|
forum.optyczne.pl
|
 |
Serwis sprzętu i usterki - zalany 24-105L
Gangster - Sro 07 Paź, 2009 Temat postu: zalany 24-105L Hi.
Po imprezie zapomniałem zabrać ze sobą sprzętu i został na dworze. Niestety ale tej felernej nocy padało i został zalany mój obiektyw (24-105 f4L).
Zostawiłem go do wysuszenia. Podłączyłem do aparatu i o dziwo działa. tylko mam problem z jakością zdjęć. Są bardzo "miękkie". Oraz jak się dobrze przypatrzyć to widać na soczewce taka powłoka jak by było zamarznięte. Czy ktoś rozkręcał obiektyw lub ile może kosztować (jak się podejmą) naprawa. Czu po pewnym czasie może wyskoczyć problem z elektroniką? Jak sprawdzić czy IS działa?
dr11 - Sro 07 Paź, 2009
Gangster, obawiam się, że takie rzeczy to załatwisz tylko w serwisie. Ewentualnie jakieś kąpiele w izopropanolu mogłyby coś dać, ale wypłuczesz też smar. Także nie wiem czy to da coś na plus, czy wręcz odwrotnie.
B o g d a n - Sro 07 Paź, 2009
Gangster napisał/a: | jak się dobrze przypatrzyć to widać na soczewce taka powłoka jak by było zamarznięte. | Ta "powłoka", która pewnie jest na przedniej soczewce, to według mnie może być jedynie para wodna. W wyniku różnicy temperatury w środku i na zewnątrz szkła, skropliła się para. Według mnie powinieneś wysunąć na maksa tubus, aby wewnątrz było jak najwięcej powietrza i pozostawić w warunkach pokojowych. Raz na jakiś czas poruszaj tubusem aby pomieszać w środku i wymienić trochę powietrza, to w końcu wyschnie i będzie git.
Gangster napisał/a: | Czu po pewnym czasie może wyskoczyć problem z elektroniką? Jak sprawdzić czy IS działa? |
Ta, jak i inne L-ki jest uszczelniona i zabezpieczona na takie wypadki (za to zapłaciłeś ) i według mnie nic się w środku nie powinno stać.
Aby sprawdzić IS wystarczy patrzeć przez wizjer aparatu przy ogniskowej 105mm. Obraz będzie Ci się stabilizował i słychać lekki szmer. Jak ją wyłączysz przełącznikiem na obudowie, przestanie być tak fajnie.
hijax_pl - Sro 07 Paź, 2009
Gangster, nie pytaj się jak sprawdzić - bo już sprawdziłeś. Wysuszyłeś więc elektronika powinna działać. To nie są jakieś setki woltów żeby iska przeskakiwała przez wilgoć. Ale skoro obraz masz miękki - zakładam, że jeszcze nie wysechł porządnie. Połóż go w ciepłym i suchym miejscu na parę dni.
dr11 - Sro 07 Paź, 2009
Zależy ile czasu wysychał. Jeśli wysechł całkowicie i dalej jest syf na soczewkach, to klops Gangster, poczekaj jeszcze jak radzi hijax_pl.
Gangster - Sro 07 Paź, 2009
Tak też uczynię. Posusze jeszcze kilka dni. A ile serwis za wyczyszczenie bierze?
Dzięki za rady.
hijax_pl - Czw 08 Paź, 2009
Jeśli soczewki zaparowały to wg mnie syf minimalny i tak zostanie - deszczówka to nie woda destylowana przecież...
B o g d a n - Czw 08 Paź, 2009
hijax_pl napisał/a: | deszczówka to nie woda destylowana przecież... |
Mam ten obiektyw i nie sądzę aby do srodka mogły się dostać bezpośrednio jakieś krople wody. Myslę, że para wyszła z naturalnej wilgoci powietrza, zassanego jeszcze podczas robienia zdjęć, co nie znaczy, że nie mogą zastać ślady w postaci mikrodrobin. Wtedy już tylko czyszczenie tego elementu w serwisie.
|
|