|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - MB-D80, albo w ogóle o gripach...
marcinek - Sro 28 Mar, 2007 Temat postu: MB-D80, albo w ogóle o gripach... Czy ktoś ma jakieś wrazenia z uzytkowania?
Chyba musze sobie to dokupić bo mi VR wysysa baterię... Zamiast 2-3 dodatkowych akumulatorów cenowo opłaca się ten grip - zwłaszcza ze standardowymi akumulatorkami AA.
Czy ktoś może tego używa z akumulatrokami AA i jak to wypada w porównaniu z EN-EL3e?
BTW: na zdjęciach nie widać, czy jest tam miejsce do przymocowania pasków na dłoń. Kiedyś miałem w łapce Canona 10d z takim opaskowanym gripem i trzymalo się go super...
Czy standardowy pasek od aparatu nie zaczyna się za mocno wciskac w kark po zwiąkszeniu wagi zestawu?
MM - Sro 28 Mar, 2007
Jak ogólnie o gripach to miejsce na pasek musi być, a aparat z długim tele i gripem trzyma się w ręku znakomicie. 5D plus grip i podpięte 100-400L waży ponad około 2,5 kg i karku nie urywa (choć kark odporny i przyzwyczajony) a zdjęcia (szczegolnie na "zbyt długich" czasach) strzela się z takiego zestawu znakomicie.
Ja paluszków do gripa nie używam, polecam zamienniki. Sam mam Hahnela i nie narzekam. Podobno Ansmany są też bardzo dobre.
marcinek - Sro 28 Mar, 2007
Dzięki za info. Podaleś nazwy Hahnel i Ansman - to znaczy ze są jacyś producenci alternatywnych akumulatorów do EN-EL3e? A z resztą, co mi tam jzaraz sam pogoogluję.
Co do paska, to spotkałem się z opinią, ze standardowy może być wtedy za wązki (mój zestaw będzie ważył nieco poniżej 2kg) ale mam plany jeszcze na jakieś tele...
marcinek - Sro 28 Mar, 2007
Znalazłem anasmanna... miejscami droższego niż oryginalna bateria nikona
http://www.ceneo.pl/349778
Hahnel nie robi jeszcze akumulatorów D200/D80.
<update> Już robi </update>
Ale dzięki za pomysł bo znalazłem jeszcze kilku producentów...
Pozostaje pytanie, czy takie baterie można ładować oryginalną ladowarką?
Remol71 - Sro 28 Mar, 2007 Temat postu: Re: MB-D80, albo w ogóle o gripach...
marcinek napisał/a: | Czy ktoś ma jakieś wrazenia z uzytkowania?
Chyba musze sobie to dokupić bo mi VR wysysa baterię... Zamiast 2-3 dodatkowych akumulatorów cenowo opłaca się ten grip - zwłaszcza ze standardowymi akumulatorkami AA.
Czy ktoś może tego używa z akumulatrokami AA i jak to wypada w porównaniu z EN-EL3e?
BTW: na zdjęciach nie widać, czy jest tam miejsce do przymocowania pasków na dłoń. Kiedyś miałem w łapce Canona 10d z takim opaskowanym gripem i trzymalo się go super...
Czy standardowy pasek od aparatu nie zaczyna się za mocno wciskac w kark po zwiąkszeniu wagi zestawu? |
Do 400D dokupiłem gripa BG-E3 zaraz na drugi dzień. Znakomicie poprawia ergonomię. W końcu mam przyciski i pokrętas w pionie. Jako magazyn energii spisuje się bardzo dobrze. Dokupiłem 2 akumulatory Premium Gold, które spisują się jak narazie bezproblemowo. Ogólnie schemat zasilania wygląda u mnie następująca: na pierwszy ogień idą 2 akumulatory równocześnie, jak się skończą to wkładam jeden orginał, jak ten się skończy to wkładam zasobnik z 6xAA, a w plecaku mam jeszcze zapas 6xAA, jak zabraknie to wyścig do kiosku po nastepne 6xAA. Taki układ powoduje, że akumulatory zawsze rozładowuję do końca i zawsze wkładam do ładowarki puste. Jak narazie się to sprawdza, a baterie AA stanowią żelazną rezerwę, jak do tej pory używana sporadycznie. Przyznać trzeba że Canon pojemnością akumulatorka w zestawie z aparatem nie rozpieszcza i szybko trzeba coś dokupić. Szkoda, że takiego prawdziwego gripa poskąpił Nikon do D50
MM - Sro 28 Mar, 2007
Ja swoje akumulatorki ładuję w oryginalnych ładowarkach bez problemu. Oczywiście trzeba to najpierw formatować.
Co do akumulatorów w 350/400D to są one niestety za małe moim zdaniem. W 20/5 D starczają na dość długo.
Ważne jeszcze jakimi szkłami robimy zdjęcia. Jak jest IS lub VR to starcza na krócej. UWAGA dla canonierów... 70-200/4 IS wciąga prąd jak północny koreańczyk ryż. Ten IS jest na mój gust dużo bardziej prądożerny niż ten ze 100-400L.
Marcinek, co do ceny zamienników to jeszcze troszkę poczekaj. To nowy zamiennik, cena powinna niedługo być dużo niższa.
|
|