forum.optyczne.pl

Cyfrowe aparaty bez lustra z wymienną optyką - Leica M9 - specyfikacja - matryca FF CCD!!!

mszczyrek - Sob 05 Wrz, 2009
Temat postu: Leica M9 - specyfikacja - matryca FF CCD!!!
Na stronie Leiki przez dobra chwile dostepny byl caly dzial dotyczacy M9 - obecnie juz zablokowany:

http://m9.leica-camera.com/home_en.html

Matryca 18.5mpix CCD - wiec powinny byz rozsadne szumy i swietny zakres tonalny. Co ciekawe, byla tam tez wspomniana mniejsza Leica X1 - o matrycy "takiej jak w wiekszosci lustrzanek" (APSC?) i "jednym z najlepszych obiektywow Leici" (wbudowanym?).

Ponizej - specyfikacja aparatu:

Camera type Compact digital view and rangefnder system camera.
Lens attachment Leica M bayonet with additional sensor for 6-bit coding.
Lens system Leica M lenses from 16 to 135 mm.
Picture format/
Image sensor

5270 x 3516 pixels (18.5 Megapixel) CCD chip, active area approx. 23.9 x 35.8 mm 5212 x 3472 pixels (18 Megapixel) (corresponding to usable format of analog Leica M models).

Resolution Adjustable, DNG™: 5212 x 3472 pixels (18 Megapixel), JPEG: 5212 x 3472 (18 Megapixel), 3840 x 2592 (10 Megapixel),

2592 x 1728 (4,5 Megapixel), 1728 x 1152 (2 Megapixel), 1280 x 846 pixels (1 Megapixel).

Data formats DNG™ (raw data), choice of uncompressed or slightly compressed (by non-linear reduction of color depth), 2 JPEG compression levels.

File size DNG: 18 MB (compressed)36 MB (uncompressed), JPEG: approx. 2–10 MB.
Color spaces AdobeŸ RGB, sRGB.
White balance Automatic, manual, 7 presets, color temperature selection.
Storage medium SD cards up to 2GB/SDHC cards up to 32GB.

Menu languages German, English, French, Spanish, Italian, Japanese, Traditional Chinese, Simplifed Chinese, Russian. Compatibility WindowsŸ XP/VistaŸ; MacŸ OS X (10.5).

Exposure metering Exposure metering through the lens (TTL), center-weighted with working aperture. Center-weighted TTL metering for fash exposure with system-compatible SCA-3000/2 standard fash units.

Measurement principle Measured by light refected by bright shutter blades on the frst shutter curtain.

Metering range (at ISO 160/23°) At room temperature and normal humidity corresponds to EV 0 to 20 or f/1.0 and 1.2 s to f/32 and

1/1000 s. Flashing left triangular LED in viewfnder indicates values below metering range.
Measurement cell for
available light

(continuous light measurement) Silicon photo diode with condensing lens, positioned in the bottom center of the
camera base.

Sensitivity range ISO 80/19° to ISO 2500/35°, adjustable in 1/3 ISO increments, with aperture priority A and manual exposure setting,

choice of automatic control or manual setting, automatic control with snapshot profle.

Exposure mode Choice of automatic shutter speed control with manual aperture selection – aperture priority A – with corresponding digital

display, or manual setting of shutter speed and aperture and adjustment using LED light balance with indication of correct
exposure, or risk of overexposure/camera shake (with snapshot profle only).
Flash exposure control
Flash unit connection Via accessory shoe with center and control contacts.
Synchronization Optional synchronization on frst or second shutter curtain.
Flash sync speed = 1/180 s; longer shutter speeds possible.

Flash exposure metering (with SCA-3501/3502 adapter or SCA-3000 standard fash unit, e.g. Leica SF 24D/Leica SF 58). Control with center-
weighted TTL-pre-fash metering.

[ Dodano: Sob 05 Wrz, 2009 22:23 ]
Fragmenty broszury - zrzuty z ekranu:

http://www.boxedlight.com/Leica/index.htm

Marian - Sob 05 Wrz, 2009

Dzięki mszczyrek. Bardzo ciekawe. M9 wreszcie przypomina filmowe M...
mavierk - Nie 06 Wrz, 2009

mszczyrek napisał/a:
80/19° to ISO 2500/35°
cudowny zakres.
mszczyrek napisał/a:
CCD chip
coś pięknego :D
to może być na prawdę ciekawy aparat, szkoda tylko, że nieosiągalny dla 95% publiki... może m8 dzięki temu stanieje :D

Marian - Nie 06 Wrz, 2009

To będzie prawdopodobnie bardzo "ostry" aparat. Nie ma filtra Moire a ma 18 megapikseli. Ma już filtr infrared.
Chyba będzie to nareszcie to czego się spodziewano po cyfrowej Leice M, a czego M8 jeszcze nie zapewniała. Zazdroszczę tym którzy będą mogli jej używać. Każdą cyfrową lustrzankę bym za M9 oddał.

mszczyrek - Nie 06 Wrz, 2009

Ciekawe czy bedzie mial filtr AA. Jesli nie to strach sie bać:) Szkoda ze nie bedzie mnie stac na niego:(
Marian - Nie 06 Wrz, 2009

Nie ma filtra AA.
mavierk - Nie 06 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
To będzie prawdopodobnie bardzo "ostry" aparat.
no właśnie m8 i m8.2 pokazały pazurki, tylko właśnie... telecentryczność, jak sobie z nią poradzą..
Marian - Nie 06 Wrz, 2009

Nowy sensor jest odpowiednio zmodyfikowany. Mikrosoczewki nad pikselami nowego sensora są przesunięte tym bardziej względem piksela im bliżej brzegu sensora, oraz indywidualny dla każdego obiektywu sześciobitowy kod informujący oprogramowanie aparatu, to pewnie podstawowe narzędzia radzenia sobie z telecentrycznością. W każdym razie piszą że obiektywy nie wymagają modyfikacji, że sprawę załatwia nowy sensor, a dokładnie rozmieszczenie mikrosoczewek w tym sensorze.
alsimair - Nie 06 Wrz, 2009

Trochę utyła zdaje się w porównaniu z kliszowcami.
mszczyrek - Nie 06 Wrz, 2009

Nie ma AA - no to strach sie bac rzeczywiscie. Rozdzielczosc bedzie rowna D3x/1Ds3 zapewne, szumy pewnie wieksze przy wysokim iso. Przy bazowym jakosc powinna miażdzyć. Czy to nie jest przypadkiem taka sama matryca (technologicznie) jak w S2?
AM - Nie 06 Wrz, 2009

Czyzby brak Live View? Szkoda.
Malo o wizjerze napisali. 0.72 czy 0.58?
Wolalbym 0.58 i LV.

[ Dodano: Nie 06 Wrz, 2009 18:41 ]
Podobno ma miec 0.68

komor - Pon 07 Wrz, 2009

AM, czemu wolałbyś mniejszy wizjer a nie większy? W dalmierzach jakoś inaczej to funkcjonuje niż w lustrzankach, gdzie zasadniczo nigdy nie jest za dużo?
mavierk - Pon 07 Wrz, 2009

ja też tego nie rozumiem, zwłaszcza, że jest też problem z ramkami, które dodatkowo zmniejszają pole widzenia.
Marian - Pon 07 Wrz, 2009

Jeśli chce używać szerokokątnych obiektywów to powiększenie 0,58 jest lepsze niż 0,72.

Natomiast dziwaczny jest pomysł z LV w Leice M. Jakiekolwiek LV bez odchylanego wyświetlacza to jakieś "zawracanie głowy". Leica M z odchylanym wyświetlaczem i niemożnością korzystania z dalmierza, to jakiś poroniony pomysł, bo przecież dalmierz w Leice to jej "raison d'etre". Tam gdzie potrzebne jest LV lepiej wybrać jakiś aparat bez lustra i z odchylanym wyświetlaczem, może któryś m4/3, a nie Leicę M9. Do takich celów szkoda Leici M.

mavierk - Pon 07 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
to jakiś poroniony pomysł
no właśnie to Olympus P1 czy Panasonic GF1 z FF.. chociaż z drugiej strony to zawsze jakaś pomoc może być - historia zweryfikuje przydatność tej funkcji.
AM - Pon 07 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
Jeśli chce używać szerokokątnych obiektywów to powiększenie 0,58 jest lepsze niż 0,72.

Natomiast dziwaczny jest pomysł z LV w Leice M. Jakiekolwiek LV bez odchylanego wyświetlacza to jakieś "zawracanie głowy". Leica M z odchylanym wyświetlaczem i niemożnością korzystania z dalmierza, to jakiś poroniony pomysł, bo przecież dalmierz w Leice to jej "raison d'etre". Tam gdzie potrzebne jest LV lepiej wybrać jakiś aparat bez lustra i z odchylanym wyświetlaczem, może któryś m4/3, a nie Leicę M9. Do takich celów szkoda Leici M.

Wlasnie, potega dalmierzy polega na szerokich szklach. Chcialbym miec margines na 28mm a 24mm uzywac jako przyblizone ramy wizjera. 50mm to nie moja ogniskowa a z 90mm poradze sobie z 1.4

Po co mi LV w Leice? Bo to jedyny aparat z mozliwoscia bagnetu m full frame. Nie chce odchylanego ekranu. Nie chce usuwac dalmierza.
Wiec po co? Bo chcialbym miec jeden aparat. Jak bede w gorach to zaloze sobie telyta 135/3.4 - malutkie szklo, rewelacyjne do landshaftu, ale przy 0.58 juz za przeproszeniem gowno widac. Zeby czasem precyzyjnie wyostrzyc szklo /1.2, zeby wyostrzyc w ogole Distagona 15/2.8 (a to cudowne szklo na cyfre, bo retrofocus), zeby nie musiec strzelac klatki aby zobaczyc histogram, zeby znowu nie zgadywac z szara polowka, zeby skadrowac z reki IR* - bo M'ke da rade utrzymac, zeby nawet zalozyc przez OM-M Zuikowego Fish-eye albo to male 200mm, zeby strzelic fajne makro w okolicach 1:2 ...

Ja nie mowie, ze M bez LV to ki czort. I tak bym strzelal 24mm, 35mm i jakies UWA. Ale z LV da rade zrobic M-ka duzo wiecej i to calkiem reporterskich rzeczy.


*bo ja w ten filtr IR nie wierze do konca ;)

[ Dodano: Pon 07 Wrz, 2009 09:39 ]
Chcialbym takie polaczenie M'ki i Alpy 12 na 35mm.

[ Dodano: Pon 07 Wrz, 2009 10:11 ]
komor napisał/a:
W dalmierzach jakoś inaczej to funkcjonuje niż w lustrzankach, gdzie zasadniczo nigdy nie jest za dużo?

No bo po drugiej stronie wizjera w lustrze masz matowke, ktora rozmiary ma raczej wszedzie te same (wiadomo, aps-c vs ff czy pokrycie 98% czy 100%, ale to drobne roznice), wiec tutaj im wieksze powiekszenie, tym wiekszy obraz, ktory trafia do oka - widac dokladniej, ale czasem nie mozna objac wszystkiego.
W dalmierzu obraz trafiajacy do oka jest stalych rozmiarow (znowu upraszczam, sa drobne roznice) i powiekszenie 0.58 pozwala widziec wiecej, ale "obiekty sa malutkie" a takie 1.0 pokazuje Ci jakis ulamek z tego co 0.58, ale masz wiecej szczegolow. Oczywiscie latwiej wtedy ostrzyc takie szkla jak 50/1 czy 75/1.4.


Poniewaz dla mnie dalmierz nie jest o tym by widziec szczegoly wole wieksze pole widzenia - widze co sie dzieje poza kadrem caly czas tym samym okiem.

Jeden obraz wart tysiaca slow, czy jak to sie rzecze ...

mszczyrek - Pon 07 Wrz, 2009

AM, nie orientuje sie - czy sa "potrojne" ramki? Dla mnie otimum bylo by chyba 28/50/90...

[ Dodano: Pon 07 Wrz, 2009 17:31 ]
Z powiekszeniem 0.58. Zreszta, dyskusja jest czysto akademicka raczej bo musial bym sprzedac caly sprzet by kupic samo body... Cena ma oscylowac ok. 5000 funtow :cry:

mavierk - Pon 07 Wrz, 2009

5k funów, to jakieś 25k... nawet nerka nie styknie..
alsimair - Pon 07 Wrz, 2009

Co do ramek - nie zapominajmy, że można sobie nabyć drogą kupna leikowskie wizjery szerokokątne.
AM - Pon 07 Wrz, 2009

mszczyrek napisał/a:
AM, nie orientuje sie - czy sa "potrojne" ramki? Dla mnie otimum bylo by chyba 28/50/90...

Jednoczesnie? Nie. Ale masz trzy zestawy ramek. Np. 35/135, 28/90 i 50. Leica rozpoznaje sama szkla a taka Bessa ma przelacznik.

alsimair napisał/a:
Co do ramek - nie zapominajmy, że można sobie nabyć drogą kupna leikowskie wizjery szerokokątne.

Owszem, ale ramki dla 28 wypadaloby by byly w wizjerze z dalmierzem.
Abstrahujac od fanow 50mm i x1.0

komor - Pon 07 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
Jakiekolwiek LV bez odchylanego wyświetlacza to jakieś "zawracanie głowy".


Moim zdaniem nie masz racji. Do fotografowania baniek mydlanych czy focenia znad głowy lub poziomu trawy – owszem, masz rację. Ale jako elektroniczny następca kominka z wielką matówą i lupką – owszem przydatne. Właśnie w ten sposób korzystam z kulawego Live View w 40D – ręczne ostrzenie na statywie z użyciem powiększenia.


A za wytłumaczenie po co zmiana powiększenia wizjera dziękuję, pojąłem. :)

mszczyrek - Pon 07 Wrz, 2009

Dzieki AM, jedyny dalmierzowiec jaki mialem w reku to FED 4 czy 5 :)
Marian - Wto 08 Wrz, 2009

komor napisał/a:
Ale jako elektroniczny następca kominka z wielką matówą i lupką – owszem przydatne.
Coś takiego jak odpowiednik kominka z całą pewnością jest przydatne. Tyle że w kominek patrzy się "z góry", i w tym sensie wyświetlacz odchylany byłby dobrym odpowiednikiem kominka. Nieodchylany wyświetlacz pozwala owszem na podglądanie, tyle że nie tak wygodne jak przy odchylanym. Aby stało się wygodne trzeba by być na tyle niskim i mieć na tyle wysoki statyw aby oczy były na wysokości wyświetlacza. Zatem napisałem o "zawracaniu głowy" nie w tym sensie że nie można takiego podglądu wykorzystywać, tylko że jest niewygodne lub kłopotliwe.
komor - Wto 08 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
Coś takiego jak odpowiednik kominka z całą pewnością jest przydatne. Tyle że w kominek patrzy się "z góry",


No i to jest właśnie kwestia która odróżnia „starych” od „nowych”. Na kominek patrzyło się w dół bo taka była konstrukcja i przyznasz, że nie jest to zbyt wygodne na dłuższą metę (trzymać łeb zgięty w ukłonie). Teraz konstrukcja jest taka, że ekran jest z tyłu i dla takiego nuworysza jak ja, który nigdy nie miał do czynienia z analogowymi aparatami – i nie miał przyzwyczajeń – oczywistą oczywistością było kupienie takiego statywu, przy którym stoję wyprostowany patrząc w wizjer i patrząc na tylni ekran. Dlatego też używanie górnego ekranu na statywie jest dla mnie niewygodne (jest za wysoko) ale za to „kominek” i lupkę mam wygodnie, bez zginania karku, na wprost wzroku.

Oczywiście odchylany ekran to zawsze większa elastyczność i możliwości ale pamiętajmy, że odbywa się to raczej kosztem pancerności, a w tak kompaktowym sprzęcie jak dalmierze M – jakoś mi nie pasuje.

Marian - Wto 08 Wrz, 2009

Widzisz Komor, kiedy pisałem że LV bez odchylanego wyświetlacza jest "zawracaniem głowy", miałem na myśli sytuacje użycia LV z ręki a nie statywu, i gdy aparat musi być powyżej poziomu oczu (np. w tłumie), albo poniżej poziomu oczu (np. makro).

Czy wyobrażasz sobie używanie Leici M9 na statywie? Niby wszystko można sobie wyobrazić. Chyba przyznasz że potrzebę fotografowania Leicą M9 ze statywu z wyświetlaczem na poziomie oczu, można sobie wyobrazić tylko dla naprawdę wyjątkowej sytuacji. Dlatego w Leice M9, czyli aparacie z wbudowanym dalmierzem, zupełnie nie ma sensu LV.

Ewentualnie, do robienia zdjęć z ręki, w sposób ukrywający operację fotografowania, np. przez trzymanie aparatu w taki sposób jak by się oglądało zdjęcia a nie fotografowało, można by wypuścić specjalną Leicę, ale wtedy z odchylanym wyświetlaczem i pozbawioną dalmierza, bo dalmierz byłby wtedy czymś zupełnie zbytecznym, takim "kwiatkiem do kożucha".

AM - Wto 08 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
Dlatego w Leice M9, czyli aparacie z wbudowanym dalmierzem, zupełnie nie ma sensu LV.

Ale LV nie ma ulepszac dalmierzowosci M'ki. Ma rozszerzac mozliwosci.
Przeciez dalmierz jako taki jest smiesznie ograniczony. Jesli wizjer bedzie faktycznie ponizej 0.85 to 'lux 75 bedzie bezuzyteczny, poprzez brak LV zmarnujemy wiekszosc potencjalu distagona 15, jak bedzie sie chcialo uzyc polaryzatora to znowu albo "na oko" albo uzywajac tego smiesznego czegos na obiektyw.

Za dlugo juz fotografuje, zeby trzymac sie przyzwyczajen i ignorowac nowinki.

A jesli mialyby byc specjalne wersje to ja prosze o taka nie dosc, ze bez dalmierza to i bez wizjera. Zeiss Ikon SW Digital w wydaniu Leici. Niech nawet wsadza zwykla matryce bez udziwnionych mikrosoczewek.

Podobna idea byla - tylko dupki srednioformatowe a bagnet F. DigiWide Horsemana.

Marian - Wto 08 Wrz, 2009

Ciekawa dyskusja się wywiązała w związku z LV.
Odnoszę wrażenie że chcielibyście mieć Panasonica z właściwościami jego LV ale za to z bagnetem Leici?
Nie mam nic przeciwko tej pięknej wizji.
Chciałbym aby Panasonic zrobił aparat z bagnetem M.

Prostota Leici (tylko to co niezbędne) i jej dwie dodatkowe zalety: wizjer pokazujący większy obszar niż może pokazać jakikolwiek wyświetlacz, oraz niezwykła, bezkonkurencyjna dokładność dalmierza której nie osiągniesz przy stosowanych wyświetlaczach, są zaletami których nie warto poświęcać dla stworzenia aparatu będącego hybrydą Leici M i Panasonica.
Każdy z tych producentów ma swe zalety, i nie domagajmy się monstrum zawierającego wszystko co oferuje Leica i Panasonic w jednym.

AM - Wto 08 Wrz, 2009

Monstrum? Poswiecac? Dziwnych slow uzywasz.
Dodanie funkcjonalnosci LV nie wymaga poswiecen aparatu ani nie tworzy z niego monstrum.

Marian - Wto 08 Wrz, 2009

Pakowanie LV w Leicę M to zaprzeczenie idei przyświecającej tworzeniu tych aparatów: tylko to co konieczne do zrobienia zdjęcia i nic ponadto.
Po prostu niech Panasonic zrobi Lumixa z LV na bagnet M, bo w tym ma doświadczenie, którego brakuje Leice.
Wizjer Leici M pokazuje więcej niż LV i pozwala dokładniej ustawić ostrość niż LV.
Ja wolę mieć dwa aparaty miast jednej hybrydy łączącej dwie sprzeczne z sobą idee.
Jeden aparat Panasonica na bagnet M z LV, a drugi klasycznie skonstruowany aparat Leici bez LV a ze znakomitym wizjerem i dalmierzem. Może z długimi i super szerokokątnymi obiektywami M używałbym Panasonica (chociaż to wcale nie jest takie pewne), natomiast Leici M ze wszystkimi obiektywami M, albo przynajmniej z szerokimi i standardowymi.

mavierk - Wto 08 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
Chciałbym aby Panasonic zrobił aparat z bagnetem M.
byłoby pięknie, gdyby jeszcze zrobił troszke większą matrycę..
Marian - Wto 08 Wrz, 2009

mavierk napisał/a:
gdyby jeszcze zrobił troszke większą matrycę..
No właśnie, odpowiednik pełnoklatkowej M9, ale z LV, nazywający się na przykład Lumix LM-9 :smile:
AM - Wto 08 Wrz, 2009

Czyli jedynym argumentem przeciwko LV w M9 jest "idea".
Ciekawi mnie jaki masz poglad na swiatlomierz w Leice bo tutaj ta firma tez ma kiepskie doswiadczenie i male mozliwosci. Tylko kiedys nadrabialo sie w ciemni, a teraz postprocess jest be.

Marian - Wto 08 Wrz, 2009

AM napisał/a:
swiatlomierz w Leice bo tutaj ta firma tez ma kiepskie doswiadczenie i male mozliwosci
Skąd taki pogląd? Skoro już go formułujesz to dobrze byłoby abyś wyjaśnił o co chodzi. Ja nie widzę nic kiepskiego w światłomierzu Leici. Na czym polega kiepskość światłomierza Leici? Chodzi ci o to że w M jest tylko jeden tryb, i nie ma pomiaru matrycowego? Matrycowe są nieprzewidywalne. Pomiar w Leice jest przewidywalny.
AM - Wto 08 Wrz, 2009

Co to znaczy przewidywalny? Kazdego trybu mozna sie nauczyc.
Jesli przewidywalny znaczy pewny to pewne sa tylko swiatlomierze zewnetrzne swiatla padajacego albo histogramy wykonanego juz zdjecia.
Male mozliwosci - rozumiem przez to, ze z racji budowy swoich aparatow Leica ma male pole manewru w budowie swiatlomierza.
Kiepskie doswiadczenie - ich 13% to troche nieciekawy podzial klatki, Zeiss jest pewniejszy w sytuacjach gdy naswietlamy na szybko, z drugiej strony 13% ciezko nazwac kreatywnym trybem.
Osobiscie wole zewnetrzny swiatlomierz.

Marian - Wto 08 Wrz, 2009

Skoro takie "słabe" są Leici M to skąd twoje nimi zainteresowanie? Jeśli ich nie cenisz ani nie jest to zainteresowanie nimi, to czym jest wypowiadanie się na ich temat? Czy nas chcesz przekonać że nie warte są naszego zainteresowania?
AM - Wto 08 Wrz, 2009

Slabe? Kiepski swiatlomierz to nie wyznacznik slabego aparatu. Tym bardziej, ze na filmie rzadko go uzywalem.

Dotychczas Ty przekonujesz, ze LV to wbrew "idei". Uzywasz takich slow jak monstrum jako M z LV, poswiecenie jakiego trzeba podobno dokonac na aparacie by dodac ten tryb nie mowiac o poronionych pomyslach i zawracaniu glowy.

Pytanie o swiatlomierz mialo mi pomoc zrozumienie tej "idei".
Znam sporo osob, ktore majac M'ke nie korzystaja ze swiatlomierza, jednak zaden z nich mi nigdy nie powiedzial, ze jako taki uraga on dostojnosci Leici.
I tu jest klucz. Jak dodawali LV do dSLR to mowilo sie, ze to zbedny bajer, ze sie nie pzyda bo wizjer lepszy. Takie podejscie to poprostu niezrozumienie potrzeb innych, Ty z kolei odrzucasz LV bo dalmierzowi nie przystoi.
Nie odniosles sie do paru argumentow na przydatnosc LV.

Marian - Sro 09 Wrz, 2009

W takim razie skoro tego nie zauważyłeś, to wyraźnie napiszę. Uważam iż wizjer Leici oraz jej dalmierz jest lepszy od wyświetlacza z LV zarówno pod względem wielkości pokazywanego obszaru jak i dokładności w ustawianiu ostrości. Jeśli natomiast Panasonic stworzy aparat bez dalmierza i wizjera Leici, ale z jego LV na bagnet M, to to też może mieć sens, i może nawet wtedy okaże się mniejszy od Leici M9, która w tej chwili jest reklamowana jako najmniejszy pełnoklatkowy aparat cyfrowy.
Luke_S - Sro 09 Wrz, 2009

Tylko oko człowieka ma jedną wadę: nie jest przyczepione do teleskopowego wysięgnika, który pozwoliłby mu dosięgnąć do wizjera, kiedy fotografujemy z niewygodnych pozycji. Oczywiście nie jest to wada wizjera - on jest doskonały. To wina oka ;) Pomogłoby jednak zwykłe, wygodne i genialne w swojej prostocie LV...
AM - Sro 09 Wrz, 2009

Marian napisał/a:
W takim razie skoro tego nie zauważyłeś, to wyraźnie napiszę. Uważam iż wizjer Leici oraz jej dalmierz jest lepszy od wyświetlacza z LV zarówno pod względem wielkości pokazywanego obszaru jak i dokładności w ustawianiu ostrości. Jeśli natomiast Panasonic stworzy aparat bez dalmierza i wizjera Leici, ale z jego LV na bagnet M, to to też może mieć sens, i może nawet wtedy okaże się mniejszy od Leici M9, która w tej chwili jest reklamowana jako najmniejszy pełnoklatkowy aparat cyfrowy.

Dalmierz nie ustawia dokladniej ostrosci niz LV. Ludzie uzywajac LV ustawiaja w punkt 85/1.2 na Canonie. Summilux 75/1.4 to dla dalmierzy Leici ogromne wyzwanie i bez dodatkowych kalibracji to mamy ciezko. Distagona 15 w ogole nie wyostrzymy dalmierzem.
Faktycznie, wizjer pokazuje wiecej nic LV. Szczegolnie przy takim 135/3.4 gdy kadr to smieszny procent w wizjerze, albo gdy musimy dokupywac wizjer dla szkla. I ponad wszystko wizjer pokazuje wiecej to znaczy niedokladnie to co bedzie w kadrze.

I nie rozumiem dlaczego dla Ciebie LV ma zastapic wizjer? To ma byc dodatkowa usluga poszerzajaca mozliwosci tego aparatu. Nikt nie kaze Ci robic sobie obciachu i uzywac LV razem ze szklem 35mm.

Leica od dawna probuje zrobic z M'ki aparat systemowy dodajac co wymyslniejsze akcesoria. Ale Ty piszesz o "idei" jakoby prawdziwe M to bylby aparat z 50mm ewentualnie z 35mm.

Marian - Sro 09 Wrz, 2009

Zastosowaniem Leici nie są super szerokie kąty ani tele. W związku z tym tak mi potrzebne w M9 LV jak "kwiatek do kożucha". Na tym kończę, bo nie mam powodu żeby kogoś do mojego poglądu dalej przekonywać. Wyraziłem po prostu swoje zdanie na temat zbędności LV w Leice M9. I przy tym zdaniu pozostaje.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group