ma_ciek - Czw 29 Paź, 2009 Temat postu: Sigma 18-125 OS HSM - plamy na zdjęciach Hej, mam dziwny problem, z którym nie zetknąłem się do tej pory na żadnym forum, może Wam uda się rzucić trochę światła na jego przyczyny i możliwe rozwiązania (lub ich brak). Kupiłem niedawno do swojego Canona 1000D obiektyw Sigma 18-125 OS HSM. Wczoraj zauważyłem w wizjerze drobne paprochy i stwierdziłem, że być może tubusy pompują do środka kurz, więc postanowiłem sprawdzić czystość matrycy. Zacząłem robić zdjęcia ściany z mocno przymkniętą przysłoną i zauważyłem dużą plamę. Niby nic szczególnego, ot tłuste zabrudzenie na powierzchni filtru... Ale po bliższym przyjrzeniu się problemowi stwierdziłem z zaskoczeniem, że plama pochodzi z zabrudzenia soczewek wewnątrz (prawie nowego) obiektywu. Skąd ta pewność? Po pierwsze, podpiąłem obiektyw kitowy i plama się nie pojawia. Po drugie, przy zdjęciach robionych Sigmą stwierdziłem, że plama przemieszcza się w zależności od ogniskowej. Najlepiej jest widoczna dla 18 mm, dla 24 mm przesuwa się na brzeg kadru, a przy 35 mm już jej nie widać. Zdjęcia poglądowe poniżej (ściana sfotografowana z lampą błyskową): 18 mm: 
24 mm: 
35 mm (brak plam): 
Przy wyświetlaniu zdjęć na monitorze komputera te plamy nie rzucają się w oczy, ale na wyświetlaczu aparatu są bardzo dobrze widoczne. Po wyczyszczeniu pisakiem zewnętrznych powierzchni soczewek nic się nie zmieniło. Czy to się kwalifikuje do jakichś czynności serwisowych, czy w myśl zasady, że "lepsze jest wrogiem dobrego" powinienem dać sobie z tym spokój? Swoją drogą, do serwisu w Gdyni i tak się chyba zgłoszę (na szczęście mam z domu około siedem kilometrów...), bo obiektyw zdaje się wykazuje lekki FF, tylko jeszcze dokładniejsze testy muszę zrobić 
SlawGaw - Czw 29 Paź, 2009 Sprawdź czystość soczewki przedniej i tylnej, a jak jest ok, to serwis Sigmy jest w Gdyni. ma_ciek - Pią 30 Paź, 2009 Jak już pisałem w pierwszym poście, czystość soczewki przedniej i tylnej sprawdziłem, problem występuje nadal. Przed chwilą wypiąłem obiektyw i spojrzałem pod światło. Jak się ustawi ogniskową 70 mm to na jednej z wewnętrznych soczewek gołym okiem widać trzy czarne farfocle, jeden duży i dwa małe. Świetnie 
MasterB - Pią 30 Paź, 2009 ma_ciek, trudnisz się fotografowaniem ścian? 
Czy te plamki w jakikolwiek sposób wychodzą na normalnych zdjęciach? Bo coś mi się wydaje że to nie ostatnie paprochy jakie złapiesz (czy to na matrycy czy też w szkłach) i chyba nie warto sobie głowy zaprzątać takimi drobiazgami 
ma_ciek - Pią 30 Paź, 2009
Wiesz, staram się nie dzielić włosa na czworo, ale ja ten obiektyw mam od 10 dni, użyłem go dosłownie parę razy, resztę czasu przeleżał w futerale, więc jestem przekonany, że to błąd producenta, a nie swego rodzaju zużycie. Tym bardziej, że dwie z tych trzech plam wyglądają bardziej na defekty w strukturze szkła niż zanieczyszczenia. I plamy w istocie wychodzą na normalnych zdjęciach, bo na przykład da się je zauważyć na tle nieba przy przysłonie f/11, a to nie są jakieś sztucznie stworzone warunki. Na początku przyszłego tygodnia zgłoszę się do serwisu w Gdyni i zobaczymy, co oni na to powiedzą... [ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 14:05 ] W poniedziałek 2 listopada oddałem obiektyw wraz z korpusem do Foto-Service w Gdyni. Dzisiaj dostałem telefon, że mogę przyjechać po odbiór. Obiektyw został wymieniony na nowy i skalibrowany. |
