oranżewski - Wto 24 Lis, 2009 Temat postu: Dyfuzor pop-up Witam. Dzisiaj przyszedł z allegro dyfuzor typu pop-up (http://allegro.pl/item815693736_dyfuzor_fc_2_pop_up_do_lamp_wbudow_gratis_w_wa.html - coś takiego) i problem jest w tym, że jak go wsuwam w sanki to aparat (40D) wykrywa mi lampę zewnętrzną i ni jak nie idzie błysnąć. co w związku z tym? i jeszcze powiem, że w tym uchwycie, co się wsuwa, jest podłużna dziurka. podejrzewam, że jest ona po to, że by odsłonić taki punkt w sankach. gdy jest on zasłonięty, lampa nie błyska. nie wiem czy to od tego zależy. jeśli tak, to czy powiększę tę szczelinę (odsłonię ten punkt) to lampa będzie błyskać? z góry dzięki. hijax_pl - Wto 24 Lis, 2009 No tak Canon ma że wykrywa lampę poprzez wsunięcie jej w stopkę, Jak się przyjrzysz bliżej zobaczysz cienką blaszkę i styk po lewej stronie. 
Ta dziurka co widzisz w gniezdzie służy po prostu do zablokowania lampy aby się przypadkowo nie wsunęła. Nie wiem jak wygląda dokładnie stopka tego dyfuzora, ale najwidoczniej nie jest dopasowana do ganiazda któe masz w swoim 40d oranżewski - Wto 24 Lis, 2009 no tak, jest taka blaszka. ale to co w związku z tym? przy założonym dyfuzorze do lampy, lampa nie będzie błyskać??? hijax_pl - Wto 24 Lis, 2009 Blaszka blaszką. Po jednej stronie jak się przyjrzysz jest mały przycisk pod blaszką. Jak wsuwasz dyfuzor, blaszka dociska ten styk, dzięki czemu aparat wie że jest założona "lampa" zewnętrzna i nie otwiera automatycznie flasha wbudowanego i nim nie błyska. oranżewski - Wto 24 Lis, 2009 a nie idzie nic z tym zrobić, żeby był dyfuzor i lampa błyskała? 
[ Dodano: Wto 24 Lis, 2009 14:32 ] ok, działa. tylko, że trzeba naciskać na ten dyfuzor, żeby on nie naciskał na te blaszki.  widać, że kosztował 20zł...
dzięki hijax_pl edmun - Wto 24 Lis, 2009 możesz przyciąć dyfuzor żeby nie naciskał na blaszkę 
hijax_pl - Wto 24 Lis, 2009 fotomaszewski, z tego co wiem to akurat ten dyfuzor działa z Canonami więc nie widzę powodu żeby Twoj nie działał. Oczywiście jest zawsze możliwość że masz "wybrakowany" dyfozor. Swoją drogą funkcjonalność takiego dyfuzroa jak dla mnie jest ... wątpliwa 
oranżewski - Wto 24 Lis, 2009 tak myślałem, ale pomyślałem, że napiszę, bo w takim razie wszyscy posiadacze dyfuzorów musieliby go modernizować, a to nie było pewne. w ogóle to myślałem, że ta kropa na środku wykrywa lampę. no ale dobra, trzeba po prostu go naciskać w dół, żeby tamten koniec się podniósł. ok, dzięki. [ Dodano: Wto 24 Lis, 2009 16:44 ]
no tak, jednak nie ma to jak odbić od sufitu, ale gdy nie ma się zewnętrznej, a trzeba użyć wbudowanej, to warto chociaż takie coś wsunąć. trochę zawsze błysk zmiękczy. a co do cieni, to nie jest tak różowo. owszem, jest różnica w zdjęciu z gołą lampą, ale nie aż taka - po prostu krawędzie cienia są zmiękczone. i tyle. ogólnie to fajna rzecz. Baku - Sro 25 Lis, 2009 fotomaszewski, mam taki dyfuzorek i korzystam z 40D. Innego nie dostaniesz. Przycinanie nie jest konieczne, ale można spłaszczyć delikatnie jedną 'płozę' ścierając ja papierem. Mikroprzełącznik załącza się wtedy gdy wciśniesz dyfuzor do końca. Wystarczy zostawić kilka milimetrów luzu i w ostateczności nawet lekko podciągnąć dyfuzor do góry po zainstalowaniu. Do jednego zdjęcia z lampą nie chce mi się tego zakładać, ale jak mam do zrobienia więcej zdjęć to zakładam, robię próbne zdjęcie i jeśli jest błysk to później problemów już nie ma, chyba że sam poruszę dyfuzorem. oranżewski - Pią 27 Lis, 2009 no właśnie, ale wygodniej jest dopchnąć do końca. albo takie dociskanie go do góry, to też nie jest za ciekawe. ale z tym papierem ściernym to dobry pomysł! 
[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 17:30 ] rzeczywiście. kawałek papieru ściernego, a tak wiele zdziałał. teraz dopycham do końca i działa. dzięki, Baku!
komor - Wto 01 Gru, 2009 fotomaszewski, miałem identyczny problem jak opisany przez Ciebie (dotyczy zarówno 400D jak i 40D). Niestety sprzedawcy na Allegro (i producent chyba też) nie są chyba świadomi obecności tego dzyndzla w lustrzankach Canona i piszą, że jest zgodne, bo sanki są przecież takie same jak w N, P i chyba O? |
