lolek88 - Nie 15 Lis, 2009 Temat postu: Makro - w stałce czy zoomie Mam takie pytanie, czy lepiej użytkuje się makro w stałkach (np. 50mm), czy w zoomach (55-200, 70-300)? Co jest lepsze, bardziej funkcjonalne, gdzie lepszą jakość zdjęć można mieć? MC - Nie 15 Lis, 2009 W zoomach jest tylko namiastka macro. Prawdziwe macro 1:1 masz w stalkach. I przy tym zostanmy 
hijax_pl - Nie 15 Lis, 2009 A czy są zoomy dające odwzorowanie 1:1 ?
komor - Nie 15 Lis, 2009 Lepszą jakość będziesz miał w prawdziwej stałce makro. W sumie użytkuje też się lepiej stałkę, bo się nic nie wysuwa, a ostrzy często się ciałem a nie pierścieniem ostrości. Co jest bardziej funkcjonalne? No zoom ma więcej ogniskowych, ale zoomy z funkcją makro zapewniają chyba tylko powiększenie maksymalnie 1:2, np. Sigma 70-300 APO Macro, przy czym odległość obiektu od matrycy wynosi wtedy 90 cm przy ogniskowej 300 mm, co wyznacza sposób pracy z takim szkłem (statyw!). Prawdziwa stałka makro, nawet setka, ma wygodną odległość roboczą pozwalającą zrobić przy odrobinie wprawy wiele fajnych zdjęć z ręki, z podparcia na łokciu, kolanie itd. No to jest chyba spora funkcjonalność. mnich - Nie 15 Lis, 2009 Zdecydowanie stałka. -jakość! -skala odwzorowania -jasność! chociaż taka sigma 70-300 też ma chyba 1:1 mogę się mylić mavierk - Nie 15 Lis, 2009 blablablabla, prawdziwe macro jest w obiektywie macro, czy to będzie Canon 100/2.8 Macro czy Micro-Nikkor 70-180 to już drugorzędna sprawa 
MC - Nie 15 Lis, 2009 mnich, mozesz sie mylicz i to niniejszym czynisz
mnich - Nie 15 Lis, 2009 Dziękuje za uwagę. model 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro ma odwzorowanie 1:2 B o g d a n - Nie 15 Lis, 2009
W Canonie obiektywy makro są stałoogniskowe. Zajrzyj na stronę Canona i poczytaj jakie mają parametry: http://www.canon.pl/For_H...enses/index.asp Najbardziej popularny obiektyw to EF 100/2.8 USM Macro - ok. 2000 zł. hijax_pl - Nie 15 Lis, 2009 No właśnie. Nie ma zoomow (przyjemniej ja ich nie znam) z odwzorowaniem 1:1. Taki nie-macro Nikkor 70-300VR ma odwzorowanie 1:4. Można zrobić zdjęcie, dać mocnego cropa na kompie i taż wyjdzie mucha
Porządne macro to stałka. Stałka to stałka. Koniec. Kropka. 
AM - Nie 15 Lis, 2009 No wlasnie fakt, ze prawdziwe macro to 1:1 to jakas moda ostatnimi czasy. mavierk, ma racje. Zreszta ja tez bym wolal tego zooma macro nikkora a do tego macro 65/4.5 nikkora. hijax_pl - Nie 15 Lis, 2009 AM, porządne macro to mieszek i odwzorowanie większe niż 1:1
AM - Nie 15 Lis, 2009 Totez mowie o Macro-Nikkorach. Najfajniejszy jest 65. palindrom - Nie 15 Lis, 2009 lolek88, masz tu przykład, co potrafi dobry stałoogniskowy obiektyw macro: http://www.pbase.com/image/85201562 http://www.pbase.com/image/85201546 W dodatku manualny, konkretnie ten http://www.pentaxforums.c...200mm_Macro.jpg Makrofotografia jest specyficzną dyscypliną i niestety potrzebuje dedykowanych rozwiązań. Większość standardowych obiektywów jest dobrze skorygowana na nieskończoność, niektóre na bliskich dystansach są wyraźnie miękkie. O zoomach w ogóle możemy nie rozmawiać, bo dobrych* to jest parę i są drogie. Poza tym po co zmienna ogniskowa skoro zdjęcie i tak robisz z bliska? No dobra, jak coś jest płochliwe to lepiej użyć czegoś dłuższego ale i tak na tym dystansie ma się zoom w rękach i ten w obiektywie jest zupełnie zbędny. * porównując do przeciętnych stałek Wujek_Pstrykacz - Pon 16 Lis, 2009
Pewno nie ma, ale jest jeden Nikkor zoom 70-180 który ma odwzorowanie 1:1,3. Czyli wiele mu nie brakuje.
lolek88 - Sob 21 Lis, 2009 O co chodzi z tą skalą odwzorowania? palindrom - Sob 21 Lis, 2009 Wpisałem "skala odwzorowania" w google: http://www.google.pl/sear...Szukaj+w+Google i otworzyłem pierwszy link. Skąd to lenistwo  Nie mam siły już 
Sunders - Sob 21 Lis, 2009
Lepsza jakość zdjęć=stałka. Bardziej funkcjonalnie=zoom. Jak zwykle wszystkiego mieć nie można.
B o g d a n - Sob 21 Lis, 2009
Palindrom już Ci podał wskazówkę ale ja jeszcze dołożę coś "po staremu": Jak kiedyś zrobiłeś zdjęcie robala, a potem wywołałeś film (mam nadzieję, że wiesz co to jest ) to dla skali odwzorowania 1:1, na tym filmie jego wielkość była dokładnie taka, jak w rzeczywistości.
Teraz oczywiście, w świecie aparatów cyfrowych, skala odwzorowania jest pojęciem dość abstrakcyjnym, bo nikt nie ogląda obrazu utrwalonego na matrycy aparatu cyfrowego tylko dopiero na ekranie komputera lub wydruku. W tym wypadku jest też trochę lepiej dla mniejszych matryc (np. APS-C) bo im mniejsza matryca (zakładając ten sam obiektyw np. EF 100mm f/2.8 w Canonie), tym proporcje robala w całym kadrze większe.
komor - Sob 21 Lis, 2009
palindrom, jest taka fajna strona internetowa na takie okazje: Let me google that for you
|
