|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Wielokrotna ekspozycja?
xneon - Wto 20 Paź, 2009 Temat postu: Wielokrotna ekspozycja?
maziek - Wto 20 Paź, 2009
Stawiam, że długi czas naświetlania, obejmujący dużą część obejścia drzewa. Stąd przeważnie stopy są tylko nieruszone - bo są nieruchome jakiś czas kiedy ciało się porusza. Być może jest to złożone, ale z niewielu - 2-3 klatek (co by tłumaczyło dwa miejsca, gdzie lepiej/ostro widać całego ludzia.
B o g d a n - Wto 20 Paź, 2009
maziek napisał/a: | Stawiam, że długi czas naświetlania, obejmujący dużą część obejścia drzewa. |
Dokładnie.
Czas ekspozycji = czas obejścia drzewa.
Efekt wyjdzie dokładnie taki.
Mam podobne pstryki w swojej szufladzie, tyle, że ktoś wędrował prosto.
Dwa miejsca, gdzie lepiej widać samego ludzia, są dlatego, że dłużej ciałem zakrywał tło (szedł w/od aparatu) i stąd bardziej naświetlił ujecie.
xneon - Sro 21 Paź, 2009
zatem model powolutku wędruje? trochę zbyt wyraźnie to wygląda, ale ok, niech będzie
tomberek - Sro 21 Paź, 2009
Korpus ludka przemieszcza się równomiernie i dlatego jest rozmazany, natomiast stopy podczas chodzenia pozostają najdłużej w tej samej pozycji i dlatego są w tym przypadku najbardziej ostre w stosunku do całej postaci.
Cała postać jest w miarę ostra w momentach frontalnego poruszania się w stosunku do aparatu, to tak jak z autem: wyobraź sobie nadjeżdżający samochód z naprzeciwka - będzie go widać w miarę dokładnie, natomiast jeżeli będziemy patrzeć na ulice prostopadle to po porostu mignie nam przed oczami.
Przekładając to do w/w fotki jadące w kółko auto najdokładniej zobaczymy właśnie po zewnętrznych.
aha co do odpowiedzi na pytanie jak już napisał Bogdan: czas ekspozycji = czasowi obejścia drzewa, aby fotki nie przepalić w dzień zakładamy ciemny filtr
maziek - Sro 21 Paź, 2009
tomberek napisał/a: | Cała postać jest w miarę ostra w momentach frontalnego poruszania się w stosunku do aparatu, | Polemizowałbym. Wg nie co najmniej skrajna prawa i lewa postać po prostu stoi (może jest to początek ekspozycji, kiedy osoba rusza).
Tłumaczenie jakie przedstawiasz nie przemawia do mnie (gdyby szedł mimo skrótu perspektywicznego niektóre części ciała były znacznie bardziej rozmyte i nie byloby szczegółów takich jak pępek czy piersi - które w czasie chodu zmieniają poziom, albo głowa, która kiwa się na boki). Za duża też jest różnica pomiędzy tą ostrą postacią a następną - gdyby wiązało się to z tym co piszesz, przejście powinno być stopniowe, tymczasem następna postać jest już tak rozmazana jak wszystkie kolejne.
Stawiam, że są to dwie złączone ekspozycje - dwie połówki.
xneon - Sro 21 Paź, 2009
bo mam jeszcze coś takiego
http://www.digart.pl/zoom/4494592/metamorfoza.html
ale to analog
czyli http://www.fotografia.aba...ekspozycja.html
a jak takie coś uzyskać cyfrowo?
B o g d a n - Sro 21 Paź, 2009
xneon napisał/a: | a jak takie coś uzyskać cyfrowo? |
Analogowo, to było pewne wyzwanie bo trzeba było naświetlić kilka razy tę samą klatkę filmu. Mówimy oczywiście o czasach gdy skanowanie i cyfrowa obróbka na PC nie była stosowana. Na XT, cza AT ciaku sie nie dało.
Teraz sprawa jest chyba prostsza. Kilka niezależnych ujęć ze statywu można wgrać do Photoshopa na różne warstwy, dokonać odpowiedniej obróbki (korekt) i skleić wszystko wynikowo w jeden obrazek. Nigdy w ten sposób nie kombinowałem ale czytałem trochę.
W ten sposób można np. połączyć dwa (lub kilka) zdjęcia z tego samego miejsca, w różny sposób oświetlony, np. zachodzącym słońcem i światłami ulicznymi po zmroku. W ostatnim Digital Foto Video jest fajny artykół na temat tego jak to zrobić.
tomberek - Sro 21 Paź, 2009
Zrobiłem więc na szybkiego test (przepraszam za jakość techniczną, wszystko jest robione bez przygotowania, a ten mini eksperyment jest w sumie improwizowany). Wyszło to dość niechlujnie, ale widać związek z tematem. Figurką starałem się kręcić jednostajnie ruchem kołowym - chód człowieka nie jest taki równomierny.
Wracając do fotki wiodącej tego tematu - być może jest scalone z kilku, tak do końca tego pewnie nie dojdziemy, ale taki efekt dostaniemy też z jednego, jest trochę zabawy z czasem, żeby nie nakładało się drugi raz po obrocie.
Poza tym postać z prawej strony może dopiero ruszać - stąd jej powiedzmy "wyostrzenie" w stosunku do pozostałych partii
maziek - Czw 22 Paź, 2009
Zacząłem czytać i myślałem, że ganiałeś nago dookoła drzewa .
Twoja figurka niczym nie macha, nie kiwa się i nie zmienia poziomu.
Ja natomiast zauwazyłem coś, co en masse podważa istotę naszych ustaleń. Widać zawsze tylko jedną stopę modela (poza pierwszą osobą z prawej strony, i być może pierwszą z lewej, ale tam trudniej dociec, bo sie ponakładalo). Czyli teza o chodzeniu pada. Albo skakał na jednej nodze, albo w ogóle źle kombinujemy.
hijax_pl - Czw 22 Paź, 2009
maziek, po prostu nie szedł ale przesuwał się szybkimi krokami. Tj szybki krok naprzód z dostawieniem nogi i bezruch przez chwile, szybki krok i bezruch itd.
Zakładając że jest 16 postaci zarejestrowanych - ustwienie migawki było 30s. Co dwie sekundy się poruszał.
Tak myślę...
Usjwo - Czw 22 Paź, 2009
hijax_pl napisał/a: | maziek, po prostu nie szedł ale przesuwał się szybkimi krokami. Tj szybki krok naprzód z dostawieniem nogi i bezruch przez chwile, szybki krok i bezruch itd.
Zakładając że jest 16 postaci zarejestrowanych - ustwienie migawki było 30s. Co dwie sekundy się poruszał.
Tak myślę... |
W takim razie byloby 16 stoiacych postaci + rozmycie miedzy nimi, a jak slusznie maziek zauwazyl jest tylko jedna noga (oprocz skrajnych postaci), druga zostala usunieta w PSie?
hijax_pl - Czw 22 Paź, 2009
A jesli stał na jednej nodze a drugą machał (za wyjątkiem dwóch skrajnych lokalizacji) ?
Usjwo - Czw 22 Paź, 2009
Jednak chyba sa dwie , zaraz przed drzewam jest prawa, na drzewie lewa i dalej chyba dobrze. Trzecia i druga noga przed drzewem to lewe i tam brakuje prawej
hijax_pl - Czw 22 Paź, 2009
Kurde przecież to nie mozę być tak, że ten ktoś knuł przez miesiąc tak żeby się nikt nie domyślił techniki ...
Wrócę do domu - zrobię test na chodzenie dookoła statywu
B o g d a n - Czw 22 Paź, 2009
Myślę, że za dużo kombinujemy. Sprawa jest prosta. Jak juz pisałem wcześniej, kiedyś podobne sytuacje uchwyciłem z ulicy. Poniżej przykład takiej sytuacji. Czas tylko 0,5 sekundy i dlatego jeden pełen krok.
maziek - Czw 22 Paź, 2009
Usjwo chyba ma rację - obrazy stóp są na przemian niżej i wyżej, co przekładając na perspektywe oznacza bliżej-dalej.
hijax, tylko nie na golasa, bo się jeszcze przeziębisz .
hijax_pl - Czw 22 Paź, 2009
maziek, spooko
Swoja droga z tymi nogami to jak z kolami w innym watku.. im blizej ziemi tym wyrazniej
B o g d a n - Czw 22 Paź, 2009
OK, zostałem przez moderatora pogoniony z galerii, więc zdjęcie, o którym pisałem dzisiaj rano dodaję tutaj jako załącznik. Jeśli ktoś ma ochotę to może sobie kliknąć. Zdjęcie zarejestrowało jeden pełen krok z w miarę ostrymi stopami. Czas ekspozycji 0,5 s. Jest to kawałek większego kadru dość ruchliwej uliczki w Grecji, na której kiedyś eksperymentowałem.
Oczywiście żadnej obróbki, oprócz lekkiego wyostrzenia i docięcia.
cra89 - Nie 25 Paź, 2009
nie wiem ale np jak dobrze mi sie wydaje nto Nikon D80 pozwala bez photoshopa naswietlac wielokrotnie jedna klatke np po 0,5s i tak mozna by uzyskac podobny efekt
hijax_pl - Nie 25 Paź, 2009
cra89, może, jedyne ograniczenie to 30s nieaktywności
xneon - Pon 26 Paź, 2009
nie widzę niczego takiego w 40D
hijax_pl - Pon 26 Paź, 2009
xneon, z tego co wiem w cyfrowych Canonach takiej opcji nie ma - w przeciwieństwie do analogów
W Nikonach - owszem - jest, z różnymi ograniczeniami w różnych aparatch, ale jest.
Polega to na tym ze aparat sumuje dwie lub więcej ekspozycji, i nawet sam potrafi wyliczyć odpowiednie wzmocnienie, tj. robisz n-klatek, a korpus albo sumuje wprost, albo przyciemnia każda fotkę o 1 lub więcej EV
xneon - Pon 26 Paź, 2009
analoga dopiero zakupię, a chwilo takie coś moja kobieta - bo to jej chodziło o wspomnianą technikę - zmontowała za pomocą 40D, statywu (gównianego, sorry) i PS-a:
hijax_pl - Pon 26 Paź, 2009
xneon, to jak masz zamiar robić analogowo pamiętaj o naświetlaniu poprawnym
Np:
2 klatki, ekspozycja 2x krótsza dla każdego zdjęcia, czyli po -1EV korekcji
3 klatki, ekspozycja 3x krótsza dla każdego zdjęcia, czyli po -1,5EV korekcji
4 klatki, ekspozycja 4x krótsza dla każdego zdjęcia, czyli po -2EV korekcji
...
8 klatek, ekspozycja 8x krótsza dla każdego zdjęcia, czyli po -3EV korekcji
itd
A i jeszcze jedno - przy naświetlaniu kliszy nie da się zrobić tak jak masz na zdjęciach (fajnych swoją drogą) bo zawsze się w każdym punkcie doda tlo - czyli wyjdą duchy tylko. Żeby zrobić to co masz na pierwszym zdjęciu (dwie wyraźne twarze) robiło się 2 zdjęcia raz zakrywając lewą a raz prawą połowę obiektywu.
B o g d a n - Pon 26 Paź, 2009
xneon napisał/a: | analoga dopiero zakupię, a chwilo takie coś moja kobieta - bo to jej chodziło o wspomnianą technikę - zmontowała za pomocą 40D, statywu (gównianego, sorry) i PS-a: |
Według mnie wyszło ekstra. Jestem pod wrażeniem. Rozumiem, że w większości długi czas ekspozycji i po każdej szybkiej zmianie pozycji, zatrzymywanie się na ułamek sekundy.
xneon - Sob 31 Paź, 2009
w obydwu przypadkach masa ujęć i praca w ps na warstwach
różnią się tylko czasem naświetlania poszczególnej klatki - drugie z zamieszczonych tu ujęć robione było z użyciem dłuższych czasów
|
|