forum.optyczne.pl

Filmowanie cyfrowe - Filmowanie w lustrzankach - technical issues

AM - Wto 10 Lis, 2009
Temat postu: Filmowanie w lustrzankach - technical issues
Filmowanie wchodzi do zaawansowanych luster. Dopoki bylo to w entry levelu moznaby przymknac oko na dziwne niekompatybilnosci i inne problemy z obsluga takich filmikow. Teraz pojawiajace sie filmy w sprzecie niby dla profesjonalistow sprawiaja, ze powinny byc one na odpowiednim poziomie. Nie mowie tu o jakosci, ale na zgodnosci z pewnymi standartami.

Sam kiepsko orientuje sie w cyfrowej kinematografii, wiec prosze was o mala pomoc w usystematyzowaniu wiedzy. Ciagle tylko czytam narzekania, ze kodek nie taki, ze kompresja zla, ze fpsy zle, ze z rozdzielczoscia cos nie tak - jak na to patrza bardziej obyci ludzie.

Sam robie na pewne potrzeby multimedialne projekty z uzyciem aparatu - fotocasty czy time-lapsy i chcialbym dolaczyc do tego male urywki wideo, jesli byloby to mozliwe z uzyciem obecnych lustrzanek.

Wiec jakie lustra spelniaja obecne standardy a jakie nie i z jakimi bugami i nieprawidlowosciami mozna sie spotkac w konkretnych modelach.


Chcialbym tu uniknac dyskusji o zasadnosci filmow w dslr'ach. Jesli bedzie taka potrzeba moge sie wypowiedziec w innym, odpowiednim temacie.

mszczyrek - Sro 11 Lis, 2009

AM - 5DII z najowszym firmware i 7D obslugują "prawdziwe" HD (1080p - rozdzielczosc 1920 × 1080 bez przeplotu) zarówno w 24 (standard kinowy - np nowe Star Wars są nakrecone w 1080p24), 25 (standard telewizyjny - PAL), jak i 30 klatkach. Możliwa jest tez manualna kontrola nad parametrami ekspozycji i poziomem wzmocnienia nagrywanego dzwieku.

GH1 - z tego co wiem te same tryby co 5dII, plus dzialajacy autofocus i dedykowany obiektyw z cichym silnikiem i bezstopniowa przyslona (Leica bodajrze 14-140).

Osobiscie wybral bym 5DII ze wzgledu na wielkosc matrycy (kontrola nad glebia ostrosci, jakosc przy wysokich czulosciach).

CatStevens111 - Sro 11 Lis, 2009

Też chętnie sie dowiem. Całkien sporo osób ma tą funkcję. Marketingowo wypada świetnie Używacie tego? Z tego co wiem to sa jakieś problemy z ustawianiem ostrości i chyba jakby płynnej zmianie ekspozycji przy kadrowaniu?. Rozumiem, że operowanie płytka GO jest wielką zaletą w stosunku do zwykłej kamerki. Widziałem świetny filmik jakiegoś profi a może to był filmik reklamowy? ale widziałem też filmik normalnego użytkownika który tą płytką GO chciał wykorzystać i oczy mnie rozbolały po 15 sek a po 30s głowa. Jakie sa wasze wrażenia a jeszcze lepiej osób postronnych oglądających wasze filmiki.

Jak ta funkcja sie sprawdza w praktyce, w waszej praktyce?

mszczyrek - Sro 11 Lis, 2009

Przydatne linki:

http://www.luminous-lands...deography.shtml
http://www.luminous-lands...meras/gh1.shtml

[ Dodano: Sro 11 Lis, 2009 08:58 ]
Przyklad z 5D2:

http://vincentlaforet.com/index_reverie.html

Robi wrażenie jesli jeszcze nie widzieliście.

CatStevens111 - Sro 11 Lis, 2009

mszczyrek, Dzieki, ten filmik z drugiego to montaż, polegajacy na przeskakiwaniu non stop z jednej statycznej sceny na drugą. gdyby nie dzwięk to nie byłoby łaczności pomiedzy scenami a przy filmikach taka łączność/płynność to dla mnie istotna sprawa. Tam chyba gość nawet kadru nie przesunął o 3 milimetry. Zero kadrowania , żadnych zbliżeń. żadnego ustawiania ostrości/ GO itp . To wygląda trochę jak slideshow. Wiecej w tym montażu niż samego filmowania. Chyba kadrowanie nie jest problemem szczególnie przy przymkniętej przesłonie?

Dźwięk jest OK

Dodane: Ten trzeci jest rewelacyjny. Oczywiście 99,99 % jego wartości to umiejetności reżysera a nie sprzet. Dzieki!

Marian - Sro 11 Lis, 2009

Nie zachęca mnie do robienia filmów tą lustrzanką.
fafniak - Sro 11 Lis, 2009

nie wiem dlaczego ludzie podniecaja sie ta tfurczoscia z ostatniego linku...
zestaw ujęć podyktowanych fascynacją nową zabawką, bez żadnego sensownego scenariusza i przemyslanych ujęć które tworzyłyby ze sobą CAŁOŚĆ
Dużo rozsądniejsza praca którą widziałem to fragmenty filmu z pobytu w afganistanie razem z oddziałem armii amerykańskiej

ghost - Sro 11 Lis, 2009

http://vimeo.com/videos/search:tamindzic
fafniak - Sro 11 Lis, 2009

:mrgreen: fascynujace

[ Dodano: Sro 11 Lis, 2009 11:15 ]
proponuje obejrzec to:
http://vimeo.com/6995256

[ Dodano: Sro 11 Lis, 2009 11:17 ]
to jest trailer - montaż według mnie troche kuleje - ale jest lata swietlne przed tymi kaszankami

mszczyrek - Sro 11 Lis, 2009

fafniak, przykro mi ze urazilem twoj zmysl estetyczny, chcialem pokazac wylacznie techniczne mozliwosci sprzetu (ktore tam widac) :mrgreen:
ghost - Sro 11 Lis, 2009

fafniak, ale jaką wartość dodaną daje zastosowanie lustrzanki zamiast kamery w tej propagandówce?
fafniak - Sro 11 Lis, 2009

ghost, ale ja o tym nie pisze, czy jest (jak to napisales jakas wartosc "dodana")
chodzi mi o to że linki do tych "arcydzieł" które podaliście tak naprawdę pokazują tylko i wyłącznie fascynację technicznymi możliwościami sprzętu.
Tutaj masz realne zastosowanie - nieźle zrobione.
Co do wartości dodanej....Od strony operatora jest to ...waga...Naprawdę słabo biega się z kamerą która waży 8-12kg. Ajak weźmiesz pólprofi kamerki - to obrazek masz z matrycy wielkosci 2 paznokci...to tyle
a czy to jest propagandówka czy nie...mam to głęboko w .......

edmun - Sro 11 Lis, 2009

jeśli chodzi o ładny montaż i udane operowanie głębią, to polecam filmik z Paintballa C5DMark2 z sierpniowego lub wrześniowego DFV
ghost - Sro 11 Lis, 2009

fafniak napisał/a:
Naprawdę słabo biega się z kamerą która waży 8-12kg. Ajak weźmiesz pólprofi kamerki - to obrazek masz z matrycy wielkosci 2 paznokci...to tyle

nie wydaje mi się żeby to
Cytat:
The footage was shot on a custom built rig, using a Canon 5D Mark II, 24-70 f/2.8 L lens, Sennheiser ME-66 and G2 wireless system, Singh-Ray variable ND filter, and Beachtek 2XAs mounted on a Glidecam 2000 HD with custom made aluminum 'wings.'

było jakieś lekkie. dokładnie chodziło mi o wartość dodaną wielkiej matrycy.

kamery od iluś lat ewoluowały w stronę tego co jest teraz. i to raczej nie dlatego żeby było niewygodnie. aparaty przebyły inną drogę i na pewno nie są zoptymalizowane do kręcenia filmów. więc muszą dawać coś innego - ową wartość dodaną.

no i są inne minusy. w filmach z aparatów widoczny jest często galaretowaty efekt rolling shutter. do dynamicznych ujęć to spora wada

fafniak - Sro 11 Lis, 2009

taaak pobiegaj z tym:
http://www.worldvideo.pl/sony-xdcam-hd.html
zapewniam cie ze zobaczysz roznice
biorac pod uwage ze chcialbys miec plynne zdjecia w czasie biegu muszialbys założyc np. to:
http://www.creativevideo....cam_flyer_1.jpg
:razz: :razz:
Jezeli nie widzisz w tych obrazkach zalet duzej matrycy - nic na to nie poradze


acha - nie jestem zwolennikiem takiej hybrydy aparat/kamera - ale w niektorych produkcjach to moze byc bardzo dobry zestawik

B o g d a n - Sro 11 Lis, 2009

mszczyrek napisał/a:
5DII z najowszym firmware i 7D obslugują "prawdziwe" HD (1080p - rozdzielczosc 1920 × 1080 bez przeplotu) zarówno w 24 (standard kinowy - np nowe Star Wars są nakrecone w 1080p24), 25 (standard telewizyjny - PAL), jak i 30 klatkach.

Niestety zagalopowałeś się, gdyż dla 5D Mark II jest narazie dostepny tylko tryb 30 fps.

Nowy firmware, nad którym Canon jeszcze pracuje, ma dopiero dodać opcje 24 i 25 fps, które są juz w 7D.

goltar - Czw 12 Lis, 2009

Proszę o skupienie się w tym temacie na aspektach technicznych, a nie artystycznych filmowania lustrzankami.
hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

Nie mam wielkiego doświadczenia w filmowaniu moim nikonem, ale z rozmów ze znajomymi z łódziej filmówki jawi się taki obraz:

- siłą lustrzanek są obiektywy, małe głębie ostrości i takie tam
- technicznie - w sensie jakośći rejestrowanego obrazu, lustrzanki radza sobie bardzo dobrze
- kiepsko jest z AF czy też korygowaniem parametrów ekspozycji, ale operatorzy i tak w większości korzystają z MF, a co do ekspozycji.. są coraz doskonalsze aparaty pod tym względem.
- to nie filmowanie ale montaż nadaje ostateczny kształt obrazowi.
- nie ma problem z długością ujęć.. tak po prawdzie to bardzo rzadko się filmuje długaśne sceny, np: transmisja z sejmu ;)
- filmowanie z ręki jest bez sensu, lepiej posadzić aparat na statywie z głowicą panoramiczną.
- aby ruchy były łagodne, zamiast inwestować w drogi sprzęt do stabilizacji - prościej używać patentów "na gumkę" np http://www.youtube.com/watch?v=Fj6fMcJ18aA

Podsumowując - da się o ile się wie jak chce się ten film zrealizować :)

Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

hijax_pl napisał/a:
- filmowanie z ręki jest bez sensu, lepiej posadzić aparat na statywie z głowicą panoramiczną.


Jesteś pewny, że koledzy są prymusami i dobrze odrabiają swoje lekcje? ;-)

fafniak - Czw 12 Lis, 2009

patent z gumka dobry o ile masz na szerokim kacie - wraz ze wzrostem ogniskowej i checia trafienia w konkretny obiekt -operowanie gumka moze byc coraz bardziej klopotliwe
dwa przeostrzanie w czasie ujecia przy takim patencie - niemozliwe
LEPIEJ kupic glowice olejowa
technicznie lustrzanki radza sobie dobrze do momentu jak "galareta" na brzegach nie zaczyna wystepowac
sposob fotografowania + montaz nadaja ostateczny ksztalt filmowi
filmowanie z reki jest zasadne jezeli pasuje do koncepcji filmu - pisanie ze jest bez sensu to jak napisanie ze bez sensu jest uzywanie 100 ASA w cyfrówkach

[ Dodano: Czw 12 Lis, 2009 17:20 ]
Euzebiusz napisał/a:
Jesteś pewny, że koledzy są prymusami i dobrze odrabiają swoje lekcje?
dobre :mrgreen:
hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

Euzebiusz napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
- filmowanie z ręki jest bez sensu, lepiej posadzić aparat na statywie z głowicą panoramiczną.


Jesteś pewny, że koledzy są prymusami i dobrze odrabiają swoje lekcje? ;-)


Nie mam pojęcia :)

To co napisałem to moja interpretacja :)
Może chodziło im o najprostsze ustabilizowanie? A może mówili w kontekście pomocy osobom chcącym się uczyć filmowania korzystając z lustrzanki? Nie wiem - podpytam jeszcze ;)

kaziu - Czw 12 Lis, 2009

tu macie bardzo dobry przykład jak można skutecznie wykorzystać funkcje REC w cyfrowych lustrzankach :)

5DMKII i 7D - miłosne historie


Kamery video za kilka lat będą wspomnieniem...

Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

Kaziu - właściwie nic więcej nie trzeba mówić.
Właściwie temat zasadności filmowania lustrzankami można uznać za zamknięty.
Oczywiście, że aparat był tam tylko narzędziem i człowiek który to zrobił zrobiłby świetne produkcje również kamerą. Ale tam widać, że gość potrafi wykorzystać swoje narzędzie pracy. Muszę się przyznać, że to były pierwsze w moim życiu filmy ślubne, które obejrzałem w całości.

Ale za to w Polsce chyba taniej kręci się produkcje ślubne ;-D

hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

Euzebiusz napisał/a:
Muszę się przyznać, że to były pierwsze w moim życiu filmy ślubne, które obejrzałem w całości.


Co prawda to prawda... Dołączam się do Twojej wypowiedzi...

edmun - Czw 12 Lis, 2009

kaziu, przepiękny link - wielkie dzięki!
fafniak - Czw 12 Lis, 2009

:mrgreen: kamery odejda w zapomnienie???? Raczej nie.
Aparat musiałby miec:
wejścia XLR (dźwięk)
wyjscie i wejscie TC
i obiektywy z dobrym?plynnym elektrycznym transfokatorem
płynną przysłoną
a i realnie musiałyby zmienić kształt :razz:

Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

Kamery długo nie odejdą w zapomnienie, ale odejdą w zapomnienie lustrzanki bez funkcji filmowania - przynajmniej z oferty producentów ;)
kaziu - Czw 12 Lis, 2009

fafniak napisał/a:
:mrgreen: kamery odejda w zapomnienie???? Raczej nie.
Aparat musiałby miec:
wejścia XLR (dźwięk)
wyjscie i wejscie TC
i obiektywy z dobrym?plynnym elektrycznym transfokatorem
płynną przysłoną
a i realnie musiałyby zmienić kształt :razz:


- wejście XLR - to nie problem, można zastosować adapter.
- wejście/wyjście TC - nie każdemu to jest potrzebne (generator TC w aparacie z możliwościa synchronizacji z kilkoma DSLR - to tylko kwestia czasu
- płynny transfokator - są do tego specjalne adaptery i wtedy można pracować jak z kamerą filmową. Ja osobiście w kamerze sporadycznie wykorzystuję zoom :) w filmach też zoomowania za wiele nie uświadczysz.

- płynna przesłona - to chyba jeden minus DSLR
- uchwyt - to może niektórym sprawiać problem.

małe zestawy dla filmowca:


link 1

link 2

link 3

link 4

link 5

hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

kaziu napisał/a:
- płynna przesłona - to chyba jeden minus DSLR


Ze starszymi obiektywami M42 - co za problem?

A ja z linków znalazłem coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=ROaV3rSkgBA
To pokazuje że filmowanie aparatami zaczyna być powoli traktowane poważnie :)

fafniak - Czw 12 Lis, 2009

wejscie XLR - to nie jest tylko kwestia "przejsciowki" to takze speracja/ekranowanie sygnalu (ale tu już sie gubie bo okiem w lupie siedze...- ale dziwekowcy mocno kreca nosem na inne systemy wtyczek/kabli)
co do transfokacji...nie widzialem tych adapterow ale zeby to plynne i precyzyjne bylo to raczej obiektyw powinien posiadac takie specjalne karbowanie - w filmie jest tego niewiele - ale ja pisze ogolnie o kamerze - czesto sie to wykorzystuje
TC - pożyjemy zobaczymy

Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

hijax_pl napisał/a:
Ze starszymi obiektywami M42 - co za problem?


Nie problem z obiektywami z przysłoną preselekcyjną. Jeśli znajdą się na nie chętni nie jest też problemem wyprodukowanie nowych obiektywów takich właśnie.

hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

No tak. Mam z preselekcyjną właśnie :)
fafniak - Czw 12 Lis, 2009

Cytat:
Nie problem z obiektywami z przysłoną preselekcyjną. Jeśli znajdą się na nie chętni nie jest też problemem wyprodukowanie nowych obiektywów takich właśnie.
taaak tylko "zaleta" lustrzanek jest to ze mozesz swoja dotychczasowa optyke wykorzystać - a nie dokpići nosić dodatkową
Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

fafniak napisał/a:
a nie dokpići nosić dodatkową


Od tego Nicon i Kanon mają ludzi od marketingu aby wmówili klientom, że tę co mają to mogą używać ale tamtą nowszą co kupią mogą jeszcze bardziej i lepiej. Klienci się z tym zgodzą, będą kupować i jeszcze się będą z tego cieszyć. Ludzie lubią być robieni w balona ;-)

Zresztą, wiele da się zrobić tą optyką co jest.

Fatman73 - Czw 12 Lis, 2009

Na upartego to można pobawić się w filmowanie lustrzanką nawet bez dodatkowych bajerów takich jak pokazane w linkach kilka postów wyżej :-)

Najwięcej problemów sprawia oczywiście stabilne trzymanie sparatu podczas filmowania "na zombie". Dlatego często używam statywu z głowicą kulową, bardzo mi to ułatwia zabawę -bo narazie tylko zabawą można to nazwać........... z jakim skutkiem ? Oceńcie sami (D90 i kilka szkiełek):

http://www.vimeo.com/6587828

komor - Czw 12 Lis, 2009

fafniak, w ostatnim linku podanym prze hijax_pl (film na YouTube o rigach do 5DII) jest też mowa o adapterze z wejściami XLR.

Tak ogólnie to myślę, że ten lustrzankowy ruch bardziej jest filmowy niż telewizyjny, co wynika oczywiście z aktualnych ograniczeń technicznych, o których piszecie (czyli problemy przysłoną, zoomem, AF, …). Ale może to i dobrze, bo jak mówią na filmie chłopaki ze Stillmotion - bardziej trzeba myśleć.

Na pewno aktualne modele lustrzanek filmujących nie zastąpią amatorskich kamer typu point-and-shoot, które mają swoje zalety, oprócz licznych wad. Ale ludzie!… Po obejrzeniu pierwszych produkcji Laforeta czy tych ślubnych „kotletów” :) ze Stillmotion – trzeba być ślepym i nieczułym, żeby nie wyczuć potencjału. Nie wszystko da się tym zrobić, ale to co się da tym zrobić ma jakość niemal kinową, przynajmniej w odczuciu konsumenta, nawet wyrobionego. Być może insider taki jak fafniak widzi tam jakieś wady techniczne/technologiczne, ale ogólnie to jest dla mnie spory przełom, jeśli nie rewolucja.
Oczywiście trzeba mieć świadomość, że nie wystarczy wykosztować się na 5DII z kitowym 24-105L, żeby trzaskać takie rzeczy, zarówno gama szkieł, oświetlenia, jak i tego dodatkowego osprzętu w który uzbraja się gołe body lustrzankowe – to kosztuje więcej niż samo 5D.

hijax_pl - Czw 12 Lis, 2009

Problem D90 jest taki że nie zmienia ekspozycji w trybie LV, a w takim właśnie nagrywa...
Więc każde przejście z jaśniejszego do ciemniejszego miejsca i kaplica....

Fatman73 - Czw 12 Lis, 2009

hijax_pl napisał/a:
Problem D90 jest taki że nie zmienia ekspozycji w trybie LV, a w takim właśnie nagrywa...
Więc każde przejście z jaśniejszego do ciemniejszego miejsca i kaplica....


Zmienia, jak najbardziej zmienia (w pewnym zakresie oczywiście), tylko robi to bardzo skokowo, więc wygląda to paskudnie. Lepiej blokować i po prostu unikać takich scen, albo pokochać przepały ;-)

komor - Czw 12 Lis, 2009

fafniak, jeszcze pytanie do Ciebie, jako fachowca. Czy uważasz, że synchronizacja z kodem czasu jest istotna przy produkcjach, gdzie z definicji dźwięk nagrywa się osobno, a filmowe ujęcia są i tak często cięte i montowane z 2 lub więcej kamer/aparatów?
Bo rozumiem, że kod czasowy jest ważny przy produkcji typu telewizyjnego, czyli dłuższe ujęcia i montaż częściowo lub w całości online. Ale kiedy robi się wszystko offline? Pytam, bo moje amatorskie doświadczenia z montażu materiału kręconego dwoma zwykłymi kamerami DV i dźwięku nagrywanego… dyktafonem :) wypadły obiecująco. Bałem się, że to będzie masakra, tymczasem było łatwe. Nagrywany był wykład i skoro wycinałem w montażu i tak większość różnych „yyyy…” czy „eee…” oraz „o czym to ja mówiłem?” to problem rozjeżdżania się synchronizacji nie istniał, może przy ujęciach dłuższych niż minutę, ale na poziomie amatorskim dało się to łatwo kompensować.

Oczywiście jak ktoś zamierza filmować śluby na zasadzie relacji sejmowej :) to problem synchronizacji może wystąpić, ale przy wykorzystaniu zbliżonym do tego, co pokazała powyżej ekipa Stillmotion, to chyba nie będzie to problem? Te XLR-y też są chyba zbędne, jeśli dźwięk nagrywa się osobno na innym urządzeniu, nie?

fafniak - Czw 12 Lis, 2009

1 - film to troche inna bajka, ale jak uzywa sie klapsa to nie ma wiekszych problemow z synchronizacja - ujecia i tak zwykle sa krótkie
2 - wszystko da sie - kwestia czasu czasu i czasu - TV wymaga TC ze wzgledu na czas potrzebny na montaz (nie ma znaczenia czy online czy offline (offline zwykle trwa dluzej bo wszystko tzreba powgrywac a i dzieki komputerom czlowiek chce wiecej sie bawic)
3 - mozna grac tzw. "pilota" a potem w studio podkladac wypowiedzi - drogie i trzeba cholernie dobrych aktorów żeby sobie poradzili i dobrych dźwiekowców którzy to beda nadzorować
XLR - juz napisalem to nie moja dzialka - wiem jedynie ze xlr w urzadzeniu rejestrujacym -ok.
XLR-przejsciowka-urzadzenie - duzo slabiej :roll:
czego efektem moze potem byc to ze nagle ci zaczyna brumiec/piszczec itp. a zlokalizowac problem i mu zaradzic jest duzo trudniej niz przy kablach i wtyczkach XLR
Ale to temat rzeka .....

Euzebiusz - Czw 12 Lis, 2009

Komor - kiedyś, w latach 90-ych ubiegłego wieku montażyści pracujący na etatach w TVP, którzy całe życie montowali na magnetowidach i stolikach montażowych uważali że montaż nieliniowy się nie przyjmie. Bo kompresja, bo dłużej trwa, bo coś się dzieje z przeplotem, bo gubi klatki, bo dyski się przegrzewają, bo efekty się długo liczą, bo trzeba najpierw materiał przegrywać do komputera itp, itd. Bardzo krzywo patrzyli na materiały zmontowane na komputerze. Na początku mieli trochę racji, bo pierwsze karty do montażu nie podawały obrazu broadcastowego. Biele były powypalane, czernie szare, nawet jak ktoś materiał zgrał na betę to po jakimś "chinchu". Synchro raz było innym razem nie.

Wszystkie powyższe problemy zostały jednak z czasem rozwiązane i właściwie na magnetowidach montuje się bardzo niewiele. To co kiedyś było problemem dziś jest zaletą. Podczas montażu na magnetowidach bez kodu czasowego można było się zajechać. Dzisiaj kod czasowy bardzo ułatwia sprawę, szczególnie gdy masz dużo materiału i wiele źródeł. Ale jak są to dwie, trzy kamery/aparaty można żyć bez niego. Aczkolwiek dobrze byłoby aby się pojawił w aparatach i w tanich rejestratorach dźwięku.

fafniak - Czw 12 Lis, 2009

ja dodam tylko ze maszyny potrafily zrobic psikusa i po zlapaniu synchronu.... przy starcie do sklejki miały np. "poślizg" :evil:
Euzebiusz - Pią 13 Lis, 2009

fafniak napisał/a:
przy starcie do sklejki miały np. "poślizg"


Dobry montażysta znał swój magnetowid i wiedział ile klatek trzeba odjąć/dodać.

Że przy "assamblu" np. +4 bo zatnie, przy "insercie" -5 bo coś tam zaora. Oczywiście to się zmieniało w miarę zużycia sprzętu. Po serwisie wracało do normy na jakiś czas.
Fajnie było ;-)

AM - Pią 13 Lis, 2009

Mysle, ze to TC okaze sie bardziej krytyczny niz XLR w urzadzeniu. Chociaz tylko sie domyslam. W audio-broadcascie robilem za czasow tasmy.

Tak samo domyslam sie, ze w lustrach mamy wtyczke single ended. Wtedy tak, XLR jest calkowicie inna jakoscia i jak najbardziej porzadany. Zbalansowany sygnal jest wygodniejszy i pewniejszy. No i to jedyna metoda na mikrofony pojemnosciowe. No ale nadal patrze z pozycji dzwiekowca.

W kazdym razie dzieki za posty. Mam zamiar sprobowac filmu podczas testow 7d. Dzwiek bedzie rejestrowany na Nagrze, wiec problem xlr sobie daruje.

fafniak - Pią 13 Lis, 2009

AM napisał/a:
Dzwiek bedzie rejestrowany na Nagrze
szpulowej :razz: ?
edmun - Sob 14 Lis, 2009

wspominałem o filmie zamieszczonym na płytce wrześniowego DFV
podaje link:
http://www.youtube.com/watch?v=9zTUQRyZLUU (w wersji HD powinno być dostępne około północy)

fafniak - Nie 15 Lis, 2009

No jeżeli to według ciebie jest
edmun napisał/a:
ładny montaż i udane operowanie głębią,
to ja przepraszam :twisted:
edmun - Nie 15 Lis, 2009

jak na amatora który robi wszystko z ręki po raz pierwszy, to mi się bardzo podoba :)
siudym - Nie 15 Lis, 2009

Nie jest zle, fajna dynamika, jednak troche za krotki. Wogole juz nie moge sie doczekac zmiany body na nowe :) Wczesniej krecilem sporo kamerka HD Samsunga, niestety GO to juz nie to samo. W macro jeszcze mozna uzyskac fajne efekty, ale inne zastosowania to mizeria... Szerokiego kata brak, konwertery do bani, manual tragedia. Robilem adapter DOF 35mm na gwint szkiel M42, ale jednak to nie to samo :)

Kamerka na sprzedanie, pamiatki pozostana po niej np.: :roll:
http://www.youtube.com/watch?v=dypVuhWUd6Y

Ktos z userow filmowal juz jakies macro DSLR?

carlo - Nie 15 Lis, 2009

A to widziałeś ? :wink: http://web.canon.jp/imaging/eosd/samples/eos1dm4/
dragossani - Nie 15 Lis, 2009

Efekt dynamiki można osiągnąć nie tylko poprzez ruchy kamerą. Dużo daje odpowiedni montaż. Zresztą i tak liczy się przede wszystkim pomysł i ostateczny klimat filmu. Lustrzanka z opcją filmowania ma swoje ograniczenia ale we wprawnych rękach efekt potrafi zrobić wrażenie:
http://www.youtube.com/watch?v=R46ca9zBP4A

carlo - Nie 15 Lis, 2009

Ten filmik (piękny, jest gdzieś w hd?) to przede wszystkim zasługa sprzętu (długie lufy) oraz wyjątkowości zaprezentowanych miejsc. Film promujący 5d to była wyższa szkoła jazdy :smile:
bev - Sob 05 Gru, 2009

Witam na forum :)

Ciekawy wątek - sam filmuję 5D od kilku miesięcy. Swoje doświadczenia i spostrzeżenia spisałem na blogu. Polecam ten wpis:

http://inspiredbylife.pl/...zamiast-kamery/

oraz kilka innych poświęconych tematowi filmowania DSLRami :)

orbs - Sob 05 Gru, 2009

Dzięki za bloga !
bev - Sob 12 Gru, 2009

W polskim internecie poza kilkoma wątkami na forach nie ma żadnej wartościowej wiedzy na temat filmowania lustrzankami.

Aby zapełnić tą niszę uruchomiłem forum poświęcone tej tematyce.

Zapraszam zatem do zadawania pytań i rozmawiania na forum.

Giergow - Sob 02 Sty, 2010

Ja mam takie pytanko, co z AF podczas filmowania w nikonie d5000? Można w ogóle zmienić ostrość podczas kręcenia? A jak jest w Canon 500D?
bev - Wto 05 Sty, 2010

AF w lustrzankach nadaje się co najwyżej do tego, aby ustawić ostrość przed rozpoczęciem kręcenia. W trakcie filmowania nie polecam go używać bo ostrzenie nie jest płynne a dodatkowo wymaga otwarcia maksyalnego przesłony co niezbyt ładnie wygląda na filmie.
Marian - Czw 07 Sty, 2010

Posty poniżej wydzielone z tematu Sony A450.


Coś mi tu nie gra.
Zachwycacie się opcją filmowania w lustrzankach, to powiedzcie mi dlaczego nie ma kamer z tak dużymi matrycami jak w lustrzankach za te same pieniądze?

mavierk - Czw 07 Sty, 2010

pewnie z tego samego powodu, z którego nie ma kamer z wymiennymi obiektywami za te same pieniądze :)
jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
Zachwycacie się opcją filmowania w lustrzankach, to powiedzcie mi dlaczego nie ma kamer z tak dużymi matrycami jak w lustrzankach?
Oczywiście, że są - najtańsza to RED ONE (body z najprostszym osprzętem ~$25.000), potem długo nic i sprzęt typu Sony F35 (~$300.000), czy Arriflex D-20/D-21, albo Panavision Genesis ($4.000 za dzień), czy Dalsa Origin ($3.000 za dzień). Przy czym tylko RED i Dalsa nagrywają 4K, Arri ma 3K dla RAW, a zarówno Sony F35 jak i Genesis to zwykłe wyjście 1080p...
Marian - Czw 07 Sty, 2010

jaad75 przepraszam, ale jeszcze zanim twój post się pojawił zmieniłem moje pytanie dodając do niego "...za te same pieniądze".
Czy na to zmodyfikowane pytanie zna ktoś odpowiedź?

jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
Czy na to zmodyfikowane pytanie zna ktoś odpowiedź?
Może z tego samego powodu, dla którego jest zatrzęsienie aparatów kompaktowych z matryckami 1/2.5" za śmieszne pieniądze, a za kompakt z dużą matrycą i wymienną optyką trzeba już zapłacić kilkakrotnie więcej...
Marian - Czw 07 Sty, 2010

Pytam, bo do tej pory jakoś nie znajduję przekonujących powodów do wybierania "2 w 1" zamiast dokupienia kamery. Chodzi o cenę "2 w 1"?
Czy te filmowe opcje lustrzanek nie są po prostu kamerami "wykastrowanymi" z użytecznych przy filmowaniu możliwości?

hijax_pl - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
Zachwycacie się opcją filmowania w lustrzankach, to powiedzcie mi dlaczego nie ma kamer z tak dużymi matrycami jak w lustrzankach


Tyle że kamery popularne należy porównywać do kompaktów a nie lustrzanek. To nie są kombajny na ramię, a kieszonkowe kamerki do ręki ;) Pewnie dlatego jadą na małych matrycach...

jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

hijax_pl napisał/a:
To nie są kombajny na ramię, a kieszonkowe kamerki do ręki ;) Pewnie dlatego jadą na małych matrycach...
Niestety, nawet "kombajny na ramię" jadą na małych matryckach... Ba, nawet profesjonalne kamery telewizyjne mają sensory 2/3". Super35 (czyli odpowiednik wielkościowy matrycy APS-C), jest dopiero w typowych kamerach filmowych...
Marian napisał/a:
Czy te filmowe opcje lustrzanek nie są po prostu kamerami "wykastrowanymi" z użytecznych przy filmowaniu możliwości?
Zależy które, to raz, a dwa, udostępniają podstawowe zalety kamer filmowych, których pozbawione są amatorskie kamery video, czyli możliwość zastosowania różnej optyki i swobodnego operowania głębią ostrości.
Marian - Czw 07 Sty, 2010

To w takim razie jakie mają wady te filmowe opcje lustrzanek w stosunku do kamer w podobnej cenie?
jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
To w takim razie jakie mają wady te filmowe opcje lustrzanek w stosunku do kamer w podobnej cenie?
Ale nie ma kamer z wymienną optyką w podobnej cenie...
Wady, to sposób i szybkość czytania matrycy, brak zapisywania time codu, brak zapisu raw, a często wyłącznie zapis skompresowany AH.264, który jest niewygodny w obróbce, kiepska eronomia, jeśli nie używa się dodatkowego osprzętu itd... Pewnie znalazłoby się więcej, ale te wady są wadami glównie w porównaniu ze znacznie droższym sprzętem do filmowania, a nie małymi amatorskimi kamerkami...

Marian - Czw 07 Sty, 2010

jaad75 napisał/a:
Wady, to sposób i szybkość czytania matrycy, brak zapisywania time codu, brak zapisu raw, a często wyłącznie zapis skompresowany AH.264, który jest niewygodny w obróbce, kiepska eronomia, jeśli nie używa się dodatkowego osprzętu itd...

jaad75 Dzięki za odpowiedź.
jaad75 napisał/a:
Pewnie znalazłoby się więcej, ale te wady są wadami glównie w porównaniu ze znacznie droższym sprzętem do filmowania, a nie małymi amatorskimi kamerkami...
No to do katalogu wad dodałbym jeszcze rozmiary lustrzanki z obiektywem :neutral:

W takim razie inaczej sformułuję pytanie, bo nadal nie jestem przekonany do korzystania z filmującej lustrzanki zamiast kamery.
Oglądam sobie właśnie najnowsze kamery Sony, których opis pojawił się na Optyczne
nowe handycamy no i coś większego
i nadal nie widzę powodu żeby zamiast którejś z tych kamer Sony kupować lustrzankę z opcją filmowania.
Zapomnijmy na razie o wymienności obiektywu.
Czy wśród tych kamer Sony nie znajdę czegoś z bardziej użytecznymi do filmowania cechami niż filmująca lustrzanka N albo C?

jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
i nadal nie widzę powodu żeby zamiast którejś z tych kamer Sony kupować lustrzankę z opcją filmowania.
Jest jeden podstawowy - wielkość matrycy, która determinuje możliwość uzyskania selektywnej, filmowej GO, a dodatkowo wpływa na jakość obrazu przy niewielkiej ilości światła. Niestety, 1/3", to matrycka mniejsza niż w UZ-ach, czy kieszonkowych P&S...
hijax_pl - Czw 07 Sty, 2010

Marian, a jaka jest róznica w filmowaniu lustrzanką kiedy się ją zaopatrzy w taki oto wynalazek?




Cytat:
Redrock accessories for video DSLRs transform video DSLRs into production-ready cinema solutions by providing:

* Rock-solid 15mm support system
* Follow focus with 35mm lens gearing for accurate and repeatable focusing
* Swing-away mattebox for light management and easy access to changing lenses
* Shoulder mount and handgrips for steady handheld use
* Support cage for enhanced stability and low angle shot

Marian - Czw 07 Sty, 2010

Współczesne matryce Exmor R są wystarczająco dobre do amatorskich celów w przypadku słabego oświetlenia.
Mała głębia ostrości raczej jest problemem przy amatorskim filmowaniu.

Niestety, ale dotychczasowe argumenty to wymienność obiektywów i wielkość matrycy. To w amatorskim filmowaniu jest zbędne, a ma też wady.
Nadal wybrał bym kupno kamery zamiast filmującej lustrzanki.

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2010 12:50 ]
jaad75 napisał/a:
dodatkowo wpływa na jakość obrazu przy niewielkiej ilości światła.
Jak się tak zastanowić, to w filmie, zatem w ciągu zmieniających się obrazów, już przy najnowszych małych matrycach exmor r i ilościach pikseli HD, ludzkie oko nie bardzo może koncentrować się na jakości pojedynczych klatek, i w związku z tym do amatorskiego oglądania filmów poprawa jakości pojedynczej klatki z matrycy exmor r ma praktycznie niewielkie znaczenie, jest niewychwytywana w ciągu obrazów zmieniających się z szybkością 24 klatek na sekundę.

[ Dodano: Czw 07 Sty, 2010 12:53 ]
jaad75 napisał/a:
wielkość matrycy, która determinuje możliwość uzyskania selektywnej, filmowej GO,
Ok, chociaż akurat przy filmowaniu nie jest to dla mnie powodem do zmartwienia, bo przy zwykłym filmowaniu mała głębia jest raczej problemem a nie zaletą, poza tym jeśli jest rzeczywiście potrzebne mocne rozmycie tła, co rzadko się zdarza przy amatorskim filmowaniu, można próbować to osiągnąć oddziaływaniem na inne wielkości, też wpływające na rozmycie tła.
jaad75 - Czw 07 Sty, 2010

Marian napisał/a:
bo przy zwykłym filmowaniu mała głębia jest raczej problemem a nie zaletą, poza tym jeśli jest rzeczywiście potrzebne mocne rozmycie tła, co rzadko się zdarza przy amatorskim filmowaniu
To zależy, co kto uważa za amatorskie filmowanie... Generalnie, to trochę tak, jakbyś twierdził, że wadą fotografowania lustrzankami jest mała GO... Oczywiście są dziedziny, w których jest to "wada" (fotografia produktowa, krajobrazowa czy macro), ale zawsze możesz przecież przymknąć przysłonę... :smile:
Marian - Czw 07 Sty, 2010

jaad75 napisał/a:
To zależy, co kto uważa za amatorskie filmowanie...
Z pewnością.
Rozumiem że mała głębia ostrości dla ciebie jest ważna i nie ma w tym nic dziwnego, ludzkie potrzeby są różne.
Tym niemniej dla mnie ten argument jest bez znaczenia, i w tym sensie piszę o amatorskim filmowaniu.

Ale może jest jeszcze jakiś powód, którego nie wymieniono, a który przemawiałby za filmującą lustrzanką w miejsce kamery? Dotychczas wymienione nie przekonują. Dlatego też nie dziwię się Sony, że do tej pory nie małpuje innych, i nie stosuje filmowania w lustrzankach.

komor - Czw 07 Sty, 2010

Marian, wyobraź sobie studenta szkoły filmowej, który chciałby zrobić jakąś etiudę, gdzie jako autor tego filmu bardziej chce być malarzem niż pisarzem (mam nadzieję, że moja przenośnia jest zrozumiała). Ma do dyspozycji albo super wypasiony handycam ze stabilizacją, wygodnymi „ficzerami” typowymi dla kamery itd., a po drugiej stronie ma lustrzankę filmującą, z wymiennymi obiektywami, dobrym zachowaniem w słabym świetle itd. Jak sądzisz, co wybierze?
Mniej więcej to chyba miał na myśli Jaad pisząc o amatorskim filmowaniu. To ma być zupełnie coś innego niż zastosowania do których bierzesz kamerę wielkości sporego mydła :) Stąd powstał cały przemysł takich dziwnych sprzętów, którego przykład zalinkował wyżej hijax_pl.

A w ogóle przeniosłem tę dyskusję do odpowiedniego tematu, który powinieneś przeczytać, Marianie, skoro masz wątpliwości po co to całe filmowanie w lustrzankach.

pasożyt społeczny - Pią 15 Sty, 2010

edmun napisał/a:
wspominałem o filmie zamieszczonym na płytce wrześniowego DFV
podaje link:
http://www.youtube.com/watch?v=9zTUQRyZLUU (w wersji HD powinno być dostępne około północy)


W artykule zachwalali udaną sesję z modelką, na płytce miał być filmik - niestety nie na mojej :???: Coś sknocili. Ma może Kolega namiar na to nagranie?

edmun napisał/a:
jak na amatora który robi wszystko z ręki po raz pierwszy, to mi się bardzo podoba :)


Z artykułu wynikało, że autor jest po jakiejś filmówce (i to chyba nie jednej).

edmun - Pią 15 Sty, 2010

pasożyt społeczny, filmik gdzieś mam, jeśli potrzebny to za max 2 tygodnie byłby na Youtubie (wynika to z braku mojego czasu a nie łącza)
siudym - Sob 16 Sty, 2010

Da sie wogole w Marku Piątce sensownie sterowac przyslona podczas filmowania? Bo z tego co widze, to zmiana przyslony na LCD wogole nie wplywa na to co jest filmowane obojetnie jaki tryb na kole. Wczesniej sporo filmowalem, ale manualami z reczna przyslona, teraz gdy wkrecilem sobie 70-200 2.8 IS, kilka ujec, record a tam zdecydowanie z 2.8 przymyka mi na jakas (nie wiem jaka) wartosc i co bym sobie zmienial, jest dalej jak body uwaza po swojemu... Da sie wogole cos manualnie robic, czy czekac na nowe FW?
pasożyt społeczny - Sob 16 Sty, 2010

edmun napisał/a:
pasożyt społeczny, filmik gdzieś mam, jeśli potrzebny to za max 2 tygodnie byłby na Youtubie (wynika to z braku mojego czasu a nie łącza)


Jeżeli to nie sprawi zbytniego kłopotu to poproszę.

siudym - Nie 17 Sty, 2010

Wracajac do mojego postu wyzej - ehh.. nie mialem przelaczane w menu na MOVIE DISPLAY w opcjach LV/VIDEO :) Jest pelen juz manual.
papatki - Nie 17 Sty, 2010

siudym napisał/a:
Da sie wogole w Marku Piątce sensownie sterowac przyslona podczas filmowania? Bo z tego co widze, to zmiana przyslony na LCD wogole nie wplywa na to co jest filmowane obojetnie jaki tryb na kole.


Poza trybem M - aparat pracuje w trybie ekspozycji P (tak jest zarówno w 5DmkII jak i w 7D).
Jako ciekawostkę mogę Wam przekazać za kilkoma znajomymi studiującymi operatorkę w Łodzi - że ogólnie na uczelni jest szał na 7D. W sumie byłem zaskoczony dlaczego nie 5DmkII ale coś tam nie im nie pasi. Sporo ludzi decyduje się na lustro zamiast kamery ze względu na jakość i cenę sprzętu. Osobiście jest to dla mnie zaskakujące, no ale skoro przyszli "zawodowcy" zaczynają pracę na takim sprzęcie wskazuje to na rodzaj pewnej rewolucji w tym segmencie rynku.

fafniak - Nie 17 Sty, 2010

hijax_pl, ile to kosztuje :twisted:
hijax_pl - Nie 17 Sty, 2010

fafniak, no grube parę tysięcy dolców ;)
fafniak - Nie 17 Sty, 2010

mozesz zapodac linka?
hijax_pl - Nie 17 Sty, 2010

fafniak, akurat to co na zdjęciu powyżej : http://shopping.netsuite..../it.A/id.591/.f
jaad75 - Nie 17 Sty, 2010

fafniak napisał/a:
mozesz zapodac linka?

http://shopping.netsuite..../it.A/id.591/.f

Tu masz stronkę Redrock:
http://www.redrockmicro.com/redrock_dslr.html
a tu jeszcze inne rozwiązania:
http://www.zacuto.com/

[ Dodano: Nie 17 Sty, 2010 22:18 ]
hijax_pl, byłeś szybszy... :smile:

fafniak - Nie 17 Sty, 2010

Ceny powalaja
jaad75 - Nie 17 Sty, 2010

fafniak napisał/a:
Ceny powalaja
I tak w sumie wychodzi taniej niż kamera dająca efekty tej klasy...
orbs - Pon 18 Sty, 2010

Panowie można kupić o wiele taniej i równie dobrze, ja kupiłem tutaj:

http://shop.ebay.com/gini...&_from=&_ipg=25

na forum cinema5D jest cały obszerny temat odnosnie tych rigów,

http://www.cinema5d.com/v...php?f=21&t=6582

tutaj macie fotki jak to wyglada już złożone:

http://www.cinema5d.com/v...php?f=21&t=9074

Za cenę 330 dolarów macie porządnego riga - made in korea
nie jakieś badziewie hinduskie.

to moj komplecik:



brakuje jeszcze follow focusa i jakies matte box ale to pozniej.

fafniak - Wto 19 Sty, 2010

orbs, no to chyba bede miał do ciebie kilka pytań :twisted: :mrgreen:
ale to juz na PW :cool:

bev - Nie 31 Sty, 2010

Kiedyś na innym forum liczyłem koszty wyposażoenia 5D w akcesoria dodatkowe zbliżające aparat do kamery:

http://videodslr.pl/caly-...owania-t58.html

Dlaczego lustrzanka jest lepszym zakupem niż kamera? Ponieważ w tej cenie żadna kamera nie daje tak dobrej jakości obrazu. Z piękną głębią ostrości, ładnymi kolorami i niskimi szumami podczas filmowania w słabym świetle.

Lustrzanki można wykorzystać już praktycznie w każdym rodzaju filmu:

http://inspiredbylife.pl/...c-a-nie-filmow/

Oczywiście w niektórych sytuacjach spisują się lepiej w innych gorzej, ale to co oferują to rewolucja. Nigdy wcześniej nie można sobie było pozwolić na profesjonalną jakość obrazu za tak niedużą kwotę.

orbs - Pon 01 Lut, 2010

jednak trzeba wspomnieć o wielu wadach filmowania lustrzanką, takich jak:

- całkowity brak ergonomii w rozmieszczeniu przycisków
- brak pauzy
- niewygodne kręcenie bez odpowiedniego statywu (rigu)
lustrzanka jest za mała i trzęsie się jak galareta - dopiero
statyw naramienny daje satysfakcjonujące rezultaty - lub zwykły
statyw - ale ten jest mniej mobilny
- brak AF
- brak normalnego wizjera - trzeba dokupić
- rejestracja dźwięku wraz z towarzyszącym szumem pierścienia
ostrości - potrzeba zakupu zewnętrznego mikrofonu.

ale nie zamieniłbym tej zabawki na nic innego - narazie :)

komor - Pon 01 Lut, 2010

orbs, podsumowując, bodaj wszystkie wymienione przez Ciebie wady powodują, że trudno lustrzankę (w szczególności „gołą”) uznać za zastępstwo kamery do „kamerowania” przez amatora kotletów i wakacji nad morzem.
Zaś wszędzie tam, że gdzie kamera ma być narzędziem, nazwijmy to, filmowca, to jest świetnie, bo nigdy nie było takiej jakości obrazu w tej cenie, a zewnętrzne gadżety i tak były w tym segmencie zawsze potrzebne (np. mikrofon). A z trzeciej strony do zrobienia fajnych ruchomych obrazów specyficznego typu (np. krajobraz) nie potrzeba niczego poza statywem, pomysłem i… wartym utrwalenia fajnym miejscem. :)

bev - Sob 13 Lut, 2010

komor napisał/a:
orbs, podsumowując, bodaj wszystkie wymienione przez Ciebie wady powodują, że trudno lustrzankę (w szczególności „gołą”) uznać za zastępstwo kamery do „kamerowania” przez amatora kotletów i wakacji nad morzem.
Zaś wszędzie tam, że gdzie kamera ma być narzędziem, nazwijmy to, filmowca, to jest świetnie, bo nigdy nie było takiej jakości obrazu w tej cenie, a zewnętrzne gadżety i tak były w tym segmencie zawsze potrzebne (np. mikrofon). A z trzeciej strony do zrobienia fajnych ruchomych obrazów specyficznego typu (np. krajobraz) nie potrzeba niczego poza statywem, pomysłem i… wartym utrwalenia fajnym miejscem. :)


Idealnie to ująłeś :)

ov_Darkness - Sob 13 Lut, 2010

Miałem przyjemność ostatnio, zupełnie przez przypadek, współpracować (jako kamerzysta) przy tworzeniu krótkiej, acz profesjonalnej produkcji filmowej.

http://www.nature.com/nat...pods/index.html
Pierwszy raz w życiu trzymałem w rękach kamerę, ale kilka rzeczy zwróciło moją uwagę.

Same zasady kadrowania, ostrości, czy światłą są zbliżone, natomiast dochodzi czynnik dźwięku, oraz nierzadko b. długiego nienarażonego na wstrząsy trzymania kamery. Trzeba mieć ustrojstwo jakieś do tego, albo być zbudowanym jak Pudzian. Ja po 3-4 godzinach byłem dość mocno już obolały.

Myślę, że aparaty mają szansę dorównać profesjonalnym kamerom w niektórych zastosowaniach, a przewyższyć je jakością obrazu. Problem leży w ergonomii. Już kamera którą kręciliśmy (Sony HVR-Z1) była IMO (i nie tylko w mojej, również reżysera) na granicy ergonomii. Była po prostu zbyt mała.
Niestety z lustrzankami jest jeszcze gorzej, a ustrojstwa, które usprawniają pracę operatora kosztują mniej więcej tyle co body...

Co do dźwięku, to nie wyobrażam sobie pracy bez zewn. mikrofonu na wysięgniku, regulacji wzmocnienia sygnału, czy mikrofonów bezprzewodowych do wywiadów.
w związku z tym urządzenie nagrywające MUSI mieć przynajmniej dwa wejścia XLR. Ich przewaga nad 3.5mm, czy 2.5mm jakciem (oprócz lepszej jakości dźwięku) polega też na tym, że są zabezpieczone przed wyszarpnięciem z gniazda.
A co z wiatrem? Bez odpowiednich osłon na mikrofon/y jest z nim duży problem. wystarczy już 15-20km/h.

Takich niuansów jest sporo, ja jedynie liznąłem temat.

komor - Sro 06 Paź, 2010

Co prawda temat ten dotyczy lustrzanek, ale tak naprawdę chodzi ogólnie o nowy trend do filmowania cyfrowymi aparatami fotograficznym, a więc i nowymi bezlusterkowcami. Odgrzebuję ten wątek z powodu ciekawej informacji z konkurencyjnego Fotopolis: Etiuda "List" nakręcona Lumiksem GH1.
Szabla - Sro 06 Paź, 2010

orbs napisał/a:

- całkowity brak ergonomii w rozmieszczeniu przycisków
- brak pauzy
- niewygodne kręcenie bez odpowiedniego statywu (rigu)
lustrzanka jest za mała i trzęsie się jak galareta - dopiero
statyw naramienny daje satysfakcjonujące rezultaty - lub zwykły
statyw - ale ten jest mniej mobilny
- brak AF
- brak normalnego wizjera - trzeba dokupić
- rejestracja dźwięku wraz z towarzyszącym szumem pierścienia
ostrości - potrzeba zakupu zewnętrznego mikrofonu.

Gwoli ścisłości: w nowych A55/A33 AF działa bardzo sprawnie i można filmować z okiem przy wizjerze (elektronicznym).
Co do reszty uwag - oczywiście racja.

tkosiada - Nie 07 Lis, 2010

może to też się spodoba:
http://fotoblogia.pl/2010...mi-lustrzankami


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group