|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - Max powiększenie? 70-200 mm f/4L USM Vs 70-300 mm f/4-5.6 IS
lukasz.m - Sob 31 Paź, 2009 Temat postu: Max powiększenie? 70-200 mm f/4L USM Vs 70-300 mm f/4-5.6 IS Witam,
proszę o wyjaśnienie:
porównuje na optyczne.pl dwa obiektywy:
http://www.optyczne.pl/po...dd0=30&add1=145
tj.
EF 70-200 mm f/4L USM i EF 70-300 mm f/4-5.6 IS USM
w tabeli poniżej wiersz: "Maksymalne powiększenie"
70-200 ma 1:4.76m, a 70-300 ma 3.85
Myślałem, że im dłuższa ogniskowa to większe powiększenie.
Teraz to już zgupiałem.
Przy okazji:
Jeżeli dany obiektyw nie ma funkcji "macro" tzn ze nie zrobie nim zdjęcia tego typu?
Obiektyw EF 70-200 mm f/4L USM do jakiego typu zdjęć się nadaje?
Z góry dzieki za odp.
oracle - Sob 31 Paź, 2009
Źle czytasz. To nie jest powiększenie tylko odwzorowanie.
1:4 jest mniejsze niż 1:3 bo to jest 1 DO 4 i 1 DO 3 a nie 3x czy 4x.
Nie znam się na terminologii ale pewnie to się nazywa powiększenie też.
Zdjęcie macro to teoretycznie 1:1 czyli możesz zrobić zdjęcie obiektowi o wielkości matrycy na cały kadr. Pomyśl tylko że rozdzielczości masz 3700x na ileś tam, czyli wszystko zależy od tego jaki obiekt chcesz sfotografować i jakiego rozmiaru chcesz mieć fotę. Mrówki i małe owady przydałoby się mieć obiektyw 1:2.
B o g d a n - Sob 31 Paź, 2009
lukasz.m napisał/a: | proszę o wyjaśnienie:
porównuje na optyczne.pl dwa obiektywy:
http://www.optyczne.pl/po...dd0=30&add1=145
tj.
EF 70-200 mm f/4L USM i EF 70-300 mm f/4-5.6 IS USM
w tabeli poniżej wiersz: "Maksymalne powiększenie"
70-200 ma 1:4.76m, a 70-300 ma 3.85
Myślałem, że im dłuższa ogniskowa to większe powiększenie.
Teraz to już zgupiałem. |
W przytoczonej, przez Ciebie tabeli jest błąd, powinno być:
dla 70-200 - 1:4,76 (czytaj, jak juz pisał Oracle: 1 do 4,76)
dla 70-300 - 1:3,85
Często się też podaje w postaci jednej liczby ułamkowej:
dla 70-200 - 0,21
dla 70-300 - 0,26
W obydwu wypadkach, największe powiększenie uzyskamy dla najdłuższej ogniskowej i minimalnej odległości ogniskowania, czyli odpowiednio 1,2m i 1,5m. Obiektyw 70-300 posiada większe powiększenie, od 70-200. Przekładając liczby na wielkości rzeczywiście, można powiedzieć, że dla 70-300 przedmiot o wysokości 3,85cm, będzie odzwierciedlony na matrycy aparatu w wysokości 1cm.
Niektórzy mówią, że o fotografii makro można mówić, gdy mamy powiększenie co najmniej 1:1, czyli obiekt o wymiarze 1cm w rzeczywistości uwieczni sie na matrycy również w wielkości 1 cm lub większej. Bardzo dobre obiektywy makro maja powiększenie nawet 5:1. W takim wypadku mrówka o długości 2mm, będzie na matrycy miała juz 1cm - full wypas.
----------------
Obiektyw o dłuższej ogniskowej nie zawsze może nam dać większe powiększenie. Przykładem może być EF 300f/4L IS USM oraz EF 400f/5,6L. Pierwszy ma powiększenie 0,24, a drugi tylko 0,12. Bierze się to stąd, że 400mm ma minimalną odległość ogniskowania 3,5metra, a 300mm, tylko 1,5m.
komor - Pon 02 Lis, 2009
Chłopaki mocno to skomplikowali. Ogniskowa decyduje o takim intuicyjnym „powiększeniu”, na zasadzie im większa ogniskowa tym większe „powiększenie”, bo kąt widzenia mniejszy. Ale jest jeszcze drugi kluczowy parametr, który decyduje o możliwości robienia zdjęć makro, czy też o finalnym, totalnym „powiększeniu”. Tym drugim parametrem jest minimalna odległość przedmiotowa (czyli od jakiej odległości można wyostrzyć obraz). Bo cóż z tego, że ogniskowa jest duża, jeśli obiektyw ostrzy dopiero od 2 metrów, przykładowo.
Stąd lepsze powiększenie ma przykładowo obiektyw makro o ogniskowej tylko 100 mm, ale mimimalnej odległości ostrzenia 37 cm, co daje odwzorowanie 1:1, czyli znacznie lepsze od wymienionych powyżej obiektywów kończących się na 200 i 300 mm.
Jest taki obiektyw Sigmy, 70-300 Macro, który na ogniskowej 300 mm ostrzy od 95 cm i uzyskuje odwzorowanie 1:2, czyli nadal mniej niż klasyczna setka makro.
lukasz.m - Wto 03 Lis, 2009
Dzięki za rozjaśnienie umysłu .
mavierk - Wto 03 Lis, 2009
oracle napisał/a: | Mrówki i małe owady przydałoby się mieć obiektyw 1:2. | co najmniej 1:2, najlepiej 1:1 + pierścionki pośrednie / raynox
B o g d a n napisał/a: | że o fotografii makro można mówić, gdy mamy powiększenie co najmniej 1:1 | tu można się pocieszyć, że 1:2 na cropie to odpowiednik (1:2)/1.5 na pełnej klatce ^^
komor napisał/a: | Tym drugim parametrem jest minimalna odległość przedmiotowa | co powoduje, że oba wyżej wymienione obiektywy wymiękają z jakimkolwiek szkłem do Macro
|
|