|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - Canon EF 100-400L vs Nikkor 200-400 f/4
adamsz - Nie 15 Lis, 2009 Temat postu: Canon EF 100-400L vs Nikkor 200-400 f/4 Rozważam przejście z C do N (bo choć okręt nie tonie, to przechył stał się uciążliwy), ale martwi mnie zamiennik pod EF 100-400L. I w związku z tym pytanie - czy ktoś z Was miał możliwość porównania tytułowych szkieł ? Jakieś doświadczenia z Nikkorem? U mnie czeka go fotografia lotnicza, trochę dzikiej przyrody (gł. ptactwo wodne) i amatorska reporterka.
krisv740 - Nie 15 Lis, 2009
ja go widziałem tylko w czasie pokazów w radomiu...
piękana sztuka i optycznie, z tego co słyszałem, dużo lepsza od canona...
jeśli masz możliwość, to na pewno warto!
problem będzie tylko jeden... 200mm na dole... , chociaż , co za różnica , 100 czy 200 , czasami i 50 jest za wąsko .... - drugie body niekiedy niezbędne...
[ Dodano: Nie 15 Lis, 2009 21:44 ]
przepraszam za "dużo lepsza", powinno byc bez porównania lepsza...
mavierk - Nie 15 Lis, 2009
do ptactwa, z tego, co mi wujek mówił 200-400/4 jest jednym z najlepszych obiektywów. Natomiast do spottingu... zaryzykowałbym canona
AM - Nie 15 Lis, 2009
W fotografii sportu Nikkor spisuje sie swietnie. Lubie go zabierac na zawody narciarskie i na lekka atletyke.
Jakby sie na sile czepiac to z tc wyglada nie do konca jakby sie chcialo.
Wujek_Pstrykacz - Nie 15 Lis, 2009
obiektywy te w zasadzie nie powinny być porównywane, inne światło, cena. 200-400 to świetny zoom, zastępuje w terenie pare stałek.
MM - Pon 16 Lis, 2009
Autor wątku chyba nie wie o co pyta. Podpowiem - znasz cenę Nikkora 200-400 VR? Bo że jest lepszy o dwie klasy od 100-400L to oczywista oczywistość.
Amatorska reporterka szkłem klasy 200-400 VR?
Kolega wie jakie ma ono gabaryty i ile waży?
MC - Pon 16 Lis, 2009
MM, no co sie czepiasz? Poreczny zoom na spacer z dzieciakami
Arek - Pon 16 Lis, 2009
MM ma rację. Też się zdziwiłem widząc ten wątek i to, że ktoś próbuje porównywać obiektywy, które ceną i wagą różnią się o czynnik grube kilka. Odpowiednikiem 100-400L w Nikonie jest 80-400 VR. Niestety ma on bardzo wolny AF. Nikon pewnie niedługo puści 100-500 VR, ale on będzie także znacznie droższy i cięższy od 100-400L i 80-400 VR.
darek-dorado - Pon 16 Lis, 2009
Gdyby mnie było stać na Nikkora 200-400, już dawno byłbym Nikoniarzem
adamsz - Pon 16 Lis, 2009
100-400L mam i cenię, ale to jeszcze nie argument aby trzymać się systemu. Oczywiście, że znam cenę i gabaryty 200-400/4 ale pytanie nie jest pozbawione podstaw. 80-400 odpada, a sigmie brakuje długiego końca. Jeżeli się przesiadać, to wybieram na lepsze..
MM krzywi się ironicznie, ale odpowiem bez złośliwości. Amatorska, bo po prostu niezarobkowa. Co nie zmienia, że gdy po pół roku "czarowania" dostaje się pierwszą w historii zgodę na wyjazd w "jakieśtam" miejsce, to warto dostosować sprzęt do okoliczności. Szczególnie, gdy fotograf bardziej domorosły, niż rosły
Podsumowując, prosze o rzeczowe komentarze na temat pracy z 200-400/4, gdzies doczytałem że stabilizacja po Y wydajniejsza niż w Canonie, prawda to ? Co ze zdjęciami pod słońce, jak praca z 1.4x ? Najlepiej w porównaniu ze 100-400 i stałkami nikona.
Wujek_Pstrykacz - Pon 16 Lis, 2009
Na tym forum prawdopodobnie nikt nie posiada takiego obiektywu, mówię prawdopodobnie, proponuje pytać na forum Nikona. Ja miałem ten obiektyw w łapkach, ale cóż mogę powiedzieć skoro króciutko z nim obcowałem.
MM - Pon 16 Lis, 2009
Ja się jeszcze raz proponuję zastanowić nad pytaniem z wątku. Bo Nikkor 200-400 to szkło doskonałe, tylko co z tego? Czy autor wątku ma jakieś większe doświadczenie w fotografii i potrafi wyciągać jakieś konstruktywne wnioski? Bo same cyferki mówiące o liczbie ogniskowej to tylko mały wycinek "problemu". To nie jest obiektyw do "amatorskiej reporterki". Ja mam sporą torebkę foto (sporo forumowiczów ją widziało), nie unikam noszenia ciężarów, ale takiego Nikkora bym na reporterkę nie targał. Proponuję problem przemyśleć.
Fotografia lotnicza? Oczywiście, piękna sprawa. Bardzo bym chciał coś takiego w Canonie.
adamsz - Wto 17 Lis, 2009
MM, załóżmy (zupełnie hipotetycznie), że umożliwiono Ci wyjazd wraz z misją obserwacyjną do Izraela, gdzie obserować będziesz działania wojsk (w tym lotniczych) na spornym odcinku terytorium. Teren półpustynny, duże zapylenie, duże odległości (misja siedzi na sąsiednim wzgórzu), teren obserwowany z zachodu = większość dnia pod światło. Jak myślisz, warto się zastanawiać nad nikkorem ? Ja uważam, że tak.
Przykład powyżej nie jest moim przypadkiem, choć ma pewne cechy wspólne. I powiedz tak powaznie - czy reporterka musi oznaczać spoconego amatora biegającego po mieście z wywieszonym językiem (najlepiej z wózkiem dziecięcym, jakby tu niektórzy chcieli). Zadałem nietypowe pytanie, bo odpowiedzi na typowe znalazłbym na necie. Nie jestem zawodowcem, ale w swoich wnioskach poszedłeś na skróty.
Dzięki Wujek za rzeczową odpowiedź.
MM - Czw 19 Lis, 2009
Reporterka to mobilność. Jak ja miałbym coś nosić w tym rejonie to hełm i kamizelkę kuloodporną. Jeżeli komuś zostanie zawieziony tyłek na miejsce to za taką kasę za jaką można kupić 200-400VR wolałbym nabyć stałkę 500/4L. Do tego 1D lub 7D, TC 1.4 i mamy cacy sprzęt na dalekie focenie. Do tego na drugim korpusie 100-400L i problem z głowy.
adamsz - Pią 20 Lis, 2009
Rozumiem, że odradzasz N, a doradzasz hełm i kamizelkę?
Twoje zdanie ma dla mnie znaczenie, bo wydaje mi się że wyrastaliśmy na gruncie podobnych pasji. Unikałem jednak dni prasowych i wydarzeń oficjalnych (no chyba że DOL) wolałem zwykłe dni szkoleniowe i fotografię lotniczą, może dlatego nie trafiliśmy na siebie (nie wiem jak dziś ale 7-10 lat temu wszyscy w "branży" się świetnie znali)
To nie miało być głupkowate pytanie pt lepszy 100-400L czy 200-400/4? Chciałem wysondować, jak w praktyce wygląda różnica w pracy z tymi obiektywami (pomijam oczywiste kwestie wagi itp), i jak wyglądają różnice w jej efektach. Może to i naiwne, ale ponoć kto pyta nie błądzi.
Arek - Pią 20 Lis, 2009
adamsz napisał/a: | I powiedz tak powaznie - czy reporterka musi oznaczać spoconego amatora biegającego po mieście z wywieszonym językiem (najlepiej z wózkiem dziecięcym, jakby tu niektórzy chcieli). |
No ale jak napisałeś o amatorskiej reporterce, to takie jest pierwsze skojarzenie. Potem okazało się, że chodzi Ci o coś więcej. Ale wcale nie wynikało to z pierwszego postu Bo od amatorskiej reporterki doszliśmy do reporterki wojennej...
adamsz - Pią 20 Lis, 2009
Arek, kiedyś zarabiałem na zdjęciach i wydawało mi się, że jestem zawodowcem, teraz nie zarabiam na zdjęciach i jestem pewny, że nigdy nim nie byłem
MM - Sob 21 Lis, 2009
W takim razie (wracając do pierwszego posta) jeżeli na sucho patrzymy na 100-400L i 200-400VR nie bacząc na cenę czy wagę to oczywiście WARTO mieć tego Nikkora. Pozostaje tylko kwestia specyficznych zastosowań, ilość korpusów jakie ma fotograf pod ręką, jego wymagania (odnośnie szybkości AF-u, cropa, serii itd.) Po rozwiązaniu tej łamigłowki mamy rozwiązanie. Na dalekie focenie ja bym wolał 1D(zamieniennie z 7D) plus 500/4L plus TC 1.4 niż np. D3 plus 200-400VR plus TC 1.4. Zostaje jeszcze do przemyślenia kombinacja z D300s.
Co do kamizelki to warto ją mieć
|
|