|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - LX3 czy Fuji (F200 lub F70)...
Kuba Nowak - Pon 05 Paź, 2009
Oprócz starej lustrzanki wciąż mam Fuji E900 (większa matryca + manual) i ciągle się łamię czym to Fuji zastąpić. Brałem pod uwagę oba Panasoniki, ale LX3 kosztuje już tyle co lustrzanka - choć osiągi są kuszące, natomiast TZ7 dyskwalifikuje brak jakiegokolwiek manuala... więc znowu myślę o Fuji (F200 lub F70)...
Jakieś inne opcje?
Dominika - Pon 05 Paź, 2009 Temat postu: a czego ci brakuje w fuji ze chcesz zmieniac- i co fotografujesz?
Marian - Pon 05 Paź, 2009
Kuba Nowak napisał/a: | dyskwalifikuje brak jakiegokolwiek manuala... | Kiedyś też tak myślałem, ale to się zmieniło. W kompaktach nie jest konieczny. Wystarczą podstawowe programy tematyczne zapewniające zarówno małą jak i maksymalną głębię ostrości oraz najkrótsze jak i najdłuższe czasy. Resztę kombinacji czasów i przysłon można powierzyć Auto.
Kuba Nowak - Pon 05 Paź, 2009
Dominika napisał/a: | a czego ci brakuje w fuji
ze chcesz zmieniac- i co fotografujesz? |
Brakuje mi szerszego kąta (miałem E510 od 28 mm)
Marian napisał/a: | Kiedyś też tak myślałem, ale to się zmieniło. W kompaktach nie jest konieczny. Wystarczą podstawowe programy tematyczne zapewniające zarówno małą jak i maksymalną głębię ostrości oraz najkrótsze jak i najdłuższe czasy. Resztę kombinacji czasów i przysłon można powierzyć Auto. |
Większość zdjęć robię pod ziemią, po ciemku - wtedy manual bardzo się przydaje. Niestety teraz o priorytetach czasu i przesłony w kompaktach można zapomnieć, albo mieć je w cenie lustrzanki. Swoją drogą ciekaw jestem, kiedy pojawią się lustrzanki z jeszcze niższej półki bez ustawień manualnych
Marian - Pon 05 Paź, 2009
Kuba Nowak napisał/a: | Większość zdjęć robię pod ziemią, po ciemku - wtedy manual bardzo się przydaje. | Jaskinie?
Kuba Nowak - Pon 05 Paź, 2009
Marian napisał/a: | Jaskinie? |
Owszem - ciemno, mokro i zimno
Marian - Pon 05 Paź, 2009
A w takich warunkach, czyli przy braku światła, kompakt cyfrowy w ogóle się sprawdza?
Tam gdzie jest tak ciemno, tam chyba lepiej użyć filmowego kompaktu, bo poza kolorowymi masz tu jeszcze świetne czarno-białe filmy, którym żadna cyfra nie dorówna.
Pytam, bo wydaje mi się że przy braku światła zastanego, cyfrowe kompakty się nie sprawdzają. Potrzeba przede wszystkim mocnej lampy błyskowej, a więc musiałaby być zewnętrzna.
Od razu odpadają w przedbiegach kompakty bez stopki dla zewnętrznej lampy błyskowej.
Poza tym wydaje mi się mało przydatny w jaskini aparat z ogniskowymi tele do 300mm, tak jak TZ7.
Kuba Nowak - Pon 05 Paź, 2009
Marian napisał/a: | A w takich warunkach, czyli przy braku światła, kompakt cyfrowy w ogóle się sprawdza? |
Aż takie głupie nie są
Marian napisał/a: | Tam gdzie jest tak ciemno, tam chyba lepiej użyć filmowego kompaktu, bo poza kolorowymi masz tu jeszcze świetne czarno-białe filmy, którym żadna cyfra nie dorówna.
|
Z analogów zawsze używałem lustrzanki
Marian napisał/a: | Potrzeba przede wszystkim mocnej lampy błyskowej, a więc musiałaby być zewnętrzna. |
Im dalej lampa od aparatu, tym zwykle lepiej.
Marian napisał/a: | Poza tym wydaje mi się mało przydatny w jaskini aparat z ogniskowymi tele do 300mm, tak jak TZ7. |
Nie no, czasami wychodzę z nory. Lustrzanka jest lepsza, ale nie zawsze jest na nią miejsce i czas. Fuji E510 był świetny, ale się zestarzał. Dlatego szukam godnego następcy za rozsądną cenę...
LX3 - drogi
Nikon P6000 - dosyć duży
Canony G9, 10, 11 - drogie, dosyć duże chociaż pokrętło czułości jest boskie
Fuji F 200 EXR - niezły, ale w ręce nie leży.
Ideału nie ma, ale coś trzeba wybrać ?
Dominika - Wto 06 Paź, 2009 Temat postu: LX3 Ze wspomnianych LX3 najlepszy bo w jaskiniach szeroko sie przyda i jasno- jedyny minus to jpg z fleszem w niemnosciach z LX3 nie beda rewelacja ale jak pobawisz sie na RAWach bedzie spoko.
hijax_pl - Wto 06 Paź, 2009
Marian napisał/a: | Potrzeba przede wszystkim mocnej lampy błyskowej, a więc musiałaby być zewnętrzna.
Od razu odpadają w przedbiegach kompakty bez stopki dla zewnętrznej lampy błyskowej.
|
No raczej to się otwiera migawkę na 10-30s.. w ręce trzyma flasha i błyska z ręki - z kilka razy w kilku kierunkach. I masz ładnie naświetlone zdjęcie
Kuba Nowak - Wto 06 Paź, 2009
Są jeszcze fotocele. Mało komu chce się nosić statyw.
Osobiście błyskam z ręki, a fotocele mam na dalszych lampach.
Można też oczywiście wszystko synchronizować z aparatu.
|
|