam jakieś kelwiny do równowagi bieli
A ze wzoru faktycznie wynika, że z warstwą współczynnik odbicia całości będzie sporo mniejszy i to bez wygaszania interferencyjnego. Owo wygaszanie, jak rozumiem jest własnością dodatkową i nie ma wpływu na transmisję, likwiduje natomiast bliki.
I oto mamy coś co przerasta zdolności rozumowe małego Jasia. Zwykle jak chcemy, żeby przez okno było coś widać, to je myjemy, czyli usuwamy "antyodblaskową" warstwę kurzu. A tu się okazuje, że aby szyba była bardziej przejrzysta, trzeba ją wytytłać w jakiś fluorku magnezu.
palindrom - Nie 13 Wrz, 2009
pasiasty,
jakiś czas temu dokonałem przełomu. Wymyśliłem metodę pozwalającą uzyskać 100% transmisji w całym zakresie spektrum bez względu na rozmiary układu optycznego. Niestety mój pomysł nie został doceniony. Pletli jakieś bzdury o tym że obiektyw bez soczewek źle działa. Nie rozumiem ich.
PS
Monastora też nie rozumieją
http://forum.optyczne.pl/..._id=11078#11078
mavierk - Pon 14 Wrz, 2009
palindrom, canon to uznał, zabierając niektóre soczewki i umieszczając w jej miejscu dziury, co zwiększyło cenę szkieł kilkukrotnie
hijax_pl - Pon 14 Wrz, 2009
Czy obiektywy do fotografii otworkowej maja transmisję 100%?
palindrom - Pon 14 Wrz, 2009
hijax_pl chyba wyczerpał temat transmisji
cygnus - Pią 02 Paź, 2009
Swoje zdanie na ten temat już zamieściłem w komentarzach do artykułu "Kilka słów o transmisji i jej testowaniu".
hijax_pl napisał/a: | Czy obiektywy do fotografii otworkowej maja transmisję 100%? |
Niestety, nie. Traci się część światła w wyniku dyfrakcji.
[ Dodano: Pią 02 Paź, 2009 23:04 ]
palindrom napisał/a: | Co ciekawe, nie tylko najlepiej pochłania ale i emituje, nie jest więc czarne nawet teoretycznie |
CIAŁO DOSKONALE CZARNE, czyli jak najbardziej teoretyczne, nie emituje wyłącznie wtedy, gdy jest schłodzone do temperatury zera bezwzględnego.
hijax_pl - Sob 03 Paź, 2009
cygnus napisał/a: |
hijax_pl napisał/a: | Czy obiektywy do fotografii otworkowej maja transmisję 100%? |
Niestety, nie. Traci się część światła w wyniku dyfrakcji.
|
Naprawdę?
mavierk - Sob 03 Paź, 2009
cygnus napisał/a: | CIAŁO DOSKONALE CZARNE, czyli jak najbardziej teoretyczne | ciało doskonale czarne, to nie teoria, to mój znajomy :]
palindrom - Sob 03 Paź, 2009
cygnus,
fizykiem jestem, rozwiązywałem CDC
Zero bezwzględne jest niemożliwe do osiągnięcia i to nawet teoretycznie
|
|