struna - Czw 01 Paź, 2009 Temat postu: zalanie lornetki Dzień dobry, mam problem-dziś rano w czasie porannej obserwacji ptaków, wpadła mi do wody lornetka(razem z operatorem, ale to akurat mniej ważne). No i tak jak można sie było spodziewać, lornetka została zalana, wodą z tego jeziora-bajora, która kryształowo czysta nie była..I teraz mam pytanie-suszyć, nie suszyć?a jesli suszyć to byc może suszarką elektr., czy czy jeszcze raz przemyć wodą destylowana, by byc moze wymyło ten brud?czy czekac az samo wyschnie?no w ostateczności zostaje serwis..jak ktos ma doświadczenie w tej materii to prosze o pomoc.... skasowany - Czw 01 Paź, 2009 struna, jak lornetka nie na gwarancji i nie za kilka tysięcy, to po prostu ją rozkręć, szkła przemyj (jeżeli jest potrzeba) i wysusz. Jaki model i czyj? struna - Pią 02 Paź, 2009 olympus EXPS I-za 550pln/no wczoraj rozkręciłem na tyle na ile mogłem, ale jeszcze chyba został ostatni etap-widze,że w korpusie ją jeszcze jakies szkiełka-zabrudzone.ale na razie nie rozgryzłem jak je rozkrecic...ale i tak dzieki palindrom - Pią 02 Paź, 2009 struna, nie miałem w rękach tych Olympusów, generalnie są jednak tylko 3 metody justowania i kolimowania osi lornetek. 1) Obiektywy na mimośrodach 2) Pochylane pryzmaty 3) Klej... ad.1) Powinieneś był PRZED ROZEBRANIEM trwale oznaczyć jak ustawione były obiektywy. ad.2) Ostrożność i jeszcze raz ostrożność i nie ruszać śrub regulacyjnych jeżeli nie ma takiej potrzeby (często nie ma) ad.3) Ehhh... Jeżeli tego nie zrobiłeś, to po złożeniu może się okazać że lunetki patrzą się w różne miejsca. Z jednej strony to fajnie, w końcu takie wielkie pole widzenia... Chyba jednak nie o to chodzi 
W domu też można ustawić lornetkę, jednak są szanse że nie będzie idealnie. Powodzenia i zdaj relację jak skończysz. RB - Pią 02 Paź, 2009
Własnie... to znajduje się w większości tanich chińskich porrosów i w tym Olku jak najbardziej... niestety. |
