|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Bezszumowe ISO w taniej lustrzance?
BeCkS - Pią 04 Wrz, 2009 Temat postu: Bezszumowe ISO w taniej lustrzance? Witam.
Sprawa wygląda następująco. Posiadam C EOS 350d i chcąc maksymalnie wykorzystać światło zastane - podczas robienia zdjęć w kościele - czułość 400 jest jedyną, przy której powiedzmy, że nie widać szumów. Wiadomo, tani aparat, tania matryca.
Oglądałem dziś fotki z Nikona D700 przy ISO 1200 - rewelacja (cena też rewelacja ). Zastanawia mnie następująca rzecz: ile trzeba wydać kasy (nie na pełną klatkę), aby móc spokojnie korzystać powiedzmy z ISO 1600 bez jakichkolwiek szumów? Jeśli nie 1600 to może 800? Czy jakakolwiek "tania" lustrzanka do 3500zł daje taką możliwość?
alsimair - Pią 04 Wrz, 2009
A jak wielkie te zdjęcia oglądasz, że każden jeden szum Ci przeszkadza?
Mój G1 wygląda bardzo przyzwoicie do ISO 800 przy zdjęciach publikowanych w necie (max 900 pikseli na najdłuższym boku), a przy 1600 też nie mam odruchu wymiotnego. I to jest zdaje się klasa średnia niższa, jeśli chodzi o matrycę w dzisiejszych aparatach entry-level.
BeCkS - Pią 04 Wrz, 2009
Nie, nie jestem wybredny, lecz nie oszukujmy się przy ISO 800 widać to gołym okiem bez powiększania.
B o g d a n - Pią 04 Wrz, 2009
BeCkS napisał/a: | ... korzystać powiedzmy z ISO 1600 bez jakichkolwiek szumów? Jeśli nie 1600 to może 800? Czy jakakolwiek "tania" lustrzanka do 3500zł daje taką możliwość? | Problem postawiłeś bardzo konkretnie i precyzyjnie.
Według mnie wystarczy kupić:
450D: http://optyczne.pl/76.7-T...razu_w_RAW.html czy
500D: http://www.optyczne.pl/10...razu_w_RAW.html
Aparaty te mają poziom szumów bardzo podobny, jak
50D: http://optyczne.pl/88.7-T...razu_w_RAW.html
a w nim z własnego doświadczenia wiem, że użyteczne ISO dochodzi do 1600.
Na zdjęciach formatu pocztówki, czy do publikacji internetowej, szumy nie zwrócą niczyjej uwagi. Oczywiście mówimy o kadrach bez docinania, bo jak zrobisz crop 50% to już przy ISO 800 można je wyczuć.
hijax_pl - Pią 04 Wrz, 2009
BeCkS, ale D700 to FF z 12Mpix. Czyli wielkość pojedynczego piksela jest ogromna w porównaniu z 450D. To wpływa na mniejsze szumy bezpośrednio. No i stąd też ta różnica w cenie
A - i mam prośbę i uszczegółowienie pytania - pytasz o ISO w kontekście oglądania JPGów czy też RAWów?
BeCkS - Pią 04 Wrz, 2009
Bierzemy pod uwagę tylko pliki JPEG
B o g d a n - Pią 04 Wrz, 2009
hijax_pl napisał/a: | ale D700 to FF z 12Mpix. Czyli wielkość pojedynczego piksela jest ogromna w porównaniu z 450D. |
BeCkS posiada 350D. Różnica nie jest aż tak ogromna, jak się słyszy:
- D700 posiada rozmiar piksela 8,4 µm
- 350D posiada rozmiar piksela 6,4 µm
Dla przykładu:
- 5D Mk II posiada rozmiar piksela 6,4 µm
- 1Ds Mk III posiada rozmiar piksela 6,4 µm
Nie tylko o rozmiar piksela chodzi, a o wykonanie matrycy, możliwości procesora, obróbkę, odszumianie itp, itd.
hijax_pl - Pią 04 Wrz, 2009
To cię muszę zawieźć. Bo rozszerzasz dyskusję o algorytmy odszumiania RAWów w lustrzankach
W takim razie ISO 800 na Nikonie D90 jest super
[ Dodano: Pią 04 Wrz, 2009 22:45 ]
B o g d a n, właśnie dlatego pytałem czy chodzi o RAW czy JPG. Nie lubię porównywania na JPGach bo de facto porównuje się tu hardware i software za jednym zamachem. W takim przypadku można wziąć najtańszą lustrzankę, zrzucić RAW na kompa i uruchomić soft a'la NoiseNinja.
B o g d a n - Pią 04 Wrz, 2009
hijax_pl napisał/a: | właśnie dlatego pytałem czy chodzi o RAW czy JPG. Nie lubię porównywania na JPGach bo de facto porównuje się tu hardware i software za jednym zamachem. |
Aparat to obydwie rzeczy, o których wspomiałeś, ale obydwie tak samo ważne. RAW'y też są obsługiwane przez soft łącznie z algorytmem odszumia. Dla tej prostej analizy (tak myslę) nie ma to znaczenia co będziesz porównywał. Różnice, lub ich brak, są dość podobne przy porównywaniu na płaszczyźnie gotowego JPEG, jak i na płaszczyźnie gotowego RAW.
hijax_pl napisał/a: | W takim przypadku można wziąć najtańszą lustrzankę, zrzucić RAW na kompa i uruchomić soft a'la NoiseNinja. |
Odszumianie programowe wiąże się niestety z utratą jakości na innych płaszczyznach i na pewno łatwiej wywołasz i wyprowadzisz dobre zdjęcie z mniej zaszumionego RAW'a.
hijax_pl - Sob 05 Wrz, 2009
B o g d a n, hm.. to dlaczego różnią się wyniki między dpreview.com a optyczne.pl?
Chodzi mi o to że soft w aparacie jest prymitywny w stosunku do potężnych, specjalizowanych aplikacji na komputerze. Ja osobiście używam Noiseware Proffesional Pro i uważam że mniej mi "uszkadza" fotę niż sam aparat.
Cytat: | Odszumianie programowe wiąże się niestety z utratą jakości na innych płaszczyznach |
Zależy to silnie od metody odszumiania.
Cytat: | na pewno łatwiej wywołasz i wyprowadzisz dobre zdjęcie z mniej zaszumionego RAW'a |
Co do tego to chyba nikt nie ma wątpliwości. Ale rzeczywistość jest taka że nie ma nieszumiących przetworników. Można szum minimalizować softwerowo lub przez konstrukcję matrycy. Ale szum jakiś będzie zawsze.
Pamiętaj że ISO jako takie to nic więcej jak wzmacniacz sygnału z matrycy. Mimo że wbudowany w matrycę logicznie rzecz biorąc jest to de facto niezależny blok.
BeCkS - Sob 05 Wrz, 2009
Tak ,tak, wszystko ładnie, pieknie, ale wracając do tematu, to proszę o konkretne modele
darekk - Sob 05 Wrz, 2009
Do 3500 ZŁ kupiłbym Nikona D90.
hijax_pl - Sob 05 Wrz, 2009
BeCkS, popatrz sobie na tę stronkę http://www.dxomark.com/in.../DxOMark-Sensor
Zakładka Lowlight-ISO, możesz sobie filtrować po np: rozmiarze sensora albo cenie
lotofag - Sob 05 Wrz, 2009 Temat postu: Re: Bezszumowe ISO w taniej lustrzance?
BeCkS napisał/a: | ISO 1600 bez jakichkolwiek szumów? |
O panie, tak to tylko w erze...
W praktyce można porozmawiać co najwyżej o Twoim zdaniem najwyższej używalnej czułości w danym korpusie. Jakiś szum tak czy siak będzie i można go jeszcze potraktować softem do odszumiania za cenę utraty dalszej ilości detali - wszystko zależy od tego co dalej mamy zamiar ze zdjęciem zrobić i na podstawie tego wybieramy sensowny kompromis. Pościągaj sobie może z sieci RAWy fotografii zrobionych przy wysokich czułościach i porównaj.
IMHO niemal każda współczesna lustrzanka, z naciskiem na te z matrycami CMOS, daje sobie radę wystarczająco dobrze. Ale jak pisałem wyżej to sprawa mocno indywidualna i znajdziemy tu cały przekrój opinii, od onanistów oglądających fotki 1:1 na ekranie i marudzących na każdy artefakt po ludzi robiących odbitki w popularnych formatach, którym ewentualny szumek nie przeszkadza
hijax_pl - Sob 05 Wrz, 2009
Cytat: | od onanistów oglądających fotki 1:1 na ekranie i marudzących na każdy artefakt |
po czym robią odbitkę w labie i tych artefaktów nic a nic nie widać
Marek S. - Sob 05 Wrz, 2009
hijax_pl napisał/a: | Cytat: | od onanistów oglądających fotki 1:1 na ekranie i marudzących na każdy artefakt |
po czym robią odbitkę w labie i tych artefaktów nic a nic nie widać |
I tym stwierdzeniem proponowałbym zamknąć dyskusję.
hijax_pl - Sob 05 Wrz, 2009
B o g d a n - Sob 05 Wrz, 2009
BeCkS napisał/a: | Tak ,tak, wszystko ładnie, pieknie, ale wracając do tematu, to proszę o konkretne modele |
Konkretne modele podałem już wczoraj, np.: Canon 450D i 500D. Obydwa są w cenie poniżej 3500 zł.
hijax_pl - Sob 05 Wrz, 2009
Nikon D5000, D90 ta sama matryca co D300. I naprawdę mało szumi.
komor - Nie 06 Wrz, 2009
B o g d a n, to nie lepiej już 40D zamiast 3-cyfrowych korpusów? Większe puszki jednak lepiej sobie radzą na wyższych czułościach. Ale przede wszystkim pytanie do twórcy wątku:
BeCkS napisał/a: | aby móc spokojnie korzystać powiedzmy z ISO 1600 bez jakichkolwiek szumów |
Bez jakichkolwiek to ja bym nie liczył. Liczyłbym na małe szumy, albo ładne szumy.
B o g d a n - Nie 06 Wrz, 2009
komor napisał/a: | B o g d a n, to nie lepiej już 40D zamiast 3-cyfrowych korpusów? |
Oczywiście, że może być 40D. Jeszcze mieści się w przedziale do 3500 zł. Gdyby trochę naciągnąć finanse i liczyć sam aparat, to i 50D się zmieści.
Baku - Pon 07 Wrz, 2009
W sumie tak, ale dobrze by było zmienić również tego kita, zwłaszcza w kontekście 450D, 500D czy 50D.]
500D to bardzo sensowny aparat i bardzo ładnie pracuje na wysokich iso, a do tego można go kupić raptem jakieś 200 zł drożej niż 450D. No i może starczy jeszcze na jakiś lepszy obiektyw...
|
|